Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Arek_Win

Smarowanie przystawki balansowej H-10

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Rozebrałem i wyczyściłem przystawkę balansową H-10 do Metrona Kominkowego.

Nasmarowałem czopy balansu, palety kotwicy olejem Novostar B.

 

Mam pytanie czy w tych przystawkach praktykowane jest smarowanie czopów kotwicy np. olejem Novostar B?
Pozdrawiam

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie smarujemy czopów kotwicy wogóle...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegar działa bardzo dobrze. Zaobserwowałem, że nowa sprężyna jest ciut mocna i przy maksymalnym nakręceniu się to ujawnia na wykresie i dźwiękowo.

35 minut temu, kiniol napisał(-a):

Nie smarujemy czopów kotwicy wogóle...

Jestem zmęczony, czopów kotwicy nie posmarowałem. ;)

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, kiniol napisał(-a):

Nie smarujemy czopów kotwicy wogóle

dużo się jeszcze muszę nauczyć..

Przesmarowane czopy kotwicy w H-10 (olej 5w20) pracują od ponad 2 lat w domowym kominkowym. Następnym razem zostawię suche.

 

Czym podyktowane jest "niesmarowanie czopów kotwicy wogóle" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, zadra napisał(-a):

dużo się jeszcze muszę nauczyć..

Przesmarowane czopy kotwicy w H-10 (olej 5w20) pracują od ponad 2 lat w domowym kominkowym. Następnym razem zostawię suche.

 

Czym podyktowane jest "niesmarowanie czopów kotwicy wogóle" ?

Są dwie teorie w stylu: jeden rabin tak prawi drugi rabin tak. :D Mam drugą opinię odmienną czyli, by czopy kotwicy smarować.
Być może to zalecenie o niesmarowaniu czopów kotwicy wzięło się z dawnych czasów, gdy oleje kostne szybko traciły właściwości i zegarek stawał. U Podwapińskiego i Bartnika jest zapisane "bardzo delikatnie" o niesmarowaniu czopów kotwicy w małych zegarkach. Według mnie mały zegarek to jest damski np. Czajka a taka przystawka H-10 to jest duży zegarek czyli męski naręczny ewentualnie kieszonkowy.  Współczesny olej zegarmistrzowski nr 1 nie powinien robić nic złego w czopach kotwicy czyli zatrzymywać zegarka. Można zawsze zrobić porównanie i ewentualnie wymyć elementy, gdyby źle pracował.

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę zrobić próbę ... Najpierw nie smarować...Potem podłączyć chronokomparator i sprawdzić amplitudę balansu... Potem posmarować i również sprawdzić...wynik da jasną odpowiedź czy smarować czy też nie...Można również takie porównanie zrobić na mniejszych werkach... 

12 godzin temu, zadra napisał(-a):

dużo się jeszcze muszę nauczyć..

Przesmarowane czopy kotwicy w H-10 (olej 5w20) pracują od ponad 2 lat w domowym kominkowym. Następnym razem zostawię suche.

 

Czym podyktowane jest "niesmarowanie czopów kotwicy wogóle" ?

5W20 jest olejem silnikowym, w zegarmistrzostwie stosuje się specjalistyczne środki smarne...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, kiniol napisał(-a):

chronokomparator

choro... co? 🙄 

dobra, nie dopisuj.. 

4 godziny temu, kiniol napisał(-a):

jest olejem silnikowym

zastosowałem w pełni świadomy jego docelowego przeznaczenia.. 

Teraz gama olejów silnikowych jest tak szeroka, że można przebierać w nich aby dobrać sobie odpowiednią lepkość.

sprężyny w bębnach również smaruję doswiadczalnie niezegarowymi smarowidłami.. 

Moje domowe zegary chodzą na silnikowych.  Zawsze to lepsze od sprejów.. ja mało zegarów naprawiam i zostają zawsze w rodzinie.. 

Biznesów na tym nie robię, raczej każda naprawa to dla mnie jakieś obciązenie domowego budżetu.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.07.2023 o 16:04, zadra napisał(-a):

choro... co? 🙄 

dobra, nie dopisuj.. 

zastosowałem w pełni świadomy jego docelowego przeznaczenia.. 

Teraz gama olejów silnikowych jest tak szeroka, że można przebierać w nich aby dobrać sobie odpowiednią lepkość.

sprężyny w bębnach również smaruję doswiadczalnie niezegarowymi smarowidłami.. 

Moje domowe zegary chodzą na silnikowych.  Zawsze to lepsze od sprejów.. ja mało zegarów naprawiam i zostają zawsze w rodzinie.. 

Biznesów na tym nie robię, raczej każda naprawa to dla mnie jakieś obciązenie domowego budżetu.. 

Ja tym zestawem smaruję zegary i zegarki mam niektóre oleje od około 17 lat. Tak mało się ich używa. Oleje Novostar type B, L kosztują okolo 80 zl. Oleje silnikowe mają tendencje do rozpływania się (przemieszczania się), co nie jest korzystne w zegarze, gdzie mają być w jednym konkretnym miejscu.

IMG_20230730_192955.jpg

IMG_20230730_193520.jpg

 

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.07.2023 o 19:32, Arek_Win napisał(-a):

Oleje silnikowe mają tendencje do rozpływania się (przemieszczania się)

Nie zauważyłem, ale może za mało daję oleju na panewki ;)

Oczywiście, że można kupić novostary lub moebiusy, ale wydaje mi się, że tak jak wszystko to i one mają jakiś czas przydatności do użytku a są robione na bazach mineralnych (tak przypuszczam) zatem i wilgoć chłoną i mogą się degradować pod wpływem światła słonecznego lub temperatury..

Nic nie jest wieczne, nawet oleje zegarkowe..

Nie jesteś w stanie stwierdzić, że oleje które tak jak piszesz:

W dniu 30.07.2023 o 19:32, Arek_Win napisał(-a):

mam niektóre oleje od około 17 lat.

nadal posiadają fabryczne właściwości.

 

W sytuacji gdy robi się przy zegarkach hobbystycznie i bez parcia na kasę, nie zarobkowo to i takie oleje "z brodą" można zastosować bo i ja nie mogę napisać, że straciły swoje magiczne moce ;)

 

Nie jestem orędownikiem stosowania olejów samochodowych, ale na przestrzeni ostatnich 2..3 lat zegary i zegarki w których zastosowałem smarowidła silnikowe dość dobrze robią robotę.

Naręczny Poliot 17J zrobił się nawet nadwyraz stabilny.

Wkleję tu jego odczyty z WCh , bo trudno uwierzyć nawet mi w tak stabilna pracę ruskiego złomika na silnikowym oleju ;) 

Screenshot_20230731-204809_WatchCheck.jpg

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.