Pytanie o Vostok Europe EXPEDITION

[sharg 0]

http://www.e-zegarek.pl/PK4qrX2nAdEgQU3oDU...oDUbdtXcbGKx7FH

Przymierzam sie do takiego sprzetu i jako ze nigdy wczesniej nie mialem ani

automatycznego (tylko kwarce), ani rosyjskiego zegarka, chcialem zapytac o jakosc.

Czy po jakims czasie nie odpadna wskazowki albo koronka (albo jeszcze cos innego).

No i jak z dokladnoscia chodu?

[Gość Czubaka]

Poczytaj dział "Zegarki radzieckie" - tam jest wiele (w ogromnej większości pozytywnych) opinii o tej firmie.

[korba 2]

Akurat Vostoka Europe Expediton 2006 w wersji orange nabyłem tydzień temu. Uzywanego, półrocznego, lecz w stanie perfekcyjnym. Wcześniej miałem VE Mriya, lecz zamieniłem na inny, a teraz żałuje. To bardzo przyzwoite zegarki, o nowoczesnej linii, za nieduża kasę. Moja Mriya jako nowa spieszyła się znacznie. Po regulacji w fimie Poljot Euro miesciła sie w przyzwoitych granicach. Ekspedycja chodzi jak kwarc. Jestem zadziwiony jej dokładnościa. To swietny zegarek, wykonany jakby był conajmniej dwie półki (cenowe) wyżej. Solidny, pancerny, spory, prawdziwy twardziel. Za jedyna jego wade uważam dosc wąski przy tak ''mocnym'' zegarku pasek o szerokosci 20mm. Z szerszym (22) wygladałby lepiej. Ale nie przejmuj sie, ja mam lekkie zboczenie w kwestii szerokosci pasków. Do wykonania Mriyi i Ekspedycji nie można sie przyczepic. Nie słyszałem żeby komus Vostok Europe sie rozleciał, zepsuł, żeby mu cos odpadło, czy inne takie, a interesuje sie tematem. Komus z forum wymieniono w ramach gwarancji kopertę powlekaną różowym złotem, bo łaciata sie zrobiła, ale Ekspedycji to nie dotyczy. Co tu sie rozpisywac. Zdecydowanie polecam. Jakbyś potrzebował jakichs konkretów- napisz na p.w.

A to mój pomarańczowy rajdowiec:

[sharg 0]

Heh , przekonales mnie, teraz bede mial dylemat z kolorem. Stalowy czy pomaranczowy.

Jeszcze jedno pytanie, jak z trwaloscia tego wypuklego szkla?

Narazie mam seiko z plaskim hardlexem i dopiero w mocnym swietle pod katem widac delikante rysy.

[XAVIER7 0]

Jeszcze jedno pytanie, jak z trwaloscia tego wypuklego szkla?

To nie szafir. Znaczy...marne.

[Tomi_Leg 259]

Jeszcze jedno pytanie, jak z trwaloscia tego wypuklego szkla?

To nie szafir. Znaczy...marne.

 

Dość stanowcze stwierdzenie, na jakiej podstawie tak twierdzisz? Rozumiem, że masz/miałeś ten model?

[XAVIER7 0]

Dość stanowcze stwierdzenie, na jakiej podstawie tak twierdzisz? Rozumiem, że masz/miałeś ten model?

Mam Vostoka Europe K-3 i szkło ma słabe. Po 2 miesiącach noszenia ma już 2 rysy - nie wiadomo od czego, bo uważam na ten zegarek, podoba mi się, a pracę mam biurową. Możliwości uszkodzenia pozostaje niewiele a jednak 2 rysy już są.

Nie sądzę, by producent dał inny rodzaj szkła do EXPEDITION.

Generalnie każde szkło mineralne jest słabsze i to 2 razy od szkła szafirowego. Doczytaj resztę tu:

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....asc&start=0

[Tomi_Leg 259]

Dość stanowcze stwierdzenie, na jakiej podstawie tak twierdzisz? Rozumiem, że masz/miałeś ten model?

Mam Vostoka Europe K-3 i szkło ma słabe. Po 2 miesiącach noszenia ma już 2 rysy - nie wiadomo od czego, bo uważam na ten zegarek(podoba mi się). Nie sądzę, by producent dał inny rodzaj szkła do EXPEDITION.

Generalnie każde szkło mineralne jest słabsze i to 2 razy od szkła szafirowego. Doczytaj resztę tu:

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....asc&start=0

 

Różnicy pomiędzy szkłem mineralnym a szafirem tłumaczyć mi nie musisz ;-)

Miałem Ekspedycję przez pół roku, kilka razy przywaliłem o biurko, i zero, nic, ani jednej ryski, a nie uważałem na niego nic.

[XAVIER7 0]

Różnicy pomiędzy szkłem mineralnym a szafirem tłumaczyć mi nie musisz ;-)

Dlatego wcześniej napisałem...

Jeszcze jedno pytanie, jak z trwaloscia tego wypuklego szkla?

To nie szafir. Znaczy...marne.

Pozdrawiam.

[cepeen 1]

Wcześniej miałem VE Mriya, lecz zamieniłem na inny, a teraz żałuje. To bardzo przyzwoite zegarki, o nowoczesnej linii, za nieduża kasę. Moja Mriya jako nowa spieszyła się znacznie. Po regulacji w fimie Poljot Euro miesciła sie w przyzwoitych granicach...

 

O ile się nie mylę to teraz ja mam Mriye którą opisujesz i zauważyłem że jak się ją na noc kładzie koronką do góry to wtedy dokładność bardzo wzrasta, od ostaniego tygodnia przyspieszyła jakies 15s/ tydzień !!!

 

też uważam że to super zegarki i pod względem wykonania i stylistyki, młodzieżowe, sportowe a zarazem masywne, szkło o dziwo się sprawuje całkiem dobrze, np. w moim Seiko porysował się hardlex od leżenia w szufladzie! a Mriye noszę i nic, szkło jak nowe

 

parę fotek:

 

[korba 2]

Kupiłes ta Mriy'e od Fixxxer1?? Bo on ja miał odemnie, a na tych fotkach wyglada, że to dokładnie ten sam model i wersja. To fajny zegarek. A jesli chodzi o szkło mineralne, to jesli sie nie walnie o sciane czy metalowe przedmioty to samo sie nie podrapie. Mam 2 zegarki z minerałem, jeden z szafirem, a prace mam fizyczna. W sytuacjach zagrozenia, zegarek poprostu zdejmuje i rys nie mam.

[cepeen 1]

Tak to jest ta Mriya I wciąż mnie cieszy chyba kupię sobie do niej bransoletę

[Adi 4659]

Mam również Mryie. Szkło mineralna - i jestem jego odpornościąna zarysowanie mile zaskoczony. Winnych zegarkach z minerałami cośsiezawsze działo. Prędzej czy później nabywałem ryski. W VE zupełnie nic. Kopertę wymieniałam,a szkło super.