Problematyczny zwrot zegarka

[trzydziesci9 7]

Cześć,

 

Mam nieprzyjemną sytuację z zegarkiem, który kupiłem przez Internet. Zwróciłem go, ale okazało się, że znaleziono na nim rysy na kopercie. Zdjęcie od sprzedającego podsyłam poniżej:

Nie kojarzę takich rys przy pakowaniu, ale może nie zauważyłem czegoś. Mam nauczkę, żeby lepiej sprawdzać zegarki, ale nie na tym się teraz skupiam.

 

Tutaj oferta od sprzedawcy:

 

 

Sprzedawca utworzył taką wycenę naprawy:

Co sądzicie o tych kosztach? Poprosiłem o dowód w formie screenshota, gdzie mowa jest o cenie koperty, nie dostałem go.

Fakt, zawaliłem, ale z drugiej strony, czuję że ktoś tutaj próbuję mnie mocno naciągnąć na koszty.

Co polecacie zrobić?

[tts 4851]

21 minutes ago, trzydziesci9 said:

Co sądzicie o tych kosztach?

Mną nie wstrząsnęły. Dla porównania, koszt koperty bez montażu do

 

23 minutes ago, trzydziesci9 said:

Co polecacie zrobić?

Abstrahując od innych opcji, które Koledzy polecą, jak wypada cena tego zegarka gdybyś chciał go sam odsprzedać jako używany?

[trzydziesci9 7]

12 minut temu, tts napisał(-a):

Mną nie wstrząsnęły. Dla porównania, koszt koperty bez montażu do

Tutaj chyba Ci urwało zdanie.

13 minut temu, tts napisał(-a):

Abstrahując od innych opcji, które Koledzy polecą, jak wypada cena tego zegarka gdybyś chciał go sam odsprzedać jako używany?

Używanego Laco Basica to chyba nikt poniżej 1k nie kupi używki.

[tts 4851]

1 hour ago, trzydziesci9 said:

Tutaj chyba Ci urwało zdanie.

Poprawka:

Mną nie wstrząsnęły. Dla porównania, koszt koperty bez montażu do Hamiltona Khaki w SG w roku 2018 wynosił ok 800 PLN.

 

[Smurf 143]

Patrząc na cenę zegarka, najrozsądniejszym wyjściem wydaje się pozostawienie sobie, albo sprzedaż we własnym zakresie.