Czy G-Shock jest chętnie kupowany?

[dario_1 0]

Witam, chciałbym zarzucić temat - Czy G-Shock jest modny?

 

Siedząc przy piwku z kolegami zobaczyliśmy chłopaka z dużym G-Shockiem typu DW-6600 na nadgarstku. I tak padło pytanie czy dziś noszenie G-shocka jest tak samo modne jak to było kilkanaście lat temu. G-Shock w cieniu innych typów zegarków jakoś w moim mniemaniu troszkę przygasł i już niewiele g-shocków widzi się na "mieście". Być może powodem jest dostępność na rynku całej masy innych zegarków.

Dla mnie odkładając na bok oczywiste przeznaczenie tego typu zegarka ale biorąc pod uwagę wygląd i design, w pierwszym odruchu pomyślałem - z jakiej szuflady on go wytrzasnął, ale po chwili pomyślałem - kurcze fajnie wygląda, może sam takiego nabędę

Ciekawi mnie opinia innych ludzi co do noszenia g-shocka na co dzień a nie tylko w teren w czasach coraz powszechniejszych na ulicach zegarków "odzieżowych" typu Nautica czy Diesel oraz droższych np. Longines czy ML?

pozd Darek

[Maro66 66]

Takie pytanie powinieneś raczej zadać na portalu związanym z modą, a nie zegarkami. Podejrzewam, że 99,9% Forumowiczów KMZiZ ma daleko w, znaczy gdzieś, czy dany zegarek jest modny czy nie. Jest to raczej kwestią, czy zainteresowanemu się podoba, czy nie.

[dario_1 0]

Takie pytanie powinieneś raczej zadać na portalu związanym z modą, a nie zegarkami. Podejrzewam, że 99,9% Forumowiczów KMZiZ ma daleko w, znaczy gdzieś, czy dany zegarek jest modny czy nie. Jest to raczej kwestią, czy zainteresowanemu się podoba, czy nie.

Może nie końca dokładnie napisałem co miałem na myśli - chodzi mi o to jak inni użytkownicy zegarków postrzegają obecnie G-Shocki. Kiedyś G-Shock był bardzo popularny czyli jak to określiłem "modny", był zegarkiem za który wielu wiele by dało by go mieć.

 

Zatem ponownie, co sądzicie, czy wg was jego niewątpliwy urok trochę zmalał, czy nadal jest chciany i wybierany z całej rzeszy różnego typu zegarków? Pytam z powodu mniejszej (wg mnie) widzialności ich na nadgarstkach przechodniów?

pozd

[dipsy007 9]

Może nie końca dokładnie napisałem co miałem na myśli - chodzi mi o to jak inni użytkownicy zegarków postrzegają obecnie G-Shocki. Kiedyś G-Shock był bardzo popularny czyli jak to określiłem "modny", był zegarkiem za który wielu wiele by dało by go mieć.

 

Zatem ponownie, co sądzicie, czy wg was jego niewątpliwy urok trochę zmalał, czy nadal jest chciany i wybierany z całej rzeszy różnego typu zegarków? Pytam z powodu mniejszej (wg mnie) widzialności ich na nadgarstkach przechodniów?

pozd

 

Nie wiem, czy to ankieta do prasy, czy innego cosia

Ja osobiście nosze G-shocka, bo: jest wytrzymały, nie muszę zbytnio uważać na zegarek, posiada funkcje, które akurat są przeze mnie wykorzystywane prawie w 100 procentach. Nie interesuje mnie, czy jest akurat modny, czy też nie. Najważniejsze, że mogę go "ciorać", a on działa dalej. Dlatego też używam telefonu Samsung B2700 Aha, mój G to GW1310.

To samo dotyczy innych moich zegarków, a jest ich kilka... Zawsze kierowałem się tym, co podoba się mnie, a nie ogółowi, czyli "co jest modne".

Pozdrawiam

[Gość mathu]

Zatem ponownie, co sądzicie, czy wg was jego niewątpliwy urok trochę zmalał, czy nadal jest chciany

Jest nadal chciany, bo to jedyne zegarki kwarcowe które nie mają alternatywy w postaci prawdziwych zegarków mechanicznych i dlatego mogą egzystować obok "normalnych" marek. Każdy kwarcowy chronograf Seiko czy zwykły wskazówkowiec Tissota jest tylko tańszym zamiennikiem mechanicznego zegarka, G-Shock natomiast trafia w niszę której nie zapełni żaden mechanik.

i wybierany z całej rzeszy różnego typu zegarków?

Na pewno nie jest wybierany z szerzy innych zegarków, bo jak ktoś chce kupić G-SHocka to go kupuje (nie ma zamienników), a jak chce normalny zegarek to nie będzie rozważał G-Shocka.

Pytam z powodu mniejszej (wg mnie) widzialności ich na nadgarstkach przechodniów?

Przechodnie noszą na nadgarstkach zwykle chiński szajs za 20 zł i nie rozumiem co to ma wspólnego z tym forum. Tutaj nie ma takich przechodniów.

[dario_1 0]

Na pewno nie jest wybierany z szerzy innych zegarków, bo jak ktoś chce kupić G-SHocka to go kupuje (nie ma zamienników), a jak chce normalny zegarek to nie będzie rozważał G-Shocka.

 

Przechodnie noszą na nadgarstkach zwykle chiński szajs za 20 zł i nie rozumiem co to ma wspólnego z tym forum. Tutaj nie ma takich przechodniów.

Oczywiście, że nie ma nic wspólnego z forum, tylko popularność jakiegoś przedmiotu można ocenić po prostu na "ulicy". Stąd mój post z którego wynika, że niestety coraz rzadziej widuję G-Shocka na ręku zwykłego przechodnia i zastanawiam się dlaczego tak jest. Lat kilkanaście temu ja oraz moi koledzy kupowaliśmy pierwsze G-Shocki nie z powodu ich niewątpliwych zalet wytrzymałościowych ale z powodu wyglądu. To tak jak z autami terenowymi które generalnie nigdy nie widziały ciężkiego terenu.

Rozumiem, że miłośnicy marki rozpatrują głównie G-Shocki pod kątem ich możliwości dlatego napisałem ten post na forum ogólnym ale admin przeniósł go tutaj. Doskonale rozumiem takie podejście do sprawy, bo to tak jak pisać na forum miłośników Alfa Romeo czy właściciele polecają te samochody

Pozdrawiam wszystkich użytkowników G.

[Gość mathu]

Najtańszy G kosztuje 250 zł. Dla przeciętnego przechodnia to szaleństwo.

[yanek 3]

Myślę, że G jak i Baby-G już nie są tak modnymi zegarkami. Tzn ludzie nie kupują ich tylko ze względu ma to, że jest to któraś z ww. kolekcji.

Jeśli ktoś kupuje kierując się wyglądem to może kupić wszystko - od G przez Atlantica na Armanim kończąc. I funkcje nie mają tu nic do tego.

Jeśli ktoś szuka zegarka wytrzymałego itp to kupuje G. Nie ma wielkiego wyboru, a wygląd ma wtedy ma mniejsze znaczenie.

 

Generalnie jestem przeciwny wszelkiemu uogólnianiu, szufladkowaniu etc. Z moich obserwacji wynika jednak, że można kupujących podzielić na kilka kategorii:

 

* TYP A:

Zegarek Perfect czy inny cóś za 20-30zł wystarczy. Coś co jest droższe - to już szaleństwo.

 

* TYP B

Chce kupić "markowy zegarek". Budżet ok 100-300zł. Przeważnie marka Casio.

 

* TYP C

Chce mieć dobry zegarek. Przeważnie marki Atlantic, Tissot, Certina.

 

* TYP D

Chce mieć modny zegarek. Co oznacza modny to inna kwestia, ale taka osoba przeważnie jest w stanie wydać przynajmniej kilkaset złotych na zegarek.

 

* TYP E

Osoba z kasą. Kupuje co jest pod ręką Może kierować się prestiżem marki, opinią znajomych, wyglądem, "poziomem szpanu"

 

* TYP F

Miłośnik zegarków. Może mieć na ręce niemal wszystko i wydać na zegarek niemal wszystko

 

Powyższa lista powstała z przymrużeniem oka i tak należy ją traktować.

Do tego dochodzi jeszcze jeden Typ: kupujący na prezent:

- Kupmy ten za 300zł bo ten za 200zł to za tani

lub odwrotnie

[teshima 8]

Nigdy nie zastanawialem sie nad tym czy g-shock (lub inna rzecz) jest modna czy nie. Moze dlatego, ze mode zawsze mialem w ass, kupowalem to co mnie sie podobalo lub bylo dla mnie praktyczne. G-Shocka tez kupilem poniewaz byl mi potrzebny wytrzymaly zegarek. Nie wiem czy byla kiedys moda na nie czy nie ale co do terazniejszosci to mysle, ze jest tak iz ktos ma G i zaklada go gdy jest mu on potrzebny, a na co dzien nosi "zwykly" zegarek. Sa tez osoby, ktore nosza G na co dzien bo moze nie maja innego zegarka albo G im sie tak podoba albo inne mozliwe przyczyny. Ja osobiscie poza g-shockiem mam 2 inne zegarki ale caly dzien nosze G bo mi sie podoba ze wzgledu na wielkosc i design. Poza tym prowadze taki tryb zycia, ze 24h na dobe wole miec G na rece.

Reasumujac moze nie minela moda na g-shock'a ale czesc uzytkownikow jest bardziej uswiadomiona i zaklada zegarek w zaleznosci do sytuacji. Analogicznie z samochodami, byla moda na terenowe to kazdy kupowal terenowke i wszedzie nia jezdzil (poza ciezkim terenem bo nie umial ) a teraz do pracy jezdzisz lexusem, a na weekend za miasto ruszasz land roverem.

[godzilla242 0]

Wydaję mi się, ze nie kazdy kupuje G bo jest to wytrzymały zegarek, odporny na wstrząsy etc etc.

Napewno są ludzie chocby ja, którzy lubią niektóre modele z wyglądu, design im pasi, no i fajnie wygląda na ręku.

Mnie G Shock się spodobał, głównie dlatego, że (i tutaj chodzi o Risemana) ma taki nieco technologiczny-industrialny wygląd, tak już mam, choc wiem, że może głupio to brzmi

[teshima 8]

Zgadzam sie z Toba, niektorzy kupuja G-Shock bo im sie podoba, zreszta tak jak Tobie. Ty nie kupiles G-Shock bo jest modny tylko wlasnie dlatego, ze Tobie sie podoba. Komus innemu podoba sie inny zegarek wiec kupuje inny. Co do pytania zadanego na poczatku tematu przez Dario 1 trzeba by dokladnie stwierdzic czy kiedys rzeczywiscie byla moda na G. Moze Dario 1 poda jakies przyklady o tym swiadczace bo mnie wydaje sie, ze nigdy nie bylo na nie mody.

[dario_1 0]

Moze Dario 1 poda jakies przyklady o tym swiadczace bo mnie wydaje sie, ze nigdy nie bylo na nie mody.

Tak jak poprawiłem się zaraz na początku dyskusji, chodziło mi o to czy G-Shock jest popularny - porównałem to z modą. Mając na myśli popularność czyli "często widziany" zastanawiałem się dlaczego tego typu zegarki widuję coraz rzadziej na nadgarstkach. Tak jak to przytoczył Teshima wynika to chyba z faktu poprawy budżetowej naszego narodu gdzie ludzie mogą mieć po 2 zegarki - jeden w "teren" a drugi na co dzień. Stąd pewnie mniejsza "widywalność" tych zegarków. Poprawna może być też, moja wcześniejsza teza o większym wyborze zegarków obecnie w przeciwieństwie do lat 90-tych.

[kokop 15]

Na ulicy widzisz ulicę Czyli człowieków przeciętnych. Tak jak padło już tutaj. Najtańszy 2,5 stówy. Za tyle można mieć bajerancko błyszczący zegarek z bazaru. A nieco mniej bajeranco błyszczący za 15-30 zeta. To jest ogromna większość ulicy. O ile mają jakikolwiek zegarek bo są komórki przecie jeszcze.

Teraz one na topie. Hahahahahaha Jak masz taki jak ja np. T610 to już total obciach

[dario_1 0]

Teraz one na topie. Hahahahahaha Jak masz taki jak ja np. T610 to już total obciach

No tak zainwestowałeś w zegarek wiec po ci Ci lepszy telefon

[Lawnowerman 1061]

Witam, chciałbym zarzucić temat - Czy G-Shock jest modny?

 

Siedząc przy piwku z kolegami zobaczyliśmy chłopaka z dużym G-Shockiem typu DW-6600 na nadgarstku. I tak padło pytanie czy dziś noszenie G-shocka jest tak samo modne jak to było kilkanaście lat temu. G-Shock w cieniu innych typów zegarków jakoś w moim mniemaniu troszkę przygasł i już niewiele g-shocków widzi się na "mieście". Być może powodem jest dostępność na rynku całej masy innych zegarków.

 

 

G-schock może tez wygladać tak.:

 

[Gość Blaz]

Myślę, że G jak i Baby-G już nie są tak modnymi zegarkami. Tzn ludzie nie kupują ich tylko ze względu ma to, że jest to któraś z ww. kolekcji.

Jeśli ktoś kupuje kierując się wyglądem to może kupić wszystko - od G przez Atlantica na Armanim kończąc. I funkcje nie mają tu nic do tego.

Jeśli ktoś szuka zegarka wytrzymałego itp to kupuje G. Nie ma wielkiego wyboru, a wygląd ma wtedy ma mniejsze znaczenie.

 

Generalnie jestem przeciwny wszelkiemu uogólnianiu, szufladkowaniu etc. Z moich obserwacji wynika jednak, że można kupujących podzielić na kilka kategorii:

 

* TYP A:

Zegarek Perfect czy inny cóś za 20-30zł wystarczy. Coś co jest droższe - to już szaleństwo.

 

* TYP B

Chce kupić "markowy zegarek". Budżet ok 100-300zł. Przeważnie marka Casio.

 

* TYP C

Chce mieć dobry zegarek. Przeważnie marki Atlantic, Tissot, Certina.

 

* TYP D

Chce mieć modny zegarek. Co oznacza modny to inna kwestia, ale taka osoba przeważnie jest w stanie wydać przynajmniej kilkaset złotych na zegarek.

 

* TYP E

Osoba z kasą. Kupuje co jest pod ręką Może kierować się prestiżem marki, opinią znajomych, wyglądem, "poziomem szpanu"

 

* TYP F

Miłośnik zegarków. Może mieć na ręce niemal wszystko i wydać na zegarek niemal wszystko

 

Powyższa lista powstała z przymrużeniem oka i tak należy ją traktować.

Do tego dochodzi jeszcze jeden Typ: kupujący na prezent:

- Kupmy ten za 300zł bo ten za 200zł to za tani

lub odwrotnie

 

Świetna analiza. Od dawna jestem tego samego zdania. Dodałbym nawet, że typ A to 90 procent spotykanego przeze mnie społeczeństwa...

[kokop 15]

Taaaa

Typ A to może i więcej jak 90%. Właściwie to boję zapytać się jakimi świrami jesteśmy. Hahahahahaha

[teshima 8]

Od czasu jak kupilem pierwszego G-Shocka (czyli stosunkowo niedawno bo od marca tego roku) to zaczalem zwracac uwage jakie zegarki nosza ludzie. Rzadko mam ku temu okazje bo z komunikacji miejskiej korzystam niezbyt wiec zostaja kolejki w supermarketach, urzedach itp. To co zaobserwowalem potwierdza Wasze wczesniejsze wypowiedzi. G-Shock bardzo sporadycznie, czasem Timex, czasem jakis dziwny zegarek, a w wiekszosci zegarki typu wlasnie Perfect lub tak wygladajace. Byc moze miedzy tymi Perfectami byly dobre markowe zegarki ale nie moglem tego rozpoznac.

[JACA 0]

Witam

 

Czy noszenie g-shocka jest modne ?

 

Hmm.swego DW 6600 kupiłem w czerwcu tego roku,wpadł mi w oko ponad 10 lat wstecz gdy kolega kupił takiego we Francji.

Złapałem bakcyla i tak sobie chorowałem długo,gdyż wtedy w Zibi stwierdzili,że już jest nieosiągalny.

 

W kwietniu tego roku przypadkiem buszując po necie trafiłem na reklamę Reismana,z ciekawości poszukałem DW 6600-sam się dziwię,że nadal pamiętałem model

 

Potem przeleciałem wszelkie dostępne modele od A do Z,lecz wybór padł i tak na DW 6600...

 

Następnie porada u speców,w dziale "przed zakupem" i mam go...

 

W moim przypadku to nie moda,a raczej potwierdzenie,że ..."stara miłość nie rdzewieje"...

 

 

 

Myślę,że sporo zamieszania narobiły telefony komórkowe i przez nie zegarki masowo znikły.

[NETRUNNER 2]

Dziekuje bardzo z profesjonalnego punktu widzenia. Jak niektorzy wiedza wlasnie ja odpoaiwdam w polsce za to co sie tu dzieje w tym temacie.

 

Sprostuje pare rzeczy.

- G-shock jest popularny. I to coraz bardziej. Przynajmniej tak mowia dane sprzedazowe, tzn. od 2004 roku co rok sprzedaje sie go wiecej. Pewnie zdziwilibyscie sie nawet. Samego Risemana ma juz kilka tysiecy polakow.

- Rzeczywiscie wiekszosc osob nosi niemarkowe badziewie. Ale ta akurat sprzedaz spada. Ludzi zaczyna byc stac na to zeby kupic nawet Casio jako podstawowy zegarek.

- Ogolnie ilosc uzywajacych zegarki spada przez komorki. To jeszcze nie element stroju czy ekspozycja swojego charakteru, a juz nie mierzenia czasu. Szczegolnie w miastach jest coraz wiecej bezzegarkowcow

- G-Shock nie ma alternatywy i jest wyjatkowy pomimo ze jest wzglednie tani. To jego sila. Nie ma obciachu noszac G-Shocka nawet w Luxemburgu, a juz w tym samym miejscu z kwarcowym Tissotem wstyd sie pokazac. W Casio mowia ze cool factor w GS nie zalezy od ceny i to jest super, bo pokazujesz sie nie tym na co cie stac, ale tym co definiuje Twoje nastawienie do swiata.

 

 

I mysle ze bedzie coraz lepiej. Ja odpowiadam za to co z GS dzieje sie w Polsce i jestem fanem G-Shocka wielkim. Dlatego marketing w G-Shocku jest bardzo mocny, duzo sie dzieje i aktywnie prowadzone jest budowanie marki. Owszem jest przeinwestowany, ale musieliby mnie zwolnic zeby to ukrocic, bo zawsze bede tu wkladal ile sie da energii, kasy i pasji. Szkoda ze jeszcze za mala jest Polska dla Casio zebym mogl miec wplyw na projektowanie zegarkow, ale z tym tez juz urabiam odpowiednie osoby w Tokio.

 

pzdr. wszystkim

[Voli 25]

Co do mniejszej ilości G na ulicy to generalnie spadła trochę moda na zegarki elektroniczne (w sensie posiadające wyświetlacz) a bardziej podobają się obecnie ludziom zegarki o wskazaniu analogowym (wskazówki) i stąd mniej wszelkich wyświetlaczy (w tym G).

Dla większości ludzi zegarek zunifikował się z telefonem a jeśli już jest to służy do pokazywania czasu więc jeśli to robi zegarek za 30zł to po co wydawać dodatkowe "0"?

Wybór tanich zegarków (w sensie wizualnym) jest tak ogromny, ze każdy (prawie każdy) przeciętny człowiek znajdzie coś dla siebie w ofercie Perfecta - szukasz wyglądu klasycznego dla dziadka - o tu porszę popatrzeć na 2 półkę, potrzebna błyskotka ze szkiełkami udającymi diamenty dla nastolatki - o tam, 7 półka... A zegarek działa więc po co przepłacać.

Ponadto myslę, że Casio zostało częściowo wyparte z rynku przez Timexa - ta sama półka cenowa i niezła (porównywalna) jakość (znam kilka przypadków gdzie timex przeżył casio, także G).

[teshima 8]

Szkoda ze jeszcze za mala jest Polska dla Casio zebym mogl miec wplyw na projektowanie zegarkow, ale z tym tez juz urabiam odpowiednie osoby w Tokio.

 

pzdr. wszystkim

Ja i wiele innych osob chcielibysmy abys moze lepiej urobil pare osob w Tokyo zeby w PL byly honorowane normalne gwarancje Casio i zeby powstala normalna firma Casio Poland bez nalecialosci z ZIBI.

 

pozdrawiam.

[NETRUNNER 2]

normalne gwarancje sa honorowane. mowie o miedzynarodowych przy zakupie towaru poza granicami polski. w polsce dystrybutorem jest tylko Zibi wiec tylko Zibi wydaje oficjalnie obowiazujace gwarancje w naszym kraju.

 

Nie wiem co masz na mysli mowiac o nalecialosciach Zibi. Ale akurat drugiej prosby nie wypelnie, poniewaz jestem pracownikiem Zibi. Mysle jednak ze wejscie Casio do Polski nic nie polepszyloby, a nawet pogorszylo sytuacje ze wzgledu na dostepnosc zegarkow Casio w centrach handlowych.

[teshima 8]

Nie wiem co masz na mysli mowiac o nalecialosciach Zibi.

 

Chodzilo mi o to zeby firma Casio Poland nie korzystala z niektorych doswiadczen i zasobow kadrowych ZIBI bo pewnie nic by sie nie zmienilo i nadal ceny byly by takie jakie sa. Ja nie moge zrozumiec dlaczego te same zegarki w PL sa duzo drozsze niz za granica. Na przyklad Mudman G9000-1V w Canadzie kosztuje $112, a w PL 419pln co przy dzisiejszym kursie w kantorze wynosi $155. W Canadzie na Mudmana musze pracowac 5h, a na cene polska musialbym pracowac ponad 6h! Nie wiem ile musi pracowac przecietny polak na taka sume ale mysle, ze duzo wiecej. dlaczego w Canadzie, ktora jest kilkanascie razy bogatszym krajem i spoleczenstwo duzo lepiej zarabia zegarki sa tansze niz w biednej Polsce? Wydaje mi sie, ze po prostu ZIBI łoji klientow i tyle.

[Gość zimny-wiatr]

Swoją drogą jeśli zarabiasz w 6 godzin 419zł to fajną masz pracę