Jeszcze trochę nowości na 2008 rok

[Zel Gadis 4]

Sekundnik na łopatkach ala turbina???Hmmm...Bomba!Mnie się podobajet

[Guest Jash]

Śmigiełko jest extra. W końcu to pilot.

Dla mnie to turbina a nie śmigiełko, kicha totalna.

[Pagan 12]

Dla mnie to turbina a nie śmigiełko, kicha totalna.

Zgadzam się.Designerowi coś się w głowie poprzestawiało.Straszne to to coś...

[Guest McIntosh]

Też mam mieszane odczucia. Mam nadzieję, że IWC nie skończy jak Zenith.

[Remy 257]

To może czas na sztuczny horyzont:

 

albo zakrętomierz:

[RUSKI 4]

Dla mnie to turbina a nie śmigiełko, kicha totalna.

Dokładniej to jest wieniec łopatkowy. Z resztą jak zwał tak zwał- nie oto tutaj chodzi. Osobiście bardzo podoba mi się odważne podejście tak konserwatywnej firmy do wprowadzenia tego typu rozwiązań. Na pierwszy rzut oka widać będzie, ze nie jest to kolejny pilot różniący się tylko nazwą firmy na tarczy. Nie stać mnie i pewnie długo nie będzie mnie stać na taki zegarek ale po latach kto wie, wtedy ten zegarek będzie miał cały czas to coś co nie szybko się znudzi jak w przypadku innych "konserwatywnych" pilotów.

[Guest McIntosh]

Dokładniej to jest wieniec łopatkowy. Z resztą jak zwał tak zwał- nie oto tutaj chodzi. Osobiście bardzo podoba mi się odważne podejście tak konserwatywnej firmy do wprowadzenia tego typu rozwiązań. Na pierwszy rzut oka widać będzie, ze nie jest to kolejny pilot różniący się tylko nazwą firmy na tarczy. Nie stać mnie i pewnie długo nie będzie mnie stać na taki zegarek ale po latach kto wie, wtedy ten zegarek będzie miał cały czas to coś co nie szybko się znudzi jak w przypadku innych "konserwatywnych" pilotów.

 

Pod warunkiem, że IWC wprowadzi ten model do stałej oferty. Przy limicie 12 sztuk, zakup tego zegarka będzie mocno utrudniony. Jednak ja jestem trochę rozczarowany, zwłaszcza mechanizmem. Od takiej firmy jak IWC oczekiwałbym więcej finezji.

[SphinX 77]

Mi sie podoba....w przeciwienstwie do wersji Big Pilot'a z wiecznym kalendarzem, ktora jest okropna.

 

A w tym projekcie sekundnik w postaci turbiny musi wygladac swietenei na zywo....slowem bardzo przyjemny projekt.

 

A co do werku - ja bym sie nie czepial. Werk wyglada efektownie, ciekawe roziwazanie techniczne, a i trzeba zwazyc, z ejest to werk mlodego zegarmistrza - wie ctym bardziej robi wrazenie.

 

P.S> Ciekawe, jaka cena w stosunku do standardowego BP.

[Guest McIntosh]

A co do werku - ja bym sie nie czepial. Werk wyglada efektownie, ciekawe roziwazanie techniczne, a i trzeba zwazyc, z ejest to werk mlodego zegarmistrza - wie ctym bardziej robi wrazenie.

 

Robiłby jeszcze większe wrażenie gdyby kształt mostków był mniej kanciasty.

[satyr 9]

Robiłby jeszcze większe wrażenie gdyby kształt mostków był mniej kanciasty.

 

a co Ty chcesz od unitasa... bardziej szlachetniejszego pochodzenia?

[laferty 426]

McIntosh mam nadzieję, że nie zrobię z siebie dupowłaza ale napiszę Ci, że cieszę się, że na forum wypowiadają się takie osoby jak Ty .

Cieszę się, że powstała też stronka o IWuCe. A życzyłbym sobie, żeby jeszcze więcej info było o innych zegarkach (szczególnie tych z górnej półki) w języku polskim, bo Polacy nie gęsi przecież i zegarkami też się interesują...

[Guest McIntosh]

a co Ty chcesz od unitasa... bardziej szlachetniejszego pochodzenia?

 

Nie no, bez przesady. Ale jak się chce, to można coś sensownego wykombinować co udowodniła już firma Panerai.

[skomplikowany 0]

Ale jak się chce, to można coś sensownego wykombinować co udowodniła już firma Panerai.

 

Z tym Pamem to bym nie przesadzał.

Podniecać się nie ma czym.

Niestety.

[Guest McIntosh]

Z tym Pamem to bym nie przesadzał.

Podniecać się nie ma czym.

Niestety.

 

Dlaczego ?. Własne mechanizmy Panerai zasługują na pozytywną opinię. Skoro mówimy o modyfikacjach, to robotę wykonaną przez Soprod również można sklasyfikować na przyzwoitym poziomie.

 

 

Oglądałem zegarki Panerai na żywo i wywarły na mnie bardzo dobre wrażenie. Wracając do BP, to w kalibrze 64900 można było dać jeden kobylasty mostek (zamiast dwóch) zostawiając odsłonięte koło balansowe, ładnie załamać i wypolerować krawędzie mostka, dorzucić miłe dla oka dekorowanie i ten werk już wyglądałby inaczej. Zaraz ktoś napisze, że nic tylko marudzę, ale IWC to nie jest średniak w przypadku którego można by przymknąć oko na to i owo.

[skomplikowany 0]

Werk z tego Pama wygląda przyzwoicie, ale czy powala?

Jak dla mnie nie. Ten mechanizm cokolwiek byśmy nie zrobili, zawsze

będzie rozpoznawalny. I w tym tkwi jedna z jego zalet.

 

Jeżeli IWC zmieniłoby kształty płyt, dodało zdobień itd. to co by to dało?

Śmiem twierdzić że nic, a mogłoby się okazać, iż wyszłaby z tego niezła cepelia.

 

Może dlatego zdecydowano o jak najprostszej formie wykończenia mechanizmu,

aby nie odwracać uwagi od najciekawszego elementu jakim jest śmigiełko, lub turbina.

 

Zresztą i tak najlepszego co oferuje ten mechanizm nie da się zobaczyć, to trzeba usłyszeć.

[Guest McIntosh]

Jeżeli IWC zmieniłoby kształty płyt, dodało zdobień itd. to co by to dało?

Śmiem twierdzić że nic, a mogłoby się okazać, iż wyszłaby z tego niezła cepelia.

 

Jedna większa płyta zamiast kilku mniejszych mogłaby zapewnić stabilniejszą pracę przekładni kół zębatych. Gdyby jeszcze dać pełny mostek dla koła balansowego, to byłoby już super. Cały czas chodzi mi o to, że taki producent jak IWC (jak mawiał niezapomniany Günter Blümlein) "musi zrobić coś więcej" - wieniec łopatkowy to trochę za mało.

[skomplikowany 0]

Czyli proponujesz pancernika?

Od IWC można wymagać czegoś więcej, ale czy od razu muszą

rewolucjonizować unitasa?

Samo śmigiełko już jest wystarczającą rewolucją. Oczywiście jak dla mnie.

[satyr 9]

Jedna większa płyta zamiast kilku mniejszych mogłaby zapewnić stabilniejszą pracę przekładni kół zębatych.

 

Masz na myśli takie podejście do tematu?

Primo - świetnie to wygląda. Secundo - dobrego smaku dopełniają: koliste pasy genewskie + balans w wkrętami i łabędzia szyja!

 

 

 

Gdyby jeszcze dać pełny mostek dla koła balansowego, to byłoby już super.

 

To już idzie w stronę konstrukcji nowego mechanizmu (i nie twierdzę, że to źle ! )

 

 

Cały czas chodzi mi o to, że taki producent jak IWC (jak mawiał niezapomniany Günter Blümlein) "musi zrobić coś więcej"

 

*

 

 

 

Bacząc na postępki IWC w dziedzinie mechanizmów (regulatory - zwykłe i z tourbillonem, repetiery i gande complication, nieważne czy własne czy "na bazie"), IMHO falstartem nie do przyjęcia jest umieszczanie (w limitowanej edycji i pod szkłem w deklu!) unitasa po podstawowej obróbce przez Soprod'a czy DD

Zapewnienie mechanizmowi kilku zabiegów spełniających 2 - 3 pkt. dot. pieczęci genewskiej byłoby lepiej postrzegane...

 

 

*- patrz logo na mechanizmie

[Guest McIntosh]

*- patrz logo na mechanizmie

 

Patrz logo na tarczy. Skoro IWC firmuje ten projekt poświęcając jeden z ważniejszych czasomierzy w historii firmy, to ja oczekuję wszystkiego co najlepsze.

[satyr 9]

Mariusz, nie zrozumielismy sie... pisalem o logo na mechanizmie, ktory ja wkleilem, w kontekscie zacytowanej przeze mnie Twojej wypowiedzi

[Guest McIntosh]

Mariusz, nie zrozumielismy sie... pisalem o logo na mechanizmie, ktory ja wkleilem, w kontekscie zacytowanej przeze mnie Twojej wypowiedzi

Wcale mnie to nie dziwi. Maurice Lacroix to firma, której ambicji i pracowitości odmówić nie można. A wracając do Big Pilota, nie ma to jak fotka w realu, bo katalogowe zdjęcia często dość przeciętnie ukazują wygląd zegarka.

 

 

Niestety, jak widać do nowego BP trzeba mieć konkretny przegub bo inaczej nie wygląda to dobrze . Skoro już tak Wam truję o IWC, to przy okazji dodam, że w IWC zaszło trochę zmian personalnych i nowym szefem centralnego departamentu projektów został Christian Knoop, który zastąpił na tym stanowisku gościa co się zowie Guy Bove.

[SphinX 77]

BP ma 46,5 - prawda ???? Chyba ta wersja utrzymuje rozmiar tradycyjnej ?

[Guest McIntosh]

BP ma 46,5 - prawda ???? Chyba ta wersja utrzymuje rozmiar tradycyjnej ?

 

Dokładnie to 46,2 mm, ale dla zawodnika ze zdjęcia to i tak o 6 mm za dużo.

[SphinX 77]

no tak wyglada po fotce, chociaz jakos dziwnei ulozony na nadgarstku.....

 

Co innego u mnie...mierzylem Steinharta 48 mm i lezal cudnie, wiec IWC bylo by idealne.....

 

a BP to moje najwieksze zegarkowe marzenie, dla mnie istne cudo .

[Guest Jash]

Zaczyna mi się nawet podobać ten nowy BP, ale nadal uważam, że turbina wygląda nie najlepiej. Fajnie gdyby miała tylko 2 ramiona i obracała się jak śmigło. Dla mnie wyglądałby wtedy bajecznie.