Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

bolas

naręczny Glasshutte po dziadku, kilka pytań :)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na Waszym forum. Dla ułatwienia lektury pozwoliłem sobie wyboldować główne pytania :rolleyes:

 

Jakiś czas temu otrzymałem po Dziadku zegarek, wygląda dość interesująco. Od czasu do czasu go noszę, ale dopiero w ostatnim okresie bardzo przypadł mi do gustu. Zegarek jest mechaniczny. Wg przkazu rodzinnego to pamiątka przywieziona z wojska (1947/49), wygląda na to że jest niemiecki. Do dziś chodzi elegancko. Po wstępnym rozejrzeniu się w sieci wyszło, że to prawdopodobnie zegarek Glasshute (Urofa/Ufag) z przełomu lat 30/40-tych XX wieku. Zaciekawiło mnie który to rok produkcji i ew. jaki model ? Poza logo na cyferblacie jedyny napis jaki ma to znajdujący się na rewersie "Boden Edelstahl" czyli informacja o nierdzewnej stali. Nie zachował się oryginalny pasek, póki co ma jakiś pasek rosyjski, który babcia jakiś czas temu gdzieś tam kupiła na ryneczku.

 

post-32544-0-43501300-1331596449.jpg

 

Zastanawiam się nad jego renowacją, jednak chciałbym to uczynić w miarę możliwości w imię słynnego "primum non nocere". Póki co na pewno chciałbym wymienić ten rosyjski pasek, bo zegarek wiele traci. Niestety mimo wielu wysiłków nie udało mi się dotrzeć do zdjęć oryginalnego paska z epoki. Czy ktoś z Was wie mniej więcej jak powinien wyglądać ? Domyślam się, że prawdopodobnie jakaś ładna skóra, prawdopodobnie brązowa. Od kilku tygodni rozglądam się za nimi, ale niestety mam problem, bo ten zegarek nie posiada mocowania teleskopowego, tylko pasek jest przełożony przez te zaczepy i idzie pod spodem. Paska z podkładką pod zegarek raczej bym nie chciał (no chyba, że przypadkiem taki był w oryginale). Zastanawiam się jakie mam opcje zakupu, może ktoś z Was mógłby coś polecić ? Mam dość dużą dłoń i większość normalnych pasków jest za krótka. Mechanizm zdaje się chodzi bez zarzutu - zegarek nie późni się. Obudowa (koperta? pardon nie znam nomenklatury) jest niestety troszkę zmęczona i nikiel już się troszkę w paru miejscach obtłukł. Nie przeszkadza mi to jednak szczególnie. Pisałem do kilku firm znalezionych w sieci z pytaniami podobnymi, polecano mi wymianę wskazówek, nowy cyferblat i tak dalej - chciałbym je jednak zachować bez ingerencji.

 

Przy okazji chciałbym poprosić o kilka porad, bo to mój pierwszy zegarek mechaniczny - jak się z nim obchodzić, czy należy go jakoś konserwować samemu ? Co jaki czas powinnno się go nakręcać ? I czy nakręcać trzeba aż do oporu, czy raczej nie do końca (pokrętło wydaje się chodzić dość cieżko, a broń boże nie chciałbym go "przekręcić"). Zegarek ma dla mnie wartość sentymentalną i używam go na codzień, chciałbym jednak dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Z góry dziękuje gdyby ktoś znalazł chwilkę na odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Przydalo by sie zdjecie mechanizmu.Tarcza i wskazowki sa w calkiem przyzwoitym stanie, jedynie szkielko mozna by wypolerowac.Ten zegarek rownie dobrze moglbyc na bransolecie.Nie sadze aby paski byly jakies wyjatkowe w tych zegarkach i smialo mozna szukac takiego ktory bedzie pasowal i wygladal podobnie jak te z epoki.Mozna kupic pasek z podkladka i przepchnac sam pasek przez prety bez podkladki, sa tez same paski bez podkladki.

 

Przy okazji chciałbym poprosić o kilka porad, bo to mój pierwszy zegarek mechaniczny - jak się z nim obchodzić, czy należy go jakoś konserwować samemu ? Co jaki czas powinnno się go nakręcać ? I czy nakręcać trzeba aż do oporu, czy raczej nie do końca (pokrętło wydaje się chodzić dość cieżko, a broń boże nie chciałbym go "przekręcić"). Zegarek ma dla mnie wartość sentymentalną i używam go na codzień, chciałbym jednak dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Z góry dziękuje gdyby ktoś znalazł chwilkę na odpowiedź

 

Swojego 70-cio letniego zabytka ktorego uzywam nacodzien nakrecam codziennie do oporu.Wszystko zalezy od stanu sprezyny w bebnie.Ze wzgledu na to iz jest to zegarek mechaniczny i jak sie domyslam dawno nikt do mechanizmu nie zagladal, nalezalo by zanim sie taki zegarek zacznie uzywac sprawdzic w jakim stanie jest mechanizm i jak wyglada sprawa ze smarami w lozyskach.To ze chodzi to malo,jak sie zatrze,badz wyjada sie czopy itp.. czego nie zycze, to naprawa o ile bedzie mozliwa nie bedzie tania i przynajmniej 2-3 krotnie przekroczy cene czyszczenia i smarowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc. Chętnie bym wstawił zdjęcie mechanizmu, ale szczerze powiem nie mam pojęcia jak go otworzyć :lol:

Przy okazji spytam, bo może ktoś używał już takiego paska. Wpadł mi w oko pasek do zegarków Bundeswehry. Wygląda klasycznie, skóra, szycia, podkładka pod zegarek jak niegdyś, czy on będzie pasował do tego zegarka, czy to raczej poroniony pomysł ? Nie bardzo rozumiem w jaki sposób to jest mocowane :rolleyes:

 

Zdjęcia paska:

http://www.watchtime24.sisco.pl/catalog/images/paski/BW/BW02_18_l2.jpg

http://www.watchtime24.sisco.pl/catalog/images/paski/Open-ended/BW02_20_l1.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Dekiel jest zapewne zaciskany, wiec wystarczy podwazyc nozykiem. Pasek zapinany jest na tzw. jezyczki(blaszki od spodu) i jak najbardziej bedzie sie nadawal do tego zegarka .Zanim kupisz jakikolwiek pasek to zmierz szerokosc w uszach tak aby nie nabyc za waskiego paska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to prawdopodobnie zegarek Glasshute (Urofa/Ufag) z przełomu lat 30/40-tych XX wieku. Zaciekawiło mnie który to rok produkcji i ew. jaki model ?

Uhrenfabrik Glashütte AG (UFAG) założona w 1926 roku a od 1951 VEB Glashütter Uhrenbetriebe (GUB).

Prawdopodobne kalibry to UROFA 61, 611, 612, 613 z lat 40-tych.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzięki za pomoc panowie :D Pasek to 18mm, poszukam jeszcze ale w sumie podoba mi się ten Bundeswehry. Ładnie wygląda no i niemiecki, jak sam zegarek. Co do fotki mechanizmu, spojrzałem czy da się coś podważyć, ale słabo ... części są idealnie spasowane, nie widzę punktu zaczepienia, a szkoda go porysować :rolleyes: Oddam na przegląd do mechanika jakiegoś, może ktoś mógłby polecić jakiś sprawdzony punkt w Łodzi ? Jakoś do tej pory nie używałem zegarków na rękę ... a ostatni raz u zegarmistrza byłem z 6 lat temu ...

 

Przy okazji zapytam jeszcze o opinie jaką cieszyły się te zegarki ? Babcia jak i mama twierdzą, że to był ponoć bdb zegarek. O samej firmie Glasshute też raczej można znaleźć dość pochlebne opinie. Czy to był wysokiej jakości zegarek, czy raczej coś przeciętnego, albo wręcz jakiś szmelc ... raczje na pewno go sobie zostawie, lubie bardzo takie wieloletnie pamiątki rodzinne, które nadal można używać :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O samej firmie Glasshute też raczej można znaleźć dość pochlebne opinie. Czy to był wysokiej jakości zegarek, czy raczej coś przeciętnego, albo wręcz jakiś szmelc ...

 

Zamieść zdjęcie mechanizmu to odpowiem na to pytanie.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem znalazłem identycznego na ebay właśnie, to dokładnie to samo co mój, a na zdjęciach z aukcji widać mechanizm, może to pomoże ?

Jasne. Czyli kaliber Urofa 61, a zegarek jako całość to przeciętny, ale solidny zegarek użytkowy.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-4145-0-57522800-1331596669.jpg

 

Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, serdeczne dzięki. Sziełko na żywo wygląda o wiele lepiej, tutaj powstały jakieś dziwne załamania od lampy błyskowej, na gołe oko wygląda na praktycznie nie porysowane. Ostatnie pytanie, czy ktoś z Was zna może jego cenę z epoki ? Taką katalogową z okresu produkcji, np. w markach niemieckich. Może ktoś ma jakieś źródło. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem swojego Glasshutte po remoncie ... nowy chrom na kopercie, nowa koronka, reszta wyczyszczona plus nowy pasek z naturalnej skóry z podkładką ... coś jak w epoce :) W przyszłości może skuszę się na fosfor na tarczę/wskazówki. Ciekaw jestem opinii fachowców, bo mi jako laikowi b. się podoba.

 

post-32544-0-12000900-1331599417.jpg

post-32544-0-51657200-1331599418.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem swojego Glasshutte po remoncie ... nowy chrom na kopercie, nowa koronka, reszta wyczyszczona plus nowy pasek z naturalnej skóry z podkładką ... coś jak w epoce :) W przyszłości może skuszę się na fosfor na tarczę/wskazówki. Ciekaw jestem opinii fachowców, bo mi jako laikowi b. się podoba.

 

Jak dla mnie wystarczy, że znowu jakiś zegarek został przywrócony do życia ;) , a na dodatek ten zegarek ma swój dyskretny urok, w odróżnieniu od tych "nowożytnych" których tarcze przy oglądaniu powodują oczopląs...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje! Fajnie wyszedł i niech Ci cyka :)

Moim zdaniem koronka nie jest zbyt dobrze dobrana - poszukałbym bardziej płaskiej.

Poza tym fajny, klimatyczny zegarek


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zostawić starą, ale pan zegarmistrz się uparł, że jest do bani i się nie nadaję ... cóż więc było czynić. Poza tym w trakcie remontu okazało się, że koronka była naprawiona w jakiś ersatz sposób ... jakieś lutowania itp. w efekcie wstawił inną, no i tą przynajmniej daje radę łatwo go nakręcić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swietnie wyglada na tym pasku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie daj się skusić na nowe wypełnienia wskazówek, to już nie będzie ten sam zegarek, owszem nowe wypełnienia wskazówek jeżeli tarcza pójdzie do renowacji, chyba że zegarmistrz potrafi tak zmieszać fosfor aby miał odcień brudnej bieli :) . Zegarek wygląda przepięknie pierwszy raz widzę takiego Glasshutta, zawsze rozglądałem się tylko za szwajcarami i powiem szczerze że robi wrażenie, to co zrobiłeś w zupełności wystarczy, ciekawa tarcza, piękna koperta i no i ten pasek dopełnia wszystko. Dobra decyzja i niech się nosi, a będzie się nosił dobrze tym bardziej że zakładając go masz świadomość że to pamiątka rodzinna i to ty podarowałeś mu drugi żywot :)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna sztuka :). Nieźle był zachowany przed remontem :)


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2
...... chyba że zegarmistrz potrafi tak zmieszać fosfor aby miał odcień brudnej bieli :)

 

Zgadza sie, wszystko zalezy od umiejetnosci machera.Jedna ze wskazowek w tym Zodiacu wypelnialem,ale ktora? :)

 

post-0-0-33131500-1331599729.jpg

 

post-0-0-90398100-1331599730.jpg

 

post-0-0-41251100-1331599732.jpg

 

post-0-0-82358700-1331599733.jpg

 

 

Gratuluje, teraz to jest konkretny sikor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny zegareczek i fajnie zrobiony. Osobiście pasek mnie się nie podoba, ale o gustach się nie rozmawia :) Jak masz stałe mocowania na pasek to jak się postarasz spokojnie zwykły pasek też założysz - wystarczy ostry i cienki nożyk + troszkę kleju i precyzji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie, muszę chyba się skontaktować z zegarmistrzem w sprawie zwrotu starej koronki. Tak na wszelki wypadek pod kątem przyszłości. Czy ktoś z Was orientuje się ile ten zegarek kosztował w fabrycznej cenie z 1947/48 roku ? Nie znalazłem żadnych katalogów w sieci ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A gdzie jest zdjęcie Twojego mechanizmu?

Pokazałem identyczny na stronie wcześniej ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokazałem identyczny na stronie wcześniej ...

Aaa... ten z zatoki, podali tam że to 61, ale faktycznie nie wygląda.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.