Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Podobna zawartość
-
Przez GostRado
Dzień dobry
Moją pasją jest kawa i wszystko, co jest z nią związane, co widać na zdjęciu. Myślę, że osiągnąłem już w tej dziedzinie "game over", no może prawie 😉 W razie pytań związanych z ziarnami kawy, młynkami, ekspresami i kawowymi akcesoriami służę pomocą 🙂
Co do zegarków mam sprecyzowany gust. Kiedyś marzyłem o Louis Erard 1931 retrograde i Breitling blackbird. Obecnie najbardziej podobają mi się czarne zegarki: sportowe (mam Tissot Supersport Chrono i klasyczne szkieletowe ( posiadam Roamer competence skeleton). Od ponad 20 lat mam Citizena promaster, który dużo przeszedł perypetii i wciąż chodzi, jest niezniszczalny, a jedyna konserwacja to wymiana baterii.
Zapisałem się do Waszego forum, aby zdobyć "zegarkową" wiedzę dla samej przyjemności oraz w celu wykorzystania w przyszłości do zakupów zegarków.
W Nowym Roku życzę Wszystkim zdrowia, szczęścia i mnóstwa pieniędzy na zakupy wymarzonych zegarków!
Grzegorz
PS
Roamer, po zdobyciu dzięki Wam wiedzy, idzie na sprzedaż 🙂
-
Przez Shadowsniper
Witam szanowne grono po raz kolejny i po raz kolejny przechodzę z prośbą. Tym razem prośba jest doznawców tematów o identyfikację złożonego przeze mnie zegara. Zaczynając od początku historia jakich niezbyt wiele a na tyle ciekawa że chętnie się z nią podzielę. Znajomy znalazł link na OLX dotyczące starego zegara stojącego gdzieś w Wałbrzychu. Cena była bardzo atrakcyjna więc przyjeżdżam na miejsce i zaczynam oględziny, lecz najpierw krótkie wyjaśnienie właściciel a właściwie wnuk właściciela otrzymał w spadku garaż a w nim kupa śmieci. Próbował go oczyścić i wtedy w rogu trafił na znalezisko w postaci 2,5 m połamanego zegara. Zegar był naprawdę w kawałkach osobno skrzynia osobno nogi które nie zostały odłączone tylko wyłamane wręcz brakujące drzwiczki inspekcyjne płyta dolnej skrzyni połamana że nie dało nic się z niej zrobić brak korony łańcuchów wahadła gongu jednym słowem tragedia. Jedyne co przykuwało uwagę i było nieskazitelne wręcz to tarcza która była wręcz zjawiskowo piękna ale nie posiadała sygnatury. Po dokopaniu się do zegara okazało się że mechanizmem ten jest Gustav Becker. Dalsze poszukiwania ujawniły patyk wraz z soczewką Ale dość nietypowy patyk a na pewno nie pasujący do stojącego zegara. Jeszcze chwilę później odnalazłem do niego koronę ale całkowicie połamaną mimo wszystko spróbowałem dać jej szansę. Zegar nie wiadomo jakiego koloru gdyż przykryty odchodami generalnie obraz nędzy i rozpaczy wyglądał na czarny.
Wziąłem go na warsztat. Skrzynie udało mi się doprowadzić do stanu jako takiego wymaga jeszcze wiele pracy ale na szczęście jakimś wielkim problemem to teraz nie jest. Reasumując skleiłem dorobiłem brakujące elementy została płyta skrzyni na dole i tak naprawdę wszystko. Na jednym ze zdjęć widać w jakim stanie była reszta zegara korona pokazuje chociaż i tak była już po oczyszczeniu. To jest moja piwnica wiec sorry za bałagan.
Mechanizm rozłożyłem wytrawiłem oczyściłem nasmarowałem i prezentuje się tak
No i tutaj pojawiły się pierwsze schody łańcuchy kupiłem bo wewnątrz skrzyni znalazłem kilka ogniw dosłownie kilkanaście dzięki którym dobrałem łańcuch i uruchomiłem zegar. Zegar wypianowałem koronę doprowadziłem do stanu używalności i prezentuje się następująco. Brakuje oczywiście jeszcze gongu i wag. Ale w związku z tym mam inne pytanie ponieważ po rozmowie ze specjalistą uzyskałem informację że prawdopodobnie jest to zegar linkowy który został przerobiony na łańcuchowy o czym wskazywać może kotwica a także żerdź i transporterek
Płyta ma 4 mm grubości i wymiary z grubsza 20 na 20 cm. Tarcza ma 27 cm
-
Przez Sol
Citizen NY0040, czyli tak zwany "Majtek", to popularny budżetowy diver, czasem jednak niedoceniany.
Model produkowany od 1997 roku i posiadający swoją własną historię.
Często porównywany z SKX007 od Seiko.
(Chyba ze względu na cenę... chociaż to w tej chwili nieaktualne, bo ceny SKX-a poszybowały w górę tak bardzo, że Majty możemy kupić za pół ceny, bo jeżeli chodzi o jakość, to Citizen wygrywa.)
SKX jest ponoć kultowy, ale to Citizen ma fajną historię w tle - był używany przez płetwonurków włoskiej marynarki wojennej
Podoba mi się także to, że zegarek ma swoją własną nazwę nadaną przez użytkowników, czego nie doczekał się konkurent.
Nie wchodząc dalej w porównania, powiem krótko: Majtek na pewno nie jest gorszy i zasługuje na swój wątek.
To zacznę od mojego.
Myślałem, że będę nosił na meshu, ale na dobrej gumie jest trudny do pokonania
-
Przez szczepan601
Witam, od jakiegoś czasu szukam zegarka Citizen Satellite Wave lecz nie potrafię znaleźć. Jak to jest z dostępnością tych zegarków? Czy są one jeszcze produkowane, czy były to pojedyncze serie i nie ma co liczyć na wcześniejsze modele?