Pasta polerska, jaka?

[Reich 0]

No wiec:

 

Jaka pasta do stali na wykonczenie po papierze 2500 ale tak zeby nie bylo smug itd

jaka pasta do plexy ale tez zeby zniwelowac mikrorysy od papiery 2500

jaka pasta do szkła

 

[Gość Spatz]

Po 2500 pojedź 5000 i pasty nie trzeba.

[Reich 0]

O, interesujące, nie wiem czemu ale bylem swiecie przekonany ze gradacja konczy sie na 3000, ale mimo wszystko moze slowko o pastach?

[Gość Spatz]

Ja CapeCod'a poprawiam gradientem 5000. Daj spokój z pastą bo tylko rysuje

 

Tutaj masz po 5000...

 

 

Pozdrawiam,
Konrad.

[Reich 0]

Dobra, kupie 2 blistry i przetestuje, jak mi podpasuje stawiam piwo

[Reich 0]

Dobra a co do plexy i szkła?

[Gość Spatz]

Dobra, kupie 2 blistry i przetestuje, jak mi podpasuje stawiam piwo

Tylko musisz w to wlozyc troche wysilku. Nie tak jak przy podcieraniu d*py. Mocno i szybko az koperta zlapie temperature. Pleksa tym samym. Na koniec pasta dla dzieci

[qniczynka 94]

Ja CapeCod'a poprawiam gradientem 5000. Daj spokój z pastą bo tylko rysuje

 

Tutaj masz po 5000...

 

 

Pozdrawiam,

Konrad.

Wow, jeszcze capecoda poprawiasz? Mi sie po nim zawsze pięknie błyszczy ze aż szkoda zakładać by nie porysować.

[Do4Game 0]

...to jak mogę podłączę się pod temat 
Jak uzyskano taką powierzchnię na dekielku można tego dokonać "w domu"

[Mikkelo 8]

...to jak mogę podłączę się pod temat 

Jak uzyskano taką powierzchnię na dekielku można tego dokonać "w domu"

 

IMO, w domu będzie trudno, jeśli nie masz wprawy i narzędzi. 

[Gość Spatz]

Sorry, ale ten filmik to jakaś rzeźnia.... Zjechał ten zegarek jak ja pier**lę...

[sinn7 3]

jest wiele sposobów i technik polerowania, co do samych past z doświadczenia mogę polecić LUXOR-a  - pasta pomarańczowa do wykończenia na błysk bez smug, do zniwelowania większych zarysowań używam również LUXOR-a - tylko że pasty zielonej.

 

Wcześniej używałem DIALUX-a - zielonej i jasno niebieskiej, ale na miękkim pufie zostawiała smugi, 

 

z reguły używam dużych maszyn albo rękawów, ale 

 

W domowych warunkach można sobie zorganizować samemu dobrą maszynę, wystarczy dobra wiertarka z regulacją obrotów 

 

- trzeba ją tylko mocno przytwierdzić do stołu 

 

- Następnie -używałem grubych śrub - ucinając łeb, żeby nakręcić filc lub puf / szczotkę 

 

- regulujemy obroty i efekty końcowe potrafią być zaskakujące 

 

Filce/ pufy/ szczotki - kupuję w hurtowniach złotniczych, pasty również - nie są to jakieś duże kwoty i z reguły wystarczają na długo

 

można również kupić szczotkę do satynowania, - jeśli oczywiście taki efekt chcemy uzyskać, bardzo fajnie się sprawdza w połączeniu z wiertarką, szybko i prosto  

 

 

 

co do plexi  to polecam ręcznie dobrymi papierami, nie można tego zrobić za mocno, bo wtedy na szkiełku może zostać ślad 

 

ewentualnie na samym końcu w celu nabłyszczenia POLYWATCH, 

 

kiedyś można było kupić w sklepach PASTĘ / PŁYN  KIWI - do polerowania miedzi i mosiądzu - bardzo fajnie sprawdzał się na plexi

 

Poniżej poglądowe foto 

 

 

 

 

Sorry, ale ten filmik to jakaś rzeźnia.... Zjechał ten zegarek jak ja pier**lę...

 

 czy ja wiem czy zjechał ?  

 

widzę, że krawędzie są raczej zachowane 

[Gość Spatz]

Zobacz jak caseguard schudl.

[Piotr Ratyński 407]

Ja CapeCod'a poprawiam gradientem 5000. Daj spokój z pastą bo tylko rysuje

 

Nooo... fachowa rada jak się patrzy. Profesjonaliści używają pasty polerskie oczywiście z głupoty, pewnie im nie zależy na tym, żeby nie było rys na polerowanej powierzchni.

 

Do autora wątku, wystarczy przeszukać forum, temat był poruszany tutaj wielokrotnie.

[Gość Spatz]

Nooo... fachowa rada jak się patrzy. Profesjonaliści używają pasty polerskie oczywiście z głupoty, pewnie im nie zależy na tym, żeby nie było rys na polerowanej powierzchni.

 

Do autora wątku, wystarczy przeszukać forum, temat był poruszany tutaj wielokrotnie.

 

Napisałem tylko jak ja robię. W domowych warunkach lepiej uzyskać mi efekt właśnie takim gradientem a nie pastą ponieważ materiał obrabiam ręcznie. Kolega też chyba nie ma specjalnych narzędzi. Nigdzie nie napisałem, że używanie pasty to głupota... Człowiek wolny poleruje taką drogą, jaka mu się podoba 

[Piotr Ratyński 407]

Napisałem tylko jak ja robię. W domowych warunkach lepiej uzyskać mi efekt właśnie takim gradientem a nie pastą ponieważ materiał obrabiam ręcznie. Kolega też chyba nie ma specjalnych narzędzi. Nigdzie nie napisałem, że używanie pasty to głupota... Człowiek wolny poleruje taką drogą, jaka mu się podoba 

Tyle że papierem to się nazywa szlifowanie, objętnie jakiej gradacji by nie był, czyli ostatnie zdanie to kula w kolano. W domowych warunkach tez można polerować, jedynie trzeba się do tego przygotować, nic nie spada samo z nieba. Ddobra pasta kosztuje ok 5,- złocisza i to profesjonalna, a nie taka do polerowania aluminiowych felg samochodowych.

[Gość Spatz]

Tak jest.

[rink 41]

To strawestuje jednego filmowego esbeka, qr** co ty wiesz o szlifowanie . Na forum temat przerobiony na wszystkie sposoby, wystarczy poszukać. A tutaj Sinn też to opisał. Polerka robiona jest pastami i tyle. W domowych warunkach do ogarnięcia dremelkiem. Magiczną ściereczką tylko się wyblyszczy, rysy zostaną. W końcu magia to pic, nieprawdaż? .

 

OT. Są papierki o większej gradacji niż 5000.

[Gość Spatz]

To strawestuje jednego filmowego esbeka, qr** co ty wiesz o szlifowanie . Na forum temat przerobiony na wszystkie sposoby, wystarczy poszukać. A tutaj Sinn też to opisał. Polerka robiona jest pastami i tyle. W domowych warunkach do ogarnięcia dremelkiem. Magiczną ściereczką tylko się wyblyszczy, rysy zostaną. W końcu magia to pic, nieprawdaż? .

 

OT. Są papierki o większej gradacji niż 5000.

 

Gdzieś w ŁDZ? Kupuje w Uniszlifie ale u nich to maks.

[rink 41]

P

 

Gdzieś w ŁDZ? Kupuje w Uniszlifie ale u nich to maks.

Tam: https://www.google.pl/maps/@51.7463381,19.480584,3a,60y,157.94h,87.87t/data=!3m6!1e1!3m4!1sK-fcKei40vAwV2886WtegQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl   Przybyszewskiego 99, Polmo.  

 

Zarezerwuj więcej czasu na wizytę, bo facet gaduła  , ale się zna.

[Gość Spatz]

Dziekuje

[Reich 0]

Panowie, temat wałkowany wielokrotnie i ile tematow tyle metod, ja potrzebuje najlepszej, ktorej bede sie trzymal, jak widac musze metoda prob i bledow bo zadna z odpowiedzi sie nie pokrywa

[Piotr Ratyński 407]

Panowie, temat wałkowany wielokrotnie i ile tematow tyle metod, ja potrzebuje najlepszej, ktorej bede sie trzymal, jak widac musze metoda prob i bledow bo zadna z odpowiedzi sie nie pokrywa

Najlepszej nie ma, bo zawsze możną trafić na lepsza, obecnie technologie rozwijają się w zastraszającym tempie, Osobiście mam pełną szufladę past do polerowania, każda dobra do czego innego. Nie ma jednej uniwersalnej, bo jak coś jest do wszystkiego, to jest najczęściej do niczego. Amatorowi zawsze na początek polecam zielone (tlenek chromu) pasty różnej gradacji do stali i czerwone (tlenek żelaza) do metali kolorowych, złota i srebra. Można je bez problemu kupić na Allegro, a polecam je, bo dla amatora są wystarczające i praktycznie niezawodne. Do szkła i pleksi tez są dedykowane pasty, ale tu nie mam doswiadczenia, więc nie polecam.

[sinn7 3]

co do samego polerowania, nie powiem nic więcej, niż powyżej zostało napisane, są różne metody i każdy ma swoje sposoby...

 

w amatorskich/domowych warunkach, nie jesteśmy w stanie uzyskać profesjonalnego efektu, [ przynajmniej przy ograniczonych amatorskich nakładach ]  nie mniej - efekt taki potrafi być zadowalający - tym bardziej, że osiągamy go samemu...

 

jeśli ktoś dysponuje budżetem [ nie żeby jakiś wielkim ] to polecam dobrą wiertarkę + odpowiednią końcówkę - w zależności czy chcemy polerować czy satynować - a niżeli inwestowanie w urządzenia - proxxon / dremel itp itd 

 

ostatnio sam dla domowych celów zakupiłem proxxona - urządzenie działa bez zarzutu - natomiast z samych efektów nie jestem zadowolony - zupełnie inaczej sprawdza się duża maszyna ...

 

tak czy owak ... podrzucam poniżej link do jednej z pracowni w Anglii, osobiście jestem pod wrażeniem ich prac, a na YT można znaleźć kilka filmików pokazujących efekty 

 

http://www.watchworks.co.uk/renovation.html

[kazior 492]

wypolerowałem kopertę od seiko snk809 na "prawie-lustro" dremelem i pastą K2 Aluchrom.