Pozłacane zegarki

[void 160]

Cześć

Jak wytrzymałe są pozłacane zegarki?

Jak taki utrzymać w przyzwoitym stanie?

Wiem że da się zegarki oddać do chromowania, ale czy da się je oddać do pozłacania?

Przeszukałem forum, widzę zdjęcia pozłacanych zegarków, ale ich trwałość nie zastanawia rozmówców.

 

Edytowane 17 Marca 2023 przez void

[mkl1 5306]

Godzinę temu, void napisał(-a):

ale ich trwałość nie zastanawia rozmówców.

Wiesz, to wszystko zależy od grubości złota nałożonego na kopertę.

Amerykanie dawali np. 10 lat gwarancji = c/about 10 mikronów złota, lub 20 lat c/a 20 mikronów lub więcej..

Mam takie kieszonki i nie wdzę przetarc, a jedynie mechaniczne uszkodzenia, np rysa śrubokrętem, narzędziem itp... ale nie ma przetarc do podkładu...

[oszolom 23835]

dokładnie. jak dali grubo złota, to się trzyma długo, nawet bardzo. jak było cienko i budżetowo, to obłazi. Czasem ledwie widać, że zegarek był w ogóle złocony (po pazłotka zostaje tylko od spodu na uszach etc.). więc jak trafisz złoconego vintage, który nie oblazł, to raczej prędko u Ciebie nie oblezie.

odnośnie do drugiego pytania - tak, da się złocić. ale nie sądzę, żeby to się w większości przypadków opłacało.

[mkoch 762]

Zależy też od sposobu złocenia. Na przykład ruskie robili to dobrze, to znaczy pozłota mocno przylegała do koperty. Ale np na zegarkach GUB pozłota potrafi schodzić płatami 

[ekskalibur 828]

GUB Glashutte miały złocenie 20 mikronów i nie spotkałem się,żeby złoto schodziło płatami.

[mkoch 762]

6 godzin temu, ekskalibur napisał(-a):

GUB Glashutte miały złocenie 20 mikronów i nie spotkałem się,żeby złoto schodziło płatami.

Uwierz. To mój jako przykład. Widziałem takich sporo

[void 160]

To zapytam może od innej strony - kto robił to dobrze?

W oko wpadł mi, ze względu na piękną tarczę ten (nieaktualne)
Buren

Edytowane 20 Marca 2023 przez void

[oszolom 23835]

Dużo marek robiło to dobrze. Po prostu przyjrzyj się dobrze zegarkowi. Jak ma ślady używania i nie oblazł do tej pory, to będzie git.