Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
pmwas

Radziecka myśl techniczna - budzik Sława...

Rekomendowane odpowiedzi

Znajoma dała mi takie toto do uruchomienia...

Tak normalnie budziki interesują mnie w zasadzie średnio i pewnie bym się nie zainteresował takim wynalazkiem, ale skoro proszą...

 

Zeszło mi z tym długo... nie z samą "robotą", bo z tym to tylko (hmmm... aż) 3 godziny, ale po prostu ostatnio nie mam za bardzo czasu na zabawy śrubokrętem, ale w końcu musiałem zrobić, bo czas leci, a zegar leżał nietknięty...

 

Kilka słów wstępu, choć... Sława jaka jest, każdy wie..

 

11-kamieniowy budzik Sławy uchodzi niemal za radziecki cud techniki.

Popularny budzik "na kamieniach", który - dzięki rozwiązaniom rodem z mniejszych konstrukcji - był niezawodny, niezbyt podatny na zużycie i dokładny... cóż... czego chcieć więcej???

 

Zobaczmy zatem to "cudo" z bliska.

 

Na początek - bębny ze sprężynami...

Tak, są bębny. Ogólnie ta Sława konstrukcyjnie przypomina w zasadzie mocno przerośniętą "kieszonkę" i chwała jej za to ;)

 

IMG_6267.thumb.JPG.661905c8cbf5dc03248a1d6881d463ef.JPG

 

Osi centralnej nie rozbierałem. Dałoby się, ale... działa to ładnie, więc w sumie po co?

Jeszcze bym to rozwalił i "kaplica"...

Widzimy standardową przekładnię chodu z kołem wychwytu szwajcarskiego...

Zębatka od strony tarczy jest mocowana na wcisk, oś z kołem spokojnie daje się wybić.

 

Do montażu obu sprężynek zapadek naciągu (chodu i budzika) służą podfrezowane śrubki...

Przy okazji widac kotwicę wychwytu...

 

IMG_6275.thumb.JPG.29222aeaa14c1059e32aac35312f9f51.JPG

 

 

Budzik jest dośc prosty konstrukcyjnie. 

Bęben, koło i młoteczek z tej strony. I dźwignia wyłącznika, którego działania - szczerze mówiąc - nie kumam ni w ząb ;)

Czy może to być tak proste, że zwyczajnie wchodzi między zęby koła i już??? Potem chyba odbija je do góry specjalnie zaprojektowana zapadka naciągu, ale... czy to naprawdę może być takie proste?

Ale co tu kumać, działa to działa...

 

Z drugiej strony mamy klasyczną przekładnię wskazań i sprężynkę włączającą dzwonienie...

Po drodze zamontowałem kotwicę i balans...

 

IMG_6281.thumb.JPG.859e4498c985b5adc89dbdf92e0e92bf.JPG

 

Działanie budzika jest możliwe dzięki ząbkowi na kole wskazówki godzinowej współpracującej z nacięciem na kole wskazówki budzika.

Koło wskazówki godzinowej wskakuje w nacięcie i nieco się podnosi, a sprężynka odblokowuje młotek budzika...

Proste niemal "jak budowa cepa".

 

Tu pojawił się mały "sęk". Płyta z tarczą mocowana jest do mechanizmu trzema srubami, z których jedna miała urwany łeb (gwint został w środku).

 

Niestety przykręcenie tej płyty tylko dwiema śrubami pozostawiało luz, który uniemożliwiał blokowanie młotka i budzik zawsze dzwonił...

 

Ponieważ moje doświadczenia z wierceniem stalowej śruby wkręconej w miękki mosiądz są... no złe, po prostu, zdecydowałem się na iście "jaskiniową" metodę usunięcia gwintu z płyty...

 

IMG_6285.thumb.JPG.b1bc6b2476dcf359934f15e66813db6b.JPG

 

Nóżki są zanitowane w płycie. Oczywiście - budzik Sławy to zadna rzadkość i element można po prostu wymienić, ale że chciałem skończyc robotę, nawierciłem ją od drugiej strony i ordynarnie, na chama, wybiłem śrubkę.

Potem dobrałem nową, pasującą śrubkę i... działa!

 

Dodam, ze dostanei się do nóżki od tyłu wymaga zdjęcia tarczy (czyli rozmontowania zespoły wskazówki budzika), co jest dodatkową - dodam, że wątpliwą) atrakcją...

 

Dalszy montaż jest juz prosty i budzik chodzi :)

 

IMG_6288.thumb.JPG.d8699bbe5f2976d6b1654e31df47871d.JPG

 

Miło, ze wskazówki (za wyjątkiem wskazówki budzika) dają się łatwo obracać na osiach, co umożliwia korektę po ich zamontowaniu bez konieczności ich zdejmowania...

 

Wygląda to łatwo i przyjemnie, ale co się nakląłem, to moje.

Może dlatego, ze pierwszy raz pracowałem z budzikiem, ale również dlatego, ze budzik Sławy -  nawet jeśli jest dobry - wcale nie jest przyjemny w montażu...

 

Nic, potestuję i zwrócę właścicielce...

 

Mam nadzieję, że szybko nie spotkam następnego egzemplarza tego cudu radzieckiej myśli technicznej ;)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, pmwas napisał(-a):

Znajoma dała mi takie toto do uruchomienia...

11-kamieniowy budzik Sławy uchodzi niemal za radziecki cud techniki. .................Zobaczmy zatem to "cudo" z bliska. ..................Na początek - bębny ze sprężynami...

 

To masz szczęście późniejsze "cuda techniki myśli radzieckiej" miały już bębny plastikowe :D 

  

9 godzin temu, pmwas napisał(-a):

....Niestety przykręcenie tej płyty tylko dwiema śrubami pozostawiało luz, który uniemożliwiał blokowanie młotka i budzik zawsze dzwonił...

.....Ponieważ moje doświadczenia z wierceniem stalowej śruby wkręconej w miękki mosiądz są... no złe, po prostu, zdecydowałem się na iście "jaskiniową" metodę usunięcia gwintu z płyty...

 

Brawo Ty ;) chociaż metoda "na rympał" nie jest polecaną metodą ale najważniejsze że skuteczną i efekt został osiągnięty :) .

A tak na poważnie to w przypadku Slawy i śrubek o średnicy powyżej 1 mm można swobodnie ją zastosować. Często jeśli jeszcze się  pomyśli w którą stronę się śruba wykręca

i dobrze zaklinuje płytę to wiercąc z odpowiedniej strony (poprzez lekkie klinowanie się wiertła) można śrubę samoistnie wykręcić bez wybijania. Jeśli jednak się wybija to ważne żeby nie przewiercić na wylot bo wtedy nie ma o co oprzeć wybijaka. A tak to osłabiony gwint ładnie zwija się do środka.

 

Można też użyć specjalnych preparatów Bergona do wytrawiania urwanych śrub (tylko ta cena).

Dlatego też kilka lat temu z kolegą chemikiem zrobiliśmy nasz preparat do usuwania zerwanych śrub.

Działał podobnie a cena była znacznie niższa :) .

 

Jedyne na co trzeba uważać to że te preparaty trawią stal a nie ruszają mosiądzu.

Więc można je tylko stosować w przypadku płyt mosiężnych i śrubek stalowych bo w innym przypadku wytrawimy również płytę. 

I że trzeba uzbroić się w cierpliwość bo proces trawienia trochę trwa - ale za to później urwaną śrubkę można wykruszyć szpileczką :D .

 

A tak całkiem profesjonalnie i znacznie szybciej to można użyć specjalnych narzędzi do wykręcania urwanych śrubek.

 

20210215_074831.thumb.jpg.2874d2cd9cdd913402ea825875a8730c.jpg

 

Tu do wykręcania urwanych śrubek z kieszonek i naręcznych

 

20210215_074917.thumb.jpg.24957e64e63312e987800c9642680566.jpg

 

A tu do trochę większych płyt. Do wiszących i wieżowych zegarów jeszcze nie mam ;) .

 

Cały proces wykręcania polega na tym że klinujesz urwaną śrubkę między wykręcanymi ostrzami

przyrządu i kręcąc narzędziem lub płytą - wykręcasz delikwentkę.

 

"I to by było na tyle" . Miłego tygodnia

 

Roman

 

p.s. Kilka/kilkanaście lat temu prowadziłem dyskusję z jednym z naszych forumowych "guru" który w swoim wykładzie

na temat narzędzi zakwalifikował pokazane przez mnie przyrządy jako wyważarki do balansów - nic bardziej mylnego !!!

 

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narzędzie do wykręcania śrubek ładne - tylko tu by się chyba nie nadało, bo strasznie długi odwiert musiałem wykonać...

 

Plastikowe bębny? Czad!


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, pmwas napisał(-a):

......Plastikowe bębny? Czad!

 

Prosisz to masz :D

 

 20210215_152000.thumb.jpg.c655c47ad8d16801f4d13b97c0ac9d70.jpg

 

Pozdrawiam 

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ocho..

samosmarujące...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.