LM vs FM vs .....

[kaponier 174]

Witam Forumowiczów

Piszę do was z prośbą o opinię na temat potencjalnych zakupów. Chciałem porozmawiać z kimś kto ma wiedzę o zegarkach, aby wskazał mi czy to co myślę jest racjonalne czy czasami nie popadam w jakiś "confirmation bias" zbytnio "napalając" się na zakup. Jeśli zatem ktoś Was uważa że moje rozważania są bez sensu lub że same zegarki są słabym wyborem (i ma na to argumenty) to prośba o wypowiedź. Proszę wypowiadać się śmiało gdyż reguły przed większymi zakupami lubię konfrontować się z wszelkiego rodzaju negatywnymi argumentami uznając, że jeśli moje pomysły się same obronią to faktycznie warto dokonać zakupu. Ale do rzeczy...

Mam opcję kupić zegarek Louis Moinet Geograph LM 78.40.65

 

https://www.chrono24.pl/louismoinet/geograph-limited-edition-lm-784065--id28619003.htm

 

w całkiem dobrej cenie (w mojej opinii), z tym że wykracza on trochę poza mój zakładany budżet (35k). Suma sumarum z podatkiem i cłem wyniósłby on ok 40-41 tyś zł. Zastanawia mnie na ile dobrym wyborem jest ten zegarek - zaznaczam że chcę kupić coś dla siebie czego nie mam zamiaru sprzedać ALE różnie może w życiu być więc jeśli miałbym sprzedać to raz że chciałbym nie stracić na tym za dużo a dwa że raczej wolałbym kupić coś co wogóle będę w stanie sprzedać. Moje argumenty "Za":

- podoba mi się wygląd 

- podoba mi się rozmiar (46mm) bo lubię duże zegarki , na plus tytanowa koperta 

- z tego co wyczytałem w internecie wykonany jest w bardzo dobrej jakości

- limitka 15 sztuk więc małe prawdopodobieństwo że wyprodukują go więcej (dla mnie na plus)

- dobra cena (2 miesiace temu obserwowałem takiego samego ze Szwajcarii który poszedł za ponad 50 tyś zł) - poniżej 50% MSRP

- Marka z jakąśtam "spuścizną" (coprawda reaktywowana ale Louis Moinet był wynalazcą chronografu więc jakieś tam "heritage" jest)

- Zegarki LM miały nominację do GPHG, "przewijają się" też w świecie wysokiej horologii więc chyba to dobrze

- zakup od Watchbox wiec małe prawdopodobieństwo że to podróbka

 

Argumenty "przeciw" jakie widzę:

- nie mierzyłem go (coprawda na chrono24 jest opcja typu escrow ale zawsze jest jakieś ryzyko) ani nawet nie widziałem na żywo

- Produkt raczej niszowy

- Design może wydawać się mocno "odpustowy"

- 46 mm - może być trudno z ewentualną sprzedażą później

- dual color - podobno takie są mniej pożądane na rynku

- nie do końca jestem pewien czy ten zegarek da rade serwisować w Polsce (ma mechanizm oparty o rozwiązania firmy Concepto i tu nie do końca wiem na ile "delikatny" jest ten mechanizm w serwisie)

- z tego co wiem to ten brand jest bardziej "établisseur" czyli firma która składa zegarki z gratów zamówionych z rynku u innych firm- nie jest zatem kompletnym producentem i tu nie wiem jakie to ma znaczenie dla "renomy"

- Te złote wstawki - z tego co wiem to złoto powinno się raz na jakiś czas delikatnie spolerować - pytanie czy w tym przypadku będzie to wogóle możliwe na takich elementach (innymi słowy czy jeśli złapią rysę lub śniedź to już tak zostanie do końca?)

 

Ogółem - tak jak wspomniałem - podoba mi się ale zanim wydam kasę wolę posłuchać rad kogoś kto jest w temacie (a wokół mnie nie mam nikogo kto interesowałby się luksusowymi zegarkami). Zatem wszelkie sugestie/argumenty/opinie mile widziane

 

Druga opcja która mi się całkiem podoba to Franck Muller (wiem, rzecz gustu ale mi podobają się zegarki tonneau):

https://www.chrono24.pl/franckmuller/franck-muller-8880-pride-of-greece-limited-edition--id25907488.htm

 

I zastanawiam się, czy czasami tego nie kupić zamiast LM.

 

Tutaj argumenty "Za":

- Podoba mi się zarówno wygląd jak i kształt

- Brand z jakąśtam spuścizną (wiem że kontrowersyjna ale ma wielu "wyznawców" i z tego co wiem to nie wszystkie zegarki FM są "be")

- poniżej mojego progu i z UE więc nie musiałbym płacić za cło, vat, itp..

- cena grubo poniżej 50% MSRP

 

Argumenty "przeciw":

- produkt niszowy

- kontrowersyjna marka

- "Master of Complication" a jedyną komplikację jaką ma to chronograf

- dużo podróbek FM na rynku (zakładam, że ten podróbką nie jest bo sprzedaje go sprzedawca profesjonalny z jakąśtam renomą, ale oczywiście nie mam pewności)

- nie wiem co tam jest w środku za mechanizm więc nie jestem w stanie sprawdzić kosztów serwisu

- może być problem z późniejszą odsprzedażą w razie potrzeby

 

Jest też 3 opcja czyli nie kupić nic i poczekać....

 

Jeśli ktoś chciałby się wypowiedzieć / "zroastować" lub wyrazić aprobatę dla któregoś z wyborów to proszę śmiało napisać. Wszelka konstruktywna krytyka a także sugestie np. jak sprawdzić te zegarki, o co zapytać sprzedawcę lub na co zwrócić uwagę  na zdjęciach też mile widziane

 

Pozdrawiam

 

 

[PKS 163]

Pomijając rozmiar, wzornictwo i całą otoczkę LM, czy naprawdę sensowne jest wydawanie 40k za zegarek firmy nazwanej na cześć wynalazcy chronografów, w którym siedzi ETA 775x (a w zasadzie jej klon)?

[kaponier 174]

Godzinę temu, PKS napisał(-a):

Pomijając rozmiar, wzornictwo i całą otoczkę LM, czy naprawdę sensowne jest wydawanie 40k za zegarek firmy nazwanej na cześć wynalazcy chronografów, w którym siedzi ETA 775x (a w zasadzie jej klon)?

 

Zacznijmy od tego że wydawanie 40k na jakikolwiek z zegarków nie jest naprawde sensowne  Jednak ludzie robią dużo rzeczy które nie mają sensu dla innych a chyba wszyscy wiemy jak wygląda sprawa ze zbieraniem zegarków - jeden by wystarczył ale...

 

Ale faktycznie -  dopiero wpisałem w neta i  Concepto jest bardzo podobne do VJ 7750.

To jest dobre pytanie... Z jednej strony40k za Etę to kontrowersja ale zastanawiałem się nad tym kiedyś i być może kalibry "in-house" mają lepszą renomę ale potem mogą być problemy z serwisem ( w skrajności - wysyłanie do CHF i płacenie kilku tysięcy za serwis). Z ETą jest tak że cena serwisu nie będzie wysoka i znajdę w Polsce wielu zegarmistrzów którzy to naprawią, poza tym jest dobry dostęp części a i sama ETA nie jest jakaś zła...

Co więcej - sądzę że ten FM też może mieć jakąś ETĘ w środku lub jakiś jej przerobiony werk (nie wiem tego napewno ale tak podejrzewam)
Ale fakt muszę się nad tym zastanowić bo argument który podjąłeś jest słuszny.. sama EtA ile kosztuje - 400$? 
Niemniej nawet jeśli jest tam przerobiona ETA która (załóżmy) dzięki przeróbkom warta jest 1000 $ to i tak pytanie czy dostanę coś lepszego za 40k co nie będzie Diverem, będzie miało przynajmniej 45 mm średnicy i nie będzie jednym z masowo produkowanych modeli? Tymbardziej że tutaj wykończenie też pewnie nie kosztowało mało...

Z drugiej strony, zegarek może mieć ETĘ ale wszystko zawsze się sprowadza do tego ile suma sumarum kosztuje (mając na uwadze realną wycenę luksusowego zegarka a nie wyimaginowane "5 zł to dobra cena") - sam LM niżej niż 28 tyś zł jak do tej pory nie widziałem, MSRP było na poziomie 12-17 tyś CHF więc tu pojawia się pytanie czy jest możliwość że cena tych LM spadnie jeszcze niżej? Albo co by się musiało stać żeby spadła jeszcze niżej, tymbardziej teraz w  zegarkowej "bessie"?

 

EDIT: Przemyślałem sprawę i powiedzmy że jestem w stanie warunkowo zaakceptować fakt, że w tym LM jest przerabiana ETA (bo w końcu zegarek to coś więcej niż tylko werk a ETA sama w sobie nie jest jakaś super zła). Zobaczę jak dalej rozwinie się dyskusja..

 

Edytowane 22 Maja 2023 przez kaponier

[kaponier 174]

No i widzę że nikt nie chce gadać...
No nic. Ze względu na wątpliwości uznałem, że nie biorę żadnego.

Temat do zamknięcia

[Lynx27 1614]

Wiesz, nikt za ciebie nie kupi zegarka, bo to Tobie przede wszystkim ma się podobać. Tym bardziej, że ma to być produkt 'na zawsze' .

W dniu 22.05.2023 o 11:21, kaponier napisał(-a):

... różnie może w życiu być więc jeśli miałbym sprzedać to raz że chciałbym nie stracić na tym za dużo a dwa że raczej wolałbym kupić coś co wogóle będę w stanie sprzedać.

Jednak mocno poruszasz temat 'płynności'. Uważam, że te marki ocierają się o 'niesprzedawalne'. Mając 40k można wybierać i przebierać w bardzo popularnych markach jak IWC, Cartier, Omedze, JLC, Zenith, trafi się i Rolex, Panerai, Tudor, Breitling, itd itp a nawet w tym budżecie możesz kupić kilka z wyżej wymienionych marek, gdzie raczej nigdy nie powinieneś mieć problemu je odsprzedać w razie czarnej godziny.

Imho, podałeś tak specyficzne preferencje i zegarki, że ciężko coś doradzić, bo są one stricte pod Ciebie powodzenia!

Edytowane 6 Czerwca 2023 przez Lynx27

[kaponier 174]

Dziękuję za odzew. 

I właśnie widzisz - tu niekoniecznie mi chodziło o rady ale nawet samą ocenę tych zegarków przez ludzi. Oczywiście, fajnie by było gdyby pojawił się ktoś kto miał kiedyś któregoś w ręce albo na serwisie i coś więcej powie, np. że "mogą być problemy z serwisem w Polsce" ewenutalnie teksty w stylu "w środku zwykła ETA, nie warto za tą cenę" ale na to nie liczyłem. Sadziłem za to, że ludzie się chociaż wypowiedzą się o wyglądzie, że "się nie podoba", "że odpustowy" itd - jak dla mnie odbiór "rynku" też   jest jakąś wiedzą, tymbardziej że nie mam wokół siebie nikogo z kim mógłbym pogadać o zegarkach i ewentualnie "ściagnąć  mnie na ziemię". Liczyłem, ze chociaż tu jakaś dyskusja będzie...

I żeby nie było - ja wiem że jest kupa brajtków, IWC, Zenity, Tudor itp - nie mam do nich nic ale nie widzę na tą chwilę czegokolwiek wartego uwagi z takiego IWC czy Zenitha...

Poza tym wszędzie tylko wałkowane są te same egzemplarze tych samych firm - IWC Big Pilot, Breitling Colt, Tudor Black Bay, itp.. i ok -są dobre ale fajnie byłoby gdyby ktoś podjął dyskusję na temat jakichś ciekawych, niespotykanych egzemplarzy, tymbardziej że to jednak forum zegarków.. 

..no ale nic to - tak jak pisałem, i tak zrezygnowałem z zakupu bo nie kupię czegoś czego wcześniej nie mierzyłem.. Zatem można zamykać...