Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Krzysztof Igras

Szukajmy zegarów słonecznych

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem Wam tylko, że szperanie w necie dużo daje :lol: Właśnie odkryłem następne DWA zegary w Warszawie :lol: W weekend ruszam na łowy z aparatem :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam Twoja prace! Masz zapał! :lol:


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, tak to już jest z pasjami :lol: Gdy któraś Cię trafi, to chodzisz jak w transie i myślisz tylko o jednym. No, może o dwóch, bo ja jeszcze myślę o Eli :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek Kordalewski

Było nam tam zabawnie, bo spędziliśmy w tej miejscowości całe dziesięć minut, gdyż od razu pojawił się autobus powrotny, a pogoda nie skłaniała do zwiedzania, zwłaszcza, że nie było czego zwiedzać :D

 

 

A trzeba było zajrzeć do naszego Muzeum Konstantego Laszczki :D.

Pozdrawiam z Dobrego

Jarek

www.republika.pl/dobre05307

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

46 [Warszawa] Oto ciekawe odkrycie :D Zegarek nawet dość stary, bo w początku dwudziestego wieku. Jeśli teraz dobrze pamiętam, to jest z 1920 czy jakoś tak. Zrobiony jest z malutkich kawałków kolorowej ceramiki ułożonych w ciekawy wzór. W każdym rogu reprezentacja kolejnej poru roku (od lewego górnego rogu zgodnie ruchem wskazówek zegara: wiosna, lato, jesień i zima), a w środku uśmiechnięte oblicze słońca :D Znajduje się on na południowej ścianie willi Neumannów i jest słabo widoczny od ulicy. Willa stoi tuż przy sporym skrzyżowaniu, na którym spotykają się ulice Belwederska, Sobieskiego, Gagarina i Spacerowa. Znalazłem go przemierzając zasoby netu. Później okazało się, że jego zdjęcie umieszczono w Spacerowniku warszawskim (tom 2). W moich oczach jeden z piękniejszych zegarków. Niestety dostęp do niego jest dość trudny - po pierwsze wąska przestrzeń między samą willą a sąsiednim budynkiem i po drugie widać go przede wszystkim z ogrodu sąsiedniej posesji. Na szczęście stoi ona opuszczona, a administrator zapomniał zamknąć bramę wjazdową na kłódkę :D

 

Jeszcze jedno spostrzeżenie: ten zegarek, razem z tym wilanowskim, może śmiało startować w konkursie na Słoneczne Piękno, w którym faworytami są niemal wszystkie praskie słoneczniki :D

 

4dd832dacf74be2dm.jpg f520b2bf7f335149m.jpg b56ac4f616c027d1m.jpg b972490e6c308c9fm.jpg c01b4b3d6bac76e8m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 [Warszawa] No i jeszcze jedno warszawskie znalezisko. Co ciekawe jest to pierwszy zegar stojący po praskiej stronie Wisły (czyli już w Azji :D ). Stoi na Skwerze Wiecha nieopodal Teatru Rampa. To również wynik szperania w necie. Kilka lat temu gmina Targówek odnowiła ten teren powiększając część parkową i ustawiając tam nowe fontanny. Zastanowiła mnie jednak informacja, że już wtedy zegar nie miał gnomonu, co by oznaczało, że jest znacznie starszy. Nie ma chyba jednak wątpliwości, że to produkcja zasadniczo współczesna. Przypuszczam, że napis Chronos oznacza nazwę firmy, która go wykonała. To już 22-gi zegar w Warszawie :D

 

06dcba1a2133a377m.jpg c33c5866af57cd46m.jpg c5d981c3a4cb043cm.jpg c65285c575036b95m.jpg 95faef32ea6f5556m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze apropos zegarka na toruńskim Ratuszu. Oto ostateczny dowód jego istnienia.

Przypomnę tylko, że w miejscu zegarka dzisiaj jest okno.

 

post-13590-0-15165200-1330779906.jpg post-13590-0-17534600-1330779907.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciu

Zegarami słonecznymi Torunia zainteresowałem się ostatnio przy okazji opieki nad pracą licencjacką pt. "Metody pomiaru czasu". Wydaje mi się interesujące, że tych zegarów jest dość dużo na stosunkowo niewielkim obszarze. Cóż - miasto Kopernika (kilka z tych zegarów powstało w związku z 500-tną rocznicą urodzin astronoma, która miała miejsce w 1973 roku). Szkopuł jednak w tym, że wiele z nich jest w bardzo złym stanie i to jest dla miasta wstyd (nie największy ostatnio, to prawda).

 

Toruńskie zegary słoneczne (zachowane):

 

1. zegar pionowy – na ścianie kamienicy przy ul. Łaziennej 2 (na fasadzie od strony Bulwaru Filadelfijskiego), projekt Lecha Popielewskiego, pochodzi z lat 60. XX w. – obecnie trudno odczytać wskazania, gdyż tarcza znajduje się częściowo w cieniu drzewa, a ponadto powstały uszkodzenia tynku;

 

2. zegar pionowy – z 1973r., zegar jest fragmentem mozaiki na fasadzie auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika przy ul. Gagarina 11. Autorem projektu jest Stefan Knapp;

 

3. zegar horyzontalny – na skwerze przed Bramą Klasztorną, od strony Wisły (latem - teren sezonowego ogródka piwnego), prawdopodobnie z ok. 1970r. – obecnie zniszczony (brak skali godzin, rozmontowano i skradziono oznaczenia);

 

4. zegar pionowy – na fasadzie kamienicy przy ul. Św. Katarzyny numer 6, pochodzi prawdopodobnie z 1895 r. i stanowi element dekoracyjny fasady;

 

5. zegar pionowy – na fasadzie kamienicy przy ul. Konopnickiej 16, pochodzi prawdopodobnie z XIXw./XXw., obecnie na tarczy brak części ze skalą godzinową, a wskazówka jest wykrzywiona;

 

6. zegar horyzontalny – w Ogrodzie Botanicznym w Toruniu, proj. Marka Szymochy („Gnomonica”) z 2004 r. Zegar wskazuje czas z dużą, jak na zegary słoneczne, dokładnością (na tarczy zegara został umieszczony wykres analemmy). Ze względu na opis i informacje wypisane na tarczy oraz umiejscowienie zegar ten doskonale nadaje się do przeprowadzenia lekcji przyrody w terenie, popularyzacji fizyki, astronomii bądź geografii.

 

7. zegar złożony z 13 tarcz, tzw. "Kula" – na skwerze przy skrzyżowaniu Placu Rapackiego z ulicą Chopina, niedaleko mostu drogowego. Pochodzi z ok. 1970r., później remontowany. Jak głosi tablica zegar wykonano wg projektu E. Szczechy i H. Siwickiego. Posiada 13 tarcz, odpowiadających godzinom od 6 do 18. Obecnie brak wskazówek uniemożliwia odczyt czasu.

 

Znane, lecz niezachowane zegary słoneczne w Toruniu:

 

8. zegar słoneczny pionowy (wertykalny) znajdujący się na południowej elewacji Kościoła Świętojańskiego, na drugiej od wschodu przyporze (szkarpie). Tradycja przypisywała go autorstwu samego Mikołaja Kopernika. Obecnie przypomina o nim jedynie częściowo zachowany płat brudnego tynku, od około 2000 roku brak wskazówki.

 

9. pionowy zegar słoneczny umieszczony w jednym z okien południowej fasady Ratusza Staromiejskiego – widoczny na starych szkicach, zdjęciach i pocztówkach Torunia. Zegar ten istniał prawdopodobnie do ostatnich lat XIX wieku. Znajdował się w oknie, co sugeruje, że nie stanowił stałego elementu fasady; być może umieszczano go tylko okresowo, gdy np. zegar mechaniczny na wieży ratuszowej nie funkcjonował poprawnie, lub wymagał częstego regulowania. Tarcza z zegarem słonecznym wstawiona w okno widoczna jest na fotografiach Ratusza m.in. z 1861 r. (Toruń 1793-1920. Miasto pogranicza, Toruń 1999, s. 50, poz. 143) oraz z 1887 r. (Zdjęcia z przełomu wieków. Hermann Ventzke (1847-1936) w drodze z kamera płytkową, My2nźnster 2004, s. 28 ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ten weekend uderzamy do Poznania. Jeśli są tam jakieś zapomniane zegarki, to dajcie szybko znać, żebyśmy zdążyli je złapać w ciągu weekendu :lol: Pozdrówki 4 All

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem takie zabawne COŚ :lol: W Stanach firma McD zrobiła billboard w formie zegara słonecznego. Gnomon, na którego końcu umieszczono logo owej firmy, wskazuje cieniem polecane do spożycia potrawy na daną porę dnia. Jajcarze :lol:

 

post-13590-0-10610000-1330781101.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 [Poznań] Ostatni weekend spędziliśmy na poszukiwaniach zegarków w Poznaniu. Pierwszym znaleziskiem był zegar na ścianie remontowanego aktualnie budynku Akademii Rolniczej przy ul. Mazowieckiej. Mała uliczka, mało uczęszczana, więc pewnie dlatego niewiele osób o nim wie. Na szczęście nasz informator wiedział i stąd mamy się czym pochwalić :P Całą sobotę mieliśmy piękny błękit nad głowami, toteż fotki bajeczne :D Niedziela, już nie była taka słodka, ale mimo tego nazbieraliśmy trochę słonecznych trofeów :D

 

ad633885c1fd7adbm.jpg e43ea30d6ca3c572m.jpg 818b04622189c050m.jpg e2f8c868504f58eem.jpg 4ec291931f9cbe3em.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 [Poznań] Zegarek na auli Uniwersytetu Adama Mickiewicza (jak podpowiadały niektóre źródła - vis a vis Akademii Muzycznej). Budynek stoi przy niezwykle ruchliwej ulicy pomiędzy Zamkiem Cesarskim a Rondem Kaponiera. Niestety ilość stalowych lin przecinających przestrzeń nad torami tramwajowymi bardzo ogranicza możliwości wykonania "czystego" zdjęcia, ale i tak uważam, że udało się całkiem nieźle :P Nie wiem czy to dobrze widać na fotkach, ale zegar jest ogromny. No i niech nikt nie myśli, że podkręcałem w kompie kolory - dzięki pięknemu słońcu tak właśnie było :D

 

64626a2591df04bcm.jpg 38e0d6f08e565deam.jpg 4a591ad6314cce1am.jpg 9cd105f0e06576c2m.jpg 839eb30282842095m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50 [Poznań] Ratusz Staromiejski. Zegarek bardzo niepasujący wyglądem i gabarytami do miejsca, w którym go umieszczono. Sądzę, że aby odczytać na nim czas ludzie potrzebowali lornetek, których kiedyś za wiele nie mieli :P Reprint starej pocztówki dowodził jednak, że zegarek jest na Ratuszu od bardzo dawna.

 

dff63f1756e347bfm.jpg 237f62d2013757d8m.jpg 847ab22d57c58eb9m.jpg ea232f371a36863cm.jpg a3d5076d6121aa2bm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

51 [Poznań] Kamienica na Rynku Staromiejskim. Stoi niemal tuż obok Ratusza, więc nie będę podawał więcej szczegółów lokalizacyjnych :P Zegarek zrobiony z małej kostki ceramicznej, bardzo ładny - uznaliśmy z Eli, że to starszy brat tego z Warszawy na willi Neumannów :D

 

4e7c68274663aabam.jpg 1ca57d167c2d862fm.jpg fe784a6206cd6e96m.jpg 7be04dca16281d7em.jpg 34456f6b48574a4bm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 [Poznań] Zegarek na ściania budynku przy ul. Limanowskiego 15a. Jest już nadniszczony, ma wykruszone cyfry i brak mu gnomonu.

 

Muszę bez bicia przyznać, że przy tym zegarku nazłościliśmy się trochę :P No wiadomo - idzie zima, dni coraz krótsze, więc i słońca coraz mniej (a tego dnia dopisało jak należy), zatem mniej czasu na robienie zdjęć, a przecież Poznań mały nie jest, żeby odszukać wszystkie zegarki o których wiedzieliśmy. Chwilę wcześniej przeżyliśmy rozczarowanie, gdyż to, co w bazie danych opisane było jako zegar okazało się zwyczajną płaskorzeźbą w formie słońca, a nie zegarkiem. No więc już pierwsze iskry poleciały, gdyż materiał źródłowy okazał się bardzo nierzetelny. I wtedy pojechaliśmy na Limanowskiego. A tu nic.

 

Przeszliśmy ulicę wzdłuż i wszerz trzy- czy czterokrotnie, zaczęliśmy wypytywać ludzi, a tu nadal nic. Wypatrzyłem go dopiero po wejściu na kościelny dziedziniec. Zegarek jest na starej, secesyjnej kamienicy i niestety nie widać go od strony ulicy - posesja jest schowana głębiej i niejako przyklejona do budynków należących do następnej ulicy. Właścicielka domu powiedziała, że jest to jeden z trzech secesyjnych zegarów w całej Wielkopolsce. Podała też namiar na drugi, który niedługo potem znaleźliśmy, ale o trzecim nie wiemy jeszcze kompletnie nic.

 

Na tych fotkach widać już kończące się tego dnia słońce, czyli szarość :D

 

43efbd893a09cbe6m.jpg 071e8c2d40cb831fm.jpg ae9be049f5368724m.jpg c4a2ce5b21378abfm.jpg b50f02fc10599456m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

53 [Poznań] Secesyjny zegarek (jeden ze wspomnianych trzech w Wielkopolsce) na ścianie Szkoły Podstawowej im. Ryszarda Berwińskiego (od strony wewnętrznego dziedzińca) przy ulicy imienia tego samego pana. Niezbyt ładny, mocno zniszczony, wygięty czubek gnomonu (prawdopodobnie od uderzenia piłką), brak większości cyfr, powyginane pręty określające kąt cienia gnomonu. Zaśniedziały na zielono, więc prawdopodobnie jest mosiężny (na pewno w składzie metalu jest miedź :P )

 

71acd131765a50cam.jpg a16ffec289f3e5d5m.jpg 1224ac140bb36228m.jpg f47f3229f23338b6m.jpg ef1b406331bd0145m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 [Poznań] Przenosimy się teraz nad jezioro Malta leżące w samym Poznaniu, do parku usytuowanego nad jego południowym brzegiem. Tutaj, obok stoku narciarskiego, od kilku lat istnieje ciekawy dla maniaków słonecznych zegarów obiekt - Ogród Czasu, w którym ustawiono pięć zegarków, a każdy innego typu. Obok wszystkich zegarków stoją tabliczki z ich opisami, sposobem użycia i tabelami korygującymi różnice między czasem rzeczywistym (słonecznym) a obowiązującym (urzędowym).

 

Pierwszy idąc od przystanku autobusowego jest zegar poziomy zaprojektowany przez D. i A. Gosienieckich. Zegarek jest nowy, ale jak widać na fotkach ktoś już zdążył wydłubać niektóre cyfry.

 

46cadc0635e5566em.jpg 6de03d0b6c40fc96m.jpg d830f37aeb372da5m.jpg eb479ecf60d45795m.jpg 277971ca5a443e35m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

55 [Poznań] Drugi zegarek w Ogrodzie Czasu jest analematyczny, czyli gnomonem jest człowiek stający na właściwej cyfrze oznaczającej aktualny miesiąc. Tu także zamieszczono obok tablicę korekcyjną. Autorami projektu zegara są ci sami D. i A. Gosienieccy. Umiejscowiono go na jednej z alejek w parku,ale niestety najprawdopodobniej materiał, z którego go wykonano nie jest zbyt trwały, gdyż został on otoczony słupkami połączonymi taśmą, ograniczającymi do niego dostęp. W kilku miejscach na płytach granitu widać już pęknięcia. Czy w Polsce ze wszystkim tak musi być? Albo niszczą wandale, albo materiał jest kiepskiej klasy (i wtedy nawet wandale nie niszczą, bo rozpada się samo). Smutne.

 

ad36e922a7aa7af3m.jpg c3e104879f1d1bb1m.jpg 390cb6cb2b7946ccm.jpg 7eb36be198dd0b27m.jpg 6c899818d2cb90b0m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 [Poznań] Następny zegarek znad Malty: wielokrotny. Pokazuje jednocześnie aktualny czas w Poznaniu, Paryżu, Rzymie, Moskwie i Madrycie. Wcześniej miał wkomponowane w płytę prawdopodobnie jakieś logo, ale zostało ono usunięte i teraz świeci nieładna dziura. Pomimo tego faktu ten zegar chyba podobał mi się najbardziej.

 

e70eb4187dc04d57m.jpg 49453af336c99ea1m.jpg 07030b66a9dac659m.jpg 26b5964afd1050c6m.jpg e8e20240d6edc7b1m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

57 [Poznań] Wciąż jesteśmy w Ogrodzie Czasu, zegarek czwarty: pierścieniowy, a stoi na terenie ogródka do cyzelowania ruchów przy uderzaniu kijkiem piłeczek :P Odczyt godzin na wewnętrznej powierzchni pierścienia poziomego. Chyba najbardziej odjechany i futurystyczny przez swoją konstrukcję i ogromną ilość nierdzewki :D Projekt popełnili ci sami ludzie, co w poprzednich zegarkach :D Eli mówi, że to jej faworyt :D

 

2ad8a5d62b8b981bm.jpg efee8d98c5e4e56fm.jpg a1bd8a12bb7754f9m.jpg 539962730cf1c954m.jpg 20d4328d75d5d802m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

58 [Poznań] No i ostatnie cudo z Ogrodu Czasu w Poznaniu. Zegar prasłowiański. Podobno przynosi pomyślność, zdrowie i szczęście na długie lata, jeśli w południe dotknąć wyrzeźbionego na nim słoneczka :P Na moje oko niewielka jego użyteczność, skoro pokazuje tak niewielki zakres godzin :D Swoją drogą nie wiem co to jest godzina 0 :D

 

e34b3d5600f29d64m.jpg f08f52d60676ff0cm.jpg baf690c94577a5b2m.jpg 7cdd9235fdc9fbc1m.jpg 558fbd6db53cb732m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 [Poznań] Jeszcze raz zapuszczamy się w okolice centrum, tym razem do Parku Wilsona do Palmiarni. Jeśli macie własne bazy danych, to zmieńcie koniecznie Pomarańczarnię na Palmiarnię, gdyż właśnie tak a nie inaczej nazywa się ten obiekt. Kiedyś zegar stał tutaj przed wejściem do Palmiarni, ale został zniszczony i dopiero niedawno Urząd Miasta postanowił go odrestaurować. W necie znalazłem raport, z którego wynika, że naprawa kosztowała Miasto 14 500 zł - to naprawdę kupa kasy. Tym bardziej dziwi fakt, że we wszystkich cyfrach zegara widać nawiercone otwory, jakby ktoś z nazbyt wielkim entuzjazmem chwycił się za wiertarkę :P

 

Pierwszego dnia otrzymaliśmy informację, że teraz zegar stoi w środku w hallu, ale na czas zimy został gdzieś przeniesiony i nikt nie wie gdzie. W niedzielę jednak okazało się, że zegarek stoi w szatni tuż obok wejścia, pod wielką osłoną z pleksi (stąd niechciane refleksy od lamp) w obawie przed działaniem wandali. Podobno zegar ma zostać wystawiony ponownie na widok dopiero wtedy, gdy wykonana zostanie jego replika. Czyli de facto to właśnie kopia stanie na zewnątrz.

 

Pierwotnie został wykonany w 1929 r. przez firmę Gerlach z Warszawy, o czym mówi wielki napis z przodu zegarka. Na Gnomonie zaś widnieje data 1974 i nazwa PoWoGaz - to prawdopodobnie firma, która go zrobiła lub sfinansowała rekonstrukcję.

 

a55ad16401090f32m.jpg 19e85fc6103377a9m.jpg 8ce794646a7a5017m.jpg 3ba5b400efcbf444m.jpg 3f19e9087cca1dd8m.jpg

 

A tak ten zegarek wyglądał kiedyś:

 

post-13590-0-45136800-1330782694.jpg

 

Na pierwszy rzut oka widać, że miał o wiele większy gnomon - ten dzisiejszy ma połowę jego wielkości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już wszystkie nieruchome zegarki, jakie udało nam się odnaleźć w Poznaniu. Wcześniej wspominałem o pewnym rozczarowaniu. Otóż w bazie danych znajduje się zegar na Dąbrowskiego 25. Nieprawda. Nie ma tam śladu po jakimkolwiek zegarku. Staliśmy przed tą kamienicą dobre pół godziny tracąc cudowne słońce i wpatrywaliśmy się w każdy szczegół elewacji. Owszem są tam jakieś słoneczka, jakieś płaskorzeźby, ale po zegarze ani śladu. Przypuszczam raczej, że ktoś nie znając się zbytnio na sprawie którąś z tych właśnie dekoracji wziął za zegar. Dla pewności zrobiłem kilka zdjęć, ale nie sądzę, by ktokolwiek wypatrzył tam zegarek. Oczywiście jestem chętny, by ktoś podważył nasze obserwacje i wnioski. Być może zegar tam kiedyś był, ale został zniszczony. To możliwe. Dzisiaj jednak nie ma tam nic. Przysłowiowego konia z rzędem dla tego, kto wykaże, że jest inaczej :P

 

p1060409al9.th.jpg p1060401ul1.th.jpg post-13590-0-55420700-1330782700.jpg p1060404zp1.th.jpg post-13590-0-00378300-1330782703.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to może jeszcze tylko bonus z Poznania :P Pięć zegarów przenośnych z Muzeum Narodowego w zamku królewskim na Górze Przemysława. Fotki wykonane w sumie nielegalnie, ale za uprzejmą zgodą jednej z osób z obsługi i niemniej uprzejmą nieuwagą drugiej :D Ze zrozumiałych względów nie mogłem używać flasha, co niestety zaowocowało w dość niskiej wyraźności fotek i ogólnym przebarwieniem na żółto (spowodowane typem sztucznego oświetlenia). No cóż - musimy z tym żyć :D

 

1c245b5005b2eb99m.jpg 6b34917ce3e7c364m.jpg 84878b4a6067c087m.jpg 6e0d590a36ef01afm.jpg 8c998ef2638edd0dm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.