Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Danski

słabe punkty cal.3135

Rekomendowane odpowiedzi

...przeczytałem recenzję znanego mechanizmu (cal.3135) Rolex'a...

...otóż autor nie konserwował go przez 7 lat czego następstwem było 'zdarcie' mocowania wachnika:

post-414-0-92570400-1330497529.jpg

...tak wygląda nowy element:

 

post-414-0-99357700-1330497661.jpg

...ta usterka doprowadziła do dość znacznych luzów wachnika w płaszczyźnie pionowej co zaowocowało porysowaniem moska oraz dekielka (od wewnątrz)...

...oczywiście pewne elementy mechanizmu były brudne do tego stopnia, że mechanizm przestał działać:

post-414-0-75735500-1330497572.jpg

 

...moje pytanie do szanownych zegarmistrzów: czy to reguła ,czy też wypadek 'przy pracy' z tą usterką... czy oliwienie tego newralgicznego punktu w tym mechaniźmie zapobierze w 100% uszkodzenia tego elementu?

czy ktoś z Was miał jakiekolwiek doświadczenie z tym konkretnym kalibrem Rolex'a?

 

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie jeżeli zegarek byłby przeglądany i konserwowany w zalecanych okresach nigdy nie doszło by do takiego nadmiernego zużycia osi.

Być może zegarek w tym miejscu nie był (lub za mało był) naoliwiony przez co pracował na sucho. ROLEX nie jest produktem z kosmosu i w nim działają wszystkie ziemskie prawa fizyki tak same jak i w RAKIETAch ;) .

Czyszczenie zegarka to nie tylko usuwanie zanieczyszczeń pochodzących z zewnątrz koperty - to przede wszystkim wymiana całego zestawu oliw i smarów. (Napisałem zestawu bo zegarek oliwimy minimum 3 rodzajami oliwy i 2 rodzajami smaru - szkoda, że nie wszyscy zegarmistrze o tym pamiętają :? )

Zegarki wodoszczelne dobrej klasy utrzymują szczelność bardzo długo ale i tak należy je czyścić z zestarzałej oliwy i startego metalu wymieszanego oliwą i smarem.

W brudnym zegarku oglądanym pod mikroskopem widać "pastę" jaka tworzy się z resztek nie odparowanej oliwy kurzu i wytartego metalu.

To jest powód czyszczenia zegarka :idea:

Na tych zdjęciach widać oś już wyczyszczoną po to aby było widać jej zużycie - szkoda, ze nie ma fotki jak to wyglądało zaraz po rozmontowaniu przed czyszczeniem.

 

Jest również możliwe, że oś została wadliwie wykonana – za słabo wypolerowana lub słabo zahartowana. Trzeba wierzyć w to, że ROLEX dba o jakość stosowanych materiałów i to nie miało miejsca. 8)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...amroziuk, rozumiem, że również groźne spustoszenia mogą się wydarzyć w mechaniźmie nie serwisowanym przez 7 lat innej szanowanej marki...

...czy serwis musi się koniecznie odbywać co 3 lata czy można to przeciągnąć do 5 lat? ...a może to zależy od konkretnego typu mechanizmu (budowa, zastosowane smary itp)?

...wiele jest sygnałów od użytkowników zegarków o gorszej reputacji niż ten przeze mnie przedstawiony (Rolex Submariner), że ich czasomierze działają bez zastrzeżeń (bez przeglądów) przez okresy znacznie dłuższe...

 

...wklejam całą recenzję tegoż mechanizmu z którego zaczerpnąłem ów problem:

http://people.timezone.com/mdisher/andrewb/3135/3135_1.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...a może to zależy od konkretnego typu mechanizmu (budowa, zastosowane smary itp)?

 

To zależy nawet od pojedynczego konkretnego mechanizmu z tej samej serii.

Zależy od trybu życia użytkownika jego charakteru temperamentu.

Części z jednego pudełka różnią się strukturą materiału posiadają wady ukryte i nie wykryte.

Chwała temu producentowi któremu uda się wyeliminować większość z możliwych usterek już na etapie produkcji detali, kontroli wewnątrz zakładowej. Resztę zweryfikuje klient :twisted: :wink: pomoże mu w tym tarcie, grawitacja, korozja, zmęczenie materiałowe, fachowcy (przez małe f).

Nie ma idealnych konstrukcji - niektóre tylko nieco zbliżają się do ideału :wink:


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Unfortunately, Rolex still does not use ball bearings in its top calibers. Instead, there is a plain sleeve bearing, and proper oiling is critical. When the lubricant evaporates or migrates, the metal axle experiences wear against the jewel.

 

Podobnie mysli jak ja ;)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I would like you to notice that the quality of all parts is very good. There are no problems with servicing this caliber. It fortified my opinion that good manufacturers think not only about factory assembly, but also about ease of periodic servicing. Rolex technical information is well done and easy to understand.

ten fragment też jest ważny

 

Mechanical watches should be cleaned and oiled every 2-3 years. You will rarely find a watch with no problem after even 5 years without servicing.

 

 

w tym tekscie jest wszystko wyjaśnione ;)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale wynika z tego, że takie zużycie tej części wynika z zastosowania starszego typu mocowania wachnika na osi ...w nowym łożyskowaniu chyba taka sytuacja nawet po 7 latach bez oliwienia nie wydarzyłaby się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bieżnie łożysk kulkowych tez ulegają zużyciu - powiększa się luz i może dojść do tego samego defektu - czyli poobijanego mechanizmu.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanie, dlaczego ludzie kupując zegarek za kilka tysięcy Euro oszczędzają potem na serwisowaniu? Przecież to chore. Rozumiem noszenie czegoś taniego do zarżnięcia, ale dobrego zegarka byłoby mi żal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam takie pytanie, dlaczego ludzie kupując zegarek za kilka tysięcy Euro oszczędzają potem na serwisowaniu? Przecież to chore. Rozumiem noszenie czegoś taniego do zarżnięcia, ale dobrego zegarka byłoby mi żal.

he he, w zeszłym tygodnu odebrałem od zegarmistrza wostoka, takiego jak ostatnio pokazywał tessio, którego przegląd kosztował więcej, niż wynosi jego wartość rynkowa ;)


panerai 000112, omega planet ocean, zenith class elite 680,

oris miles rectangular day date, glashuette (vintage), skx007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się czasem zegarmistrze dopytują czy chcę zlecić usługę. A ja oddaję do naprawy zegarki wyciągnięte z rodzinnych szuflad (wiele radzieckich) i potem daję pierwotnemu właścicielowi odnowione. Zegarmistrze się patrzą jak na głupiego, bo za naprawę/przegląd, szkło i pasek daję więcej niż za nówkę kwarca. Ale nówka kwarc nie ma wartości emocjonalnej.

Nie rozumiem więc jak można nie oddać do serwisu nowego, drogiego zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że w Klubie nikt nie rozumie jak można ....

:wink: ;)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem więc jak można nie oddać do serwisu nowego, drogiego zegarka.

 

W wielu wypadkach nie wynika to nawet ze skapstwa, ale, paradoksalnie, z obawy o zegarek. Podejrzewam, ze moj zegarek po 5 latach od nowosci bedzie mial prawdopodobnie niewidoczne golym okiem slady uzytkowania. Pokaz mi zaklad zegarmistrzowski, z ktorego zegarek wyjdzie bez jednej, najmniejszej, dodatkowej ryski.

 

Pozdrawiam

Procol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W wielu wypadkach nie wynika to nawet ze skapstwa, ale, paradoksalnie, z obawy o zegarek

...ooo taaak! ...ja też taki lęk miałem i mam...

...nie raz wracający od zegarmistrza zegarek miał zarysowany dekiel...a skoro miał zarysowany dekiel to nie chcę wiedzieć jakich spustoszeń ów fachowiec dokonał w mechaniźmie...

...druga sprawa: uczciwość! ...analogicznie do mechaników samochodowych...jaką mam pewność, że na 100% zostały przeprowadzone czynności (konserwacja, naprawa itp) wymagane/zlecone w danym zegarku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to już panowie trzeba znaleźć tego zaufanego fachowca, choćby droższego ale zaufanego. Ja jeszcze nie znalazłem. Jak znajdę to służę namiarem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że droższe zegarki warto serwisować u AD lub wręcz u producenta. Fakt, że istnieje szansa, że zapłacimy za serwis 10% wartości naszego zegarka, ale nie trzeba się martwić o to, że nasz ukochany zegarek wróci ze "śladami działania", ba, z takiego serwisu odbierzemy praktycznie nowy zegarek, choć nie wszyscy chcą by ich zegarek został pozbawiony śladów użytkowania ;)

Oczywiście jeśli jest szansa zrobić to równie dobrze u zaufanego zegarmistrza, nie widzę przeszkód... :twisted:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MasterFan, widziałem ostatnio Omegę po wymianie baterii u AD. Teraz jest w reklamacji, jak nie będzie nowego dekla to koleżanka zamierza udać się do producenta. Chyba klucza do otwierania nie mają. Zainteresowani, gdzie tak fachowo robią proszę na priv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek, ja nie twierdzę, że jak oddasz zegarek do AD to możesz zawsze założyć, że wszystko będzie OK. Prawdą jest, że wszędzie zdarzają się takie wyjątki, tak samo jak prawdą jest, że najczęściej zegarek porządnej firmy po powrocie z serwisu wygląda i zachowuje się jak nowy ;)

Wydaje mi się, że większość z nas, myśląc o serwisie (nowego) swojego zegarka, najpierw pomyśli o oddaniu go do AD, a dopiero później zacznie myśleć o innej alternatywie :idea:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.