Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość GK

Jak przechowywać automat

Rekomendowane odpowiedzi

Gość GK

Na codzień używam przeważnie kwarca, ale planuję zakup automatu (prawdopodobnie na ETA 2824-2). Ten automat niekoniecznie miałby być na codzień. Stąd moje pytanie. Czy lepej żeby zegarek był non stop na chodzie, czy nic mu sie nie stanie jeżeli stanie od czasu do czasu? Czy moze spokojnie przebywać w pudełeczku, czy jeżeli przewiduję że może mu braknąc mocy to lepiej od razu zainteresować się i zakupić rotomat? Zwracam uwagę że nie kolekcjonuję zegarków i pewnie na tym jednym zakupie poprzestanę na conajmniej kilka lat.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym przechowywał w cieplutkim milutkim pudełku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny rotomat...


// Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GK

No fajny, tylko pytanie czy rotomat będzie mi potrzebny? Czy dzieki temu zegarek będzie doładniejszy? Gdy będzie na pełnym chodzie będzie sie wolniej zużywał niż taki który staje i trzeba go uruchamiać? Pewnie będzie to mój jedyny mechanik, więc pytanie czy warto wydawać dodatkowo pieniądze żeby mieć rotomat (przy okazji ile może kosztowac jakiś tani?).

Nie mam zamiaru wydac kilku tysiecy, a jedynie jakieś 600-800PLN. Stąd pytanie czy warto do razu do jednego zegarka kupować rotomat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki się nosi, a nie przechowuje.

 

 

Rotomat w Twoim przypadku to zbędny wydatek - chyba, że masz wolną gotówkę i chcesz mieć zegarek zawsze w gotowości.

 

Noś zegarek, jak na półce sie atrzyma to go nastaw i nakręć gdy będzie Ci potrzebny, to zajmuje chwilkę.


Ticking away the moments that make up a dull day.

To już ostatni zegarek, więcej nie kupuję. O! Zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugeruje w takim wypadku mechanizm z naciagiem recznym. Z automatem zawsze bedzie klopot. Dodatkowo, jak to napisano gdzies w przepastnych czelusciach tego forum, mechanizm ETA 2824 zle znosi dokrecanie koronka.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mechanizm ETA 2824 zle znosi dokrecanie koronka.

pięć obrotów nie zrobi mu krzywdy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie koniecznie trzeba dotykać koronkę, bo przecież jeśli zegarek ma leżeć przez np. 5 dni to po co utrzymywać go przy życiu? A jak zajdzitrzeba to wystarczy go wziąć, zamachać kilka razy, nastawić i nosić. Mojemu zegarkowi - też na ETA2824-2 wystarczy kilka razy zamachać by wachnik wykonał może 5-10 obrotów i mechanizm rusza.


Ticking away the moments that make up a dull day.

To już ostatni zegarek, więcej nie kupuję. O! Zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GK

Dziękuję bardzo, o takie odpowiedzi mi chodziło. Jak mówiłem kupuję jeden zegarek, więc zamiast kupowac od razu rotomat wolałbym te pieiądze dołożyć do zakupu zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję bardzo, o takie odpowiedzi mi chodziło. Jak mówiłem kupuję jeden zegarek, więc zamiast kupowac od razu rotomat wolałbym te pieiądze dołożyć do zakupu zegarka.

 

Zdrowe podejście.

Inną sytuację mają osoby mające wiele automatów. Ale mając jeden, bez najmniejszego problemu można obejść się bez dodatków.

 

A jaki zegarek kupujesz?


Ticking away the moments that make up a dull day.

To już ostatni zegarek, więcej nie kupuję. O! Zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Inną sytuację mają osoby mające wiele automatów.

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na przykład tak:

 

post-12656-0-39326000-1330798776.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na przykład tak:

 

 

O to to to!

Ładny ośmiopak :-)


Ticking away the moments that make up a dull day.

To już ostatni zegarek, więcej nie kupuję. O! Zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GK
A jaki zegarek kupujesz?

 

Prawdopodobnie zdecyduję się na Grovanę Submarinera. Zegarek żywcem ściągnięty z rolexa submarinera, ale ma dokładnie to czego potrrzebuję. Chciałem większą niż przeciętna wodoszczelność, w miarę niezły mechanizm, ale i tak najistotniejszy był dla mnie design. Większośc diverów mi nie pasuje (głównie ze względu na dużą grubośc koperty i mało subtelne wskazówki), ale i tak szczytem marzeń jest Omega Bonda. Jako że na razie sobie na nią nie mogę pozwolić wybrałem tą Grovanę. W kup teraz chodzi po ok 300$, ale na licytacjach bez ceny rezerwowej można kupić znacznie taniej. Przy dobrych wiatrach można mieć za ok. 700PLN. Myślę że w tej cenie nie znajdę ani nic wydajniejszego mechanicznie, ani nic co by mi się bardziej podobało.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, ładny ten zegarek. Choć na pewno przez naśladowanie Rolexa w wielu osobach znalazł sobie przeciwnika.

Sam na zegarkach nie znam się szczególnie dobrze, ale zdaje się, że za tą cenę zegarek automatyczny to dobry zakup.

Słusznie robisz - kieruj sie swoim gustem. Zegarek musi się podobać wizualnie, w końcu spogląda się na niego wiele razy w ciągu dnia.


Ticking away the moments that make up a dull day.

To już ostatni zegarek, więcej nie kupuję. O! Zegarek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GK

Jako że jest to forum fanów zegarków to firmy naśladujące inne uznane modele, nie ciesza się tu zbyt dużym uznaniem. Dlatego tak mało jest o tym zegarku na forum, szczególnie że użytkowicy podobno bardzo dobrze oceniają ten model.

Gdy podjąłem decyzję o kupne zegarka w ogóle, uznałem że należy się tu zarejestrować i popytać ludzi którzy sie znają. Po wyglądzie zegarek mogłem kupić już dawno, ale ine chciałem kupić podróby, repliki, albo zegarka awaryjnego. Sam pytając, ale również czytając istniejące tematy wyrobiłem sobie niejaką opinię. Ludzie dośc pochlebnie wypowiadają sie o mechaniźmie ETA 2824-2, jeżeli zegarek ma do tego gwarancję i jest nowy nic nie powinno mnie zaskoczyć. Potem sam przeglądając różne modele i oferty wybrałem sobie to co mi pasuje. Jak wspomniałem lubię Omegi jak i Fortisy. Ale na nie jeszcze sobie pozwolić nie mogę. Ta Grovana na pewno mi na razie wystarczy. Nie miałem jeszcze nigdy mechanika, więc na pewno będzie to dla mnie dużo znaczący zakup.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rotomat jest wow...i chyba była też jeszcze większa wersja...


// Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rotomat jest wow...i chyba była też jeszcze większa wersja...

 

Większe to już tylko szafki. W tym układzie (poziomym) większych nie widziałem, a nawet jak, to i tak nie miałbym gdzie wstawić :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.