Zegarek ze złotą kopertą do 30 000 zł

[Sebastian112 0]

Witam :)!

 

Postanowiłem się zapytać fachowców, bo mam mętlik w głowie. 

Otóż bardzo lubię złotą biżuterię (pierścienie, spinka do krawata, czy spinki do mankietów) i lepiej się w tym kolorze czuję niż w srebrze. 

Miałem zegarek Vostok Limousine: https://e-zegarek.pl/zegarki-vostok-europe/vostok-europe-gaz-14-limousine-YM26-565B294.html - po 6 miesiącach zaczął schodzić z niego kolor, reklamowałem i potem znowu to samo.

Obecnie mam Seiko Presage: https://www.watchnation.com/product/seiko-presage-sharp-edge-series-spb170j1/ - i po 8 miesiącach jest podobnie. Złocenie wytrzymało dłużej, ale też "zciemniało". Pewnie oddam go do wymiany koperty i sprzedam. 

 

Przy wyborze Seiko byłem uprzedzany, że raczej u mnie pozłacany zegarek się nie sprawdzi ze względu raczej na odczyn potu i każdy pozłacany zegarek będzie się tak zachowywał. No chyba, że kupię sobie naprawdę złoty. Dlatego polecano mi stalowe modele.

 

Aktualnie jednak jestem otwarty, aby sporo dołożyć i kupić zegarek który jest naprawdę złoty. Pytanie czy coś polecacie dobrego do 30 000 zł - do garnituru, na pasku skórzanym, do chodzenia także czasami na co dzień po mieście.

Mam 190cm wzrostu, także raczej większa koperta niż mniejsza. 

 

Czy może powiecie, że "aaaaa Sebastian daj sobie spokój i wybierz jednak coś na stali"?

 

Inne parametry zegarka, które mnie interesują:

- Rodzaj mechanizmu: mechaniczny - naciąg automatyczny

- Wodoodporność: min. 100m

- Miejsce zakupu: Polska lub Tajlandia (mieszkam tu aktualnie)

- Kolor tarczy: raczej brąz, złoto

 

Sebastian

Edytowane 30 Stycznia 2023 przez Sebastian112

[Perpetuum Mobile 67075]

Na duży nadgarstek w złocie, to coś takiego bym podpowiedział. Edycja limitowana. Nie wiem jak w przypadku złotych zegarków, ale dla "zwykłych" Longinesów zwykle u dealera jest przestrzeń negocjacyjna do około 20% rabatu.

https://dolinski.pl/longines-legend-diver-poland-limited-edition-l3.774.8.58.9/

 

 

a bardziej elegancko to na przykład:

https://dolinski.pl/longines-master-collection-l2.793.8.78.3/

 

 

Taki luźny pomysł. Jeżeli masz duży nadgarstek i lubisz złoty kolor, to może warto też pomyśleć o czymś w brązie. Zegarki w brązie to zazwyczaj nie są wzory garniturowe i ze względu na patynowanie nigdy nie będą wyglądać sterylnie jak złote, ale mają swój urok.

 

Szczególny model, to Hentschel H2 w brązie, który podobno nie patynuje, wiec zasadniczo wygląda jak złoto. Zegarek o którym nie miałem pojęcia, zanim @cordi7 nie pokazał go w innym wątku. Złote koperty też są dostępne, ale już w "trochę innym" budżecie 😉.

 

https://hentschel-hamburg.de/modelle/h2-sport-bronze.html

 

[Sebastian112 0]

Godzinę temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Na duży nadgarstek w złocie, to coś takiego bym podpowiedział.

Może aż tak dużęgo nie mam, bo obwód to 20cm, ale przez mój wzrost lepiej wyglądają większe koperty.

 

Jak trzymają wartość takie Longinesy w razie odsprzedaży i chęci kupienia czegoś innego?

 

Czy w ogóle złoty ma sens na co dzień, czy zaraz na nim będą jakieś wgniecenia, zarysowania?

Z tego co się dowiadywałem to na przykład ta Omega Heritage: https://www.omegawatches.com/watch-omega-seamaster-300-co-axial-master-chronometer-41-mm-23492412110001 ma specjalny stop, aby takie rzeczy się nie działy. No, ale ona średnio elegancka jest. 

 

 

Godzinę temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Taki luźny pomysł. Jeżeli masz duży nadgarstek i lubisz złoty kolor, to może warto też pomyśleć o czymś w brązie. Zegarki w brązie to zazwyczaj nie są wzory garniturowe i ze względu na patynowanie nigdy nie będą wyglądać sterylnie jak złote, ale mają swój urok.

Też o tym myślałem, ale jednak one zachodzą patyną po czasie i wtedy już to średnio wygląda. Gdybym musiał go czyścić tak co 1,5 roku, to ok. Częściej trochę słabo. 

[Autor1984 11506]

W dniu 29.01.2023 o 11:10, Sebastian112 napisał(-a):

Witam :)!

 

Postanowiłem się zapytać fachowców, bo mam mętlik w głowie. 

Otóż bardzo lubię złotą biżuterię (pierścienie, spinka do krawata, czy spinki do mankietów) i lepiej się w tym kolorze czuję niż w srebrze. 

Miałem zegarek Vostok Limousine: https://e-zegarek.pl/zegarki-vostok-europe/vostok-europe-gaz-14-limousine-YM26-565B294.html - po 6 miesiącach zaczął schodzić z niego kolor, reklamowałem i potem znowu to samo.

Obecnie mam Seiko Presage: https://www.watchnation.com/product/seiko-presage-sharp-edge-series-spb170j1/ - i po 8 miesiącach jest podobnie. Złocenie wytrzymało dłużej, ale też "zciemniało". Pewnie oddam go do wymiany koperty i sprzedam. 

 

Przy wyborze Seiko byłem uprzedzany, że raczej u mnie pozłacany zegarek się nie sprawdzi ze względu raczej na odczyn potu i każdy pozłacany zegarek będzie się tak zachowywał. No chyba, że kupię sobie naprawdę złoty. Dlatego polecano mi stalowe modele.

 

Aktualnie jednak jestem otwarty, aby sporo dołożyć i kupić zegarek który jest naprawdę złoty. Pytanie czy coś polecacie dobrego do 30 000 zł - do garnituru, na pasku skórzanym, do chodzenia także czasami na co dzień po mieście.

Mam 190cm wzrostu, także raczej większa koperta niż mniejsza. 

 

Czy może powiecie, że "aaaaa Sebastian daj sobie spokój i wybierz jednak coś na stali"?

 

Inne parametry zegarka, które mnie interesują:

- Rodzaj mechanizmu: mechaniczny - naciąg automatyczny

- Wodoodporność: min. 100m

- Miejsce zakupu: Polska lub Tajlandia (mieszkam tu aktualnie)

- Kolor tarczy: raczej brąz, złoto

 

Sebastian

Luźna propozycja trochę ponad budżet, ale pewnie jakiś margines negocjacyjny jest.

https://wkruk.pl/zegarek-omega-de-ville-prestige-158

 

Koperta złoto próba 750 łączona ze stalą, tarcza złota, średnica 41. Mechanizm https://watchbase.com/omega/caliber/8802

OMEGA Tajlandia: https://www.omegawatches.com/store/country/thailand

Wodoodporność przy złotym garniturowcu na poziomie 10ATM? Ciężko będzie.

 

 

 

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez Autor1984

[Perpetuum Mobile 67075]

8 godzin temu, Sebastian112 napisał(-a):

Może aż tak dużęgo nie mam, bo obwód to 20cm, ale przez mój wzrost lepiej wyglądają większe koperty.

 

To duży nadgarstek. Nawet bardzo duży. Proporcjonalny do Twojego wzrostu. Akurat ten Longines przez sporą, dość płaską kopertę i dużą odległość L2L (od końca ucha do końca drugiego ucha) pasuje dobrze właśnie na duże nadgarstki.

 

8 godzin temu, Sebastian112 napisał(-a):

Jak trzymają wartość takie Longinesy w razie odsprzedaży i chęci kupienia czegoś innego?

 

Ja bym nie traktował tego jako inwestycję. Nie mam pojęcia jaki udział w wartości tego zegarka ma samo złoto (tzn. jaka jest waga złotej koperty), ale nie w samej wartości kruszcu jest rzecz. Ta limitka już chwilę jest na rynku i skoro jest wciąż dostępna, to znaczy że chętnych z taką kwotą w portfelu było mniej niż dostępnych zegarków. Prognozy cenowe na przyszłość trudno snuć. To nie jest "commodity" tylko towar dość jednak luksusowy i z potencjalnie wąskim gronem nabywców. Jak chcesz mieć coś, co będzie trzymać cenę, to kup na przykład stalową Omegę 300. Na nią pewnie zawsze będą chętni.

 

8 godzin temu, Sebastian112 napisał(-a):

Czy w ogóle złoty ma sens na co dzień, czy zaraz na nim będą jakieś wgniecenia, zarysowania?

 

Zasadniczo z punktu widzenia codziennego użytkowania to nie mają żadnego sensu. Złoto jest miększe niż stal nierdzewna i dużo łatwiej łapie rysy. W złotym zegarku łatwiej uszkodzić gwintowania itp...

Złote koperty nie są robione z technicznych powodów, tylko z prestiżowych. No i może sprawdzają się w takich sytuacjach jak Twoja, kiedy "złote" powłoki PVD poddają się wyjątkowo szybko na Twoim nadgarstku.

 

8 godzin temu, Sebastian112 napisał(-a):

Też o tym myślałem, ale jednak one zachodzą patyną po czasie i wtedy już to średnio wygląda. Gdybym musiał go czyścić tak co 1,5 roku, to ok. Częściej trochę słabo. 

 

Sprawa gustu. Ja akurat patynę na kopertach z brązu bardzo lubię i taki styl mi się podoba. Za to złotych/złoconych kopert nie lubię i poza jakimiś staruszkami, to nic "złotego" nie mam w pudełku.

[cordi7 7928]

W dniu 31.01.2023 o 13:43, Sebastian112 napisał(-a):

Też o tym myślałem, ale jednak one zachodzą patyną po czasie i wtedy już to średnio wygląda. Gdybym musiał go czyścić tak co 1,5 roku, to ok. Częściej trochę słabo. 

Akurat proponowany Hentschel używa stopu brązu, który nie patynuje - potwierdzone u producenta 

 

[Pioters 767]

W tej kwocie już bardzo fajny używany zegarek kupisz, który już tak nie traci na wartości a nawet czasami zyska i co ważne nie szkoda używać  

Co do rys itd to sam czasami lubię nosić na co dzień taki zegarek i jakoś specjalnie się nie niszczy  Oczywiście szybciej łapie ryski jak to złoto (18 K jest dość miękkie) i łatwiej o wgniotka ale bez przesady (jak ktoś uważa na niego), ryski zawsze można łatwo spolerować i tym odświeżyć wygląd koperty. Ważne aby miał szkło wypukłe/bardziej wystające od koperty to mniej będzie się rysował bo szkło na siebie weźmie np jakieś lekkie przetarcia czy delikatne puknięcia itd. 

Zobacz Zenith, Chopard, IWC, Chronoswiss, Eberchard a może Breitling. Złote koperty w rozmiarze 39-42 dobrze wyglądają nawet na dużej ręce lepiej to wygląda niż stalowe w tym samym rozmiarze  Budżet pewnie będzie trzeba trochę powiększyć ale i na upartego to też do 30 tysi coś fajnego znajdziesz.