Atlantic i Nisus - parę pytań

[Gość rollin]

Witam Wszystkich (tym bardziej że jestem tu po raz pierwszy)

 

Od niedawna jestem posiadaczem Atlantica worldmaster

Ustaliłem na podstawie lektury forum (kwestia- trafnie czy nie) że pochodzi z lat 50-60', mechanizm ETA 1100

Zegarkowi przydałaby się renowacja, i mam w związku z tym parę pytań:

 

1. Tarcza jest najprawdopodobniej nieoryginalna, dorabiana, i podobno kiepsko znosi ona próby czyszczenia (mycia jakimiś wynalazkami ?) - prawda to? Miał może ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Tarczy wolałbym nie wymieniać, najwyżej uzupełnić masę fluoryzującą (czy jak tam się ona nazywa :-), zresztą ta podoba mi się bardziej niż oryginalne. Zegarek jest dla mnie pamiątką, kolekcjonerem nie jestem i raczej nie będę (....chociaż kto wie)

 

2. Koperta - trochę porysowana, parę ubytków chromu tu i ówdzie, więc myślę że nowa powłoka by się przydała. Czy któryś z Szanownych Grupowiczów ma doświadczenia z firmą Chronostar z Łodzi (ogłaszają się ostatnio na allegro) ? Ew. gdzie można to (dobrze) zrobić, wysyłkowo (myślałem też o annpolu i tu pytanie: cena na ich stronie obejmuje tylko chromowanie czy całość, z polerowaniem przed i po ?) czy na miejscu. W grę wchodzi Wrocław (Doliński podobno dobry, ale drogi), Wałbrzych, Świdnica) ?

 

3.Wskazówki - prawdopodobnie nie od tego modelu, albo wymienię (mam wrażenie że są lekko za długie), albo do renowacji. Sugestie?

 

Mechanizm wygląda bardzo OK (rezerwa chodu ok.40 godzin, w ciągu tych 40 godzin pośpieszył się kilkanaście sekund), a u zegarmistrza nie był baaardzo dawno. Jedyny defekt - przy przestawianiu godziny koronka czasem przepuszcza - czy to może być coś poważnego ?

 

Szkiełko oczywiście do wymiany (jest bardzo luźne, więc pewnie tak dostał się ten brud na tarczę..),koronka też, pasek założyłem tylko do prób jak na ręce leży - będzie wymieniony na jakąś skórę.

 

 

Fotosy (lepszych zrobić mi się nie udało)

 

 

http://img232.imageshack.us/my.php?image=img3085gk3.jpg

 

Będę bardzo wdzięczny za rady, opinie

 

 

 

A druga sprawa to NISUS (tak na tarczy stoi)

Goglownica niewiele znalazła, szczególnie nt. tego modelu (może źle szukałem).....

...więc: ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie ?

 

http://img103.imageshack.us/my.php?image=img3127bs8.jpg

http://img235.imageshack.us/my.php?image=img3124do2.jpg

http://img292.imageshack.us/my.php?image=img3129mf2.jpg

Pozdrawiam

[Piotr Ratyński 407]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...108860f47f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...015638a422.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...4b799c152c.html

 

Linki do... nie otwierają zdjęć.

[Gość rollin]

poprawione

[zbyszke 11]

Ladny ten Nisus, wyglada mi na zegarek wojskowy - duze wyraznie cyfty, porzadna luminescencja (po latach, pewnie juz nie dzialajaca). Osobna sprawa to mechanizm - jak byk stoi AS 1130 czyli tzw. Wehrmachtswerk. Solidny standardowy mechanizm lat powojennych. Twoj jest jednak wyjatkowo ladnie wykonczony - paskow genewskich na takim werku jeszcze nie widzialem. Producent tego zegarka (czyli pewnie ta firma Nisus, o ktorej skadinad nic nie wiem) porzadnie przylozyl sie do roboty. Dodatkowa ciekawostka - producent i numer mechanizmu standardowo wybity jest pod kolem balansu, w miescu slabo widocznym. U Ciebie jest bardzo ladnie wygrawerowany na mostku - prawie na pewno nie zrobil tego producent surowego mechanizmu czyli firma A. Schild, lecz koncowy producent zegarka (Nisus). To znaczy, ze byli ztego dumni i chcieli to dodatkowo zaznaczyc.

[Piotr Ratyński 407]

A druga sprawa to NISUS (tak na tarczy stoi)

Goglownica niewiele znalazła, szczególnie nt. tego modelu (może źle szukałem).....

...więc: ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie ?

http://img103.imageshack.us/my.php?image=img3127bs8.jpg

http://img235.imageshack.us/my.php?image=img3124do2.jpg

http://img292.imageshack.us/my.php?image=img3129mf2.jpg

 

Firma jakaś niszowa i pewnie zniknęła w okresie rewolucji elektronicznej. Mechanizm jak widać na załączonym obrazku firmy A. Schild S.A. kaliber AS 1130 z roku ok. 1960.

[Lawnowerman 925]

<

[Gość Mbubu]

Atlantic taki sobie, z polska tarczą, niezbyt urodziwą.

[Gość rollin]

cóż, kto ma jaki gust....ale wracając do tematu, mógłby ktoś doradzić w temacie renowacji samego atlantica ?

[Lawnowerman 925]

cóż, kto ma jaki gust....ale wracając do tematu, mógłby ktoś doradzić w temacie renowacji samego atlantica ?

 

Gdańsk Baum&Baum - tarcza, szkło, polerka jakieś 150-200 zł...

[need44 0]

1. Tarcza jest najprawdopodobniej nieoryginalna, dorabiana, i podobno kiepsko znosi ona próby czyszczenia (mycia jakimiś wynalazkami ?) - prawda to? Miał może ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Tarczy wolałbym nie wymieniać, najwyżej uzupełnić masę fluoryzującą (czy jak tam się ona nazywa :-), zresztą ta podoba mi się bardziej niż oryginalne. Zegarek jest dla mnie pamiątką, kolekcjonerem nie jestem i raczej nie będę (....chociaż kto wie)

 

2. Koperta - trochę porysowana, parę ubytków chromu tu i ówdzie, więc myślę że nowa powłoka by się przydała. Czy któryś z Szanownych Grupowiczów ma doświadczenia z firmą Chronostar z Łodzi (ogłaszają się ostatnio na allegro) ? Ew. gdzie można to (dobrze) zrobić, wysyłkowo (myślałem też o annpolu i tu pytanie: cena na ich stronie obejmuje tylko chromowanie czy całość, z polerowaniem przed i po ?) czy na miejscu. W grę wchodzi Wrocław (Doliński podobno dobry, ale drogi), Wałbrzych, Świdnica) ?

Witam kolegę

Co do pierwszego pytania: z tarczą cudów nie zrobisz, bo jest poharatana nieco i chyba korozja zaczyna ją ruszać (te kropki ciemne) Niemniej jednak mam podobna Delbane i , jak zresztą parę innych zegarkow, dobrze zniosła tradycyjne czyszczenie ziemniakiem. To chyba jedyny sposób jaki bym polecił, jeżei nie chcesz wymieniać ani odnawiać.

Co do firmy Chronostar - robiłem u nich niedawno nietypową renowację, przyznam szczerze, że z duszą na ramieniu. Mianowicie widziałem ich wcześniejsze dzieła na Allegro - tarcze były malowane dramatycznie - przede wszystkim fatalnie rozlane litery. Ale zwróciłem uwagę również na to, ze z czasem dopracowali technologię, bo na zdjęciach ich renowacje wyglądają coraz lepiej. Wracając do mojego zlecenia - chodziło o wykonanie samego napisu Doxa Anti-magnetic, bez renowacji całej tarczy, poprawiania indeksów itd. Sam napis, bo się był zmył zaś reszta tarczy w oryginale wyglądała jak dla mnie ok, no i z zasady jestem przeciwnikiem malowania całej. Z tego co wiem żaden zakład nie podejmuje się tego rodzaju zleceń ( z doświadczenia wiem bo próbowałem tego samego z Certiną Vainqueur i nikt nie chcial poprawic samych indeksów). Poza tym zlecilem chrom, szkiełko, wymianę jednej wskazówki lub koronki (nie pamietam , czyszczenie i regulację - łączny koszt 160 zł.

Czekałem długo, jakieś 7 tyg. ale z efektu jestem bardzo zadowolony, napis jest identyczny jak oryginał, chrom ok - jedyny drobny defekt - niewielka wypływka jakiegoś kleju z spod szkiełka, którą usunąłem. Nie mam jakoś zaufania co do solidności ich napraw mechanicznych, bo po przeglądzie i regulacji zegarek późni się o ~5 min na 12/godz. W tym zakresie w Łodzi mogę polecić p. Marię Banasiak ze Wschodniej 35)

Reasumując - renowacje robią coraz lepiej, wystarczy popatrzeć na zegarki z Allegro, większość wygląda bardzo dobrze. Mechanikę robilbym jednak gdzie indziej.

Pozdrawiam

[chronofil 133]

Witam

Jak zaznaczyłes, wygląd jest kwestią gustu. jeśli jednak nie jesteś jakoś emocjonalnie związany z tą tarczą, to ja na Twoim miejscu bym ją wymienił. Atlantic to nie jest rzadki zegarek i bez problemu upolujesz oryginalną tarczę do tego modelu na Allegro albo u zegarmistrza (najlepiej znaleźć dawcę organów). Podobnie wskazówki. Jaki sens odnawiać nieoryginalną tarczę i nieoryginalne wskazówki? Co prawda tarcze "warszawskie" to też jakiś kawałek historii, ale przecież możesz ją sobie zostawić i znów zmienić w dowolnej chwili :-)

[Gość rollin]

Chwała Wam za odpowiedzi

 

Dziękuję za opinię w sprawie Chronostaru, vel. qeb 1 na allegro, rzeczywiście jakby późniejsze 'produkcje" wyglądały lepiej. Sprzedawali swego czasu właśnie atlantica z tarczą warszawską po renowacji (aukcja 514358601) - i mam do jej wyglądu zastrzeżenia; przede wszystkim ta tarcza po renowacji fakturą przypominała (przynajmniej na zdjęciu) papier, a indeksy matowe (a powinny być "połyskliwe"), może dopiero rozkręcają się - ale jeżeli tak ma moja tarcza wyglądać po renowacji to ja póki co dziękuję.

Co do przeglądu mechanizmu to z tym nie będzie większego problemu, wszystko rozbija(ło) się właśnie o tarczę i trochę o chromowanie.

 

Zegarek ma dla mnie wartość właśnie emocjonalną/pamiątkową, i wyłącznie taką. Owszem, można wymienić tarczę na oryginał, któremu uroku absolutnie nie odmawiam, ale chodzi właśnie o to, żeby została - po wymianie to już nie będzie to samo...(co do wskazówek czy koronki - jakby mniej "stanowią o zegarku" i nie będzie żal się z nimi pożegnać)

 

pozdrawiam