Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Mattii

VICTORIA K. K. PRIVILEGIUM 5194

Rekomendowane odpowiedzi

Spróbujmy jeszcze raz :(

 

Tak Ci się wydaje - prawda ?

Oczywiście jeżeli rozumieć, że to co napisałeś odnosi się do likwidacji znaku wraz z przejęciem firmy.

 

Bo jeżeli chodzi o markę to nie znam producenta, który nie chciałby, by jego firma/sygnatura nie były szanowane i uznane.

Ta chęć jest ponadczasowa - zgadza się ?

 

Dlatego jeżeli uznanie się już pojawiało, stanowiło pewną wartość i tego nie zaniedbywano... oni wtedy nie tworzyli zabytków, tylko przedmioty użytkowe, które się sprzedawało i na nich zarabiało by żyć.

... i są na takie produkcje przykłady ;)

 

PS Więcej się czepiać nie będę :) bo i po co ?

 

 

 

 

Miałem taką cichą nadzieję, że ta delikatna ironia słowa ERUDYTA :)

skłoni Cię do małej refleksji nad sobą, ale ludzka natura wzieła górę i "męczysz śledzia":)

 

 

To co napisałeś płynie z łatwego i nadmiernego w Twoim przypadku

sceptycyzmu (tak to odbieram, może się mylę)

lubującego się w ulotnościach,mgiełkach i dwuznacznikach,silącego się na jasność i życzliwość (szkoda, że nic nie zrozumiałeś):)

 

 

 

Ps.Więcej się czepiać nie będę:) bo i po co?

 

Szkoda, że temat Viktorii, przesłoniły przesłoniły bezsensowne wątki personalne :) ( ale tacy są ludzie :) ) szkoda

 

 

Viktoria jest to firma o której bardzo, bardzo mało wiemy, nie wiadomo chyba obecnie kto dostarczał werki Viktorii, czy sama je robiła, czy zamawiała je u kogoś. Wątek mocowań wahadła może wskazywać na powiązania tej firmy z Mauthe, gdzie owe mocowania na stałe wpisały się w krajobraz tej firmy, ja osobiście nie wykluczałbym też Kielmanna właściciela patentu, może też miał jakiś interesy z Viktorią zanim odsprzedał prawa do patentu.

 

 

Na Viktorię natknąłem się czterokrotnie i za każdym razem było to w Czechach, dwa razy na same niekompletne werki, raz cały zegar ze strasznie zniszczoną skrzynką, bez wahadła, a tą ze zdjęć nabyłem w Pradze na pchlim targu. Może przypomnę tą rzadką mało spotykaną sygnaturę naszej Swiebodzickiej Viktoriipost-35992-0-15231800-1300398384_thumb.jpg

 

Dam jeszcze dwie fotki z przedniej płyty z mechanizmu bicia i nic mu więcej do szczęścia nie potrzeba i działa.:)post-35992-0-10325700-1300989365_thumb.jpgpost-35992-0-64441600-1300989380_thumb.jpg

 

MOD EDIT: Proszę nie prowadzić autodialogu, zamieszczając kolejne posty jeden pod drugim, tylko korzystać z ich edycji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mlot Thora - moge prosic o dodatkowe zdjecia sanek - wewnatrz skrzynii bez mechanizmu?

Daj prosze rowniez zblizenie na korone Victorii.

Z gory dziekuje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mlot Thora - moge prosic o dodatkowe zdjecia sanek - wewnatrz skrzynii bez mechanizmu?

Daj prosze rowniez zblizenie na korone Victorii.

Z gory dziekuje!

 

 

Zdjęcia sanek i korony i tyłu obudowy.

Jeśli ktoś posiada Viktorie, zdjęcia są bardzo mile widziane :)

 

post-35992-0-49167000-1305477083_thumb.jpg

post-35992-0-42752700-1305477115_thumb.jpg

post-35992-0-14062600-1305477145_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś posiada Viktorie, zdjęcia są bardzo mile widziane :)

 

 

Wkrótce pewnie Jacek zamieści, ale niemal takie same jak Twoje :)


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkrótce pewnie Jacek zamieści, ale niemal takie same jak Twoje :)

Dziekuje za zdjecia.

 

Tak, skrzynia jest taka sama - inny tylko jest wzor na koronie.

Slabo widac na zdjeciach, z ktorych kupilem, ale prawdopodobnie mocowanie wahadla jest do skrzyni i inny transporterek.

Ale nie jestem pewien.

Jak tylko przyjdzie dodam zdjecia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko przyjdzie dodam zdjecia.

 

 

No to czekamy na zdjęcia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-27585-0-36318500-1331846329.jpg<

post-27585-0-60908300-1331846320.jpg

post-27585-0-23848100-1331846322.jpg

post-27585-0-75638100-1331846324.jpg

post-27585-0-59872800-1331846327.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ładny. Z CK wodogłowiem, jak określam te przerośnięte korony na rynek austriacki.

Z pieczęci jedno co widać z napisów to "Uhrmacher", znaczy się pewnikiem sklepowa...

post-6402-0-75929000-1306865339_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

W bardzo dobrym stanie ta Twoja Viktoria (prawie identyczna skrzynka) fajny zegar.

Trochę się różnią nasze Viktorie, Twoja ma sanki zespolone z płytą, moja ma niezespolone

Ciekawe że Twoje sanki są chyba takie same jak te w zamieszczonym przeze mnie linku (ciekawe czy ten werk ma jakąś sygnaturę na tylnej płycie??)

Twój werk ma nr 28052, mój nr 20044 i pewnie na różnych etapach istnienia produkcji mieli pewne zmiany konstrukcyjne (wynika to z porównania naszych zegarów i widać to ładnie na zdjęciach).

Ciekawi mnie mechanizm bicia, ciekawe jaki ma Twoja (daj proszę zdjęcie):angry:

W jakim kraju kupiłeś Twoją Viktorie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pieczec sklepowa - ciekawe jakie miasto? To zagadka godna Taranta.

 

Zegar przyjechal z Niemiec.

Zdjecia mech. bicia zalacze jak mechanizm doczeka na swoja kolej do mycia.

Co do wodoglowia - to w orginale, na gorze korony bylo rzezbienie - sa slady po kleju.

 

Jesli firme zalozono ok 1889 i zamknieto 1890 - to numer 28xxx przypada na ok 1895 (+-)

Jaki najwyszy numer seryjny zostal zaobserwowany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wodoglowia - to w orginale, na gorze korony bylo rzezbienie - sa slady po kleju.

 

 

To i dobrze, że odpadło. Co do tego wodogłowia to miałem na myśli starą sztuczkę zmieniania proporcji przy uwzględnieniu perspektywy "patrzącego z dołu". To działa. Takie rzeczy widziane z tejże pozycji wydają się mieć harmonijne kształty...

Ten gnypek może wypić, i owszem, ale potu z czoła już nie otrze...

50224978bd848d59gen.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto ten link dołączyć do tego tematu

 

http://mb.nawcc.org/...ead.php?t=75028

 

 

 

Yepp ! Szkoda tylko, że nie zarejestrowani nie zobaczą tego cudnie wykaligrafowanego Privilegium....

No i całe datowanie bierze w łeb, przesuwamy się do 1898 i bliższych czasów....

 

PS. jeden dla zachęty pozwoliłem sobie z NAWCC wypożyczyć:

6f764659e5e1da29gen.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że szkoda, ale poczytać można a ciekawe to wszystko wygląda ( coś tam podrzucimy do pooglądania kolegom)

 

post-35992-0-76034000-1308346225_thumb.jpg

 

post-35992-0-24166400-1308346272_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już trzeci typ rozwiązania mocowania wieszaka w werkach Victorii

 

 

post-35992-0-62736500-1312832691_thumb.jpg

 

Zdjęcie oczywiście Ulana z jego niedzielnej wyprawy do Świdnicy.

Ulan jakie było rozwiązanie mechanizmu bicia w tym werku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ulan jakie było rozwiązanie mechanizmu bicia w tym werku ?

 

O ile mi wiadomo, dziwnym i niepojętym trafem, oczywiście wyjątkowo, tylko raz jeden jedyny Jacek tego akurat zegara nie kupił. Sądzę że i Jego ta decyzja na tyle wyprowadziła z równowagi, że nie zapamiętał takich szczegółów :)


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo, dziwnym i niepojętym trafem, oczywiście wyjątkowo, tylko raz jeden jedyny Jacek tego akurat zegara nie kupił. Sądzę że i Jego ta decyzja na tyle wyprowadziła z równowagi, że nie zapamiętał takich szczegółów :)

 

 

Może zajął się samochodzikami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może zajął się samochodzikami :)

 

Maly BIM-BAM ma pierwszenstwo - a i wybor w branzy motoryzacyjnej byl wiekszy :) .

 

 

Przyznam, ze zwrocilem uwage tylko na inne mocowanie i wyzszy numer seryjny.

Teraz porownalem uklad otworow na plycie i jest taki sam jak w mojej - wiec zakladam ze bicie jest rozwiazane w podobny sposob.

Mam kilka zdjec ze swojej:

post-27585-0-47394900-1331855707.jpg

By ulan65 at 2011-08-08

post-27585-0-21970900-1331855709.jpg

By ulan65 at 2011-08-08

post-27585-0-23753800-1331855711.jpg

By ulan65 at 2011-08-08

post-27585-0-85129300-1331855712.jpg

By ulan65 at 2011-08-08

bicie5.jpg

By ulan65 at 2011-08-08

 

Mlot - taki sam jak u ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mlot - taki sam jak u ciebie?

 

Mój werk nie różni się z tego co widzę od Twojego i chyba tylko rozwiązania nocowaniań wieszaków ulegały zmianie.

Jak by było więcej werków można powiedzieć coś pewnie więcej ale i tak wiemy o firmie w tej chwili już trochę.

 

Dzięki za zdjęcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.