GB kurant (Westminster) problem z gongiem

[maarq 0]

Witam,

zostałem szczęśliwym posiadaczem zegara GB kwadransowego z posrebrzaną tarczą i gongiem 2 x 4 (oddzielne kwadranse, oddzielne godziny). Gong ma oznaczenie"7/5". Skrzynkę odnowiłem, zegar po przeglądzie chodzi bez zarzutu, mam jednak problem z gongiem. Otóż ktoś przy nim majstrował (co widać po nieoryginalnych śrubach i prętach)  i gong mocno fałszuje (słychać to szczególnie podczas bicia kurantów). Usiłowałem temu zaradzić, ale nie specjalnie się udało. Mam w związku z tym prośbę, może ktoś z forumowiczów posiada coś podobnego na wzór i potrafiłby podać właściwe wymiary prętów, lub namiar na kogoś, kto z sercem, uchem i umiejętnościami potrafiłby mi pomóc?

Pozdrawiam i proszę o pomoc.

maarq

 

[gosman 0]

a może tylko struny są pozamieniane jest ich przecież 8  te od kwadransów powinny iść mniej więcej według wzrostu a reszta i tak bije razem weź jakiś pręt i popukaj w nie może ułożysz odpowiednią melodie i je ustaw ale wykręcić je na pewno będzie problem ja kiedyś próbowałem i nie dałem rady ale tobie może sie uda

[thomass 5]

Może któraś ze strun, albo kilka zostało złamanych, a tego już nie naprawisz, musisz wymienić całą sekcję. Ale o ile znam tego typu mechanizmy to z twoim werkiem jest chyba jeszcze jeden problem, młotki są na długich pretach i gdy po latach dostaną osiowego luzu bardzo ciężko je wyregulować.

[tarant 2971]

Moim zdaniem tych strun nie da się "dorobić". Poza wymiarami jest jeszcze kwestia stopu z którego je wykonano.

[gosman 0]

wiem że w tym przypadku ,,długość niema znaczenia" bo struny są podtaczane przy mocowaniu do podstawy krótko mówiąc strojone ale z pośród ośmiu strun może da się coś dobrać żeby jako tako to brzmiało więc proponuje popukać czymś metalowym w nie i coś ułożyć podobnego miłego dla ucha

 

 

kiedyś po złożeniu mechanizmu miałem źle obrócony wałek z bolcami co porusza młotki zamiast westminster grało mi rock and roll na dodatek od tyłu

 

[maarq 0]

Dzięki za odzew. Wymieniałem miejscami struny, brałem "na ucho", ale ucho kiepskie.

Chyba najlepszym sposobem byłoby znalezienie 4 - strunowego starego gongu i odpowiednie skracanie strun. Długość strun z tego co zauważyłem zdecydowanie ma znaczenie. (fizyka)

maarq

[gosman 0]

wiem że długość ma znaczenie chodziło mi oto że barwę dźwięku również dobierano grubością, rodzajem metalu

[trex 0]

Po pierwsze primo należy sprawdzić czy naprawiacz dobrze złożył mechanizm. W załączeniu masz zapis nutowy Westminster z katalogu GB 1909-10. Czwarta od góry pięciolinia dotyczy pełnej godziny. Sprawdź czy jest prawidłowa kolejność wybijania melodii.

Po drugie primo sprawdź czy poszczególne młotki biją czysto. Można je wymusić paluchem.

Następnie oceń czy pręty mają tą samą barwę (w moim z 1908 pręty są stalowe z odcieniem mosiężnym)

Potem posłuchaj oryginału, zaproś muzyka i dorób brakujący pręt. 1-dźwięk h ; 2-es' : 3-f' ; 4-g' najkrótszy i najwyższy dźwięk.

Miłej zabawy.

 

[maarq 0]

Temat do zamknięcia. Poradziłem sobie

[tarant 2971]

Temat do zamknięcia. Poradziłem sobie

 

Ale jak ? Napisz chociaż słówko

[zigi555 1]

Pochwal się co wymyśliłeś ,wymiana kompletu strun pomoże na pewno , muzyk z uchem i smykałką ślusarską też poradzi jako że można zmienić tonację

[zigi555 1]

Długość prętów ma bardzo duże znaczenie każda zmiana długości zmienia dźwięk .grubość również popatrzmy dla przykładu struny gitary

[maarq 0]

Nie ma się czym chwalić. Jest taka hurtownia zegarmistrzowska we wschodnim Londynie...

Individual Bronze Gong Rods - Sets (without mounting bracket) 

•Tuned Pack of 4 and 5
•Length includes the screw
•Bronze Rods are Ø2.80mm
•Westminster
•Thread size is industry standard 6.4mm with a slight taper for vital tight fit to your block
•Made in Germany

pozdrawiam

maarq

[fibo 416]

Wysyłkowo też działają 

https://www.cousinsuk.com/catalog/clock-parts/gongs

[maarq 0]

Wiem,

maarq

[fibo 416]

Ale może koledzy nie wiedzą, a będzie przydatne...