Całe rozumowanie, które zaprezentowałeś wydaje się być spójne z jednym zastrzeżeniem. Skoro - jak wynika z danych - ponad 98% zegarków (w tym części - kopert, wskazówek, itd) odbywa się w Chinach, to można przyjąć, że znacząca większość producentów zegarków ze średniej półki wykonuje podzespoły na Dalekim Wschodzie, a później składa je w Szwajcarii. Nie wiem czy zwróciliście uwagę, że wskaźnik 61% "szwajcarskości) zegarka dotyczy wartości części, a nie - ilości. Tu można pływać i to szeroko oraz głęboko:) Chińska koperta, tarcza, wskazówki - 100USD, zdobienie koronki + grawer w Szwajcarii - następne 150USD (duże koszty pracy). No i mamy 61% Podobno to nagminna praktyka (jak znajdę to podam link do ciekawego wywiadu) Wracając do Twojego wyliczenia: spodziewam się nawet dużo wyźszej marży niż ta, którą liczyłeś (1M na zegarek? - chyba nie, to dużo za dużo). Cała Eterna dostała dofinansowanie w wysokości 5M EUR (wiadomość sprzed miesiąca), aby nie ogłosić bankructwa (spłacenie długów + zapewnienie płynności). Dodaję źródło - Eterna i ratowanie przed bankuctwem: http://www.watchpaper.com/2017/05/23/eterna-ist-kaputt/ I tu wypowiedź wraz ze źródłem: “Thanks to current weak Swiss laws, watches produced almost entirely in China can be sold legally under the ”Swiss Made“ label,” Jean-Daniel Pasche, chairman of the Swiss watch federation (FH), said in a telephone interview. https://www.reuters.com/article/us-luxury-watches-swissmade/what-puts-the-swiss-in-a-swiss-made-watch-idUSBRE9230KS20130304