Nie znam nomenklatury metalurgicznej. Co to jest "stal czarna"?
Mam kilkadziesiąt roczniaków Gustava Beckera, kilka w stanie fabrycznym, niedotykanym przez jakichkolwiek konserwatorów (moim zdaniem oczywiście), pooglądałem naprawdę sporo innych w necie z racji zainteresowań. Zajmowały mnie GB produkowane seryjnie i to w seriach nie prototypowych, a katalogowych, więc o tych najwcześniejszych nie chcę się wypowiadać.
Nie widziałem w nich (zegarach Gustava Beckera) nigdy stosowania żadnej technologii powlekania stali warstwą niklu, lub chromu. Śruby regulacyjne obciążników wahadła (rzymskie) są w naturalnym kolorze żelastwa wypolerowanego w niegwintowanym fragmencie na lustro. Właśnie patrzę na mahonia IMO nietykanego nigdy i gładki fragment tej śruby (też tego nie dotykałem) lśni się po stu latach niczym księżyc w pełni. Jest czystym kolorem stali, zero jakichkolwiek warstw. To samo mogę powiedzieć o wahadłach dyskowych ze śrubkami, mam ich z 10, wszystkie są wykonane (śrubki) z normalnej stali.
Nie to, żebym pretendował do opinii "kogoś, kto ma wiedzę w tym temacie", tak po prostu się podzieliłem moimi doświadczeniami. Są tu wybitni znawcy GB, może się wypowiedzą i być może bardziej Cię usatysfakcjonują...
Co bym zrobił z tym zardzewialcem ze zdjęć? No bym usunął rdzę, może troszkę przepolerował środek i byłbym bardzo zadowolonym Fibem. Dysk moim zdaniem może mieć na sobie warstwę szelaku, sprawdź.