dylemat czyli sprzeczne zachcianki ....

[uzi4u 0]

Witam !

 

Poświeciłem kilka tygodni czasu na lekturę forum ... i przyznam nadal czuję się nieco zagubiony w świecie zegarków ale przynajmniej wiem już czego chcę.

 

Marzy mi się zegarek

- szkiełko szafirowe

- chętnie z antyrefleksem

- na bransolecie

- [dodane bo zapomniałem] - chętnie by wskazywał nie tylko datę

ale i dzień tygodnia (MON/TUE etc)

- stalowy w całości (czym bardziej szlachetna stal tym lepiej)

- chętnie ze stali chirurgicznej

- mechanizm najlepiej automatyczny o duzej dokladnosci

choć kwarcowy czy inny wymysł mechaniczno -elektroniczny

może być jesli wskazówka będzie się poruszać kilka razy na sekunde

czyli płynnie

- świecące wskazówki (chyba ze zegarek będzie miał światełko)

- zakręcana koronka

 

 

Założenia/Wyjaśnienia:

a) jako że mam zamiar kupić JEDEN zegarek i bardzo się trzymam tego

postanowienia to ekstremalne divery seiko niestety odpadają - raczej

nie bardzo by mi się komponował ten zegarek do okazjonalnego

garnituru

szkiełko szafirowe bo posiadaneHGW w timexie porysowałem

konkretnie - i wolałbym by tym razem nie poddawało się łatwo

c) chce zegarek stalowy bądź tytanowy bo kupiłem sobie timexa

który okazał się być z mosiądzu krytego chromem i pod wpływem

potu - po 5 latach noszenia zegarka chrom zeżarło a mosiądz

w kombinacji z potem powoduje u mnie taką alergię na ręce jakby mnie

ugryzło z tuzin pszczół w jedno miejsce - zakładam że stal będzie ok

d) zakręcana koronka bo zegarek zdejmuje tylko do usg a to oznacza że

robię w nim wszystko - począwszy od mycia rąk w benzynie

a skończywszy na pracach polowych i robieniu jedzenia

e) tak btw. czy spawanie (silne pole magnetyczne - stara porządna

spawarka) ma jakiś wpływ na mechanizmy kwarcowe ? czy nic poniżej

EMP w przypadku konfliktu atomowego nie jest w stanie zagrozić

tradycyjnemu mechanizmowi kwarcowemu ?

f) chciałbym dokonać testu nadgarstkowego w Warszawie

g) zakładam że chciałbym się z ceną zmieścić w 1000 PLN.

 

Zastanawiałem się nad Seiko ale nie jestem w stanie przebrnąć klasyfikacji diverow/samurajow - w efekcie nie jarzę który z nich to jest ten lepszy z lepszym werkiem

Oglądałem też Atlantica Seahuntera - ktory co prawda kwarc ale za 570 pln oferuje szafirowe szkło i stalowy zegarek/bransolete choc nie miał zakręcanej koronki. Z kolei Tissot PRC którego też miałem okazję mierzyć - miał i szafirowe szkło i był stalowy i nawet miał zakręcaną koronkę ...tylko był koszmarnie brzydki

 

Efekt jest taki że nie wiem na co się zdecydować ...albo na co warto spojrzeć .... możecie coś doradzić biorąc pod uwagę wspomniane wyżej kryteria ???

 

 

pozdrawiam

Grzegorz (silnie początkujący ale robię co mogę )

[AgentBart 0]

- szkiełko szafirowe

- chętnie z antyrefleksem

- na bransolecie

- stalowy w całości (czym bardziej szlachetna stal tym lepiej)

- chętnie ze stali chirurgicznej

- mechanizm najlepiej automatyczny o duzej dokladnosci

choć kwarcowy czy inny wymysł mechaniczno -elektroniczny

może być jesli wskazówka będzie się poruszać kilka razy na sekunde

czyli płynnie

- świecące wskazówki (chyba ze zegarek będzie miał światełko)

- zakręcana koronka

 

 

Oj, takie rzeczy to tylko w Erze 8)

A serio to znajdzie się coś co spełnia wszystkie te warunki w cenie niewiele ponad 1000 zł (wliczając zegarek ,wysyłkę, cło i VAT, jak nie oclą to będzie poniżej 1000). Czyli... Seiko Alpinist.

 

http://www.higuchi-inc.com/alpinist-new.html

 

Automat, dokładny, stal, szafir, bransoleta, WR 200 m, zakręcana koronka, świecące wskazówki, dość elegancki.

 

czy nic poniżej EMP w przypadku konfliktu atomowego nie jest w stanie zagrozić tradycyjnemu mechanizmowi kwarcowemu ?

 

He, he, podoba mi się takie zapobiegliwe podejście do sprawy :roll:

 

chciałbym dokonać testu nadgarstkowego w Warszawie

 

To jest jedyny problem, bo Alpinist jest u nas niedostępny. Ale rozmiar ma na tyle średni, że ryzyko niedopasowania małe...

[zbyszke 13]

Ekstra jest ten Alpinist :!: i ma opcje recznego dokrecania, to wbrew pozorom dosc wazne. Seiko rzadzi!

[uzi4u 0]

[..] Czyli... Seiko Alpinist. http://www.higuchi-inc.com/alpinist-new.html

Automat, dokładny, stal, szafir, bransoleta, WR 200 m, zakręcana koronka, świecące wskazówki, dość elegancki.

 

Powiedz jeszcze ze jest cos takiego z dniami tygodnia

 

He, he, podoba mi się takie zapobiegliwe podejście do sprawy :roll:

 

Wiesz ... mam swoje jaskiniowe zwyczaje ... pamiętanie, żeby zdjąć zegarek jak całe życie od najmłodszych lat się tego nie robiło ...to kurcze z góry jest skazane na niepowodzenie ... nie podejmuje się robić czegoś co jest z gruntu sprzeczne ze mną i moimi przyzwyczajeniami

A że zacząłem budowę domu i dużo roboty przede mną to nie chcę przy okazji pierwszego spawania odesłać zegarka do krainy wiecznego tykania

 

 

 

To jest jedyny problem, bo Alpinist jest u nas niedostępny. Ale rozmiar ma na tyle średni, że ryzyko niedopasowania małe...

 

 

Czy ktoś z forumowiczów ma może takie cacko ?????

 

Grzegorz