Brąz i miedź .... :)

[piotrek39 3574]

Jak już przypomnieliscie mi o nim to troche go przewietrze

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Maxim 49]

Jakość średnia , ale z modelu na model lepsza. Fajne jest to , że gdzie bym go nie pokazał wzbudza wiele emocji na ten przykład to samo zdjęcie wkleiłem wczoraj na fb i na chwile obecną mam 3 osoby poważnie zainteresowane kupnem oczywiście nie jest for sale

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

...bo jakby był na sprzedaż to byś go najpierw zaproponował mi . Prawda ? 

 

Ja zaryzykowałem i zamówiłem tego SuperBronzo. Zobaczę jak się z nim polubię. Jeśli się nie uda to wystawię na sprzedaż i....zobaczymy czy na zegarku BW można stracić czy zyskać .

Najważniejsze  jest to, że są to zegarki o charakterystycznym klimacie w limitowanych seriach. To, że każdy może sobie kupić jakiegoż  na przykład Zelosa baaaardzo mnie do niego zniechęca. Ja już tak mam że coś musi być ograniczone w dostępie to wtedy ma jakąś wartość dodaną. A potem i tak jeszcze to "scustomizuję" .

[abir 8416]

Eee tam, ważne żeby zegarek podobał się właścicielowi i był zadowolony. Czy to jest masowy bambino orienta czy bob łelson - nie ważne.

Może zaczyna być ważne w momencie odsprzedaży, ale to już inny temat

 

Wysłane z mojego 6055P przy użyciu Tapatalka

[Thomas666 7629]

Eee tam, ważne żeby zegarek podobał się właścicielowi i był zadowolony. Czy to jest masowy bambino orienta czy bob łelson - nie ważne.

Może zaczyna być ważne w momencie odsprzedaży, ale to już inny temat

 

Wysłane z mojego 6055P przy użyciu Tapatalka

 

O, to, to właśnie!

 

[piotrek39 3574]

Eee tam, ważne żeby zegarek podobał się właścicielowi i był zadowolony. Czy to jest masowy bambino orienta czy bob łelson - nie ważne.

Może zaczyna być ważne w momencie odsprzedaży, ale to już inny temat

 

Wysłane z mojego 6055P przy użyciu Tapatalka

Rafał

Jakoś nie bardzo moge się z tym zgodzić Kupując Bambino ( zresztą bardzo mi się podoba ten zegar ) i kiedyś któryś z modeli zakupie to wiesz , że kupujesz zegarek z masowej produkcji. W mojej opini kupując zegarek z jakiegoś micro brand , który jest limitowany powiedzmy do 100 szt. nabywasz coś powiedzmy wyjątkowego , czasem zapisujesz się na listę , czekasz pół roku albo dłuzej , jak nie masz szczęścia szukasz z drugiej ręki , płacisz jak za zboże i nagle bum !!! Po dwuch czy trzech miesiącach firma wypuszcza reedycje za pół ceny , którą Ty dałeś to może wkurzyć.

Wiem , nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ale można czuć się oszukanym. Już nawet nie chodzi o to , że się straciło ( jeszcze na żadnym zegarku nie zarobiłem ) ale o fakt , że firma Cię poniekąd oszukała.

 

A rzeby nie na pusto Bob Łellson dziś

 

Edit

Tomek , fajnie to wygląda. Ale to już chyba nie po occie i kredzie ?

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane 19 Września 2018 przez piotrek39

[abir 8416]

Rafał

Jakoś nie bardzo moge się z tym zgodzić Kupując Bambino ( zresztą bardzo mi się podoba ten zegar ) i kiedyś któryś z modeli zakupie to wiesz , że kupujesz zegarek z masowej produkcji. W mojej opini kupując zegarek z jakiegoś micro brand , który jest limitowany powiedzmy do 100 szt. nabywasz coś powiedzmy wyjątkowego , czasem zapisujesz się na listę , czekasz pół roku albo dłuzej , jak nie masz szczęścia szukasz z drugiej ręki , płacisz jak za zboże i nagle bum !!! Po dwuch czy trzech miesiącach firma wypuszcza reedycje za pół ceny , którą Ty dałeś to może wkurzyć.

Wiem , nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ale można czuć się oszukanym. Już nawet nie chodzi o to , że się straciło ( jeszcze na żadnym zegarku nie zarobiłem ) ale o fakt , że firma Cię poniekąd oszukała.

 

Piotrek,

źle mnie zrozumiałeś. info o limitacji na pierwszą sprzedaż, a potem następne serie po 100, 80 sztuk to rzeczywiście kpina z klientów. kupując zegarek za 600-800$ w limitacji spodziewasz się rzeczywiście że nie będzie ich więcej... nigdy więcej. potem jak widzisz, że trzeci lub czwarty rzut jest za pół ceny (350$ - to ja  ) to można się usztywnić jak "widły w gnoju". też miałbym kwaśny posmak w ustach widząc taką ofertę

 

mój wpis dotyczył zdania kolegi Maxim:

 

...Ja już tak mam że coś musi być ograniczone w dostępie to wtedy ma jakąś wartość dodaną....

 

nie zwracam uwagi na limitację (może zwracam, ale jako temat drugorzędny, nie jest to konieczne kryterium zakupu zegarka), najpierw jest iskra w głowie i myśl - to mój styl, będzie fajnie go mieć. i jak mnie stać to kupuję i cieszę się nim nie zwracając uwagi czy zrobiono go w 50 sztukach czy w 50 mln sztuk w 4 edycjach

[Thomas666 7629]

Edit

Tomek , fajnie to wygląda. Ale to już chyba nie po occie i kredzie ?

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

 Najpierw elektroliza i trawienie w kwasie siarkowym, potem ocet i kreda

[piotrek39 3574]

Najpierw elektroliza i trawienie w kwasie siarkowym, potem ocet i kreda

Kuźwa i taki kolor wyszedł ? Jak po amoni , przy czym bezpieczniej. Brawo !!!

 

Edit

Zapomniałem o kwasie siarkowym to już mało bezpieczne

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane 19 Września 2018 przez piotrek39

[Thomas666 7629]

Ale po kwasie szybka kąpiel w ludwiku dla zobojętnienia.

 

A tymczasem:

 

 

[Maxim 49]

abir. Oczywiście , żę limitacja nie jest wyznacznikiem tego czy coś mi sie podoba. . Mam masowego Braitlinga , który jest moim graalem co bym go tylko mógł na Panerai zamienić ale w tej wersji która mi se podoba to mnie nie stać .

 

Jednak mówię tu o wartości dodatkowej czyli limitacji.

Jeśli ktoś chce aby mu zapłacić więcej to taka limitacja powoduje właśnie tę cenę. Dlatego masowe zegarki powinny być w cenie masowej a nie w kolekcjonerskiej -100 sztuk na całej Ziemi to 100 sztuk i koniec. Nie wolno z limitowanych zegarków robić masówki - to śmierć dla brandu i właśnie to zaliczyła firma o której wspomniał Piotr .

Za świadomość, że zegarków które mi się podobają jest tylko 100 na Ziemi jestem w stanie coś dopłacić.

 

 

 

 

 

 

Edytowane 20 Września 2018 przez Maxim

[Thomas666 7629]

Bry!

 

 

[piotrek39 3574]

Bry !

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[mkleathers 32]

Poczta była

 

 

 

I na rekinie

 

 

[Błyskawiczny 35]

Kurde, świetny jest... Mój Helmsman już spowrotem w Holandii więc rozglądam się za czymś nowym. To może być to. To jest szara tarcza?

Edytowane 20 Września 2018 przez Błyskawiczny

[abir 8416]

Super, który to kolor? Na zdjęciach jest różnie. Jak pierwszy look? Widziałem go na SW. gdzieś wewnętrznie bije się z myślami, który brąz boldra wybrać

 

Wysłane z mojego 6055P przy użyciu Tapatalka

[mkleathers 32]

Dzięki. Szary, ciężko złapać na fotkach. Chodził mi po głowie i trochę przypadkiem był u dilera Słowackiego dużo taniej niż u źródła i na innych stronach. Chyba trafiłem na jakąś końcówkę bo teraz już jest więcej. Ciekawe, tylko po 15 minutach w oparach octu ładnie ściemniał

 

MK

[abir 8416]

Daj namiary na tę Słowację

 

Wysłane z mojego 6055P przy użyciu Tapatalka

[alex LDZ 9]

Po jednym dniu w morzu czarnym. Szybko idzie patyna

 

Wysłano z czegoś

[Slaw 480]

Fajnie ze temat dalej żyje. Gratki wszystkim nowych nabytków i radości ze starych

 

 

Co by na pusto nie było

[piotrek39 3574]

Witaj Sławku

Jakoś dajemy rade , ale pasowało by , byś częściej zaglądał

A żeby nie ma pusto

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane 22 Września 2018 przez piotrek39

[Thomas666 7629]

Jeszcze raz potwierdzę: Świetnie wyszły dekle!

[Gość fidelio]

Panowie, myślę o powrocie na łono tego tematu z zegarkiem. Pojawiła się opcja pozyskania, w ramach wymiany, Zelosa Helmsmana 2 Bronze z niebieską tarczą. Sama marka jest mi znana, bo na co dzień użytkuję Mako 500 i jestem bardzo zadowolony. Co myślicie o tym Helmsmanie?

[Błyskawiczny 35]

Nie będzie za duży bo L2L ma 48mm. Koperta jest fajnie skrojona. Uważam jednak, że oryginalna guma jak i pasek są za ciężkie to tego zegarka. 22mm przy dużej klamrze to kawał przeciwwagi i nie pasuje do stylu tego zegarka. Mam niewiele więcej od Ciebie w nadgarstku i słabo to wygląda. Pasek można jednak dobrać albo dorobić. Trochę trudniej z klamrą.

 

 

Najbardziej mnie uwierała jednak mało czytelna tarcza. Może przez wersję z meteorytu. Na zdjęciach petarda. Na żywo już niebardzo. Dobrze jest najpierw obejrzeć jeśli masz taką możliwość. Finalnie swój odesłałem. Dużo bardziej stylem pasuje mi Helson. Rzut oka i już wiem, która godzina.

 

[Gość fidelio]

Ja się zainteresowałem, bo chodzi o wersję bez meteorytu. Meteorytu raczej bym nie wziął, bo jak dla mnie, z jego powodu trochę za dużo zaczyna się dziać. Chodzi o wymianę, więc będę mógł przyjrzeć mu się z bliska. Na razie, także z uwagi na jego wymiary (bardzo ważny jest dla mnie L2L), poważnie o nim myślę, bo brakuje mi brązu w kolekcji ;-) A z paskiem jakoś sobie poradzę :-)

Edytowane 22 Września 2018 przez fidelio

[Błyskawiczny 35]

Podejrzewam, że to właśnie meteoryt namieszał i gdybym wybrał czarną bądź niebieską tarczę moje odczucia były by zupełnie inne. Być może jeszcze kiedyś damy sobie szansę tymczasem czekam na coś zupełnie w innym stylu. Kurier już się zbliża