Zakup w watchshop. Czy cena ma związek z jakością?

[zami 56]

Zakupiłem kiedyś w watchshop Casio GSa (jakiś tani model) ze wzglęu na atrakcyjną cenę, istotnie niższą niż u innych sprzedawców. Używany oczywiście w robocie. Ale jak przyszła jesień, to zaczął zaparowywać pod rękawem (pomimo WR 20bar). Naszła mnie zatem wątpliwość, czy ta niższa, niż u innych cena nie jest efektem sprzedaży egzemplarzy mniej udanych. Wiem od kolegów klasyfikatorów jakościowych (co prawda przemysł maszynowy), że już na etapie produkcji wyszukiwane są części, które jeszcze mieszczą się w parametrach, ale odbiegają od ideału. Więc maszyny z takimi częściami nie trafiają do bardziej wymagających klientów.

Czy podobny mechanizm sprzedażowy nie działa też w branży zegarkowej i jego efektem jest znacznie niższa cena u niektórych dystrybutorów?

Pytam, bo znowu kusi mnie GS GW-M lub GMW, sprzedawane tam po cenie dosyć atrakcyjnej. 

Przy okazji, doradźcie, który z tych zegarów wybrać? Czy dużo wyższa cena GMW będzie odzwierciedleniem jakości, trwałości? 

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.

  

[Vonziej 3496]

Za dużo myślisz

 

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

[sokolow 153]

robiąc tyle zegarków co Casio nikt nie ma czasu i możliwości sprawdzać każdej części. po prostu miałeś pecha.

[kind33 0]

"Czy podobny mechanizm sprzedażowy nie działa też w branży zegarkowej "

Nigdy o tym nie słyszałem.

Co do watchshop, to już prawie kupiłem GR-B100, ale znalazłem w PL za 50 zł drożej i miałem na drugi dzień.

[zami 56]

Za dużo myślisz 

 

 

Toś mnie ubawił 

Już dawno takiej rady nie słyszałem. Ale rozumiem, że jakościowo nie dzielą, bo różnice w cenie 30% tego samego egzemplarza są zastanawiające. Może za mało mam do czynienia z zakupem zegarków i stąd mnie to dziwi...

[sokolow 153]

są marki i modele, które mają jeszcze większe różnice między polską a zagraniczną dystrybucją.

[Jędrula.wawa 1326]

robiąc tyle zegarków co Casio nikt nie ma czasu i możliwości sprawdzać każdej części. po prostu miałeś pecha.

Ale naszym dozgonnym przyjaciołom Niemcom kalkuluje się wytwarzać i sprzedawać nad Wisłą proszek do prania w którym jest mniej proszku, czy czekolady z mniejszą ilością CACAO albo kawę z większą ilością Dobrzynki lub Turka

Tak że tok myßlenia Kolegi nie pozbawiony sensu

[zami 56]

Podszepnijcie jeszcze, GW-M czy GMW? Lubię zegarki na bransolecie, ale czy taka różnica w cenie jest zasadna?

[sokolow 153]

Ale naszym dozgonnym przyjaciołom Niemcom kalkuluje się wytwarzać i sprzedawać nad Wisłą proszek do prania w którym jest mniej proszku, czy czekolady z mniejszą ilością CACAO albo kawę z większą ilością Dobrzynki lub Turka

Tak że tok myßlenia Kolegi nie pozbawiony sensu

zrobić całą linię produkcyjnej gorszej jakości jest oszczędniej. mieszkam 50km od granicy, więc sam widzę tą różnicę w jakości i nie podważam logiki myślenia kolegi, jednak przy Casio to raczej po prostu pech.

[Jędrula.wawa 1326]

zrobić całą linię produkcyjnej gorszej jakości jest oszczędniej. mieszkam 50km od granicy, więc sam widzę tą różnicę w jakości i nie podważam logiki myślenia kolegi, jednak przy Casio to raczej po prostu pech.

Też tak myślę

Jednak warto mieć na uwadze, że takie niecne praktyki mają miejsce