Poljot 17 jewels

[lvxvxvl 1]

Dzień dobry,

 

Proszę o informacje na temat tego zegarka. Liczby na mechanizmie to 2414 1002609. Czy z takimi danymi można uzyskać informacje na temat roku produkcji? W Internecie nie mogłem znaleźć dokładnie takiego samego zegarka. Mechanizm działa, ale na pewno wymagana jest renowacja. Szerokość koperty bez koronki to około 35 mm. Zegarek na pewno jest pozłacany, ma na kopercie napis Au 20. Czy odnowa takiego zegarka może dużo kosztować? (czyszczenie, wymiana szkiełka na szafirowe, wymiana paska skórzanego). Z góry dziękuję za odpowiedzi i wszelkie informacje.

 

[borewicz07 136]

Ładny Poliot. Lata 60-te. Cena samego przeglądu to koszt kilkudziesięciu złotych. Szkiełko, to 15-20 zł. Pasek, to już większa rozpiętość cenowa, od 20 zł wzwyż.

[macei 1]

Nie droga sprawa, reanimuj go. Poniżej przesyłam Ci fotki mojego, który przed ogarnięciem go wyglądał gorzej niż Twój 😉 tylko do zegarmistrza zanieś a nie do wymieniacza pasków  powodzonka!

[oszolom 24680]

tylko miej świadomość, że szafiru Ci nikt nie wstawi. pleksa będzie. tania i dobra. jak się porysuje, to spolerujesz w kwadrans.

[Kacperek_77u 6761]

W dniu 9.07.2023 o 20:43, lvxvxvl napisał(-a):

Dzień dobry,

 

Proszę o informacje na temat tego zegarka. Liczby na mechanizmie to 2414 1002609. Czy z takimi danymi można uzyskać informacje na temat roku produkcji? W Internecie nie mogłem znaleźć dokładnie takiego samego zegarka. Mechanizm działa, ale na pewno wymagana jest renowacja. Szerokość koperty bez koronki to około 35 mm. Zegarek na pewno jest pozłacany, ma na kopercie napis Au 20. Czy odnowa takiego zegarka może dużo kosztować? (czyszczenie, wymiana szkiełka na szafirowe, wymiana paska skórzanego). Z góry dziękuję za odpowiedzi i wszelkie informacje.

Jak niby chcesz w poljocie założyć szafir?

[lvxvxvl 1]

22 godziny temu, Kacperek_77u napisał(-a):

Jak niby chcesz w poljocie założyć szafir?

Nie znam się na tym, ale widzę, że mam do czynienia z ekspertem.  Jeżeli jest to niemożliwe, to proszę napisać, że jest to niemożliwe, a nie zadawać pytania, na które nie uzyska Pan ode mnie odpowiedzi.

[oszolom 24680]

no więc nie ma na to szans. do takich zegarków zakłada się tanią pleksę. a ona ma tę zaletę, oprócz tego, że jest tania, że jak się zarysuje, to można pastą do zębów i kawałkiem flanelki zeszlifować.

[lvxvxvl 1]

Dziękuję za poradę. Jeszcze miesiąc temu nawet nie wiedziałem, że taka marka zegarków istnieje. Z renowacją takich zabawek również nie mam żadnego doświadczenia, także każda informacja/porada jest dla mnie bardzo cenna. 

[Kacperek_77u 6761]

9 minut temu, lvxvxvl napisał(-a):

Dziękuję za poradę. Jeszcze miesiąc temu nawet nie wiedziałem, że taka marka zegarków istnieje. Z renowacją takich zabawek również nie mam żadnego doświadczenia, także każda informacja/porada jest dla mnie bardzo cenna. 

Takich zegarków nie opłaca się odnawiać, tutaj jedynie na upartego można by było poszukać tarczy w lepszy

[cjareck 1502]

Teraz, Kacperek_77u napisał(-a):

Takich zegarków nie opłaca się odnawiać, tutaj jedynie na upartego można by było poszukać tarczy w lepszy

Oceniasz jedynie wartość rynkową, zapominając przy tym, że może mieć on również sentymentalną, która zamiata ekonomiczne wyliczenia pod dywan

 

[Wagro56 108]

12 godzin temu, cjareck napisał(-a):

Oceniasz jedynie wartość rynkową, zapominając przy tym, że może mieć on również sentymentalną, która zamiata ekonomiczne wyliczenia pod dywan

 

Dokładnie tak. Mam Poljota, pamiątkę po ojcu. I nie wiem jak pozbyć się śladu zostawionego na tarczy przez obracającą się wskazówkę.

[zadra 1796]

W dniu 28.07.2023 o 08:41, Wagro56 napisał(-a):

I nie wiem jak pozbyć się śladu zostawionego na tarczy przez obracającą się wskazówkę.

trudna sprawa.

Najprawdopodobniej wskazówka uszkodzila warstwę farby  na tarczy, zatem najłatwiej byłoby szukać i zakupić nową/inną tarczę na podmiankę tym bardziej, że masz przetarcia również na cyferkach i w innych miejscach a sama tarcza przybrudzona wiekiem.. 

Można poprobować malowania tej którą masz ale jest duża ryzyko niepowodzenia a dobrać odcienie to tylko kobieta da radę bo facet zna tylko zielony, niebieski, czerwony i czarny a te amaranty, seledyny beże i "łososie" to już poza ogarnianiem męskim zazwyczaj.. 

Edytowane 14 Września 2023 przez zadra

[Wagro56 108]

Dziękuję za zainteresowanie i za odpowiedź.

No cóż, Poljot leży i czeka. Może kiedyś uda mi się znaleźć tarczę na wymianę.

Pozdrawiam. Waldek

[zadra 1796]

10 godzin temu, Wagro56 napisał(-a):

Może kiedyś uda mi się znaleźć tarczę na wymianę

Myślę, że z dostępnością nie powinno być większego problemu, natomiast trzeba przemyśleć kwestie ceny. Jak byś szukał na ale....ro to na pewno znajdziesz (ale stron trzeba trochę poprzerzucać) i pozostaje wymiana.

Oczywiście czy sama wymianą załatwia sprawę? Nie sądzę, bo najpewniej chciałbyś aby zegarek pracował "bezpiecznie " dla samego siebie, zatem warto zrobić mu przegląd z myciem i smarowaniem podzespołów a to już jak Kacperek wpisał jest finansowo nieopłacalne biorac pod uwagę cenę rynkową zegarka.

Przegląd jest 2x droższy od samego zegarka.. 

Nie chodzi jednak o to, bo i tak otrzymujesz w końcowej fazie fajny zegarek z duszą, pewnym chodem, historią rodzinną i możesz go przekazać kiedyś kolejnym pokoleniom..

Ja bym się w to zaangażował, bo ryzykujesz co najwyżej sto..dwieście złotych ale należy wziąć pod uwagę, że zegarmistrz musi lubić swoją robotę, bo czasami mi się wydaje, że biorą pieniądze nie starając się wykonać solidnie swojej roboty.. Zatem i majstra należy mieć sprawdzonego i zaufanego..