Klub Miłośników Zegarków DAMASKO

[sanik 64591]

Słowo pancerny zaczyna mi się źle kojarzyć

[kancelista1 4]

Kupiłem go bezpośrednio od producenta, czyli z NRD, w czerwcu 2011 roku. Kosztował wtedy - bo mam fakturę - 799 euro plus przesyłka:)

[Gość Jash]

Ja wysyłałem do Damasko mojego DA36 na wymianę koperty. Trochę to trwało. Kopertę wymieniono na nowa ale porysowano mi w dwóch miejscach zewnętrzny AR

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[kancelista1 4]

Ja wysyłałem do Damasko mojego DA36 na wymianę koperty. Trochę to trwało. Kopertę wymieniono na nowa ale porysowano mi w dwóch miejscach zewnętrzny AR

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Ale wysyłałeś w ramach gwarancji, czy po gwarancji?

[Gość Jash]

Zegarek był na gwarancji

[kancelista1 4]

Mam odpowiedź z fabryki Damasko, a właściwie z działu napraw. Otóż wymiana koronki to 60 euro netto. Gdybym przy okazji chciał zrobić serwis zegarka - noszę go ponad 8 lat, więc chyba już czas - to taki przegląd wyniósłby 260 euro netto.... To tylko ETA, a cena no troszkę trudna:). Gdyby doliczyć koszty wysyłki zegarka do Niemiec i z powrotem, czyli kolejne 300 złotych, to robi się mała fortuna:). Napisano mi, że awaria koronki nawet w trakcie okresu gwarancyjnego, nie podlega naprawie gwarancyjnej.... Ciekawe....

[sanik 64591]

Mam odpowiedź z fabryki Damasko, a właściwie z działu napraw. Otóż wymiana koronki to 60 euro netto. Gdybym przy okazji chciał zrobić serwis zegarka - noszę go ponad 8 lat, więc chyba już czas - to taki przegląd wyniósłby 260 euro netto.... To tylko ETA, a cena no troszkę trudna:). Gdyby doliczyć koszty wysyłki zegarka do Niemiec i z powrotem, czyli kolejne 300 złotych, to robi się mała fortuna:). Napisano mi, że awaria koronki nawet w trakcie okresu gwarancyjnego, nie podlega naprawie gwarancyjnej.... Ciekawe....

I co planujesz?

[Gość Jash]

Napisano mi, że awaria koronki nawet w trakcie okresu gwarancyjnego, nie podlega naprawie gwarancyjnej.... Ciekawe....

Pewnie traktują jako uszkodzenie mechaniczne

[kancelista1 4]

I co planujesz?

Jutro podjadę do mojego zegarmistrza i się okaże, czy poradzi sobie sam, czy zamówię koronkę z wałkiem z Damasko (o ile będą skłonni sprzedać mi tę część.

[kancelista1 4]

Damasko (dział naprawy) odpisało, że koronki mi nie sprzedadzą, bo to ich patent:). Byłem jednak u mojego zegarmistrza. Zegarek będzie zrobiony na wtorek:). Pęknięty wałek i bez kłopotu da się go wymienić. To tylko ETA 2836 i każdy zegarmistrz powinien mieć na stanie wałki do takich ebauchów:). Mój w każdym razie ma:). Nieco się nauśmiechał na moje gadki o tym patencie Damasko co do miejsca na wałek i koronkę, ale zegarek bardzo mu się podobał. Zegarek po 8 i pół roku chodzenia (mam na myśli werk), rzeczywiście jest bardzo czysty.... Aż się zastanawiam, czy go ruszać... Mam na myśli czyszczenie:).

[sanik 64591]

Po prostu firmowy serwis to znacząca część biznesu, dlatego utrudniają dotęp do części. 

[Gość fidelio]

.

[Gość Jash]

.....ale do takiego Sinna to sporo im brakuje, a cenią się wyżej.

Co konkretnie im brakuje bo jak dla mnie Damasko jest lepiej wykonane a i technologia utwardzania kopert to poziom wyżej niż Sinn?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Gość fidelio]

Przyłączam się do pytania Jacka. Koperty własne, technologia Ice Hardened i parę innych, więc IMO, nawet w porównaniu z Sinnem, wypadają całkiem dobrze :-)

[Diplodok 65]

Idiotyczna wymówka z tym patentem. Przecież ty już masz opatentowaną koronkę, więc wystarczyło ją wymienić na nową z całym wałkiem. Jakby byli nastawieni na klienta, to poprosiliby cię o jej odesłanie i za niewielką opłatą wysłali nową. A 260 EUR za serwis 3-wskazówkowca to też niezły żart. Opracowali fajną technologię produkcji kopert, ale do takiego Sinna to sporo im brakuje, a cenią się wyżej.

 

Ile Damasko i Sinnów posiadałeś / oglądałeś na żywo?

 

Miałem 2 egzemplarze Sinna U1, 2 egzemplarze Damasko DA36 i oraz 2 egzemplarze DA46. Damasko jest lepsze jeśli chodzi o koperty. Zarówno jeśli chodzi o odporność na zarysowania, jak i ogólne odczucia estetyczne i organoleptyczne.

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez Diplodok

[sanik 64591]

Silikonowy włos powiadasz

[Gość Jash]

@poiuyt - Koperty dla Sinna iedyś robiło SUG (miały to bite między uszami - właściciel chyba ten sam), o Damasko nic nigdy nie słyszałem. Zgadzam się, że oferta Damasko jest uboższa, ale właśnie z racji podobnego dizajnu, a zdecydowanie lepszej technologii utwardzania wolę Damasko. 

Co do werków - inhouse na plus i dla niektórych plusem może być fakt, że reszta kolekcji to jednak Eta, a nie Sellita jak u Sinna (mnie to akurat bez różnicy). Na plus też regulacja. Mój DA36 tygodniowo robił +5 sekund. Nie wiem jak Sinn.

[Gość Jash]

Koperta w Damsko, przynajmniej w DA36 tez nie jest idealna jeśli chodzi o wykończenie ale podejrzewam ze to co zauwazylem to efekt procesu utwardzania

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[eleventh 26]

Mam Sinn U1 i Damasko DA36.

Nie widzę różnic w jakości wykonania.

Co do technologii utwardzania kopert, to w teorii Sinnowy TEGIMENT jest bardziej odporny od Damaskowego ice-hardening na zarysowania (powierzchniowe utwardzenie stali na poziomie 1000-1200 HV).

Natomiast technologia ice-hardening od Damasko daje nam pełne utwardzenie koperty na poziomie 600-700 HV (odpornośc nie tylko na zarysowania, ale i uderzenia).

Która opcja jest lepsza?

Nie wiem...

Pewnie to zależy...

Edytowane 14 Grudnia 2019 przez eleventh

[Gość Jash]

Odpowiednikiem DA36 jest raczej Sinn 556 a biorąc te dwa zegarki do ręki moim zdaniem Damsko jest lepiej zrobione.

Co do utwardzania to Sinna jest bardziej twarda ale to powłoka która odpada i o tym można poczytać na WUS

W Damsko powłoka jest stopiona ze stalowa koperta i w praktyce jak dla mnie to lepsze rozwiązanie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[eleventh 26]

Co do utwardzania to Sinna jest bardziej twarda ale to powłoka która odpada i o tym można poczytać na WUS

W Damsko powłoka jest stopiona ze stalowa koperta i w praktyce jak dla mnie to lepsze rozwiązanie

 

Co do odpadania warstwy powłoki to mnie zaskoczyłeś, bo Sinnowe Tegiment nie polega na nakładaniu żadnej powłoki a na powierzchownym utwardzeniu stali. Jeśli możesz wklej jakiś link do przypadków "odpadania powłoki".

W Damasko również nie ma żadnej powłoki.

Ta stal jest utwardzona "dogłębnie" jeśli można tak powiedzieć czyli ma taką samą twardość na każdym poziomie.

 

Różnica: koperta Sinn jest jest niemal 2 razy twardsza od Damasko, ale tylko powierzchniowo (na zarysowania), a Damasko jest niemal 3 razy twardsza od najczęściej stosowanej stali 316L i jest to twardość "dostępna" nie tylko na powierzchni ale i "wewnątrz" struktury materiału co daje nam odporność nie tylko na zarysowania ale i na uderzenia.

 

Porównywanie twardości/odporności stali produkowanych przez inne firmy (np. Certinę) nie ma specjalnie sensu.

Większość firm (w tym Certina) to stal 316L o twardości 200-240 HV

Sinnowy Tegiment to 1000 - 1200 HV i nawet 2000 w połączeniu PVA (z tym że to utwardzenie powierzchniowe).

Ice-hardening od Damasko to 600-700 HV.

​Szkło szafirowe to 2000-2200 HV

[Gość Jash]

O tym co napisałem było na WUS i było na naszym forum. Jak dobrze pamietam to Wojtek aka rip to wrzucał. To był dosyć głośny na forach zegarkowych temat. Wyglądało to jak odpryskujacy lakier dlatego myślałem ze to powłoka w Sinn

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[eleventh 26]

No tak, co do jakości wykonania kopert nie będę polemizował, ale w końcu to tool watche więc jak dla mnie precyzja wykonania koperty ma drugorzędne znaczenie

Powiem więcej - jak patrzę np. na spasowanie bezela w Sinn U1 to porównując go np do Orisa Aquis ten drugi jest spasowany dużo lepiej.

Ale...

W Sinn U1 nie do końca o to chodzi (wg ich filozofii).

To ma być narzędzie które będzie działać bezawaryjnie i takim jest.

 

Co do odpryskującej warstwy - nadal nie mam przekonania...

Może to jakaś wadliwa partia była...

Techologia Tegiment polega na stworzeniu warstwy dyfuzyjnej która co do zasady jest dużo bardziej odporna na pęknięcia czy łuszczenia niż inne stosowane technologie utwardzania powierzchniowego.

O tej technologii można poczytać np. tutaj: https://www.bodycote.com/kolsterising/#about

 

I jeszcze jedna ciekawostka, o której pewnie wiecie

Damasko produkuje koperty u siebie, natomiast Sinn kupuje swoje w firmie SUG https://sug-glashuette.de

 

Czy to znaczy że któraś z firm oferuje lepsze czytaj bardziej trwałe koperty/technologie?

IMO to zależy

Jeśli raczej nie zdarza nam się uderzać zegarkiem o twarde przedmioty lepszym rozwiązaniem będzie Sinn (oczywiście w wersji full tegiment), bo jest bardziej odporny na zarysowania które po latach użytkowania zegarka są bardziej uciążliwe niż "wgniotki".

Jeśli jednak chcemy prawdziwego woła roboczego lepiej wybrać Damasko, które ma teoretycznie mniejszą twardość stali od Sinn, ale nadal to niemal 3x twardsza stal niż najczęściej stosowana 316L.

 

Jako że sam nie mogłem się zdecydować która wersja dla mnie lepsza, kupiłem zegarki z obu marek 

Edytowane 14 Grudnia 2019 przez eleventh

[Gość Jash]

No właśnie Sinn już chyba nie ma kopert od SUG (pisałem wyżej), bo zniknęło logo SUG z kopert Sinn.

[eleventh 26]

No to nie wiem

Na stronie SUG piszą że robią koperty dla Sinn