Wszystko zaczyna sie od wiosny - SEIKO SPRING

[Gość rend]

Bylem dzis przy okazji w sklepie Seiko przymierzylem jeden zegareczek i pytalem o te.

Poniewaz wygladam jak czubek i czasami sie tak zachowuje powiedziano mi o tym ze nie ma takich zegarkow. I glos z zasciany byl taki (chyba szef). Seiko Spring to juz chyba bylo. Nie nie ma takiego.

 

No coz podobno pierwsze polaczenie zegarka elektrycznego z mechanicznym. Koszt jesli sie nie myle jakies 12 000pln.

 

Pozdrawiam

 

 

http://www.timezone.com/library/tmachine/200508225148

[Gość pcstud]

oj, chyba nie pierwszy... nie tak dawno ktos wspominal tutaj Omege Speedsonic, a pewien jestem, ze bylo jeszcze kilka podobnych konstrukcji

[mabok 2]

Były też Hamiltony:

http://allegro.pl/item104635389_hamilton_e..._rok_1957_.html

 

[PiterM 477]

No coz podobno pierwsze polaczenie zegarka elektrycznego z mechanicznym. Koszt jesli sie nie myle jakies 12 000pln.

I dla tego przy całym szacunku dla pomysłu, niestety na pewno nie jest on dla mnie...

[Gość rend]

Drogie nie wiadomo czy ladne bo Seiko super wygladaja na zdjeciach a juz inaczej na reku.

 

To wejscie w nowy segment jak dla Seiko zobaczymy jakie wyniki.

Jesli nie to mnie poprawcie.

[mabok 2]

Nowy segment? Masz na myśli jakość i prestiż? Jeśli tak, srodze się mylisz...

[Gość rend]

Nie wiem czy byly wczesniej tak drogie Seiko.

Cos tam w hasle maja z purystami jesli chodzi o ten model.

[Yargoth 1]

Seiko robiło i robi jeszcze droższe zegarki w linii Grand Seiko i Credor

Model ten został zegarkiem roku na Time Zone pokonując tak wielkie marki jak PP, VC, Breguet i inne.

Na amerykanskim rynku ponoc zegarki te rozeszły się bardzo szybko a uzyskanie rabatu bylo bardzo ciezkie.

Co do jakosci na zdjeciach i poza nimi to Seiko w rzeczywistosci robi na mnie duzo lepsze wrazenie ale to juz indywidualna sprawa.

[Gość rend]

Na zachodzie ten model jest tylko w wybranych sklepach.

 

Mysle ze to sposob na sprzedaz.

 

Przymierzylem model ze sportowych i myslalem ze wskazowka malutka sekundnika odpadnie. Ten z serii z czerwona nitka na pasku.

[Gość]

Mnie bardzo kręci idea płynnego sekundnika bo drgawki mechaników mnie irytują. Tylko ta cena... jednak seiko to żaden cacyk (w powszechnej opinni of course, ale z nią jednak też się trochę liczę)

[Yargoth 1]

Seiko ma go tylko w wybranych sklepach ze względu na ograniczoną prodkcję (wszystkie mechanizmy SD składa pięciu zegarmistrzów!).