Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

Amerykanin A. Corbijna z G. Clooneyem. Drugi raz po długiej przerwie. Dobry, smutno- corbijnowski suspens. Clooney może trochę za bardzo w swoim stylu ale wygląda świetnie 😁.  Przyzwoity.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem mocno rekomendowane "Przesilenie zimowe". Już od samego początku i znaczków producentów oraz pięknej niebieskiej tablicy z Ratingiem (tak, jestem fetyszystą) wyraźnie podkreślona zostaje stylistyka lat 70. (później m.in. pojawi się "roletka" w przejściu montażowym między scenami). Podobało mi się to, choć zabieg ten powoli staje się już nieco wyeksploatowany.

Tym niemniej, z przyjemnością obejrzałem ten film, a później zacząłem się zastanawiać, dlaczego właściwie tak było. I chyba najbardziej podobało mi się celebrowanie samego miejsca i czasu - starej szkoły opuszczonej na Święta, otulonej w śniegu. Pewnie ostatnio (zawsze?) jakoś trochę powierzchownie patrzę na kino, ale np. w takim "Wielorybie" najfajniejsze było dla mnie oglądanie zmagań bohatera Frasera z jego monstrualną wagą. Natomiast jeśli chodzi o to, co ma być w tych filmach najistotniejsze, czyli dramaty tych bohaterów, to są one pokazane całkiem poprawnie, z kilkoma małymi zaskoczeniami, ale tak naprawdę niewiele mi po nich pewnie zostanie w pamięci. "Przesilenie..." nie jest na pewno filmem tak wydumanym scenariuszowo jak "Wieloryb". Ogląda się je całkiem miło, jest wykonane na wysokim poziomie (choć Oscar dla tej pani ze stołówki wydaje się mocno przesadzony), ale zachwyty nad nim są chyba wynikiem tęsknoty za artystyczną odwagą i jakością kina lat 70., a z drugiej strony - zmęczenia współczesnym kinem natłoku. Bo to po prostu dobra obyczajowa historia.

Z tegorocznych oscarowych najważniejszych tytułów do obejrzenia zostały mi "Strefa interesów" (niedługo nadrobię) i "Maestro" (może kiedyś). I kurczę, jak dotąd ten Scorsese, z góry skazany na oscarową porażkę, zrobił chyba najlepszy, najuczciwszy film.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za garść dolarów!

CEastwood.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to Diuna2 za mną. Ale to dobre było, zrobić prawie 3 godzinny film gdzie nie nudziłem się ani przez moment, po wszystkim nie byłem znużony a było mi wręcz mało to wielka sztuka. Jak wielu wcześniej, bardzo polecam :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.