Seiko 5 czy Adriatica 9002 - którego NIE brać?

[Gość jasc]

Witam.

Mam nietypowy problem.

Chodzi o to, że dziadek kupił dla mnie i mojego kuzyna zegarki. Kupił dwa różne i najpierw przyjechał z nimi do mnie i powiedział żebym sobie wybrał jeden. Chciałbym wybrać dobry dla siebie zegarek. Pytanie, który jest dla mnie lepszy? Przekopuje się przez to forum od tygodnia i w zasadzie Waszą opinię już znam. Zegarki, o których mowa znalazłem w necie.

Są to na 99% te zegarki:

1. SEIKO 5 AUTOMATIC SNK361

2. Adriatica 9002 (chyba)

 

Pewnie znacie te zegarki, ale dla przypomnienia przytoczę kilka parametrów, które można porównać (mechanizmów oczywiście nie).

I. szkiełko:

1. Seiko - mineralne Hardlex Crystal,

2. Adriatica - szafirowe

II. wodoszczelność:

1. S - 30m

2. A - 50m

III. bransoleta (tu nie jestem pewien)

1. S - stal, ogniwa nie są pełne

2. A - stal, ogniwa pełne

IV. gwarancja

1. S - 1 rok

2. A - 2 lata

 

Wielkościowo są podobne (38 mm), różnią się grubością (S - 11mm, A - 8mm).

 

Większość z Was gdyby stanęła przed takim wyborem, pewnie wybrałaby Seiko.

 

Byłbym skłonny również wybrać Seiko, ale nie jestem do końca przekonany, czy mechanik jest tym czego chcę (nie wiem czy będę miał tyle cierpliwości do tych odchyłek czasowych).

 

Moje oczekiwania wobec zegarka pokrótce można przedstawić następująco:

1. niezawodny - niepsujący się

2. punktualny

3. solidny - solidnie wykonany - na lata

 

Oba zegarki są raczej z niższej półki cenowej, więc pewnie za wiele nie ma co od nich oczekiwać. Niemniej z tego co tu wyczytałem, rywalizację w podanych przeze mnie kryteriach wygrywają:

1. niezawodność - Seiko

2. punktualność - kwarc

3. solidność - hmm - szafir, 50m, pełne ogniwa, chyba Adriatica

 

Wnioski: Bardziej moje oczekiwania spełni Adriatica.

I w zasadzie sam sobie odpowiedziałem na pytanie. Tyle, że nie do końca wiem czy mam rację. Dlatego proszę bardziej doświadczonych o komentarz i ew. poprawienie mojego porównania.

Pozdrawiam.

 

PS. Ech gdyby ten dziadek najpierw pojechał do kuzyna...

[kuba1991 3464]

z tych dwóch to wziąłbym seiko bo automat

[Maro66 66]

Nie sądzę żeby Adriatica miała szkiełko szafirowe. Nie w tej klasie cenowej.

Osobiście nie wahałbym się nawet pięć minut... Z tych dwóch tylko SEIKO. Zegarek mechaniczny, to zegarek mechaniczny, może połkniesz bakcyla i już będzie po Tobie :wink:

Poza tym, ten Hardlex Seiko jest rewelacyjny. Wiem, bo sam mam w swoich Seiko ten typ szkiełka i jest dużo lepsze od standardowych szkieł mineralnych. Wiem ponieważ nie raz uderzyłem i nie ma znaku.

[Gość jasc]

Maro66, z tym szkłem Adriatici możesz mieć rację. Znalazłem inny opis praktycznie tego samego zegarka (różni się kolorem) i szkiełko w nim (wg opisu) jest mineralne.

Z resztą zobaczcie sami.

http://www.zegarek.net/zegarki/adriatica/z...A9002.5114.html

http://gazeta.allegro.pl/show_item.php?item=295598414

[Bartheck 6]

Zdecydowanie brać Seiko ponieważ:

1. Mechaniczny

2. Przeszklony dekiel

3. Hardlex zamiast zwykłego szkła

 

Odchyłkami przestaniesz się przejmować po miesiącu, poza tym regulacja załatwi sprawę (ale nie u bateryjkarza tylko u dobrego czyli sprawdzonego zegarmistrza). Jedyna wadą jest tutaj bransoleta ale zawsze można to Seiko ubrać w pasek

[Gość jasc]

Maro66, to szkło w Adriatice jednak jest szafirowe.

Bartheck, właśnie najbardziej obawiam się tych odchyłek, ale skoro mówisz, że po miesiącu już nie przeszkadzają...

Znasz może w Krakowie takiego "sprawdzonego zegarmistrza"?

[Pajak80 25]

Zdecydowanie Seiko.

[neuro 7]

Biorąc pod uwagę Twoje wymagania - Adriatica jest znacznie lepszym wyborem. Lepsze szkiełko i bransoleta, dokładniejszy, mniej kłopotliwy w utrzymaniu i serwisie.

 

W przypadku Seiko musisz mieć świadomość niedogodności. Odchyłki czasowe to jedno (nawet jak będzie dobrze wyregulowany to te 10 s. na dobę w którąś stronę może robić). Drugie to fakt, że zegarek po 40paru godzinach nienoszenia zwyczajnie się zatrzyma. Trzecie - za dwa lata musisz go oddać do serwisu (30 - 60 zł, zależy od zegarmistrza) i tak mniej więcej co 3 lata.

 

Jeżeli radocha z posiadania mechanika jest Ci w stanie te niedogodności zrównoważyć - bierz Seiko.

[Bartheck 6]

Maro66, to szkło w Adriatice jednak jest szafirowe.

Bartheck, właśnie najbardziej obawiam się tych odchyłek, ale skoro mówisz, że po miesiącu już nie przeszkadzają...

Znasz może w Krakowie takiego "sprawdzonego zegarmistrza"?

 

Kowal na Basztowej, Staszic w Almie, Strojni na Sławkowskiej z tym, że wibrograf mają jedynie u Strojnego.

[szatek 0]

Ja bym wybrał seiko, bo je lubie i z tych modeli bardziej mi się podoba

 

Abstrahując od wszelkich technicznych aspektów, po prostu załóż seiko na jeden nadgarstek, adriatice na drugi i porównaj. Wybierz ten, który bardziej Ci odpowiada, bo jeżeli zegarek Ci się podoba, będziesz w stanie wybaczyć mu baaaardzo dużo

[Gość jasc]

Dzięki chłopaki za komentarze i porady.

Jak się tak przyglądam tematowi zegarków, to zauważam, że coraz bardziej mnie to wciąga.

Wizualnie, z tych dwóch bardziej podoba mi się Seiko. Jest po prostu ładniejszy, a przez swoją grubość sprawia wrażenie bardziej masywnego w porównaniu do delikatnej i cienkiej Adriatici. ... i tak ładnie gra:).

Ta Adriatica, owszem mało kłopotliwa, ale przy tym mechaniku, to jakaś taka mniej wartościowa.

Rozum każe brać kwarca, ale to tykanie... już nie wiem. Czy to jakaś choroba?

[difrat 0]

Dzięki chłopaki za komentarze i porady.

Jak się tak przyglądam tematowi zegarków, to zauważam, że coraz bardziej mnie to wciąga.

Wizualnie, z tych dwóch bardziej podoba mi się Seiko. Jest po prostu ładniejszy, a przez swoją grubość sprawia wrażenie bardziej masywnego w porównaniu do delikatnej i cienkiej Adriatici. ... i tak ładnie gra:).

Ta Adriatica, owszem mało kłopotliwa, ale przy tym mechaniku, to jakaś taka mniej wartościowa.

Rozum każe brać kwarca, ale to tykanie... już nie wiem. Czy to jakaś choroba?

 

jeśli tak to bierz Seiko i nie marudź

[Gość jasc]

Wziąłem Seiko. Amen.

Dzięki za komentarze. Pozdrawiam.

[Bartheck 6]

Gratuluję wyboru i niech się nosi

Teraz pozostaje Ci obfocić zegarek i wrzucić do Galerii

[Grygos 2574]

Gratuluję wyboru. Mam także Seiko 5 i jest w nim cos takiego fajnego. Fakt że trzeba go od czasu do czasu skorygować. No i co? Dobzre leży na ręce. Używam go jako taki bardziej zegarek wycieczkowy. A w ogóle to to jest taki kałasznikow... Różne są zegarki, bardzo różne a to jest seiko 5 - jak z kałasznikowem. Jakaś taka prostota i pzrez to uniwersalność. Mam nadzieję że także niezwaodność.

A adiatiki nie lubie bo ma za dużo zegarków mocno wzorowanych na innych, co jest raczej cechą zwykle występującą u firm takich sobie...

 

pozdrawiam