Gdzie naprawić Valjoux

[teston 4660]

Mam jakiś problem z Valjoux 7750 w moim Atlanticu, zegarek parę razy zatrzymał mi się nad ranem, wygląda to na jakiś problem z naciągiem. Orientujecie się, do kogo z tym uderzać ?

Jestem z Lublina, ale mogę też wysłać zegarek do jakiegoś fachowca.

[Piotr Ratyński 551]

Mam jakiś problem z Valjoux 7750 w moim Atlanticu, zegarek parę razy zatrzymał mi się nad ranem, wygląda to na jakiś problem z naciągiem. Orientujecie się, do kogo z tym uderzać ?

 

Nie musi to być zaraz problem, może za mało machasz rękami w ciągu dnia? Próbowałeś go "dokręcić" ręcznie koronką?

[teston 4660]

Ruszyłem parę razy koronką przy porannym uruchomieniu. W pewnym momencie było słychać jakieś "pstryknięcie", koronka zrobiła sie luźna jakby coś tam przeskoczyło i dopiero później ponownie pojawił się opór. Wiesz, ja automaty noszę od kilkunastu lat i jak jest dobrze to jest dobrze i żaden nie "narzeka" na brak machania. Zresztą tego Atlantica mam od początku roku i do tej pory też sprawował się wzorowo.

[Piotr Ratyński 551]

Ruszyłem parę razy koronką przy porannym uruchomieniu. W pewnym momencie było słychać jakieś "pstryknięcie", koronka zrobiła sie luźna jakby coś tam przeskoczyło i dopiero później ponownie pojawił się opór. Wiesz, ja automaty noszę od kilkunastu lat i jak jest dobrze to jest dobrze i żaden nie "narzeka" na brak machania. Zresztą tego Atlantica mam od początku roku i do tej pory też sprawował się wzorowo.

 

To psykniecie nic nie znaczy, bo sprężyny w automatach specjalnie mają zewnętrzny koniec wolny, żeby automat nie zerwał sprężyny przy nadmiernym nakręceniu i dlatego przeskakują. Jeżeli wieczorem do tego pstryknięcia musisz kręcić koronką krótko, to znaczyłoby że zegarek może być tylko "niedomachany", ale jeżeli musisz długo kręcić, to może znaczyć kłopoty i wtedy to już na pewno z zegarkiem do zegarmistrza.

[teston 4660]

OK, dzięki. Jeszcze go w takim razie pobadam.

 

Niemniej pytanie o zegarmistrza wciąż aktualne.

 

Edit: dziś rano znowu się zatrzymał i "pykanie" było już przy porannym dokręcaniu. Nikt nic nie poleci ? Ja wiem, że jeśli zegarek trafi do SGS, to dostanę wiele dobrych rad ale wolałbym dostać je wcześniej.

[teston 4660]

Naprawdę nikt nic nie doradzi ? Zegarmistrz, u którego byłem nawet nie chciał go otwierać, tylko powiedział żeby uderzać do serwisu Zibi w Sochaczewie. Dzwoniłem do Sochaczewa, a tam owszem, bardzo chętnie ale na samą ekspertyzę będę czekał 4 tygodnie

[Gość Ritter]

Naprawdę nikt nic nie doradzi ? Zegarmistrz, u którego byłem nawet nie chciał go otwierać, tylko powiedział żeby uderzać do serwisu Zibi w Sochaczewie. Dzwoniłem do Sochaczewa, a tam owszem, bardzo chętnie ale na samą ekspertyzę będę czekał 4 tygodnie  

 

Tak to jest, że nie ma już wielu zegarmistrzów za to jest coraz więcej "ekspertów" od ekspertyz, którzy się ostro nagadają dlaczego nie mogą czegoś zrobić po to tylko lub aż by skasować należność za ekspertyzę. A czekanie ma cię "zmiękczyć" byś nie oponował.