Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Ulan

Wloskowate pekniecia na tarczy porcelanowej

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,

Przypadloscia porcelany jest ze peka. Tarcza dobra i bez ubytkow - a wloski pekniec szpeca - sa widoczne bo brud dostal sie w mikro szczeliny i ciemne jest widoczne na bialym.

Pytanie - czym umyc tarcze, wymyc/wytrawic brud z pekniec i moze jakos je "pobielic" zmniejszajac roznice kolorow.

Detergenty nie pomagaja,szorowanie tez. Czy ktos ma swoj patent?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarcza dobra i bez ubytkow - a wloski pekniec szpeca - sa widoczne bo brud dostal sie w mikro szczeliny i ciemne jest widoczne na bialym.

Pytanie - czym umyc tarcze, wymyc/wytrawic brud z pekniec i moze jakos je "pobielic" zmniejszajac roznice kolorow.

Detergenty nie pomagaja,szorowanie tez. Czy ktos ma swoj patent?

Jeżeli pęknięcia włoskowate są powierzchowne (starość, temperatura) to bez problemu powinieneś dać sobie radę je wymyć detergentem, zegarmistrzowskim płynem czyszczącym typu Elma, czy w ostateczności amoniakiem, ale gdy pekniecia są głębokie do samego podłoża (mechaniczne) to mycie może nie pomóc, a nawet zaszkodzić, jak wda się korozja metalu (pokazuje się kolor zielony).


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ulan jeśli o mnie chodzi to włoskowatych pęknięć poza czyszczeniem detergentami nie ruszam. Powiem ci więcej. Tarcze idealne bez żadnych uszkodzeń czy pęknięć budzą moje podejrzenia z wiadomych powodów.

Co innego znaczne ubytki czy brak pierścieni mosiężnych wokół otworów (tak mam z tą moją Germanią). Ale w takim wypadku lepiej znaleźć jakiś stary zamiennik byle by był mniej uszkodzony. Szukam właśnie środka tarczy do chodzika z sekundnikiem już prawie 2 m-ce i bez skutku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja zasada jest taka: dopóki spękania się nie "sypią" - nie ruszam...(i nie wymieniam)


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PRGreg, Tarant - dzieki - tez nie bede wymienial bo nie znajde takiej drugiej. Zrobilem to raz w GB - i czesci pochodzily z innego GB.

W tym przypadku duzo tych pekniec ....a na pocieszenie ze sa rowno rozlozone na calej powierzchni. :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sapkowski w Wiedźminie kiedyś pisał - cytuje z pamięci i bez cenzury: "........rycerz bez blizny to kutas nie rycerz" można swobodnie zaadaptować to powiedzenie do naszego hobby:

"stary zegar bez spękań to ............................... (każdy sobie wstawi co uważa) nie zegar"! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.