Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

rojas

Przyspieszenie procesu utleniania mosiądzu (?). Koperta jest srebrna po polerce, chciałbym aby była złotawa.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

mam problem. Dałem moją Doxę antimagnetique do zegarmistrza aby dopasował mi koronkę, którą zgubiłem. Tak się składa, że zegarmistrz chciał sprawić mi przyjemność, a niestety sprawił mi straszną szkodę. Zegarek jest z mosiądzu i był koloru brudnego złota (uwielbiam ten kolor jeśli chodzi o zegarki), zegarmistrz uznał, że gratis mi go przepoleruje w wyniku czego zegarek jest ponownie koloru srebrnego.

Czy znacie sposoby jak sprawić aby koperta wróciła do stanu poprzedniego? Jak przyspieszyć ten proces? Macie na to jakieś sposoby?

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego nie rozumiem, mosiądz koloru brudnego złota, który po wypolerowane robi się srebrny? Są wprawdzie mosiądze podobne w kolorze do złota, ale one po wypolerowaniu nadal mają kolor złota, a po jakimś czasie (niezbyt długim zazwyczaj) nabierają kolor szary aż do prawie czarnego, który nie ma nic wspólnego z kolorem złota.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wydaje mi się dziwnym to, że mosiądz po polerowaniu przyjął kolor srebrny. Prawdę mówiąc uważam, że to niemożliwe. Albo zegarmistrz usunął jakąś warstwę, albo nałożył nową. Jesteś pewien, że mosiądz ---> kolor srebrny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż no tę Doxę w mosięznej kopercie...:)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według podanych w wikipedi informacji można przyśpieszyć proces korozji mosiądzu (przy zastosowaniu miękkiej wody z chlorem) ale czy przez to osiągniesz pożądany efekt? Nie mam pojęcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według podanych w wikipedi informacji można przyśpieszyć proces korozji mosiądzu (przy zastosowaniu miękkiej wody z chlorem) ale czy przez to osiągniesz pożądany efekt? Nie mam pojęcia.

Według podanych informacji koperta nie jest z mosiądzu....;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za liczne odpowiedzi.

 

Czy koperta jest mosiężna - tego pewny nie jestem, są to słowa zegarmistrza, który mi tak dzisiaj zaprawił ten zegarek. Jak usłyszałem, że to mosiądz, to założyłem, że jest to bielony mosiądz, z dużą zawartością niklu itd

Inny zegarmistrz natomiast mówił, że to miedź.

Tak wygądał zegarek początkowo (ten złoty nie był aż taki złoty, tutaj słońce ładnie zaświeciło):

 

828b98e311.jpg

tutaj kolor jest bliższy temu rzeczywistemu:

76af8503b8.jpg

 

a tak wygląda dzisiaj:

d05b16af72.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęć wyglada ze pierwotnie koperta byla pozłacana, powloka została 'zdarta' do czysta ( korpus zapewne ze stopu aluminium) i wypolerowana by nadać blask ktory szybko utraci zmieniając się w brudno szarą masę...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęć wyglada ze pierwotnie koperta byla pozłacana, powloka została 'zdarta' do czysta ( korpus zapewne ze stopu aluminium) i wypolerowana by nadać blask ktory szybko utraci zmieniając się w brudno szarą masę...

 

 

jasna cholera, jakim prawem gosc cos takiego zrobil...

prosilem tylko o wstawienie koronki a tutaj cos takiego. zaczalem sie zastanawiac, czy to nie dlatego, zebym oddal mu zegarek do pozłocenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tylko domniemanie z mojej strony...zaden pewnik :)

Poczekaj na opinie innych....

 

Edit

Masz zdjecie dekielka?, bo ...coś mi po glowie chodzi ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jestem tego samego zdania, co cook. Żeby jakoś pocieszyć, zasugeruję nowe chromowanie koperty i koronki, ale to kolejne koszta. A tego "fachowca" nikomu bym nie polecił.

 

Edit: dodam, że można kopertę i koronkę pokryć warstwą imitującą złoto. Chyba nawet wyjdzie powłoka trwalsza od pozłocenia (standardowo cienką warstwą) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem tego samego zdania, co cook. Żeby jakoś pocieszyć, zasugeruję nowe chromowanie koperty i koronki, ale to kolejne koszta. A tego "fachowca" nikomu bym nie polecił.

To jest cos niesamowitego. Dajesz zegarek zeby dobrał pasujaca koronke, płacisz za to 20zł a gosc wycina taki numer. Szkoda, ze nie mam zadnego paragonu od niego ani nic, bo tak to bym próbował reklamować usługę, a tak to co najwyżej mogę go ładnie o zniżkę poprosić....

jak wygląda chromowanie? z tego co się orientuję, po chromowaniu zegarek będzie srebrny, z tym, że będzie ładnie błyszczał, tak?

jakbym chciał uzyskać złoty kolor, to musiałbym zdecydować się na pozłacanie?

jakiego rzędu są to koszta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To jest cos niesamowitego. Dajesz zegarek zeby dobrał pasujaca koronke, płacisz za to 20zł a gosc wycina taki numer. Szkoda, ze nie mam zadnego paragonu od niego ani nic, bo tak to bym próbował reklamować usługę, a tak to co najwyżej mogę go ładnie o zniżkę poprosić....

jak wygląda chromowanie? z tego co się orientuję, po chromowaniu zegarek będzie srebrny, z tym, że będzie ładnie błyszczał, tak?

jakbym chciał uzyskać złoty kolor, to musiałbym zdecydować się na pozłacanie?

jakiego rzędu są to koszta?

W/s chromu dodałem "Edit". Koszta podobne do standardowego chromowania. Niestety nikogo nie polecę na dzień dzisiejszy, bo na jedynym specu, który to robił w mojej okolicy, trochę się ostatnio zawiodłem. Ale ogólnie jest to do zrobienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjecie dekielka pokaż, najlepiej przed wizytą u 'majstra"


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oba zdjęcia robione przed wizytą u jegomościa 

 

4f039f3184.jpg

5790ee2bea.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoria Marka bardzo prawdopodobna.

Widać że zegarek ze zdjęcia w garniturze jest po renowacji (tarcza i koperta ) bo ma zaoblone krawędzie - ktoś pewnie odświeżając zegarek zrobił go w chromie złotego koloru - zegarmistrz po prostu wycheblował go polerką na glanc i stąd taki efekt 

Miałem ostatnio doxę i nie pamiętam ale zdaje mi się że pod powłoką chromu jest ona własnie takiego stalowego koloru a nie mosiężna - na pewno nie jest miedziana 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No teraz po nowych zdjęciach widać wyraźnie przy uszach że była napylana jakimś złoto podobnym chromem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coż, być może ktoś chromowaną kopertę pokrył pozłotą, majster wypolerował, i mamy co widać.....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest taka metoda nakładania powłok złotopodobnych polegająca na tym że wypolerowany przedmiot (z odpowiedniego metalu) poleruje się , potem pokrywa warstwą niklu. Na warstwę niklu nakłada się elektrolitycznie warstwę mosiądzu, jeśli chce sie mieć "błysk" elektropoleruje się w kapieli z kwasem ortofosforowym i nastepnie pasywuje lub pokrywa lakierem bezbarwnym. Taka powłoka wygląda jak złocenie. Po jakimś czasie na krawędziach mosiądz sie wyciera odsłaniając warstwe niklu i pojawia się "srebrny" kolor. Tak pokrywane są bibeloty, zamki do walizek, zapalniczki itp. Prawdopodobnie koperta tej doxy była w ten sposób uszlachetniona, a zegarmistrz zdarł ta cieńką warstwę mosiądzu.  Raczej nie należy sądzić że wcześniej koperta była złocona bo firma pochwaliłaby sie napisem o rodzaju i grubości pokrycia. 

Raczej są małe szanse by znaleźć wykonawcę takiego j.w. pokrycia bo robią to firmy wyspecjalizowane w produkcji galanterii, i detalicznymi usługami raczej się nie zajmują. Pozostaje kopertę pozłocić. W Warszawie znam dwa miejsca :1. na Bokserskiej ( nie polecam drogo a warstwa złota tak cieńka że po miesiącu juz odsłaniało się podłoże - może tylko ja miałem takiego pecha?) Drugie miejsce to f-ma Galmar ul Błękitna 91 (W-wa Wawer) tel 228152049. Srebrzono mi tam sztućce i złocono elementy obudowy "kareciaka".Jestem z tej usługi zadowolony. Mam nadzieje że f-ma ta jeszcze istnieje bo byłem tam ostatnio jakieś dwa lata temu. Detal złocony powinien być wykonany ze srebra, miedzi, brązu, mosiądzu zwykłego lub niklowego (tzw alpaki inaczej nowego srebra) Niedopuszczalna jest obecność żelaza (stali) miękkich lutów zawierających ołów, aluminium. Inne metale by mogły być pokryte złotem muszą być b. dokładnie pokryte którymś z tych powyższych metali metali. Koperty chromowane muszą zostać przed złoceniem pozbawione warstwy chromu gdyż chrom nie przyjmuje na siebie innych powłok (wierzchnia warstwa chromu utlenia się i nakładane pokrycie nie trzyma się Chrom dobrze nakłada się na nikiel ale chromu bez specjalnych zabiegów sie nie ponikluje.) Trzeba zastrzec by przed złoceniem , jeśli ma być błyszczące, polerując nie "przepolerowali" załamując krawędzie itp. .Najlepiej jesli mamy możliwości samemu przygotować powierzchnię (poler, półmat itp.)

Powodzenia!   K. Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.