Brąz i miedź .... :)

[Piotr K. 704]

Szczere uznanie kolego . Całkowicie ręcznie robiona ? Podoba mi sie efekt zaczernienia na obwodzie. Ciekawie to wyglada

tarcza robiona laserem ja  tylko szczotkowalem i lume dodalem.

[kokop 15]

Zmieniłem jednak wygląd na jaśniejszy

Z taką obczochraną tarczą

[Slaw 528]

Taki wczoraj dotarł:

 

 

Piękny klasyczny sikor Kojarzy mi sie z diverami z lat wojennych .

 

 

Zmieniłem jednak wygląd na jaśniejszy

Z taką obczochraną tarczą[/

 

Ta obczochrana tarcza niezle wyglada na żywo Wiem bo w moim TC-9 mam to samo

[kokop 15]

Dzisiaj postanowiłem wyprodukować kolejny obczochrany zegarek   Nie wyszło dokładnie tak jak zaplanowałem bo koperta którą chciałem potraktować papierem, szczotą itd...   okazała się po badanu co jest pod warstwą chromu że to jakiś gównolit - cynkal czy jak to tam jeszcze nazwać, który absolutnie do obczochrania się nie nadaje.  Mosiądzu tam ani ciut-ciut.   No ale w końcu wyrób ten może nie samym głównym zarysem formy    to resztą niewątpliwie pochodzi z krainy gdzie rzeki kolorami nazywają.

 Skończyło się więc tylko na tarczy którą dorobiłem.  Poza tym nawet całkiem niezły mechanizm postanowiłem zainstalować- jak na klasę koperty w której wylądował

 

Główne podzespoły na początku wyglądały tak:

 

 

Wałek od Mołni nieco przydługi oczywiście

 

 

Jakoś dałem radę

 

 

Sztuczne światło strasznie kłamie i na żywo nie wygląda tak jak na fotce.  

No ale jutro mam plan dorobić klimatyczny pasek z jakiegoś zwierzaka który będzie pasować.  Mam zamiar z tym się uwinąć jeszcze za słońca to skalibruję aparat żeby fotki były lepsze.

 

ed. Swoją drogą to ta Mołnia chyba z czasów największej bidy w sojuzie, albo przynajmniej jakaś poniedziałkowa.   Po pierwsze nie ma 15 kamieni tak jak napis krzywo-acz dumnie nabity sugeruje.   Ma tylko 14 kamieni.  Policzyłem dokładnie bo musiałem ten mechanizm nieco serwisować.   Tak więc na bank mi brakuje kamienia na osi godzinowej.  Zamiast niego jest tylko zwykłe gniazdo niczym w budziku.  A zapewne napis liczy ten kamień właśnie.  Poza tym złożony chyba bez mycia elementów i oczywiście nie nasmarowany. 

Zanim się za niego zabrałem to podpadła mi po prostu mizerna bardzo amplituda balansu.  Teraz bryka o niebo - zamaszyściej    Aczkolwiek na mojego czuja gdyby to robił jeszcze nieco energiczniej to nic by się nie stało.  No ale może ten typ tak ma ?

(w każdym razie na extra dokładność podczas noszenia i tak nie ma co liczyć.  Myślę że pierwszy z brzegu bezkamieniowiec kołkowy -szwajcar czy choćby z NRD pobije tą małnie bez problemu)

 

 

Ed:   Minęło kilka dni- zegarek nieco przemodelowałem ale jestem generalnie bardzo niezadowolony.

  Cackałem się z tarczą - nawet wklęśnięcie na sekundnik dorabiałem     Żeby wskazówka godzinowa była na styk i nie zawadzała o ta małą sekundę.  Trochę też przerabiałem kopertę żeby pd Mołnię dopasować a tu lipa.

Albo ja jestem cienki Bolek (z innymi sobie radzę bez problemu) albo ta Mołnia to straszna lipa.  Chodzi jak chce i nic na nią nie działa- albo po prostu nawet zwyczajnie potrafi się zatrzymać.  Balans w dalszym ciągu sprawia na mnie wrażenie jakby był muchą która ciągnie się na czyn społeczny i byle obrót przypadkowy potrafi ten agregat zatrzymać.  Nawet najbardziej budżetowe bezkamieniowce których kilka odgrzebałem w śmieciach na bazarze sprawiają przy tej mołni wprost kosmiczne wrażenie jakością swojej pracy.  Dajmy na to taki Ingersol z którego drwiłem na początu ale potem jakoś ujął mnie za serce i poświęciłem mu nieco czasu, odwdzięczył się tym że pozwolił doprowadzić się do chodu na poziomie +- 3 sek na dobę.   A jest tam zwykły kołkowy wychwyt.  Na dobitkę jest to całkowicie stabilne i niezależne czy mam go na łapie w pracy czy też sobie leży w domu.

 

(i żeby nie było to mechanizm z Ingersola po wyczyszczeniu i złożeniu nasmarowałem olejem sprawdzonym na kłódce   z pakamery.   Ten zegarmistrzowski to nie wiem dlaczego ale po prostu nie utrzymywał się w miseczkach tylko ładnie płynął po metalu.  Może on potrzebuje kontaktu z kamieniem czy co?)

Edytowane 4 Maja 2017 przez kokop

[Slaw 528]

Dzisiaj postanowiłem wyprodukować kolejny obczochrany zegarek Nie wyszło dokładnie tak jak zaplanowałem bo koperta którą chciałem potraktować papierem, szczotą itd... okazała się po badanu co jest pod warstwą chromu że to jakiś gównolit - cynkal czy jak to tam jeszcze nazwać, który absolutnie do obczochrania się nie nadaje. Mosiądzu tam ani ciut-ciut. No ale w końcu wyrób ten może nie samym głównym zarysem formy to resztą niewątpliwie pochodzi z krainy gdzie rzeki kolorami nazywają.

Skończyło się więc tylko na tarczy którą dorobiłem. Poza tym nawet całkiem niezły mechanizm postanowiłem zainstalować- jak na klasę koperty w której wylądował

 

Główne podzespoły na początku wyglądały tak:

 

 

 

Wałek od Mołni nieco przydługi oczywiście

 

 

 

Jakoś dałem radę

 

 

 

Sztuczne światło strasznie kłamie i na żywo nie wygląda tak jak na fotce.

No ale jutro mam plan dorobić klimatyczny pasek z jakiegoś zwierzaka który będzie pasować. Mam zamiar z tym się uwinąć jeszcze za słońca to skalibruję aparat żeby fotki były lepsze.

 

ed. Swoją drogą to ta Mołnia chyba z czasów największej bidy w sojuzie, albo przynajmniej jakaś poniedziałkowa. Po pierwsze nie ma 15 kamieni tak jak napis krzywo-acz dumnie nabity sugeruje. Ma tylko 14 kamieni. Policzyłem dokładnie bo musiałem ten mechanizm nieco serwisować. Tak więc na bank mi brakuje kamienia na osi godzinowej. Zamiast niego jest tylko zwykłe gniazdo niczym w budziku. A zapewne napis liczy ten kamień właśnie. Poza tym złożony chyba bez mycia elementów i oczywiście nie nasmarowany.

Zanim się za niego zabrałem to podpadła mi po prostu mizerna bardzo amplituda balansu. Teraz bryka o niebo - zamaszyściej Aczkolwiek na mojego czuja gdyby to robił jeszcze nieco energiczniej to nic by się nie stało. No ale może ten typ tak ma ?

(w każdym razie na extra dokładność podczas noszenia i tak nie ma co liczyć. Myślę że pierwszy z brzegu bezkamieniowiec kołkowy -szwajcar czy choćby z NRD pobije tą małnie bez problemu)

 

 

Ed: Minęło kilka dni- zegarek nieco przemodelowałem ale jestem generalnie bardzo niezadowolony.

Cackałem się z tarczą - nawet wklęśnięcie na sekundnik dorabiałem Żeby wskazówka godzinowa była na styk i nie zawadzała o ta małą sekundę. Trochę też przerabiałem kopertę żeby pd Mołnię dopasować a tu lipa.

Albo ja jestem cienki Bolek (z innymi sobie radzę bez problemu) albo ta Mołnia to straszna lipa. Chodzi jak chce i nic na nią nie działa- albo po prostu nawet zwyczajnie potrafi się zatrzymać. Balans w dalszym ciągu sprawia na mnie wrażenie jakby był muchą która ciągnie się na czyn społeczny i byle obrót przypadkowy potrafi ten agregat zatrzymać. Nawet najbardziej budżetowe bezkamieniowce których kilka odgrzebałem w śmieciach na bazarze sprawiają przy tej mołni wprost kosmiczne wrażenie jakością swojej pracy. Dajmy na to taki Ingersol z którego drwiłem na początu ale potem jakoś ujął mnie za serce i poświęciłem mu nieco czasu, odwdzięczył się tym że pozwolił doprowadzić się do chodu na poziomie +- 3 sek na dobę. A jest tam zwykły kołkowy wychwyt. Na dobitkę jest to całkowicie stabilne i niezależne czy mam go na łapie w pracy czy też sobie leży w domu.

 

(i żeby nie było to mechanizm z Ingersola po wyczyszczeniu i złożeniu nasmarowałem olejem sprawdzonym na kłódce z pakamery. Ten zegarmistrzowski to nie wiem dlaczego ale po prostu nie utrzymywał się w miseczkach tylko ładnie płynął po metalu. Może on potrzebuje kontaktu z kamieniem czy co?)

Rewelacja opis i zegar. Powiem ze masz panie zdolności i zapał godny podziwu Dawno temu w ramach młodzieńczej radości , postanowiłem przerobić tarcze od amfibi i to juz było wyzwanie nie lada a co dopiero mowić o stworzeniu zegarka prawie od podstaw!

Edytowane 8 Maja 2017 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[kokop 15]

O jaki ładny pilocik

 Super jest.

 

A co do zapału to różnie z nim bywa.  Kiedyś w całości robiłem zegarki- teraz już mam lenia.   Nie mniej z powodów bardzo przyziemnych, czyli finansowych.  Zamierzam zrobić zegarek ponownie.

[marrko 27]

Powolutku zaczyna zmieniać kolor. Dodatkowo, bardzo pozytywne zaskoczenie, w ciągu 48h zrobił  -1s.  

 

 

[k_urczak 3]

U mnie brązowo i lotniczo. Nie łapie jakiejś mocnej patyny, a jest ze mną już prawie dwa lata.

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[Slaw 528]

"k_urczak

 

Bardzo fajny pilocik . Pobudzacz patyny można kupic na Amazonie . Potem wyczyścić i zabawa od nowa ! ( ile on ma średnicy ?)

 

"marrko

 

Kurde , a juz go miałem w koszyku na zatoce .... I sie rozmyśliłem

Edytowane 10 Maja 2017 przez Slaw

[marrko 27]

Ja miałem 2 w koszyku bo jeszcze z brązowym bezelem ale w końcu jeden został. Gdzieś widziałem z zielonym ale na stronie nie mają. 

[k_urczak 3]

"k_urczak

 

Bardzo fajny pilocik . Pobudzacz patyny można kupic na Amazonie . Potem wyczyścić i zabawa od nowa ! ( ile on ma średnicy ?)

 

"marrko

 

Kurde , a juz go miałem w koszyku na zatoce .... I sie rozmyśliłem

@slaw steinhart ma 44mm. Pobudzacza nie potrzebuję, tak jest dobrze

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[jaccarta 2]

https://yadi.sk/i/iB4oFTSW3J3aja

 

Maja taporna i ciażola ruskaja maszina iz 1990 goda

 i niezawodna jak T34.

Edytowane 11 Maja 2017 przez jaccarta

[kokop 15]

Wczoraj wieczorem wytypowałem śmieci na nowego obczochrańca.   Taką sobie pasówkę postanowiłem popełnić.

Koperta z obdartego niemiłosiernie Lanco- którego chciałem z najszczerszymi chęciami odpalić.  Niemniej okazało się że był już kiedyś u jakiegoś zegarmajstra który narobił tyle szkód w mechaniźmie że odpuściłem mu, szkoda   fajny mechanizm ale nie dla naprawiacza który w podejściu przypomina raczej mechaniola od czołga dajmy na to.  Kopertę doczochrałem w/g widzimisię

Tarcza gotowiec Avia która strasznie mi się nie podobała- w sensie beznadziejna koperta.

 Dołożyłem nieco tego co się nawinęło oczywiście.  

 

 

Gdzieś w trakcie.   Zaistniała konieczność dorobienia podkładki która trzyma cyferblat z mechanizmem.

  W tym celu musiałem wypić piwo żeby pozyskać dno z puszki jako wielce obiecujący materiał na to moje trzymadło   To było konieczne- bo wprawdzie obok była całkiem pasująca podkładeczka- ale stalowa- a to wiadomo magnetyczny materiał i obawy że się namagnesuje itd.....    wiadomo o co chodzi.

Noo

 

 

Właściwie to dwa piwa wypiłem bo mi się pierwsze kółko krzywo wycięło

 

Rano wstałem- wypiłem resztę piwa i dorobiłem koronkę

 

 

No a teraz trzeba skoczyć do sklepu    Bo nie mam natchnienia na pasek i klamerkę.

 

Edytowane 13 Maja 2017 przez kokop

[kokop 15]

Dzisiaj w końcu skończyłem   Dorobiłem pasek i nieco zmniejszyłem koronkę w stosunku do tej jaką zrobiłem na początku.

  Zdjęcia trochę słabe bo dzisiaj strasznie pochmurno u mnie i w zasadzie to już wieczór jest.

 

 

 

[satanic 23076]

U mnie powrót do Maraneza.

 

 

Ta koperta jest super

[Paulina Hola 3]

Dzięki

ц

 

Miałem kiedyś Lumteca M53 z brązu, ale był trochę przy duży na mój nadgarstek niestety,

to jednak gdybym znalazł coś w rozmiarze do 40mm w brązie lub mosiądzu to bym wrócił 

 

 

 

 

wow!!!

Edytowane 6 Czerwca 2017 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[KRWISTY 297]

Panowie gdzie kupię coś ciekawego w brązie w ludzkich rozmiarach i pieniądzach max 44mm ,ideałem jest niebieski Helson w brązie ale cena studzi , chciałbym coś ciekawego na szybko nabyć ponieważ docelowy w brązie będzie u mnie dooiero w sierpniu

[satanic 23076]

A Maranez czy musi być typowy nurek i koniecznie brąz, a nie mosiądz?

[Piotr K. 704]

TC-9 z kickstartera dzisaj dotarl NH35a werk.

 

[Slaw 528]

TC-9 z kickstartera dzisaj dotarl NH35a werk.

Tez mam . Bedziesz pan zadowolony!

 

P.s. Widziałeś ich najnowsza ofertę na kickstarterze ?

Dają radę

Panowie gdzie kupię coś ciekawego w brązie w ludzkich rozmiarach i pieniądzach max 44mm ,ideałem jest niebieski Helson w brązie ale cena studzi , chciałbym coś ciekawego na szybko nabyć ponieważ docelowy w brązie będzie u mnie dooiero w sierpniu

 

Maranez Laylan. Bryku ostatnio takiego sprzedawał . Do wyboru koperta polerowana lub matowa. Ogólnie zegarki swietnie zrobione .

 

P.s. Chyba wiem co do Ciebie dotrze w sierpniu

Juz zazdroszczę

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez Slaw

[Piotr K. 704]

Piotr K., dnia 09 Cze 2017 - 12:54, napisał:

TC-9 z kickstartera dzisaj dotarl NH35a werk.

Tez mam  . Bedziesz pan zadowolony!

P.s. Widziałeś ich najnowsza ofertę na kickstarterze ?

 

 

 

@Slaw  Wlasnie to ten ostatni z kickstartera.

Edytowane 10 Czerwca 2017 przez Piotr K.

[KRWISTY 297]

Maranez Laylan. Bryku ostatnio takiego sprzedawał . Do wyboru koperta polerowana lub matowa. Ogólnie zegarki swietnie zrobione .

P.s. Chyba wiem co do Ciebie dotrze w sierpniu

Juz zazdroszczę

Maranez nie moja bajka, chyba znalazłem idealnego ale w tej chwili brak, wyprzedany rozmiar 42 zostały z tą tarczą 45 sam nie wiem który ładniejszy,

 

[Slaw 528]

Helson z kamienna tarcza

 

Zielony wymiata , i bedzie sie doskonale komponował z patyna .

Jeszcze wracając do Maraneza , Rawai tez nie w twoim typie ?

Edytowane 10 Czerwca 2017 przez Slaw

[satanic 23076]

Jak masz duży nadgarstek to 42mm, będzie za mały bierz 45mm i wtedy pasek szerszy i waga słuszna

A Maranez jest super

 

Edytowane 10 Czerwca 2017 przez satanic

[KRWISTY 297]

 

Satanic 42max ma być uniwersalny, lubię duże ale w tym przypadku mniejszy będzie lepszy niestety w tej chwili brak , miałem Orisa Bronze 42 i rozmiarowo był ok optycznie i użytkowo

Edytowane 10 Czerwca 2017 przez KRWISTY