dobre to jest?

[Gość]

 

 

Valjoux 7750

 

Panowie. Dobre to jest?

[tessio 1824]

Dobre, dobre 8)

[Gość]

Pytam raczej pod względem technicznym, bo miałem go dziś na ręku i zrobił na mnie duże wrażenie.

[Gość]

tessio: :wink:

[grzesiek 2]

A ja bym wolał Hamiltona Jazzmaster Chrono. Werk ten sam, cena oficjalna 845$, w sieci tańsze ale strach :? . W Europie są w Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii i w ... Rumunii. W Polsce nie uświadczysz.

Wracając do Croneo (chyba tak się ten ML nazywa), zbyt podobny do Pontosa (jak za tą cenę).

[Gość]

Jasne, że dobre. Poczytaj sobie:

 

http://www.timezone.com/library/horologium...672313433425752

[Gość]

A ja bym wolał Hamiltona Jazzmaster Chrono.

niestetyhttp://forums.timezone.com/index.php?t=tree&goto=1327006&rid=0 . A odnośnie podobieństwa do Pontosa - to jest pontos

[Gość]

Jasne, że dobre. Poczytaj sobie:

 

http://www.timezone.com/library/horologium...672313433425752

Ta, dzięki za fajny technobełkot. Pytanie jest proste - dokładne to jest?

[Gość]

Ta, dzięki za fajny technobełkot. Pytanie jest proste - dokładne to jest?

 

To zależy. Z mechanizmami ETA to jest tak, że dokładność chodu w dużym stopniu zależy od procesu kontrolnego, jakości montażu itd., czyli wszystkich tych czynników, które spoczywają na producencie od którego pochodzi zegarek. Mechanizm sam w sobie (jego konstrukcja) to ścisła światowa czołówka, ale nie jest żadną tajemnicą, że czasomierz producenta "X" z Valjouxem będzie wykazywał odchylenie rzędu 10 sekund na dobę, a producenta "Y" 1 sekundę na dobę. O Maurice Lacroix możesz być spokojny choć do jakości najlepszych modyfikacji na kalibrach Valjoux, jeszcze dużo brakuje.

[Gość]

No to już wiem na co zbieram. :wink: W każdym razie zegarek jest nieziemsko szpanerski. I zarazem drogi jak ch.olera...

[grzesiek 2]

Przeczytaj mój post z godziny 7.11 z wątku

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....35&start=15

[michalop 213]

jest też taki sam, ale tylko z dwoma totalizatorami - moim zdaniem ładniejszy.

 

piotrek

[grzesiek 2]

Pomyliłem się. To oczywiście Pontos Chrono. W tym kontekście nie jest wadą, że jest podobny do Pontosa. Pomyliłem z Croneo. :oops:

[michalop 213]

W tym kontekście nie jest wadą, że jest podobny do Pontosa

 

 

 

piotrek

[tessio 1824]

tessio: :wink:

 

Tsuki, nie działa mi obrazek

[Gość]

Przeczytaj mój post z godziny 7.11 z wątku

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....35&start=15

Nauczę Cię sztuczki. Na lewo od daty wysłania postu jest taka jakby mała karteczka. To adres do Twojej wiadomości.

[grzesiek 2]

Jak zwykłem dziękować:

Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi.

[Gość]

A kysz! Ileż można mieć dzieci?! A tak serio to nie ma sprawy. :wink:

[Gość]

D kolegów! Jeśli znacie jakieś inne szpanerskie i "oczoj...." zegarki tak do 6000 zł to podeślijcie mi na nie namiar. Liczy się design. No i żeby w miarę dokładny był.

[tessio 1824]

Hehe, się poszuka :wink:

[grzesiek 2]

Mantra: Hamilton Jazzmaster Chrono

[Gość]

Te dwa kółka są (jak dla mnie) zbyt wyrażne. Poza tym, gdyby nie chronograph tarcza wyglądałaby bardzo... zwykle.

 

Ale dziękuję i jestem otwarty na kolejne sugestie.

[tessio 1824]

Tsuki, oczoj... to zawsze wydawał mi się jakiś złoty rolex, a ten ML to taki całkiem normalny... Chyba, że na żywo robi inne wrażenie...

[Gość]

(...) do 6000 :cry: Wiesz, ten ML nie zwala z nóg ale robi wrażenie.

[tessio 1824]

Podoba mi się ten ML, ale jak ma być oczoj..., to chyba bardziej coś na bransolecie..