Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kiniol

Co to? Czy ktoś ma pomysł?

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka fotek mojego zegara, nie mam zupełnie pomysłu, może ktoś z szanownego gremium spotkał się z czymś takim B)

post-27317-0-32342900-1331595817.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-27317-0-33057400-1331595819.jpg

post-27317-0-76568100-1331595820.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-27317-0-31067800-1331595822.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-27317-0-80445400-1331595823.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

post-27317-0-37776400-1331595825.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-27317-0-84590000-1331595826.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki tam jest wychwyt ? Brocot ?

Wszystko jest w nim trochę inne: proporcje skrzyni, pancerne płyty (ale palcowe zębniki), no i to koło zapadowe pośrodku. Nie wygląda na konstrukcję z krajów niemieckojęzycznych.

 

Ciekawe, czy wskazówki są wtórne. Bo mi się zaraz skojarzyły z moim dziwolagiem:

dc28f314a169f018med.jpg

 

Z takim werkiem - tu zdjęcie nie moje, ale z identycznie "umechanizmowanego" zegara wystawianego w Czechach:

 

696dce259d2dc53d.jpg

 

Tenże był w takiej skrzyni:

 

9d0a2e4827a7118c.jpg

 

Tak opisany z tyłu:

69ca635fcea156a6.jpg

 

Zatem Francuz.

 

Może nasze to kuzyni ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię te dziwolągi, mój był kupiony w Cieszynie.

Tak to jest Brocot.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka fotek mojego zegara, nie mam zupełnie pomysłu, może ktoś z szanownego gremium spotkał się z czymś takim B)

Hmm... Mechanizm wygląda jakby był nie z tej epoki co reszta, ale na zdjęciach nie ma do czego się przyczepić...

 

PS. "Krzyże maltańskie", są rzadkością w tego typu zegarach wiszących (brakuje do nich palca który blokują) i ta dźwignia blokująca centralne koło bezpośrednio na jego zębach, a nie na dodatkowej zapadce to też rozwiązanie... hmm... rzadkie (ja widzę pierwszy raz).


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

... i ta dźwignia blokująca centralne koło bezpośrednio na jego zębach, a nie na dodatkowej zapadce to też rozwiązanie... hmm... rzadkie (ja widzę pierwszy raz).

Tez tak myslalem ale to nie mialoby sensu. Miedzy plyta a wiencem kola zebatego jest pierscien ktory wspolpracuje z ta dzwigna, to mi przypomina kolo/krzywke bicia - czy ma to sens? Normalnie krzywki sa z tylu-boku lub z przodu na kole przekladni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miedzy plyta a wiencem kola zebatego jest pierscien ktory wspolpracuje z ta dzwigna, to mi przypomina kolo/krzywke bicia - czy ma to sens?

Aaa... To już oczywiście ma sens. B)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wczoraj pisałem ze to koło zapadowe.Cała ta konstrukcja wygląda bardzo anachronicznie jak na zegar - po skrzyni sądząc - z końca XIX wieku. Jakby miała co najmniej ze sto lat więcej.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wczoraj pisałem ze to koło zapadowe.Cała ta konstrukcja wygląda bardzo anachronicznie jak na zegar - po skrzyni sądząc - z końca XIX wieku. Jakby miała co najmniej ze sto lat więcej.

Moze ktos uzyl starszego mechanizmu i z uwagi na jego wyjatkowosc wpakowal do tej skrzyni.

 

Mnie zastanawiaja te kola maltanskie, bo przeciez tam byly nie dla efektu ozdobnego...to kolo zebate cos musialo napedzac...wyjscie osi napedzajacych na kwaratach - tak jakby cos tam mialo byc zamocowane.

Po sladach na plycie - wydaje mi sie ze kola maltanskie maja mozliwosc obrotu...

 

Na dzisiaj sie poddaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiekszość 36 godzinnych wiedeńczyków ma koła maltańskie ze względu na delikatne sprężyny, przeważnie miękkie jedenastki.

Jedyne żródło takich sprężyn to były Majaki "kryształy".

Demontowano palce by wydłużyć czas chodu do 48 godzin.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i zlozylo sie w logiczna calosc.

Jeszcze na zywo sie nie spotkalem z takim rozwiazaniem - ale wszytko przede mna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.