Gratuluję wyboru.
Chciałem napisać wcześniej...
Dwanaście lat temu dostałem patelnię Florina z powłoką ceramiczną - 28 cm.
Lepszej nie spotkałem.
Jedyny problem to te dwie krótkie rączki, przy zlewaniu tłuszczu,
czy sosu, brak było trzeciej ręki.
Patelnia używana intensywnie, nie oszczędzana, widelce, łyżki, łopatki metalowe.
Na powierzchni ceramicznej praktycznie żadnych śladów.
Nic się nie przykleja, nie przypala.
Używana na kuchence gazowej.
Pod koniec roku pojawiły się w Biedronce patelnie z powłoką ceramiczną.
Cena ok. 80 zł - oczywiście kupiłem.
Kilkanaście razy była używana, lepszej powłoki nie spotkałem.
Kiedyś używałem patelnię emaliowaną z dwóch stron.
Wszystko było dobrze do pierwszego przypalenia, później nie dało się na niej smażyć.
Na próbę też kiedyś kupiłem małą patelnię granitową - wytrzymała ok. pół roku
Nie wiem czy się przegrzała czy co, ale nawet odrobina tłuszczu zamiast się rozgrzać od razu się paliła.
Moim zdaniem najlepsze są powłoki ceramiczne.
A, jeszcze gdybym nie zwracał uwagi na wydatki, to kupiłbym taką patelnię...
Wieczysta gwarancja, ręcznie robiona, miedziana z powłoką nierdzewną - firma Falk.
https://prestizowakuchnia.pl/classic-recznie-tworzona-miedziana-patelnia-szefa-kuchni-z-pokrywka-zeliwne-uchwyty-o-28-cm-falk
To tyle z moich doświadczeń z patelniami.
Pozdrawiam Jacek