Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Ku Klux

PROSZĘ O OBIEKTYWNE OPINIE NA TEMAT ZEGARKÓW SWATCH

CZY SWATCH JEST DOBRYM ZEGARKIEM??  

29 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ku Klux

WITAM! PROSZĘ WAS O OBIEKTYWNE OPINIE NA TEMAT SWATCHÓW. WSZYSTKO CO W NICH LUBICIE (JEŻELI MO ZNA TO TAK NAZWAĆ :), DOBRA- CENICIE), A CO WAM SIE NIE WIDZI!

WSZYSTKO NA TEMAT SWATCH I JEJ PRODUKTÓW PROSZĘ!!!!!! :roll: [/b]CHODZI MI TROSZKU O TO, ZE TO ZUPEŁNIE NOWA FIRMA PRZY INNYCH PRODUCENTACH, ALE TO NIC NIE ZNACZY:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata

Zegarki Swatch juz od dawna są na polskim rynku handlowym. Zegarki Swatch mają dwa lata gwaracnji oraz maja bardzo ciekawe wzory i mozna w nich pływać. Jedyną wada tych zaletów jest to że jeśli popsują się to ich się nie naprawia bo zegarmistrz nie ma jak się dostac do mechanizmu zegarka. Ja od kilku lat mam zegarek Swatch i wymieniam tylko w nim baterię. Wszystko zależy od osoby która uzytkuje zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pagaj

1111

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość katja

Swatche to rewelacyjne zegarki, mam ich kilka i nigdy żaden misię nie zepsuł, a prowadzę aktywny tryb życia : siłownia itp. Są odporne na wstrząsy i b.precyzyjne 2s na miesiąc. Tanie w eksplatacji, raz na dwa lata wymieniasz baterię za 8zł i nadają się do pływania. To są fajne młodzieżowe niesnobistyczne czasomierze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pagaj

fff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ku Klux,

proponuję zmienić nicka, bo ten nie kojarzy się z niczym przyjemnym. Wystarczy przestudiować nie tak odległą historię USA, aby nabrać odrazy. Natomiast zegarki Swatch ???, cóż, kiedyś Era GSM w prezencie dała mi "takie coś" jak kupowałem u nich telefon. Jeżeli poważnie traktujesz temat zegarków to nigdy nie kupisz Swatch'a. Takie jest moje zdanie. Rozumiem, że nie każdego stać na wysokiej klasy drogi czasomierz, ale Tissot czy Bulova oferują całkiem przyzwoite zegarki w bardzo przystępnych cenach.

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli poważnie traktujesz temat zegarków to nigdy nie kupisz Swatch'a. Takie jest moje zdanie.

 

A mozesz je jakos uzasadnic? Z tego co widze wielu zaczyna swoja przygode ze szwajcarskimi zegarkami wlasnie od Swatcha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

lewandek,

ja swoją przygodę z zegarkami szwajcarskimi zaczynałem od Frederique Constant. Żeby była jasność nie mam nic przeciwko firmie Swatch. Po prostu jakość wykonania tych zegareczków jest taka jaka jest. Niektórzy z rozmówców podawali już argumenty typu:

jeśli popsują się to ich się nie naprawia bo zegarmistrz nie ma jak się dostac do mechanizmu zegarka
,

a to oznacza, że jak czasomierz padnie to do kosza :?:. Jeżeli faktycznie jest tak jak napisała Małgosia, to jest fatalnie. Poza tym, plastikowe koperty mnie nie kręcą. Przepraszam za niefachowe słownictwo, ale o czym tu pisać. Naprawdę, jeżeli masz do dyspozycji 400 - 500 zł, to za te pieniądze kupisz czasomierze takich firm jak Tissot, Bulova, Atlantic. Tak właśnie się zastanawiam do czego można by porównać Swatcha i nie znajduję odniesienia. Casio, Poljot, hmmm, wszystko lepsze. Poza tym, zegarki które bawią misiami jednoznacznie kwalifikują się na segmencie rynkowym adresowanym chyba do dzieci ... i bardzo dobrze, że dzieciaki mają też coś dla siebie.

Lewandek, zapraszam Ciebie do wzięcia udziału w naszym klubowym głosowaniu - "piramida prestiżu".

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra przyznam się :oops:

Też mam 2 Swatch-e no i co z tego :?:

Poza tym uwielbiam naprawiać nosić stare zegary :) i zegarki.

Mam nawet RUCHLE i nie gryzie się z OMEGA-mi i LONGINES-ami.

 

Wg mnie SWATCH to ROSKOPF XXI wieku. Tyle, że nie sprzedawany po 1,00 USD

A Szwajcarzy to nawet jednorazówki potrafią dobrze wykonać.

 

Trochę chaotycznie, ale nie mam dnia dzisiaj, bo za wcześnie wstałem :wink:

AM


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ZETES

Co Wy się tak tych "misiów" czepiacie? Przyszedł nowy użytkownik, popełnił literówkę i co? Tylko go to zrazi do nas.

Chociaż Swatch kojarzy MISIE z tandetą (przez plastikowe obudowy), to nie znaczy to, że jest zły i komuś zabronię go nosić. Chyba to żaden wstyd (czytając niektóre posty, odniosłem takie wrażenie). Poza tym, słyszałem opinie od ich posiadaczy, że są fajne. Właśnie: fajne! Większość właścicieli Swatch'a nie operuje technicznym żargonem. Im się podoba wygląd zegarka, a mechanizm mają głęboko w... koronce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lewandek,

ja swoją przygodę z zegarkami szwajcarskimi zaczynałem od Frederique Constant.

 

W piramidzie prestizu nie glosuje poniewaz nie miam zbyt wielu doswiadczen z Patkiem, FC albo VC. A teoretyzowac nie lubie :)

Podobaja mi sie Heuery, Omegi Seamaster, Panerai albo Jaeger LeCoultre - ale to raczej za malo, zeby wypowiadac sie co do prestizu.

Co do Swatcha - jakosc wykonania tych zegarkow nie budzi najmniejszych uwag - przynajmnie modeli, z ktorymi ja sie spotkalem. Sam przez 8 lat uzywalem Swatcha Irony, z datownikiem i dniem tygodnia i uwazam go za bardzo udany zegarek, swietnie skonstuowany, dokladny i bardzo trwaly. Co do konstrukcji - taka jest filozofia Swatcha, ze jest to nierozbieralny zegarek - tworzony troche podobnie do kolekcji ubran - kupujesz, nosisz, zmieniasz... Nie sa to zegarki na lata, przekazywane nastepnym pokoleniom.

Nie wszystkie Swatche sa pakowane w plastikowe koperty - mnie tez takie nie kreca - dlatego mam Swatcha w aluminium (seria Irony).

W segmencie cenowym, ktory podales mozna faktycznie kupic tani zegarek innej firmy - ale ciezko znalezc zegarek za 200 z ETA w srodku i ciekawym wzornictwie. Za 500 zl faktycznie mozna kupic atrakcyjny zegarek - post-radzieckiej produkcji. Wybieralem kiedys miedzy Casio a Swatchem, wybralem Swatcha i nadal bym tak wybral. Co do porownania miedzy Vostokiem Europe, ktorego uzywam, a Swatchem - coz kupilem Vostoka bo mi sie spodobal - ale pod wzgledem uzytkowym Swatch go przewyzsza. Co do radosci z noszenia - Vostok daje mi jej wiecej.

Wbrew pozorom marka Swatch nie jest adresowana tylko do dzieci - raczej dla ludzi mlodych, dynamicznych, nie koniecznie chodzacyc w garniturach. Czesto Swatche nosza artysci, przedstawiciele niezaleznych zawodow itd.

No coz - jako "nosiciel" FC nie jestes targetem dla marketingowcow Swatcha.

 

Pozdrawiam,

Konrad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z tym co powiedzial lewandek. Swatch ma specyficzna filozofie dla swych wyrobow, ktora wyroznia go z tlumu innych producentow. Chyba przez to zegarki te sa takim fenomenem i spotkac je mozna zarowno na dzieciecych rekach jak i na tych znacznie bardziej powaznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pagaj

fff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Swatch to zupełnie inna kategoria niz jakakolwiek inna firma robiąca zegarki mechaniczne. Nie ma czego porównywać. Dzisiaj Władek Meller w TOK FM mówił o duszy i to jest to, co różni Swatcha (i inne "elektroniki") od zegarków mechanicznych.

 

A z innej beczki: ładne z nich plastiki, chodzą dokładnie, na ładnej dziewczęcej ręce ładnie wydlądają do dżinsów...

 

I trzeba je docenić jako szwajcarską odpowiedź na azjatycką elektronikę!

 

Pozdrowienia dla wszystkich!

 

ML


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Panie i Panowie zegarki służą do pomiaru czasu a nie „wszczynania wojen”

Pagaj,

a kto tu mówi o wojnie :?:. Wyraziłem swoje zdanie na temat marki Swatch i tyle.

Jeśli jeżdżę rowerem czy pływam noszę jeden. Kiedy pracuję noszę drugi. Podczas ważnych spotkań i uroczystości wkładam trzeci. Aby nie mieć kłopotów z zarzutem powtarzalności na „swoją zmianę” czekają dwa inne.

Niestety, ja nie jestem w tak komfortowej sytuacji, aby na jedne okazje zakładać zegarek o wyglądzie klasycznym, a na inne z kolei o wyglądzie sportowym. Zawsze starałem się dążyć do posiadania jednego określonego czasomierza, ale odpowiedniej klasy. Wcześniej był to FC, teraz IWC. Kolekcjonowanie zegarków to drogie choć bardzo przyjemne hobby, niestety, poza moim zasięgiem finansowym.

Wbrew pozorom marka Swatch nie jest adresowana tylko do dzieci - raczej dla ludzi mlodych, dynamicznych, nie koniecznie chodzacyc w garniturach. Czesto Swatche nosza artysci, przedstawiciele niezaleznych zawodow itd.

Artyści sięgają również po czasomierze takich firm jak Franck Muller, ludzie młodzi po Fortis, sportowe Omegi czy Maurice Lacroix.

No coz - jako "nosiciel" FC nie jestes targetem dla marketingowcow Swatcha.

Nie jestem już "nosicielem" FC, choć przyznaję, że nigdy zegarka firmy Swatch nie kupię.

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Artyści sięgają również po czasomierze takich firm jak Franck Muller, ludzie młodzi po Fortis, sportowe Omegi czy Maurice Lacroix.

 

No zgadza sie - zaloze sie, ze tez znajdziesz tez artystow z Poljotami i Casio na rekach, ale to chyba nie ma znaczenia.

Pamietaj, ze wiekszosc mieszkancow naszej planety nie slyszala o zegarkach Franck Muller, Fortis czy nawet Maurice Lacroix.

Natomiast marka Swatch jest dosc dobrze rozpoznawalna na swiecie.

 

Poza tym chyba czas konczyc ten watek bo zaczynamy sie krecic w kolko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka przykladow na to, ze Swatch nie musi byc plastikowy:

 

Kwarcowe:

legendsinc_1695_2384028

legendsinc_1828_3899675

legendsinc_1828_7445462

 

 

Automatyczny:

legendsinc_1828_258837

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dyskusji o Słoczach zrobiła się rozmowa o filozofii i celu kolekcjonowania zegarków. Wypowiem się, a co...

 

 

Pagaj: Jeśli jeżdżę rowerem czy pływam noszę jeden. Kiedy pracuję noszę drugi. Podczas ważnych spotkań i uroczystości wkładam trzeci. Aby nie mieć kłopotów z zarzutem powtarzalności na „swoją zmianę” czekają dwa inne.

 

Podpisuję się obiema rekami. I dodam jeszcze: jeśli ubieram się na niebiesko, biorę zegarek z niebieską tarczą, na zielono - z zieloną, na beżowo - ze złoconą kopertą, czy brązowym paskiem... A jak idę na imprezę z której mogę wrócić na czworakach, zakładam kwarcowego Timemastera Titanium, którego kupiłem używanego za 5 zł i ktory jest wystarczająco ciężki i masywny żeby użyć go w razie potrzeby do odparcia ataków ewentualnych osiedlowych agresorów i ktorego stracić nie żal.

 

Mariusz_W: Zawsze starałem się dążyć do posiadania jednego określonego czasomierza, ale odpowiedniej klasy. Wcześniej był to FC, teraz IWC. Kolekcjonowanie zegarków to drogie choć bardzo przyjemne hobby, niestety, poza moim zasięgiem finansowym

 

To jest Twoja filozofia i Twoja opinia i mam dla niej pełen szacunek. Ja mam inną. Kolekcjonuję zegarki, ale traktuję je jako przedmioty użytkowe i jednoczesnie biżuterię. I nie wyczerpuje mnie to finansowo, najdroższy egzemplarz kosztował mnie 150 zł. Najmłodszy ma jakieś 20 lat, najstarszy koło 60 :) (nie licząc timemastera, który jest dla mnie raczej osłoną na nadgarstek niż zegarkiem :)).

 

Czego wymagam od zegarka? Ma mierzyć czas, i mieć "to coś", czyli podobać mi się. Jego widok powinien przykuwać mój wzrok na chwilę nieco dłuższą niż stwierdzenie która jest godzina. Jeśli przykuwa wzrok innych - też fajnie :) Marka i prestiż to dla mnie sprawy drugo, trzecio i x-rzędne. Dlatego rozumiem miłośnikow Swatcha, choć ja akurat zwolennikiem kwarcowych zegarków nie jestem. Niemniej Swatch mierzy czas, może się podobać i ma "to coś".

 

To chyba tyle... rozpisałem się....

 

Pozdrawiam wszystkich!


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kux

Mam duuuzooo do nadrobienia.

 

1. DZIEKUJE BARDZO TYM, ZE ZAINTERESOWALISCIE SIE TEMATEM, KTORY WYSUNALEM, nie myslalem, ze zostanie on rozwinięty.....tak jak to napisal Pagaj- moj post lezal odlogiem, ale wysciego przeorali!!

 

2. Pagaj napisal takze, ze bylem na forum przechodniem, nie-to sie nie zgadza-przez ten czas nie mialem stalego do Internetu, wiec nie moglem uczestniczyc w dyskusji. przepraszam, ze zaczalem pewnien temat, a nie dyskutowalem z Wami o nim, jednak sądze, że jestem usprawiedliwiony:p. Bardzo, ale to bardzo zaluje, ze nie moglem uczestniczyc w dyskusji, ale postaram sie teraz zabrac glos w tej sprawie, po przeanalizowaniu Waszych glosow w dyskusji. ACHA! Zmienilem sobie nicka teraz jestem Kux'em! :lol:

 

3. To prawda, ze Swatch produkuje tandetne zegareczki dla dzieciatek za kilkadziesąt zylców, ale produkuje takze zegarki ze stalowymi kopertami, bardzo ladna, specyficzna stylistyką, mechanizmem ETA......no i cena- 309 zł (tyle ja placilem), dla was może to drobiazg, ale dla mnie nie, ale czy to przekresla moje prawo do pasji zegarkami i dzielnia z wami hoby?? wiem ze to jest trudne, wrecz nie mozliwe, ze to hobby jest kasochlonne, ale ja mam dusze....no i skarbonke, ktora sie zapelnia i kiedys moj Swatch Irony Big, z ktorego jestem BARDZO ZADOWOLONY (to na prawde ladny, porzadny zegarek, nie zawiodlem sie na nim i znam osoby, ktore takze sa zadowolone z produkcji Swatcha. Dam wam link, do mojego zegareczka- http://www.e-swatch.pl/product_info.php?ma...527e72d24c333fe , czyż ON NI JEST ładny? (tylku ze moj jest z paskiem, bo bransolet nie nawidzę), oczywiscie nie dorasta do piet mojemu absolutnemu ideałowi, marzeniu- lange & sohne langematik with date http://www.alange-soehne.com/en/02_watches...k_mit_datum.php ,ale oczywiscie to sa marzenia......a rzeczywistosc jest taka, ze mam Swatcha, nie z tygryskiem i innymi tam, ale normalny, szwajcarski (ma napis swiis made), z ETA, stalową kopertą, dobry, funkcjonalny, uniwersalny czasomierzyk na pare lat.....

moja "strategia" opiera sie na cyklicznym zmienianiu czasomierzy, planuje kiedys, moze za rok.....a mozejesce w tym...rozstac sie ze Swatchem, dorzucic cosik i kupic Tissota...i tak po kolei...moze za jakies 60 lat w koncu moje marzenia sie spelnia i lange&sohne będzie MÓJ!!!

 

Neuro napisał:

"To jest Twoja filozofia i Twoja opinia i mam dla niej pełen szacunek. Ja mam inną. Kolekcjonuję zegarki, ale traktuję je jako przedmioty użytkowe i jednoczesnie biżuterię. I nie wyczerpuje mnie to finansowo, najdroższy egzemplarz kosztował mnie 150 zł. Najmłodszy ma jakieś 20 lat, najstarszy koło 60 (nie licząc timemastera, który jest dla mnie raczej osłoną na nadgarstek niż zegarkiem ).

Czego wymagam od zegarka? Ma mierzyć czas, i mieć "to coś", czyli podobać mi się. Jego widok powinien przykuwać mój wzrok na chwilę nieco dłuższą niż stwierdzenie która jest godzina. Jeśli przykuwa wzrok innych - też fajnie Marka i prestiż to dla mnie sprawy drugo, trzecio i x-rzędne. Dlatego rozumiem miłośnikow Swatcha, choć ja akurat zwolennikiem kwarcowych zegarków nie jestem. Niemniej Swatch mierzy czas, może się podobać i ma "to coś". "- chcialbym sie odniesc do tego, co napisal Neuro.

Najpierw sprawa pierwsza- to nie dowiary, najdorzszy twoj zakup mial wartosc 150 zł!!!!! Ale ile cie kosztowala renowacja tego zegarka? Musze sie zastanowic powaznie nad sposobem, jak Ty, Neuro, kolekcjonujesz czasomierze. [Jestem takze pelen podziwu dla Mariusza-dazyc do jednego celu-wymarzonego zegarka, zadnego innego-RESPECT FOR YOU!]

Czasomierze musza sie podbac, to jest oczywiste, tak jak to napisal Neuro- musza powodowac, ze nie bedzie sie sprawdzalo tylko godziny, ale tez ogladalo, podziwialo zegarek, a przy tym jest on przedmiotem uzytkowym, a wiec musi byc funkcjonalny, moj Swatch chyba ma "to coś", bo tak ze mną jest,a el oczywiscie najwieksze modly wznosze do fotki mojego ukochanego lange&sohne!!

WYRAZAM SWOJE ABSOLUTNE I NIE PODWAZALNE POPARCIE DAL WYPOWIEDZI Neura. Nic dodać, nic ująć (o nie, nie wiem co pisze! przeciez sam osobiscie cos dodalem!;-)).

 

no, to ide sapc, bo jest pierwsza w nocy, ale sie rozpisalem, ooswiadczam, ze ze wzgledu na pore i zmeczenie, jakie mnie trapi, nie odpowiadam za to, co napisalem:P:P:P;d. Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za dyskusje na podjety przeze mnie temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kux

przeanalizowalem swoj post i popelnilem w nim wiele bykow, sorki za te ciagle slowko "dyskusja", przepraszam, za to, ze kiedys tam do Neuro napsialem twoj z malej litery iza inne bledy i byki................................. jest 1! ide spac i snic o MOIM lange&sohne.......................................................................

.................................................................................

.................................................................................

..........................................................

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kux, odpowiadam:

 

1. Jak to możliwe że najdrozszy zakup kosztował 150 zł? te 150 zeta i tak przepłaciłem :) . Po prostu zależy co się kupuje. Atlantic, Doxa, Delbana, Poljot, Wostok... - to jest mój krąg zainteresowań. Dobrze zachowane stare zegarki tych marek nie są drogie, a mi się podobają bardzo i wiem że pochodzą jeszcze przynajmniej tak długo jak ja (a parę dziesiątek lat zamierzam jeszcze pożyć :) ). Oczywiście, dla części uzytkowników tego forum jest to złom nie wart splunięcia. Ale, to ich problem :)

 

2. Ile płacę za renowację? Nic :) . Już to napisałem przy okazji przedstawiania się - nie jestem zwolennikiem renowacji, uważam że ślady jakie zostawia czas na zegarku są częścią jego historii. Dbam jedynie o mechanizm, konserwacja i czyszczenie kosztuje mnie 30 - 60 zł, czasem dochodzi jakas drobna naprawka. Ale generalnie kupuję zegarki sprawne i w miare dobrym stanie wizualnym - tak żeby było widac ktora godzina :)

 

Z drugiej strony niektóre egzemplarze są tak zajechane, że bez renowacji sie nie może obyć i roumiem że ich własciciele się na to decydują. Renowacja to koszt rzędu 150 - 300 zł (zależy co jest do roboty).

 

3. Pytasz czy Twoje podejście przekreśla twoje prawo do pasji, itp.... Dobre pytanie, czasami przeglądając forum wydaje się, że jeżeli interesujesz sie czymkolwiek co w tzw. piramidzie prestiżu plasuje się niżej niz Omega, to nie zasługujesz na "zaszczyt" należenia do "clubu". I że jeżeli coś nie nazywa się PP, AP, IWC, czy inny swiss-pierwszoligowiec, to nie zasługuje na nazywanie tego zegarkiem.

Ja tam myśle że każdy ma swoja jazdę, swoje podejście i każde jest tak samo słuszne. Rozumiem wielbicieli prestiżu i chronografów w cenie maybacha, rozumiem fanów zegarków radzieckich (sam się zaliczam :) ), wielbicieli sportowych maszyn, rozumiem że dla kogoś nie ma rożnicy czy w środku jest kwarc, czy trybiki... choć dla mnie akurat jest :)

W końcu chodzi o to żeby sie dobrze bawić, a w tej zabawie reguł i ograniczeń nie ma. Może poza kulturą i szacunkiem dla czyjegoś zdania.

 

Pozdrawiam!

 

Michał


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą :) w 150%tach.

Szczególnie z p3.

 

Myślę, że wszyscy chorujemy na tą samą chorobę tylko, że "lekarstwa"

kupujemy w różnych aptekach i różnych cenach. :wink:

AM


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kux

Ja tez sadzę, że pasja nie polega na zachwycaniu sie i kolekcjonowaniu zegarkow o wartosci samochodu, tylko na tym, co jest w srodku pasjonata- to w nas sie wszystko dzieje.........oczywiscie posiadanie zegarka jest dopelnieniem pasji, najwyzszym stopniem wtajemniczenia w czasomierzową manię.................Dlatego nie przejume sie, wrecz przeciwnie, jestem caly szczesliwy ze posiadam pieknego, funkcjonalnego Swatcha......i postawilem sobie cel- rozwijac moja pasje, spelniac ja, zberajac do skarboneczki na lepsze czasomierze.....

 

Mysle, ze mnie takze odpowiadala by opcja kupowania starych zegarkow, bowiem one maja (podbno:-)) duszę............

zaciekawilo mnie to, ze kupujesz stare zegarki i przeplacasz jak kupisz za 150 zl...... BARDZO JESTEM ZAINTERESOWANY TAKIM CZYMS....I DLATEGO= BYLBYM CI BARDZO WDZIECZNY, JEZELI POSIWECIL BYS ZDZIEBKO SWEGO CZASU, NA POSZUKANIE MI JAKICHS CIEKAWYCH OFERT....a moze po prostu doradz mi, gdzie mozna kupic starsze, dobre zegarki.... gdzie ty kupujesz??

pozdrowka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Kux :)

 

Powodzenia w realizacji swojego zamierzenia :)

 

Z tą duszą to nie wiem jak jest, może i mają... Na pewno mają mechanizmy :) Mają też humory - czasem przeskakuje jakiś przy nakręcaniu, każdy chodzi jak chce, wolniej albo szybciej ... hehehe.... Jedno jest pewne - nie ma dwóch takich samych. Każdy inaczej brzmi, każdy ma inne zmarszczki, inne tempo, inny klimat i historię... to w nich lubię. Może to właśnie jest dusza? Cholera wie....

 

Gdzie? www.allegro.pl - Antyki. Można zrobić zakup życia albo zaliczyć wielką wtopę. Zakupu życia jeszcze nie zrobiłem, ale wtopa na koncie jest. Frycowe trzeba zapłacić. Generalnie trza uważać, uważnie czytać opisy, pytac sprzedawców... itp itd. Polecam wątek na forum - Allegro i inne serwisy aukcyjne. Im więcej wiesz, tym mniejsze prawdopodobieństwo pomyłki.

 

Pozdrawiam i powodzenia :)

 

Michał

 

PS - jakby co, to wal na Prywatną Wiadomość :)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kux

Dziekuję za odpowiedź, jeżeli coś mnie zainteresuje, na pewno nie omieszkam zwrócić sie do Ciebie!!

pozdrawiam

Kamil "Swatchmaker" 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.