Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Szurmańskie' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • KLUB POD BALANSUJĄCYM WAHADŁEM
    • FORUM GŁÓWNE
    • ZABAWY i KONKURSY
  • ZAPYTANIA I SUGESTIE PRZED ZAKUPEM
    • Podróbki i zapytania o autentyczność
    • Jaki zegarek...
    • Podręczniki i porady
    • Aukcje Allegro, eBay i inne
    • Marki wirtualne i modowe
  • WIADOMOŚCI I NOWOŚCI
    • NOWOŚCI ZE ŚWIATA ZEGARKÓW
    • WIADOMOŚCI
  • FORA TEMATYCZNE
    • ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
    • AHCI I PRODUCENCI NIEZALEŻNI
    • ZEGARKI POLSKIE
    • ZEGARKI AMERYKAŃSKIE
    • ZEGARKI ROSYJSKIE I RADZIECKIE
    • ZEGARKI JAPOŃSKIE
    • ZEGARKI CHIŃSKIE
    • INNE ZEGARKI
    • VINTAGE
    • ZEGARY
    • KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
    • PASKI i AKCESORIA ZEGARKOWE
    • GALERIA
  • DZIAŁ TECHNICZNY
    • PRZEDSTAWIAMY SIE
    • PROPONOWANE ZMIANY - KONSULTACJE
    • FORUM ŹLE DZIAŁA - USTERKI, PROBLEMY TECHNICZNE FORUM, PYTANIA, OPCJE, FUNKCJE
    • ARCHIWUM
  • Klubowy Bazarek
  • PO GODZINACH

Blogi

  • 2gWatchBlog
  • ENICAR - Manufacture d'Horlogerie Ariste Racine
  • dawpi's blog
  • Zegarki z ZMP BŁONIE (1959 - 1969)
  • Zegarmistrz.

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Strona WWW


Skype


Lokalizacja


Hobby

Znaleziono 1 wynik

  1. Witajcie. Chciałbym dzisiaj napisać kilka słów na temat Szturmańskie Hermaszewski, którego miałem okazję pomacać przez dłuższą chwilę. Na początek rozpakowanie: zegarek przychodzi w oryginalnej, pomarańczowej kapsule z okienkiem, które pokazuje nam wnętrze, a w nim model Hermaszewski. Dodatkowo w zestawie dostajemy elegancką okładkę, w której znajdziemy certyfikat z numerem limitacji (tylko 190 sztuk, czyli tyle godzin ile Pan Mirosław spędził w kosmosie), pieczęcią i podpisem Pana Mirosława. Bardzo fajna sprawa, od razu czuć, że jest to coś ekstra i można się poczuć wyjątkowo. Zegarek leży na poduszce umieszczonej w kapsule (można spokojnie sobie w niej trzymać zegarek na co dzień, na pewno zwróci uwagę gości:)) Przejdźmy do zegarka i na początek trochę danych: Szkiełko szafirowe, stalowa koperta 44mm, mechanizm automatyczny chrono seiko ne86, zdobiony dekiel, wr50, skórzany pasek z zapięciem motylkowym. Tu zaczynają się schody, ponieważ puryści będą się oburzać o japoński mechanizm w radzieckim zegarku. Moim zdaniem jest to dobry ruch, aby dotrzeć do szerszego grona konsumentów. Wiadomo przecież, że #seikolepsze a taki zabieg pozwoli łatwiej przekonać do siebie nabywcę, skoro w środku siedzi dobry, sprawdzony mechanizm seiko. To oczywiście moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgodzić Mechanizm jest skryty pod zdobionym deklem, który ma wygrawerowaną podobiznę gen. M. Hermaszewskiego. Po przeciwnej stronie-tarcza. Wygląda na klasyczną, beżowy kolor przypominający vintage, jednak z delikatną poświatą perłową, która pięknie gra, gdy padnie na nią trochę światła. Dodatkowo na tarczy na godzinie 12 znajdziemy świetnie wykonaną gape, poniżej nazwę producenta i opis mówiący nam na czyją cześć jest ta limitacja. Powyżej godziny 6 mamy datownik i ponad nim podpis oraz dane naszego bohatera. Tarcza prezentuje się znakomicie, nakładane indeksy i gapa są doskonale dopasowane, a to wszystko zwieńczają nam subtelne wskazówki, sekundowa czerwona, godzinowa i minutowa z czerwonym akcentem na końcach, które świetnie współgrają z czerwoną podziałką na zewnętrznym pierścieniu. Bardzo podoba mi się również połączenie kolorystyczne wskazówki sekundnika, ze wskazówką na subtarczy. Dzięki temu zegarek mimo dużej ilości detali jest bardzo czytelny i intuicyjny. Przechodząc dalej mamy kopertę. Polerowana, stal 316L i godny rozmiar 44mm (jak dla mnie idealnie, lubię duże zegarki) pushery chodzą pewnie i ciężko je wcisnąć przypadkowo. Koronka płaska, z ząbkowanym brzegiem-bardzo wygodna i nie uwierała mimo dużego rozmiaru zegarka. Zwieńczeniem jest pasek- skórzany, porządny, z zapięciem motylkowym. Bardzo wygodny, chociaż gdyby był gładki, może jakiś crazy horse bardziej by pasował do stylu jednak nie mam mu nic do zarzucenia. To chyba na tyle z moich wrażeń. Zegarek ciekawy i wart uwagi. Gratka dla ludzi, którzy lubią coś wyjątkowego i innego niż reszta. Wielkie podziękowania dla Władysława Mellera za udostępnienie tego cacka. To było bardzo przyjemne doznanie zegarkowe;) Dzięki za dotarcie do końca mam nadzieję, że nie było tragedii:D Na dokładkę dorzucam moje zdjęcia tego cacuszka:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.