Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

IBIZA04

MONDIA AS 1920

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc IBIZA04!

 

Fajnie, ze zlapales bakcyla zegarkowego.

 

To, ze Twoj post jest bez odpowiedzi od ponad doby moze oznaczac dwie rzeczy:

1) Forum schodzi na psy :cry:

2) Twoj post zostal wziety za prowokacje - patrz nizej.

 

Poniewaz nikt z bardziej kompetentnych kolegow nie zabral glosu, pozwole sobie na odpowiedz, prosze o ew. poprawki.

 

Co do firmy A. Schild (nota bebe zawsze myslalem, ze "A" pochodzi od imienia: Anton, ale sprawdzilem, zalozyciel ASSA mial na imie Adolf): to cala historia szwajcarskiego zegarmistrzostwa - pytanie o te firme moglo zostac wziete za prowokacje, to troche tak, jakby sie spytac: czy Rolex to znana firma i czy robi dobre mechanizmy? :grin:

Zalecam dluzsza wizyte na stronie:

 

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi...amp;0&2uswk

 

i chociaz pobiezne przejrzenie kalibrow AS - jest co ogladac.

 

Dwa przyklady, jakie mi od razu przychodza na mysl:

 

Cal 1475 i pochodne: mechanizm zegarka narecznego z alarmem, werki stosowane w ogromnej wiekszosci takich zegarkow na calym swiecie, radzieckie mechanizmy z alarmem (np. Poljota) to kopie kalibru Schilda.

 

Cal 1382 i pochodne: automat ze wskaznikiem rezerwy chodu i przekladnia planetarna. Mechanizm w moim posiadaniu.

 

115b9f90bddbe591m.jpg

 

Przechodzac do zegarka Mondia, o ktory sie pytasz - wow! Czy wiedziales co kupujesz? To wydaje sie byc unikat (mimo pewnych watpliwosci - patrz nizej). Sama czestotliwosc pracy wrzeciona jest intrygujaca - 36 000 polwachniec/godzine. To rzadkosc. To oznacza, ze wskazowka sekundowa wykonuje 10 ruchow na sekunde - plynie po prostu. Taka czestotliwosc ma obecnie slawny El Primero Zenitha. Rotor jest na lozysku kulkowym, co pieknie widac na Twoich zdjeciach - ekstra sprawa. Ja osobiscie nie zdawalem sobie sprawy, ze Schild robil takie werki. Po wpisaniu w wyszukiwarke Ranffta numeru kalibru pokazuje sie cos takiego:

 

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi...swk&AS_1920

 

ze jest to unikatowy kaliber o nazwie Chronospeed produkowany w bardzo malych ilosciach wylacznie dla wlasnego chronometru (czytaj: bardzo dokladnego zegarka) Schilda o tej samej nazwie. Tu powstaje watpliwosc, czy nie jest to jakis inny kaliber, czy Mondia byla w stanie pozyskac ten mechanizm. Uwazam, ze tak, ze Ranfft ma niekompletne dane, podobne kalibry Schilda z rotorem na lozysku kulkowym (AS 1826 i pochodne) maja inaczej rozwiazana funkcje dni tygodnia (lukowate okienko na godzinie 12-tej - jak w Rolexie OP Day-Date).

 

Co w tym kalibrze takiego wyjatkowego (do wszystkich ponizszych porownan nalezy przykladac zasade: "caeteris paribus" - przy innych czynnikach nie zmienionych)? Mechanizm z wyzsza czestotliwoscia pracy jest bardziej dokladny. Dlatego Schild poszedl droga zwiekszenia czestotliwoci pracy mechanizmu - zeby otrzymac bardzo dokladny zegarek (chronometr). Niestety - zawsze cos za cos. Mechanizm pracujacy z wyzsza czestotliwoscia zuzywa sie szybciej, wymaga czestszego smarowania i konserwacji. Dlatego ogromna wiekszosc wspolczesnych mechanizmow ma nizsza czestotliwosc pracy wrzeciona - 21 600 lub 28 800 polwachniec na godzine. Dokladnosc chodu usiluje sie wtedy poprawic poprzez dobor materialow, jakosc czesci, starannosc montazu itp. a nie przez "poganianie" mechanizmu. W tym sensie Twoj zegarek jest pewna osobliwoscia, jakby troche "slepym zaulkiem" (choc nie do konca - patrz przywolany El Primero).

 

Kiedy zegarek przyjdzie do ciebie, koniecznie pochwal sie zdjeciami. Przyloz zegarek do ucha - bedzie "cykal" bardzo szybko. Roznica w "szybkosci cykania" w stosunku do jakiegokolwiek innego zegarka bedzie ewidentna. Ten zegarek bedzie wymagal troski, czestszych przegladow i smarowania. Skoro do przecietnych zegarkow zalecamy przeglad co najmniej co 5 lat, to tu pewnie raz na 3 lata to minimum.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbyszke kolejny raz mi imponujesz znajomoscią tematu :shock:


FORZA Robert!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbyszke dziękuję za odpowiedz !!!! Jeżeli chodzi o moje pytanie to nie była prowokacja, sam zacząłem szperać w internecie (i na forum) w poszukiwaniu informacji na temat A.Schild i niewile znalazłem stąd to pytanie. Wnioski jakie nasuwają się po obejżeniu strony www.ranfft.... to że AS można porównać z ETA (w pewnym sensie) czyli że byli dostawcą werków dla różnych firm (myślę że dobrym skoro tyle kalibrów) Nadal nie wiem czy firma dalej istnieje ? Jeżeli chodzi o częstotliwość pracy (5hz) tak byłem świadomy że to najszybszy mechanizm (głównie dlatego go kupiłem :grin: )obok ZENITHA El Primero oczywiście (są też inne mech. ZENITHA z 36 000 A/h o ile pamiętam kal. 405 28 kamieni) Jeżeli chodzi o samą wytrzymałość mechanizmu to gdzieś już czytałem że mech. 28 800 A/h to optymalna częstotliwośc dla mechanicznych zegarków, ale miło będzie mieć takiego "sprintera" w skromnej kolekcji. Oczywiście jak już dotrze wrzucę własne zdjęcia !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zbyszke dziękuję za odpowiedz !!!! Jeżeli chodzi o moje pytanie to nie była prowokacja, sam zacząłem szperać w internecie (i na forum) w poszukiwaniu informacji na temat A.Schild i niewile znalazłem stąd to pytanie. Wnioski jakie nasuwają się po obejżeniu strony www.ranfft.... to że AS można porównać z ETA (w pewnym sensie) czyli że byli dostawcą werków dla różnych firm (myślę że dobrym skoro tyle kalibrów) Nadal nie wiem czy firma dalej istnieje ? Jeżeli chodzi o częstotliwość pracy (5hz) tak byłem świadomy że to najszybszy mechanizm (głównie dlatego go kupiłem :grin: )obok ZENITHA El Primero oczywiście (są też inne mech. ZENITHA z 36 000 A/h o ile pamiętam kal. 405 28 kamieni) Jeżeli chodzi o samą wytrzymałość mechanizmu to gdzieś już czytałem że mech. 28 800 A/h to optymalna częstotliwośc dla mechanicznych zegarków, ale miło będzie mieć takiego "sprintera" w skromnej kolekcji. Oczywiście jak już dotrze wrzucę własne zdjęcia !

 

Oczywiscie masz racje, to dobre porownanie, dodatkowo zarowno ASSA jak i ETA wywodza sie z jednej firmy zalozonej i przez dlugie lata prowadzonej przez rodzine Schildow czyli (uwaga! uwaga!) ETERNY. Eterne (wspol)zalozyl 150 lat temu Urs Schild. ASSA odlaczyla sie od Eterny wczesniej niz ETA, jak rozumiem, na tle nieporozumien rodzinnych.

 

Mechanizmy pod marka AS nie sa obecnie produkowane. Kiedy firma wypuscila ostatni werk - nie wiem, zawsze ten temat mnie nurtowal. Jak wiesz, istnieja mechanizmy AS z lat 70-tych, wiec rozsadnym wydaje sie zalozenie, ze firma AS (podobnie zreszta jak Eterna) nie przetrwala kwarcowej rewolucji i padla gdzies pod koniec lat 70-tych. Szczegolow jednak nie znam.

 

EDIT: wystarczylo troche poszukac :oops:

 

http://www.swisswatchesstore.com/index.php...4&Itemid=61

 

Bardzo dobry artykul. Tak wiec ASSA polaczylo sie z ETA 1 stycznia 1979 roku.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbyszke kolejny plus dla ciebie ! Ale do rzeczy dziś dotarła paczuszka z Szwajcarii ! Więc wrzucam zdjęcia zrobione na "szybko"

post-18800-0-58435800-1330808815.jpg

post-18800-0-97133100-1330808816.jpg

post-18800-0-32946200-1330808818.jpg

post-18800-0-70692200-1330808819.jpg

 

Pojawiły się dwa problemy , pierwszy mały - pasek jest suchy i twardy że aż pęka (do wymiany ) drugi większy - uszczelnienie dekielka jak widać płynne ( o-ring tak się z czasem rozpuścił ? czy to jakiś uszczelniacz ?) I pytanie co z tym zrobić?

Poza tym ładny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wyglada na stara gumowa uszczelke. Trzeba niestety pofatygowac sie do zegarmistrza celem dobrania nowej (chyba, ze mozna zalozyc metalowa? zegarmistrz powinien doradzic).


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to przypomina jakiś silikon, którego ślad znalazł się na rotorze. Ale popieram Zbyszke - najlepiej do zegarmistrza.


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak zegarek już u zegarmistrza, podobno w tych latach stosowali taki uszczelniacz. Zostanie wymieniony na silikonową uszczelkę , a przy okazji zrobią czyszczenie i konserwację :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.