Sprężyna napędowa.

[Kamil Sikora 0]

Witam.

Otwórz mam taki problem, że w zegarku kieszonkowym jest wstawiona nowa sprężyna lecz po nakręceniu nie daje ona mocy. Sprawdzone wszelkie ośki, tarcze, łożyska, smarowania. Zwyczajnie nic się nie dzieje jak by sprężyna mimo nakręcenia była za słaba. Co może być nie tak?  

[kiniol 2281]

Tak naprawdę? Wszystko...

[Arek_Win 77]

Witam.

 

Otwórz mam taki problem, że w zegarku kieszonkowym jest wstawiona nowa sprężyna lecz po nakręceniu nie daje ona mocy. Sprawdzone wszelkie ośki, tarcze, łożyska, smarowania. Zwyczajnie nic się nie dzieje jak by sprężyna mimo nakręcenia była za słaba. Co może być nie tak?  

Siła napędowa sprężyny jest zbyt słaba do pokonania oporów w mechaniźmie. Trzeba sprawdzić wszystko porządnie od nowa.  Nie ma informacji po co wymieniono sprężynę. Zwykle zerwanie sprężyny nie jest jedynym uszkodzeniem mechanizmu...

[namor 94]

Jeśli rzeczywiście wszystko sprawdzono należy się zastanowić czy przy wymianie właściwą sprężynę założono. Często niektórzy zegarmistrze przy doborze sprężyny kierują się tylko szerokością sprężyny i średnicą bębna nie biorąc pod uwagę jej grubości. A moment napędowy sprężyny zależy w trzeciej potędze od jej grubości a od szerokości(wysokości) tylko w pierwszej. Jeśli dotyczy to sprężyn tzw. głównego szeregu ,tzn że sprężyna powinna dawać około 7,5 obrotu to grubość sprężyny będzie we właściwym zakresie ale gdy mechanizm jest nietypowy to może być różnie. Za gruba da wyższą amplitudę, aż do "obijania" się balansu ale za to rezerwa chodu może być krótsza nawet niż 24 godziny. Zbyt cienka może dawać moment za słaby dla napędu mechanizmu. I tak gdy właściwa sprężyna miała grubość 0.12mm a założono cieńszą o 0.02mm czyli 0.1mm to ta założona będzie słabsza o około 40%. Sprężyna założona może też zbyt wysoka i ociera się o dno bębna i powierzchnię dekielka, czyli że nie ma koniecznego luzu. To wszystko jednak przy założeniu że wszystko inne jest O.K. Radziłbym jednak , tak jak w sprawach zdrowia, zasięgnąć opinii innego fachowca. K.R.

[Kamil Sikora 0]

Witam! 
Przepraszam, że tak długo nie odpowiadałem. 
Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Okazało się, że zegarmistrz wsadził złą sprężynę. Tudzież była ona za wysoka i obcierała o bęben przez co nie mogła się swobodnie rozwinąć. Dokładnie to był zerwany zaczep sprężyny i była ona pęknięta nie mam pojęcia dlaczego zegarek jest z XIX wieku mogło sie dziać wszystko z nim.

Jeszcze raz bardzo dziękuję ; )