Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
diesel

Klub Miłośników Zegarków GLYCINE

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna kolekcja Konrad! Trzy z prawej to ten sam, starszy model, prawda? Tu krówka najciekawsza, chociaż niebieski też ciekawy. Żółty z nowszego miotu i tak najfajniejszy.

Widzisz Spatz jednak nie tylko Ja uważam że żółte chrono wyglada najlepiej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Bo nie trzymaliście starych ref. w ręku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj już spokój z tym mitem "lepszego starego". Te lepsze od nowych, od tych lepszy 09 od 09 - 08...

 

Może i tak. Dla mnie na powyższych zdjęciach wszystkie wyglądaja tak samo: jak solidne, proste chronografy z militarnym klimatem. Ot i wszystko. A żółty najladniejszy i najbardziej finezyjny. Większych różnic nie widzę u nie spodziewam się żebym zobaczył jakbym nawet je wziął do ręki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Tak it easy... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Easy to żółty rządzi i tyle w temacie:-) Miałbym dawno, gdyby to taki niezgrabny klocek nie był.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Daj już spokój z tym niezgrabnym klockiem... Marudzisz bardziej jak ja.

Edytowane przez Spatz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Widać różnice w wykonaniu między nowymi ref. i starymi, czy generalnie wszystko to samo?

 

Co do jakości wykonania, bo chyba to miałeś na myśli nie mam zastrzeżeń i nie ma różnic pomiędzy starą a nową referencją. Jest za to różnica jeżeli chodzi o tarczę, która jest dużo ciekawsza w pierwszych referencjach.

 

Ja bardzo chorowałem na nowego żółtego Combata 3924 mając już wcześniej 3869 czyli II edycję. Byłem przekonany, że muszę go mieć do czasu kiedy spotkałem się z Piotrem i miałem okazję zapoznać się z nim na żywo. Zegarek bardzo mnie rozczarował i piszę tutaj o tarczy. Płaska, drukowana. Kiepsko wypadł na tle starszych ref. gdzie skala tachymetru to stalowy ring stanowiący integralną część tarczy a totalizatory posiadają swoją płaszczyznę poniżej płaszczyzny tarczy. To niby nic ale na żywo widać różnicę. Zresztą to nie tylko moje zdanie. Na zakup 3924 zdecydowałem się z uwagi na oryginalny kolor tarczy oraz przede wszystkim na fakt, że nie pojawia się już w nowej kolekcji i z czasem będzie go coraz trudniej kupić. Tę referencję broni kolor tarczy tego zegarka. Reszta opcji kolorystycznych jest dla mnie totalnie jałowa.

 

Jest jeszcze jeden element. Luneta. W starszych referencjach mamy wklęsłą lunetę która jest integralną częścią koperty. Takie rozwiązanie sprawia, że zegarek jest lżejszy w odbiorze. W nowych referencjach luneta jest stożkowata i nakładana. CO komu się podoba.

 

Chciałbym jednak nadmienić, że pisanie o klockowatej kopercie w przypadku tego zegarka trochę mija się z prawdą. PTRK miałeś ostatnio Ch. Ward Trident 43 mm. To jest dopiero klocek. W porównaniu do koperty COMBATA CHRONO te dwa zegarki dzieli 0,8 mm różnicy wysokości przy czym w Glycine pracuje VJ7750, który jest wysokim mechanizmem. COMBAT również ma 43 mm szerokości. Glycine ma fajnie wyprofilowaną kopertę firmowe paski są mięciutkie dzięki czemu zegarek dobrze układa się na nadgarstku.

 

To tylko moje zdanie. Nie staram się znać na wszystkim dookoła. Po prostu miałem kilka tych zegarków i takie moje spostrzeżenia. Kto nie chce nie musi się zgadzać.

 

Pozdrawiam,

Konrad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Konradem. Ja również bym nie przesadzał z tym klockiem. Wygląda normalnie.

 

 

Tutaj jeszcze wrzucę tegoroczną nowość. Co myślicie?

 

Edytowane przez Istvan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

O nowosci ciężko cos powiedzieć. Na zdjeciach jest ok ale nie porywa. Jak pojawi sie w PL to sprawdze i wtedy bede chcial napisac dluzsza recenzje calej serii COMBAT CHRONO. Do tego czasu bede mial jeszcze inna 3838, ktora kupilem juz jakis czas temu ale czekam na jej dostarczenie. Moze wpadnie cos jeszcze.

Edytowane przez Spatz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka używka się trafiła  :)

IMG_3919_zps7iin7yzc.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje odczucia. Glycine Combat dla mnie to klocek, nie układał mi sie dobrze na nadgarstku. ChW Trident, mimo ze porównywalnych rozmiarów jest o wiele bardziej komfortowym zegarkiem - świetnie wyprofilowana koperta nosiła mi sie doskonale. Bez porównania dla mnie. Tridenta bym nosił z przyjemnoscia - Combata nie.

Edytowane przez ptrk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka używka się trafiła :)

 

Podoba mi się, tarcza kojarzy mi się z Jamesem Bondem :D

 

7d1bdffa4a5e7e5aeba91f1b440e17cc.jpg18b93772b0ac0120da265ad2bd9aa308.jpg

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Glycine Combat dla mnie to klocek, nie układał mi sie dobrze na nadgarstku. ChW Trident, mimo ze porównywalnych rozmiarów jest o wiele bardziej komfortowym zegarkiem - świetnie wyprofilowana koperta nosiła mi sie doskonale.

 

Polemizowałbym co jest lepiej wyprofilowane, ale... niech tam Ci już będzie ten klocek... :D

 

Sami oceńcie...

 

post-94548-0-26798900-1492978299_thumb.jpg

 

Pozdrawiam,

Konrad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zdjęciach to sobie można oceniać. Ja miałem obydwa na ręce. Dla mnie Trident o wiele wygodniejszy. Ze ładniejszy to już nie wspomnę. Dla Ciebie chrono jest przesuper i w ogóle - no i fajnie, o co tu bić pianę:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Po zdjęciach to sobie można oceniać. Ja miałem obydwa na ręce. Dla mnie Trident o wiele wygodniejszy. Ze ładniejszy to już nie wspomnę. Dla Ciebie chrono jest przesuper i w ogóle - no i fajnie, o co tu bić pianę:-)

Oj tam. Ja wiedziałem i wiem, że ty wiesz lepiej ale zdjecie pozwoli ocenić innym no bo nie każdy miał w ręce a argumenty "klocek" mogą wypaczyć obraz tym, którzy zastanawiaja sie jaki faktycznie to zegarek. No i jak taki brzydki to po co chciales kupić ten model na ostatniej wyprzedaży z massdrop. A może kupiles?

Dora. Koniec tego off bo stajemy sie nudni dla reszty miłośników Glycine :)

No i nikt nie bije piany. Wymiana zdań to porządana sprawa. Najgorsze co może nas spotkac to towarzystwo wzajemnej adoracji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie rozumiem co chcesz mi udowodnić i po co te osobiste wycieczki. Ja tylko mierzyłem Combata Chrono i dla mnie to klocek. Duży i ciężki zegarek. I to tylko moja opinia, masz inną - świetnie.

I proponuję na tym skończyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

To tylko zegarek/zegarki. Nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać a juz na pewno spinac sie o takie drobnostki. Mowiles, ze oliwka bardzo Ci sie podoba wiec nie lapie chyba wszystkiego. Koniec i z mojej strony i nie gniewaj sie bo nie ma o co ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja was Panowie pogodzę i powiem wam ze żaden z tych zegarków nie układa się tak dobrze jak Seamaster wiec po co się spieracie.

c38dc16f25d950d0768daccc4f065695.jpg

 

A tak na poważnie to nadgarstek to nie tylko goły obwód wiec najlepiej spotkajcie się w realu i poróbcie przymiarki przy piwie a na pewno sprawa się wyjaśni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Eeeee, lepiej uklada sie SUB Glycine ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeech, niech ci będzie. Mi tam w każdym bądź razie się wszystko układa na tyle że nie marudzę. Z racji nie dużego nadgarstka to wiadomo że im mniejszy zegar tym lepiej ale jak mi się jakiś model podoba i cieszy oko to nie ma to większej różnicy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

To byl zart. Nigdy nie mialem tej omegi na reku wiec nie mam porownania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.