naprawa zegarka Vetta (szwajcarski) z czasow wojny

[renw0rp 2]

Dzien dobry,

 

TLDR: chce naprawic zegarek Vetta (szwajcarski) prawdopodobnie z lat 40-tych; nie wiem gdzie mozna dostac czesci lub gdzie znalezc zegarmistrza ktory mogl by go naprawic (najlepiej w Warszawie lub Opolu lub okolicach)

 

dluzsza wersja:

W 1939 rodzina mojego dziadka mieszkajaca na kresach wschodnich, zostala wywieziona w glab ZSRR (Uzbekistan). Po ataku Niemcow na ZSRR i utworzeniu armii Andersa, dziadek wraz z rodzicami przeszli pod "opieke" brytyjska, dziadek z prababcia byli w obozach uchodzcow w Persji (Iran), Pakistan, Indie; Pradziadek bral udzial w walkach m.in. we Wloszech, w tym czasie nabyl dwa zegarki, jeden dla prabaci (ktory w ktoryms momencie zaginal) a drugi dla mojego dziadka.

 

Zegarek byl w uzyciu przez dziesieciolecia przez swojego wlasciciela, i chyba kilka razy wymagal jakiejs naprawy. Podobno w latach 50-tych przyciagal uwage, bo wiekszosc zegarkow nie miala wtedy centralnego sekundnika. Zegarek od dluzszego czasu lezy w szufladzie, ze zbitym szklem; kupilem dziadkowi kilka lat temu nowy zegarek i zabralem "Vette", ale chetnie bym go zwrocil jesli uda sie go naprawic.

 

Z gory dziekuje za porady i pomoc

 

 

Edytowane 21 Września przez renw0rp
fix

[Narfas 62]

Tak na szybko: nie znam co prawda zegarmistrzów z okolic, które podajesz, ale zajrzyj do tej sekcji tego forum:

https://zegarkiclub.pl/forum/forum/113-fachowiec-poszukiwany/

tam masz przypięty temat ze spisem zakładów zegarmistrzowskich. Wątpię, czy jest aktualny, ale zapewne coś znajdziesz.

 

Co do zegarka:

- to jest fajna rzecz i fajna pamiątka, gratulacje

- zegarek porządnej, choć mało znanej w Polsce marki

- biorąc pod uwagę estetykę, to wygląda na coś z okolic roku 1950 (więc rzeczywiście, może być z lat 40, datowanie na podstawie estetyki rzadko jest ścisłe)

- koperta stalowa, co świadczy o lepszej klasie zegarka (w przeciwieństwie do większości kopert chromowanych czy niklowanych, ta tutaj w dobrym stanie przetrwała kilkadziesiąt lat i nadaj nadaje się do polerki, jeśli właściciel sobie tego życzy)

- dekielek zakręcany, co też nie jest oczywistością w tamtych czasach

- centralna sekunda była wtedy spotykana głównie w zegarkach wojskowych, a i to niekoniecznie

- na tarczy jest napis Incabloc, to system przeciwwstrząsowy, który był wtedy względną nowością i też świadczy o lepszej klasie zegarka

- tarcza wygląda na głównie zabrudzoną, można spróbować to zmyć, ale nie wiem, czy tutaj bym ryzykował, bo to zawsze ryzykowna operacja i łatwo można więcej zepsuć, niż poprawić, a na pewno szanse lepiej oceni specjalista na żywo, niż my na podstawie zdjęcia

- zegarek wymaga nowego szkiełka, oczywiście, ale to nie problem i niewielki koszt - warto byłoby wstawić szkiełko o niskim profilu, bez rantów, w stylu epoki, jeśli ta wystająca wskazówka sekundowa na to pozwoli

- nie pokazałeś mechanizmu, ale nawet po jego pokazaniu nikt ci nie powie, co tam wymaga naprawy

- nie szukaj części - nawet nie wiesz czego szukać i czy cokolwiek jest potrzebne

- jeśli masz trochę szczęścia, to nic nie wymaga naprawy, a jedynie serwisu i wymiany szkiełka, a zegarek nie chodzi, bo stare smary zamieniły się w klajster, blokujący pracę mechanizmu

- sprawę najlepiej oceni zegarmistrz, po osobistej inspekcji

- to nie jest sprawa dla światowej klasy specjalisty, powinien poradzić sobie każdy prawdziwy zegarmistrz (nie "bateryjkarz")

 

pozdrawiam

Narfas

 

Edytowane 22 Września przez Narfas

[JASI 1218]

19 godzin temu, renw0rp napisał(-a):

najlepiej w Warszawie lub Opolu lub okolicach

W Opolu jest Witold Porankiewicz - firma Omikron, 

jest też u nas na forum jako @Tempus Fugit

 

Pozdrawiam Jacek