Search the Community
Showing results for tags 'zegar'.
Found 18 results
-
Dzień dobry, jestem nowym użytkownikiem. Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji poniższego zegara. Zegar jest moją własnością, sprawny, jednak nie znam jego historii Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam Pozdrawiam!
- 6 replies
-
- zegar stojący
- zegar
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Dzień dobry Kto już odbił swoją kartę kontroli Czasu pracy🤔
- 8 replies
-
2
-
- zegar
- zegar kontrolny
-
(and 4 more)
Tagged with:
-
Witam! Otóż w najbliższym czasie chciałbym zaopatrzyć się w myjkę ultradźwiękową, lecz nie wiem, jakich roztworów/płynów używać do czyszczenia mechanizmów oraz w jakich proporcjach je rozrabiać. Nie przyjmuję odpowiedzi ''benzyna'' ^^ Pozdrawiam
- 10 replies
-
- myjka
- ultradźwiękowa
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
Witam, to mój pierwszy post na tym forum, pozwolę więc sobie przywitać się zdjęciami, oczywiście zegara Właśnie zakupiony po długich poszukiwaniach, nawet jeszcze nie przetarty z kurzu..... W wychwycie brakuje jednej paletki. Reszta wydaje się być ok. Numery zgodne. Skrzynia raczej biedna i do tego w stanie ciężkim, brutalnie szlifowana w przeszłości i potraktowana czymś co przypomina lakierobejcę, brak kilku sterczyn. Pracy będzie dużo, ale satysfakcja końca pracy tym większa. Jak powiedział Cyceron: "Iucundi acti labores..... Miłe są trudy zakończone..."
- 34 replies
-
Witam! Otóż dręczy mnie od nie dawna małe zagadnienie - jakie trzeba posiadać narzędzia, maszyny itp. , aby móc zrobić mechanizm zegara z metalu (oczywiście w domu, garażu itp.) Pozdrawiam
- 26 replies
-
- zegar
- zrób to sam
- (and 7 more)
-
Ostatnio w moim domu znalazł się przez moją mamę zegar stojący z wahadłem (niemiecki ponoć stary, ale mechanizm w porządku). Jako że, tylko ja byłem w domu to przeszkolenie z podstaw jego obsługi otrzymałem sam od miłego pana od którego ów zegar został zakupiony. Wytłumaczył podstawy regulacji, co i jak, potem uruchomił go bez problemu i wyjechał. Moje wcześniejsze kontakty z zegarami sprowadzały się do nastawienia budzika nakręcanego i noszenie zegarka na nadgarstku, więc gdy na moje nieszczęście zaczął się spóźniać, zostałem obarczony odpowiedzialnością za jego wyregulowanie. Najpierw opóźnienie wynosiło 3 minuty, ale po paru dobrych godzinach 5, a nie tak dawno 8... Także domownicy rozkazali mi ustawienie go. Nie jestem mechanikiem w najmniejszym stopniu, poza tym strasznie bałem się wgl dotykać tego wahadła, ale opanowałem nerwy i pomyślałem o czym mówił pan, który zegar dostarczył. Według niego trzeba było ustawić kulanie jednym pokrętłem u góry ramienia wahadła, ponieważ tyknięcia nie były zsynchronizowane ze środkiem wahadła oraz jak to ustawię następnie dostosować wysokość ciężarka na wahadle, kolejnym pokrętłem przy podstawie wahadła, przestrzegając by nie kręcić wahadłem, bo może jakaś sprężynka wrażliwa na zniszczenie pęknąć. Delikatnie złapałem za wahadło i unieruchomiłem je, jedna dłonią trzymałem ramię, drugą odkręcałem pokrętła. Następnie odchyliłem w lewo i puściłem. Usłyszałem tykanie także, uspokoiłem się, zamknąłem przeszklone drzwiczki i udałem się w swoją drogę. Około godz. 2.30 zorientowałem się, że zegar nie bije, więc zszedłem na dół. Wskazywał godzinę 20.38 czyli, około 20 minut po moi "ustawianiu"... w pierwszym momencie szok, przerażenie, zalał mnie zimny pot, serce wali. Czy ja zepsułem zegar?! Odchyliłem w lewo wahadło i puściłem i znowu tykanie, wskazówki chodzą, wszystko pięknie by po paru minutach ruch wahadła ustał wraz z ruchem wskazówek. Podciągnąłem odważniki i puściłem wahadło,efekt ten sam co poprzednio. W przypływie paniki przypomniałem sobie o tym, że dostarczyciel/sprzedawca wspomniał że, gdyby wahadło przestało chodzić bo np. obciążniki zeszły na samo dno szafy należy pociągnąć na sznurek (po podciągnięciu obciążników) jak on to ujął ,,restart". Po nagłym strzale adrenaliny naprawdę delikatnie pociągnąłem za sznurek, bo zauważyć że ów sznurek został mi w dłoni. Zegar zaczął bić jak najęty, wahadło jak w poprzednich przypadkach pochodziło i przestało. Jest jakikolwiek sposób na ponowne odpalenie zegara, czy należy zadzwonić do sprzedawcy (zajmuje się zegarami), a może coś udało mi się zepsuć. Błagam o pomoc, bo w mojej głowie słyszę już poranne krzyki zarówno od rodzicielki, jak i rodziciela o tym że, zepsułem zegar i ogólnie nie nadaję się do niczego. Pozdrawiam.
-
Dzień dobry, chciałbym poprosić o identyfikację modelu oraz przypuszczalny rok produkcji zegara firmy Gustav Becker. Werk P14 Nr. 1517731 (wyczytałem, że około to rok 1900-1910, z kolei logo na cyferblacie sugeruje 1910-1931). Zdjęcia w załączeniu. PS dla ciekawych Zegar został znaleziony w stanie złym - połamana oraz niekompletna skrzynia, wykrzywiona oś, brak wahadła,brak jednej wskazówki. Jako ze zajmuje się renowacją starych gramofonów a także pasjonuję wszelakimi starociami na warsztat poszedł i zegar. Oczywiście zegar już żyje i pomimo, że jest kaleką bez jednej wskazówki (zamiennik już w drodze) to liczy czas jak dawniej. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Piotr
- 2 replies
-
- Gustav Becker
- Zegar
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Dzień dobry Wszystkim. Posiadam zegar kominkowy sygnowany firmą KOHLER. Zegar wybija pełne godziny i połówki. Posiada oryginalny mechanizm, wahadło i kluczyk. Nie poddawany był nigdy renowacji. Chcę go sprzedać i mam prośbę o poradę; najpierw poddać renowacji czy sprzedawać oryginał. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
-
Witam serdecznie, Posiadam dwa zegary wahadłowe, obydwa na chodzie, wiem że były kilka/kilkanaście lat temu poddawane restauracji. Podzielicie się może wiedzą na temat tych urządzeń? Czy są to coś warte eksponaty czy standardowe masówki? Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc z góry, nie znam się na temacie a przeglądając forum zauważyłem wielu pasjonatów. Załączam zdjęcia poniżej
- 1 reply
-
- zegar
- le roy paris
-
(and 2 more)
Tagged with: