Trudny wybór obiektywu ma wakacje

[Flieger 1]

Witam,

 

przeglądam tysiące sampli, miotam się i ciągle nie mogę zdecydować się.

Może forumowi koledzy trochę wspomogą.

 

Na wakacje nie chce mi się brać kilku obiektywów i przekładać je w niezbyt sprzyjających temu warunkach (kurz, woda itp).

 

Wybór ograniczyłem właściwie do 2 modeli

 

Canon EF 17-40mm L F/4. i Tamron 28-75mm F/2.8

Obiektyw będzie zamontowany na Canon 5D.

 

 

W Canonie kusi mnie szeroki kąt i jakość wykonania. W Tamronie światło, dosyć duży zakres ogniskowych i znakomita ostrość.

 

Proszę o rady i sugestie (nie zapominając, że szkło będzie zapięte na "pełnej klatce" oraz o tym,

że na wakacjach fotografuje się nie tylko krajobrazy)

[karol1302 187]

samo zestawienie obiektywów i celu do jakiego miałyby być używane jest mocno nietrafione i przesądza wynik

ogniskowa jaką oferuje Ci wybrany przez Ciebie canon nie nadaje sie do zdjęc szerokopojetych portretowych a przecież jak sam piszesz nie zamierzasz fotografowac jedynie landszaftów.

Sugerowałbym zatem wybrać inne szkło do porównania

z oczywistych względów zatem nie zagłosuję

[Flieger 1]

Wiem ,wiem ...

 

Tamrona możnaby porównywać do Sigmy 24-70 F/2.8 czy Canona 24-70 L F/2.8

 

Ale to nie ma być czysto techniczne porównanie.

Wiem, że Tamron wystarczy w stu procentach ale zastanawiam się czy Canon 17-40 sprawdzi się jako "obiektyw na wakacje" dając mi jednocześnie dobrodziejstwa płynące z bardzo szerokiego kąta.

[karol1302 187]

zastanawiam się czy Canon 17-40 sprawdzi się jako "obiektyw na wakacje" dając mi jednocześnie dobrodziejstwa płynące z bardzo szerokiego kąta.

Nie,

canon sprawdzi się jako szerokie szkło i tyle co za tym idzie nie będzie to szkło uniwersalne czyli nie na wakacje. Oczywiście zdjęcia inne zrobisz jednak będą one sporo przerysowane

Dysponując przyzwoitym body sugerowałbym dobranie szkła porównywalnej klasy przeznaczonego do typu fotografii jaki chcesz uprawiać tym szkłem.

Osobiście nie jestem fanem canona, jednak do celów jakie opisałeś zastanowiłbym sie mocno nad obiektywem Canon EF 24-105 mm f/4L IS USM (chyba, że masz więcej pieniędzy do wydania)

[kulfon 0]

Jedynym rozsądnym, uniwersalnym i ostrym obiektywem na wakacje do Canona 5D jest 24-105mm, f4.

I tyle w temacie!

[karol1302 187]

Jedynym rozsądnym, uniwersalnym i ostrym obiektywem na wakacje do Canona 5D jest 24-105mm, f4.I tyle w temacie!

jak pisałem wyżej, z całą pewnością jest to szkło warte mocnego zastanowienia się, jednak z całą pewnościa nie jedyne. Wszystko zależy od tego jaki mamy zasób środków na szkło, ale przede wszystkim trzyeba dobrze dobrać szkło pod względem parametrów i późniejszego zastosowania.

[Woytec60 138]

24-105, miałem to wiem.

Wakacje to szeroki wybór tematów i przyda sie szkło uniwersalne.

[mylof 3828]

Ja bym zabrał na wakacje obiektyw Canon 50 mm f/1.4 EF USM. Taki obiektyw uczy namysłu nad kadrem. Wymaga więcej zastanowienia nad danym ujęciem, czasami trzeba trochę podejść lub odejść, czasami gdzieś się wdrapać, ale wydaje mi się, że finalnie daje to lepsze efekty zdjęciowe niż "zoomowanie" stojąc w miejscu. To moje osobiste podejście do fotografowania i nie upieram się, że jedynie słuszne (od kilku lat noszę z moim Nikonem tylko dwa obiektywy : 35 f/2 i 85 f/1.8). Jest jeszcze kwestia jakości zdjęć - ostrość, głębia ostrości, plastyka zdjęcia - tutaj obiektywy stałoogniskowe są najlepsze.

Zgodzę się jednak, że najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem na wakacje będzie zoom 24-105 f/4.

[Robson01 3]

Generalnie trudno coś doradzić mając do wyboru tak różne szkła. Z pewnością Tamron będzie bardziej uniwersalny. Jeżeli natomiast kasa nie jest najważniejsza i ma być to tylko jedno szkło to z własnego doświadczenia radzę Canona 24-70/2.8

Przez trzy lata miałem podpięte do "starej" piątki i jest to doskonałe szkło uniwersalne do FF. Canon 24-105 ma większy zakres, ale moim zdaniem na pełnej klatce odstaje od tego pierwszego natomiast na cropie jest znacznie lepiej. Możesz też kupić 17-40 do krajobrazu szeroko pojętego i do portretów dokupić stałkę 85/1.8 Jest wiele możliwości, ale to Ty wiesz najlepiej jakich ogniskowych używasz najczęściej. Ja w tym roku na wyjazd zabrałem tylko 16-35 i 70-200 i nie odczuwałem braku między 35-70, a dla kogoś innego może to być problem.

[Gio 2580]

Pytać można o wszystko, ale akurat zdefiniowanie tego pytania jest bez sensu. Co innego gdybyś zapytał o radę w kwestii obietywów o podobnym zakresie ogniskowym. Wtedy można byłoby obiektywnie rozsądzać który jest lepszy - pod względem obiektywnych parametrów właśnie.

Pytając o wybór między obiektywami o tak rozbieżnych zakresach, będących tak naprawdę swoim uzupełnieniem a nie alternatywą, uniemożliwiasz obiektywną radę.

Rada zakupu 24-105 w odpowiedzi na szczątkowe założenia jakie przedstawiłeś jest zdecydowanie najrozsądniejsza.

Z tych dwóch wybierz ten, którym robi się zdjęcia jakie lubisz. Albo szerokie kadry, albo takie w zakresie od standardowego do prawie portretowego.

[zer0 17]

ja napiszę Ci tylko tyle:

- w zeszłe wakacje wybrałem się z canonem niepełnoklatkowym i sigmą 10-20, co przy 5d odpowiada zakresowi mniej więcej 16-32. Narobiłem kupę krajobrazów, parę zbliżeń, nie brakowało mi większych zbliżeń. Szerokie kąty przy pięknych krajobraz powalają mnie do teraz.

- własnie wróciłem z urlopu, gdzie miałem 5d mkII i 24-105 - i tu mimo fajnych zbliżeń brakowało mi szerokiego kąta, chociażby po to, żeby z zapierającym dech w piersiach miejscu zmienić szkło, mimo, że w większości przypadków nowy obiektyw sprawdzała się świetnie. Na następny wyjazd wezmę szerszy kąt i wiedząc, że jadę w ciekawe miejsce będę go tachać ze sobą

[karol1302 187]

w zeszłe wakacje wybrałem się z canonem niepełnoklatkowym i sigmą 10-20, co przy 5d odpowiada zakresowi mniej więcej 16-32.

niestety, ale nie masz racji

[zer0 17]

czekaj, czekaj, przy aps-c mnożnik to 1,6, więc zakres podawany dla pełnej ogniskowej 10-20 po przemnożeniu daje takie wartości, czy jednak źle rozumuję?

[Robson01 3]

czekaj, czekaj, przy aps-c mnożnik to 1,6, więc zakres podawany dla pełnej ogniskowej 10-20 po przemnożeniu daje takie wartości, czy jednak źle rozumuję?

 

Źle rozumujesz 5D to FF czyli 1:1, aps-c Canona to "mnożnik" 1,6 (w Nikonie jest 1,5), a aps-h to 1,3.

Sprawdź czy Twoja puszka to na pewno 5D

[Gio 2580]

niestety, ale nie masz racji

 

Nie mieszajcie Panowie człowiekowi. Przecież napisał że był z canonem 'niepełnoklatkowym'. W takim razie 'widział' tyle ile na pełnej klatce zobaczyłby obiektywem o przemnożonej ogniskowej jaką mniej więcej podał. W którym miejscu nie ma racji?

[karol1302 187]

W którym miejscu nie ma racji?

mnożnik/przelicznik czy jak tam kto nazywa odnosi sie jedynie do obszaru/wielkości kadru jaki zarejestruje nam matryca aparatu i na tej podstawie można jedynie porównac wielkość kadru jaki otrzymamy robiąc zdjęcie różnymi aparatami/obiektywami stojąc w tym samym miejscu. Obiektyw to jednak urzadzenie optyczne ze wszystkimi tego konsekwencjami więc nie zapominajcie o perspektywie, rysowaniu i całej gamie innych własciwości, które tak na prawdę tworza zdjęcie przez co w tym samym kadrze będziemy mieć rzeczy mniej lub bardziej różniące się od siebie

[Robson01 3]

Masz rację Gio, zasugerowałem się wpisem o 5D MkII. Fakt na Canonowskim aps-c to będzie ekwiwalent 16-32 dla FF.

[mabok 1]

Canon 24-105L to dobry wybór.

 

A na marginesie - po co taszczyć ze sobą 5D, jeśli zamierza się korzystać z jednego obiektywu? Do tego jeszcze pewnie porządny (czyt. ciężki) statyw.

[M.S.W. 0]

Witam,

 

przeglądam tysiące sampli, miotam się i ciągle nie mogę zdecydować się.

Może forumowi koledzy trochę wspomogą.

 

Na wakacje nie chce mi się brać kilku obiektywów i przekładać je w niezbyt sprzyjających temu warunkach (kurz, woda itp).

 

Wybór ograniczyłem właściwie do 2 modeli

 

Canon EF 17-40mm L F/4. i Tamron 28-75mm F/2.8

Obiektyw będzie zamontowany na Canon 5D.

 

 

W Canonie kusi mnie szeroki kąt i jakość wykonania. W Tamronie światło, dosyć duży zakres ogniskowych i znakomita ostrość.

 

Proszę o rady i sugestie (nie zapominając, że szkło będzie zapięte na "pełnej klatce" oraz o tym,

że na wakacjach fotografuje się nie tylko krajobrazy)

 

 

sample nic Ci nie pomogą jesli nie wiesz do konca jakich ogniskowych potrzebujesz. no bo 17-40L na ff to szeroki obiektyw. spacerniaka jednak z niego nie zrobisz bo 'brakuje mu' standardu 50mm i portretowki ok 80mm.

tami o ktorym myslisz ma i standard i portretowke ale, jesli bedziesz focil krajobrazy, czy wogole jesli lubisz szeroooko, to poczatek od 28mm moze sie nie sprawdzic. w canonie masz gorsze swiatlo, ale lepsze oddanie barw, lepiej bedzie pracowal AF, tamron bedzie mial lepsze brzegi itd. zreszta pewnie juz to wyczytales w testach. ale w sumie na wakacjach w wiekszosci wypadkow swiatlo nie gra najwazniejszej roli, a pancernosc 17-40 (nie wysuwajacy sie tubus) moze pomoc jesli np ma to to sie zetknac z pustynia.

 

ale ja ugryzlbym temat z drugiej strony. jakie masz obiektywy? i na jakich ogniskowych robisz wiekszosc zdjec? bo obiekywu ktory sie kupuje z mysla o wakacjach przeciez nie wyrzuca sie zaraz po urlopie. fajnie by bylo jesliby taki "spacerowy zoom" dobrze uzupelnial to co juz masz.

 

bo np jesli masz jakas stalke 50mm, lub 85mm to wzialbym 17-40l i taka staleczke, bo przeciez ciezka nie jest, a lepsze swiatlo sie zawsze przyda.

chlopaki polecaja Ci 24-105mm f/4L IS, ja zamiast niego wolalbym dorzucic tego tysiaka i kupic lepszy 24-70mm f/2.8L.. bardzo dobry obiektyw na lata.

 

ale to i tak wrozenie z fusow, bo tak jak mowilem zaczalbym od tego jakie masz obiektywy i na jakich ogniskowyc Ci najbardziej zalezy.

[Flieger 1]

Witam,

 

dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Wielu z Was ostro po mnie pojechało za "bezsensowność" pytania, niektórzy podeszli do tego ze zrozumieniem.

 

W osobistej "szklarni" posiadam Canona EF 50mm F/1.8, Canona 85mm F/1.8, Carla Zeissa Jena Sonnar 135mm i szukam teraz właśnie obiektywu tzw. "wakacyjnego". Canon 17-40 kusi mnie jak już wspomniałem bardzo szerokim kątem i świetnym wykonaniem, zaś Tamron dosyć szerokim kątem (około 73 stopnie), niezłym zoomem (75mm) i świetną rozdzielczością i ostrością obrazu

 

Radzicie kupować 24-105 F/4 - przyzwoity obiektyw ale nie lubię po prostu tak długich zoomów.

Pancerny i ciężki jak czołg Canon 24-70 ze swoją nieadekwatną do jakości ceną wcale nie odstaje tak bardzo od taniego Tamrona.

 

Zdecydowałem się póki co na Tamrona (niemal nowy na 10 miesięcznej gwarancji za jedyne 900 pln) A za jakiś czas dokupię naprawdę szeroki kąt jaki daje 17-40 lub 16-35.

 

Wiem, że niektórzy będą pisać, że do 5D to trzeba porządne szkło.

Ja jednak wychodzę zawsze z założenia, że nie zawsze im drożej tym lepiej.

Tamron 28-75 jest optycznie zbliżonym szkłem do bardzo drogiej "L"-ki 24-70.

[Robson01 3]

Ja jednak wychodzę zawsze z założenia, że nie zawsze im drożej tym lepiej.

Tamron 28-75 jest optycznie zbliżonym szkłem do bardzo drogiej "L"-ki 24-70.

 

Masz racje nie zawsze, chociaż bardzo często tak jest.

Ale najważniejsze abyś to Ty był zadowolony. Życzę wielu udanych zdjęć.

[Gość PICAD]

Jeśli masz 2 stałki to zdecydowanie wybrałbym 17-40 i zabrał jedna stałkę. Ogniskowe to ideywidualny wybrór, ciężko doradzić... Miałem polecany tutaj 24-105 - niby uniwersalny ale dla mnie niejaki... szybko sie go pozbylem. 24-70 krowa straszna na wakacje nie polecam...

[Robson01 3]

A ja i owszem, przez kilka lat było to szkło bez którego nie ruszałem się na żaden wyjazd. Moim zdaniem decydując się na lustrzankę musimy się liczyć z tym, że bez dodatkowego ociążenia ramienia się nie obejdzie. Można oczywiście kupić 3 cyfrowe body z plastikowym kitem i jeżeli komuś to wystarcza to ok. Tak naprawdę szkła mają większy wpływ na jakość zdjęć niż sam aparat, dlatego powinno się kupić najlepsze na jakie nas stać. Wracając do zestawu autora tematu to mając stałki 50 i 85 zdecydowanie bardziej byłbym skłonny wybrać 17-40.