Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Maaaniek333

Certina automat czy Tissot kwarc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Mam dylemat w wyborze dwóch poniższych modeli zegarków, jeden kwarcowy drugi automatyczny (mechanizm ETA 2824-2). Jednak z uwagi, że od zawsze nosiłem zegarek i lubiłem o nie dbać to chyba wybiorę zegarek z "duszą";) Jednak mam tutaj pytanie czy ten mechanizm Certiny pozwala nakręcać go w przypadku jeśli leżałby bezczynnie dłuższy czas i czy regularne takie nakręcanie nie z powoduje zużycia samego mechanizmu? Ponadto czy posiada on jakiś miernik pokazujący ile chodu zostało zegarku?

Ogólnie rzecz biorąc jesteście bardziej za automatem czy kwarcem?

Poza tym wszystkim prosiłbym o wasze opinie nt.poniższych zegarków. Myślałem jeszcze o DS1, ale wydaje mi się za duży na nadgarstku, poza tym chyba nie możliwe jest dostanie go w cenie do 1 500zł

 

 

 

 

Tissot PR 50 T34.1.428.52

Certina DS Tradition Automatic C633.7095.42.66

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybór należy do Ciebie, ale osobiście raczej doradzałbym automata.

Co do samego mechanizmu ETA 2824-2, to jest to niejako pół-automat - można go dokręcać, choć, co do tego, jak to robić, panują dwie opinie. Wg jednej, po przerwie, aby uruchomić zegarek, wystarczy kilka razy pokręcić koronką na rozruch, nałożyć na rękę, po jakimś czasie noszenia zegarek sam się "nakręci". Wedle drugiej (opinia zegarmistrza, z którym się zetknąłem) mechanizm ten bez problemów można nakręcać.


Można bez końca patrzeć na ogień, wodę i parkującą kobietę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)ETA 2824-2, to jest to niejako pół-automat(...)

 

A jakim ułamkiem określisz Seiko 7S26 ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakim ułamkiem określisz Seiko 7S26 ?

 

Czepiasz się. Może to kolokwializm, ale czasem funkcjonuje jako sposób na ukazanie różnicy pomiędzy automatami (kolejny kolokwializm, powinno być: zegarkami z naciągiem automatycznym) z możliwością dokręcania koronką a automatami bez takiej funkcji. O ile dobrze kojarzę, akurat Seiko serii 7S26 nie mają możliwości dokręcania, ale oczywiście mogę się mylić.


Można bez końca patrzeć na ogień, wodę i parkującą kobietę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czepiasz się. Może to kolokwializm, ale czasem funkcjonuje jako sposób na ukazanie różnicy pomiędzy automatami (kolejny kolokwializm, powinno być: zegarkami z naciągiem automatycznym) z możliwością dokręcania koronką a automatami bez takiej funkcji. O ile dobrze kojarzę, akurat Seiko serii 7S26 nie mają możliwości dokręcania, ale oczywiście mogę się mylić.

 

Nie ma zegarków półautomatycznych i takie określenie nie funkcjonuje, bez względu na możliwość dokręcania koronką.

 

7S26 nie ma możliwości dokręcania koronką. Poproszę jednak o określenie czy jest to full automat, 1/2 automat czy może ćwierć automat. :blink:

 

To nie jest kwestia czepiania się. To forum czytają również ludzie, którzy stąd czerpią podstawową wiedzę na temat zegarków (wyobraź sobie, że taki adept pojawi się w salonie i zapyta o zegarki półautomatyczne). Nie wolno wprowadzać ich w błąd !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wasze odpowiedzi. Jak ogólnie widzicie ten model Certiny? Nie jest za bardzo "tradycyjny", idealnie w moim guscie lezy DS1 ale jest z 500zł droższy i większy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz , dlatego jest tak wiele rodzajów zegarków ,żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie .Jeżeli użyłeś słowa "idealnie" w stosunku do DS-1 to sugeruję poczekać , dozbierać i cieszyć się swoim ideałem. Zegarek kupujemy na dłużej , a uczucie niedosytu przy kupnie nie do końca chcianego egzemplarza jest jak drzazga w ... no nie powiem więcej :blink:


pozdrawiam, Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wahnik słusznie radzi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.