Prpblem z Metronem

[podobny2 1]

Witam

Mam problem z Metronem a mianowicie wymieniłem  mu tę zębatkę  oraz naprawiłem bęben ze spręzyną. chodził ładnie 3,5 h i się zatrzymał. Wychwyt niestety coś nie teges, ale jak lekko docisnąłem koło zębate za bębnem to zaczął chodzić jak trzeba ( na filmie 0.33 sek)

Proszę Was o jakąś wskazówkę co zrobić, żeby naprawić. Wiem, że to jak wróżenie z fusów, ale każda pomoc jest dla mnie bezcenna.

 

 

[fibo 416]

Na czym polegała "naprawa bębna"? Czy sprężyna przypadkiem nie pękła? Wtedy zwykle cały mechanizm trzeba bardzo dokładnie oglądnąć i zweryfikować, coś się mogło lekko skrzywić i kłopot gotowy. 

Mechanizm gdzieś gubi energię (lub jej nie dostaje), prześledź wszystko od bębna i sprężyny po wychwyt. Może złożyłeś coś zbyt ciasno, może gdzieś się jakieś elementy skrzywiły i ocierają... To rzeczywiście wróżenie z fusów. Jeśli dobrze widzę, to koło wychwytu jest martwe, oczywiście po przyłożeniu dodatkowej siły palcem- zaczyna działać, więc IMO należy się skupić na stratach, lub przeszkodach po drodze.

Wydaje mi się, choć może źle widzę, że zębnik przy kole wychwytu jest czymś upaprany, może inne też? Jak smarowałeś mechanizm po złożeniu?

[podobny2 1]

Ogólnie zegarek był już uszkodzony dlatego wymieniłem tę zębatkę. Sprężyna z bębna "spadła" z uchwytu w środku na tym trzpieniu (mam nadzieję że piszę zrozumiale ) lekko ją zagiąłem i  złożyłem. oprócz bębna i tej zębatki nie ruszałem nic, także nie  smarowałem. Jestem baaaaardzo początkującym więc póki co staram się nie ingerować w nic jeżeli tego nie potrzebuję, a wszelkie wskazówki, rady i porady (oraz nagany jak trzeba ) przyjmę z wyrazami wdzięczności 

[tarant 2971]

Wymyj go i przesmaruj/naoilw. Zegar nawet w dobrym stanie ma prawo nie chodzić "na sucho".

[fibo 416]

No to sprawdź dlaczego się uszkodziło to, co wymieniałeś, czy może inne elementy też ucierpiały (jak pisałem- może coś jest delikatnie pokrzywione, gdzieś coś trze etc).

Poczytaj co na Forum napisaliśmy na temat samodzielnych napraw, a przede wszystkim obowiązkowych zabiegów konserwacyjnych. 

Absolutna podstawa to demontaż całości, dokładne umycie, weryfikacja, ewentualne naprawy i umiejętne smarowanie właściwymi produktami na zakończenie. Bez mycia i smarowania nic nie zagada...

[podobny2 1]

ok. Dzięki za szybkie odpowiedzi. Poczytam lekturę i zobaczymy najbardziej obawiam się zluzowania sprężyny poczytałem temat na tym forum i strach mnie obleciał heheheh ale cóż do odważnych świat należy

[Arek_Win 77]

Witam;

Zegar najprawdopodobniej wymaga rozłożenia, przeglądu części i po złożeniu nasmarowania. Z filmu widać, że są opory w mechaniźmie. Link do strony z literaturą http://miastozegarkow.pl/literatura-zegarmistrzowska-inf-28.html

[Arek_Win 77]

ok. Dzięki za szybkie odpowiedzi. Poczytam lekturę i zobaczymy najbardziej obawiam się zluzowania sprężyny poczytałem temat na tym forum i strach mnie obleciał heheheh ale cóż do odważnych świat należy

Ostrożnie, bardzo powoli i ... w okularach ochronnych .

[podobny2 1]

Heheheh nie taki diabeł straszny jak go malują zamieniłem bębny i zobaczymy co się będzie działo, bo miałem takie głupie wrażenie że to coś ze sprężyną, może była dupnieta?

[Arek_Win 77]

Bęben bicia powinien mieć inną (grubszą) sprężynę niż chodu.

[fibo 416]

Heheheh nie taki diabeł straszny jak go malują zamieniłem bębny i zobaczymy co się będzie działo, bo miałem takie głupie wrażenie że to coś ze sprężyną, może była dupnieta?

A może znowu spadła? Grzebałeś i nie ustaliłeś??? 

Nie lubię udzielać rad, tym bardziej, że jestem amatorem, a nie zawodowcem, lecz ten jeden raz:

Zajmując się zegarami nie uprawiaj wędrówki na skróty. To się zawsze zemści. Mechanizm zależy od wszystkich jego elementów i każdy z nich musi poprawnie pracować. Żeby to uzyskać, należy po kolei przejść wszystkie etapy. 

 

Zegar nawet normalnie pracujący należy co kilka lat rozebrać, umyć, złożyć i nasmarować. To nie są bezobsługowe urządzenia, brak konserwacji im szkodzi i powoduje zniszczenia. 

[Tomasz ZZ 180]

Witam

Mam problem z Metronem a mianowicie wymieniłem  mu tę zębatkę  oraz naprawiłem bęben ze spręzyną. chodził ładnie 3,5 h i się zatrzymał. Wychwyt niestety coś nie teges, ale jak lekko docisnąłem koło zębate za bębnem to zaczął chodzić jak trzeba ( na filmie 0.33 sek)

Proszę Was o jakąś wskazówkę co zrobić, żeby naprawić. Wiem, że to jak wróżenie z fusów, ale każda pomoc jest dla mnie bezcenna.

Moim zdaniem wymiana koła pośredniego przekładni wskazań pokazanego na zdjęciu nie ma wpływu na chód zegara. Jeżeli podczas przekręcania wskazówek nie ma oporów a zegar bije o właściwych godzinach to ten element możesz sobie darować. Jeżeli natomiast chodzi o  sprężynę w bębnie chodu która spadła z zaczepu to należy wskazać, że gwałtownie rozprężająca się sprężyna może doprowadzić do wielu defektów zegara. Takim defektem może być wygięcie osi koła zębatego, której zębnik zazębia się z wieńcem zębatym  bębna. Wygięta oś na pewno będzie blokowała pracę zegara. Ponadto podobny efekt może zaistnieć w sytuacji gdy z powody wypracowania ( owalizacji) otworu w deklu bębna, bęben będzie przekoszony ( będzie się kolebał w trakcie obracania się po swojej osi) i zęby się zaklinują . Na twoim filmiku pokazujesz mechanizm od góry a moim zdaniem przyczyny usterki należy szukać od dołu mechanizmy. Na filmiku widać jak w 44 sekundzie koło wychwytowe zaczyna kręcić się do tyłu. Świadczy to,że nacisk palca spowodował lekkie naciągnięcie jakiegoś oporu a po zwolnieniu palca koło wraca.

[podobny2 1]

Sprawdziłem nie spadła. Pisząc może jest dupnieta miałem na myśli że nie wypatrzyłem nic co by wskazywało że jest uszkodzona tyko jak ja nakręcałem to tak dziwnie "lekko" nakręcała się ale nie zwróciłem na to uwagi bo myślałem że tak ma być.Teraz po zamianie tyka sobie już od 19-tej. Ale jak napisałem przyjmę i rady i nagany