Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Pingo

Nieuczciwy zegarmistrz (długie)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

18 maja 2002 roku kupilem zegarek Casio AD-300 (http://www.skywatches.com.sg/casio_duo_display/image1.htm). Służył mi dzielnie przez te lata i świetnie się sprawdzał podczas rejsów mazurskich, morskich czy przy nurkowaniu z fajką. Do tego roku.

 

W tym roku przed wyjazdem na rejs do Chorwacji zerknąłem na wyświetlacz mojego naręcznego kompana i zwróciłem uwagę, że cyfry są wyświetlane bardzo blado.

Oddałem zegarek do najbliższej placówki Zibi (notabene tam, gdzie kupowałem przed laty zegarek) z prośbą o wymianę baterii i test szczelności zegarka. Zegarek został wysłany do autoryzowanego serwisu Casio, gdyż na miejscu nie ma takiego serwisu.

 

Po paru dniach (12.09.2011) odebrałem zegarek wraz z certyfikatem potwierdzającym szczelność zegarka (WR 200M).

Na rejsie w Chorwacji (w tydzień po wymianie baterii) po zwykłej kąpieli w morzu okazało się, że zegarek jest całkowicie zaparowany i po paru minutach stanął.

 

Po powrocie z rejsu znów udałem się do placówki, gdzie oddawałem zegarek celem reklamacji usługi testu szczelności przeprowadzonego przez zegarmistrza.

 

I teraz zaczyna się najlepsze:

 

Dostałem informację z punktu Zibi, że zegarek jest do odbioru. Na miejscu okazało się, że zegarek nie został naprawiony a w protokole napisane jest co następuje (mam wszystkie dokumenty w formie papierowej, w razie czego mogę załączyć skany):

 

"Zegarek marki: AD-300

rodzaj naprawy: przegląd

wykonano: przegląd

UWAGI: zegarek był otwierany poza serwisem. Stwierdzono brak bateri i uszczelki. Zegarek uszkodzony w stopniu uniemożliwiającym naprawę. Brak potwierdzenia wymiany baterii w naszym punkcie"

 

Zagotowałem się, bo nigdy przez te lata nie otwierałem zegarka (nawet bym się nie odważył).

Od razu skontaktowałem się z Rzecznikiem Praw Konsumenta telefonicznie i mailowo.

 

W swoim mailu do RPK napisałem:

 

"Droga Pani Rzecznik,

 

W nawiązaniu do naszej rozmowy telefonicznej przesyłam w załączniku:

 

- atest szczelności potwierdzający klasę wodoszczelności WR 200 M

(możliwość nurkowania z akwalungiem), który otrzymałem wraz z wymianą

baterii w zegarku

- orzeczenie serwisowe, które otrzymałem po próbie reklamacji usługi

jaką była wymiana baterii i sprawdzenie klasy wodoszczelności.

 

Jednocześnie nadmieniam, że od momentu zakupu zegarka 18.05.2002 roku

(posiadam dowód zakupu), zegarek był serwisowany w ww. zakładzie

zegarmistrzowskim (adres widnieje na skanie), który jest autoryzowanym

serwisem Casio. Oświadczam również, że przez cały czas użytkowania

zegarka nie ingerowałem w jego podzespoły (nie rozkręcałem zegarka).

 

Zalanie zegarka, które nastąpiło w tydzień po wymianie baterii i

potwierdzeniu szczelności przez autoryzowany serwis Casio, świadczy o

tym, że usługa została przeprowadzona w sposób nieprawidłowy.

Przy zwykłej kąpieli w morzu (nie nurkowaniu) do wnętrza zegarka

dostała się woda wskutek czego zegarek przestał działać.

 

Zegarmistrz sugeruje, że ingerowałem w podzespoły zegarka pozbawiając

go baterii oraz uszczelki.

 

Czy istnieje możliwość, aby udało mi się odzyskać zegarek w stanie

sprzed naprawy?

 

 

Dziękuję za odpowiedź

 

P."

 

W rozmowach z RPK okazało się, że nie będziemy w stanie w sądzie udowodnić, że zegarmistrz wyrzucił baterię oraz uszczelkę z zegarka, bo w takich wypadkach trzeba opierać się na faktach.

 

Jedyną rzeczą, która przemawia "za moją wersją wydarzeń" jest taka, że nie byłoby logicznym gdybym rozkręcał zegarek, a później oddał go w stanie niekompletnym do zegarmistrza udając, że wszystko jest w porządku.

 

Koniec końców, pojechałem do placówki w celu wyjaśnienia sprawy. Zegarmistrz oczywiście trzymał się swojej wersji mówiąc, że przyjął zegarek do serwisu w stanie niekompletnym.

 

Po chwili rozmowy udało mi się dogadać, że zegarmistrz spróbuje sprawdzić, czy jeszcze gdzieś jest do dostania uszczelka do mojego zegarka (wszak model ten nie jest już produkowany). Zegarek oddałem 28 października. Zegarmistrz obiecał kontaktować się tuż po Wszystkich Świętych. Nie zrobił tego. Specjalnie nie dzwoniłem do niego, aby nie poganiać faceta.

 

Koniec końców na początku grudnia zadzwoniłem do niego i powiedział, że jest poza pracą i oddzwoni. Oczywiście nie zrobił tego.

 

Dzisiaj nie wytrzymałem i po raz kolejny zadzwoniłem do faceta z pytaniem co będzie z zegarkiem. W odpowiedzi dowiedziałem się, że nie można dostać takiej uszczelki, bo zegarka już nie produkują, ale prosił, żebym poczekał i po nowym roku się ze mną skontaktuje, bo może znajdą jakiegoś dawcę i wtedy coś z tym zrobi.

 

W międzyczasie stałem się szczęśliwym posiadaczem G-Shocka GA-110C-1AER.

Szczerze powiedziawszy to nie liczę na to, że cokolwiek dobrego wydarzy się z moim AD-300.

 

 

Sorry za długiego posta, ale chciałem:

1. Przestrzec Was przed takimi autoryzowanymi serwisami (jak ktoś będzie zainteresowany gdzie mieści się taki serwis, mogę podać info na priv. Mimo wszystko nie jestem takim człowiekiem, który upubliczni dane zegarmistrza na forum). Żeby Was uspokoić podam tylko, że zakład mieści się w województwie śląskim.

2. Pokazać, że w takich sytuacjach konsument jest w zasadzie bezbronny, poszkodowany i nie może nic udowodnić

3. Spytać, czy ktoś z Was jest w stanie sprowadzić taką uszczelkę, ew. sprzedać wysłużonego AD-300 w celach bycia dawcą.

 

 

Czy ktoś byłby w stanie mi pomóc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za offtopa. Po raz kolejny czytam na forum "masz PW". Niektórzy userzy specjalizują się w takich wypowiedziach. :D Chyba od tego jest forum dyskusyjne, żeby na nim dyskutować. Co to za wielkie tajemnice?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za offtopa. Po raz kolejny czytam na forum "masz PW". Niektórzy userzy specjalizują się w takich wypowiedziach. :D Chyba od tego jest forum dyskusyjne, żeby na nim dyskutować. Co to za wielkie tajemnice?

 

 

Znalazłem taki zegarek biggrin.gif

Linku komercyjnego nie można wklejać. wink.gif

So ? smile.gif

 

Czasem się nie zauważa, że dostało się PW.

Ja sam mam tak z pocztą, że nie dostaje wszystkich powiadomień, albo z dużym opóźnieniem.

I nie lądują w spamie.

Więc lepiej komuś napisać, że ma, to sprawdzi.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co piszesz faktgycznie wynikia, ze prawdę mówią ci, którzy radzą spisywać protokół z dokumentacją fotograficzną i kopiami ew. dokumentów przy oddawaniu zegarka nawet do - wydawałoby się - dobrego serwisu :D. Straszne rzeczy po prostu!


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale nie do końca. Post w stylu "mogę Ci pomóc..., masz PW" wygląda o wiele lepiej dla pozostałych userów i nie budzi niepotrzebnych domysłów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale nie do końca. Post w stylu "mogę Ci pomóc..., masz PW" wygląda o wiele lepiej dla pozostałych userów i nie budzi niepotrzebnych domysłów.

 

Ale jakich domysłów ?tongue.gif

Na randkę się z nim umawiam? biggrin.gif


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie rozumiesz. W większości przypadków/tematów można napisać bezpośrednio PW do danego usera z odp., ale chyba nie o to chodzi w forum dyskusyjnym, które z założenia ma pomagać również innym, jest miejscem dzielenia się wiedzą, doświadczeniami (rozumiem, że bez linków komercyjnych, co według mnie jest mega dziwne, jeśli link nie prowadzi do sklepu żadnego z aktywnych uczestników forum). W ten sposób 3/4 tematów wyglądałoby: pytanie i odp. masz pw. Może ktoś inny również szuka uszczelki do danego modelu. :D Oczywiście to mocno naciągany przykład.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie rozumiesz. W większości przypadków/tematów można napisać bezpośrednio PW do danego usera z odp., ale chyba nie o to chodzi w forum dyskusyjnym, które z założenia ma pomagać również innym, jest miejscem dzielenia się wiedzą, doświadczeniami (rozumiem, że bez linków komercyjnych, co według mnie jest mega dziwne, jeśli link nie prowadzi do sklepu żadnego z aktywnych uczestników forum). W ten sposób 3/4 tematów wyglądałoby: pytanie i odp. masz pw. Może ktoś inny również szuka uszczelki do danego modelu. :D Oczywiście to mocno naciągany przykład.

 

Nie rozumiem, widać mam niższe IQ wink.gif

Jeżeli moja odpowiedź mogła by pomóc innemu userowi to bym ją napisał.

Jak ma innym pomóc link do allegro?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale to nawet nie jest śmieszne.

Może lepiej byłoby napisać publicznie na forum, że na allegro znajdziesz taki zegarek, bez podawania linka? Dalej mam tłumaczyć jakim celom służy taki sposób dyskusji na forum?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Pablos Lawnmowerman jako nasz mod pomaga wszystkim klubowiczom w potrzebie.

 

powiedzialbym ze "Moge Ci pomoc" "Masz PW" to jego znak handlowy :D na tym forum

 

just chill man


Wolne media dla Wolnych Polaków - wpolityce.pl, niezalezna.pl, gpcodziennie.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... "Masz PW" to jego znak handlowy :D na tym forum

 

...

 

:D trafiłeś w sedno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sedno by trafił gdyby napisał: "Moge Ci pomoc" "Masz PW" to jego znak firmowy

Tak ja to widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm ... a o czym w ogóle temat?

kolega pyta co można zrobić, dostaje pw no i w czym problem?

Pablos też masz taki problem?

Czy po prostu masz problem?

Wyluzuj chłopie bo się pochorujesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko, na wszystkie pytania na forum odpisujmy sobie masz pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Pingo..a ja bym upublicznił pana zegarmistrza jak i sam serwis - swoja drogą,mam nadzieje ze to nie Sochaczew bo mam plany wysłac do nich zegarek i nie wiem czy całego wysyłania nie nagrac teraz na filmiku :D

-niby żart,ale to chba pierwsza sprawa tak dosc powazana zwiazana z oficjalnym dystrybutorem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nawet jak nagrasz filmik to co to da?

Najgorsze w tym wszystkim jest to,że ciężko udowodnić to wszystko.Słowo przeciw słowu?Zrobisz zdjęcie,nagrasz film, to zegarmistrz powie, ok film nagrany,zdjęcie zrobione przed wyjęciem baterii i uszczelki :D

Ciężki temat.Podobny problem miałem kiedyś z Seiko,po kilku próbach i sporych kosztach moich(nie z mojej winy) odpuściłem :D i zegarek leży sobie,oczywiście popsuty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nawet jak nagrasz filmik to co to da?

Najgorsze w tym wszystkim jest to,że ciężko udowodnić to wszystko.Słowo przeciw słowu?Zrobisz zdjęcie,nagrasz film, to zegarmistrz powie, ok film nagrany,zdjęcie zrobione przed wyjęciem baterii i uszczelki :D

Ciężki temat.Podobny problem miałem kiedyś z Seiko,po kilku próbach i sporych kosztach moich(nie z mojej winy) odpuściłem :) i zegarek leży sobie,oczywiście popsuty :)

 

 

Dokładnie tak jak piszesz. Słowo przeciw słowu... Z filmem byłoby to samo.

 

Szczerze powiedziawszy to pierwszy raz mnie takie coś spotkało i powiem tak: spodziewałem się, że zegarmistrz będzie chciał się jakoś wywinąć od naprawy (w końcu przeprowadził próbę szczelności w sposób nieprawidłowy, albo w ogóle jej nie przeprowadził), ale że insynuuje, że ja grzebałem w zegarku rozwścieczyło mnie do czerwoności no i jeszcze, że wyrzuciłem baterię i uszczelkę. Aż chciało mi się do niego powiedzieć (cytat z kabaretu Dudek): "...pan jesteś cham, ćwok, nieuk, swołocz i woda na młyn odwetowców..."

 

Prawda jest taka, że konsument jest bezradny :D niestety i w takich wypadkach trzeba polegać na zaufaniu, że usługodawca okaże się uczciwy.

 

Pingo..a ja bym upublicznił pana zegarmistrza jak i sam serwis - swoja drogą,mam nadzieje ze to nie Sochaczew bo mam plany wysłac do nich zegarek i nie wiem czy całego wysyłania nie nagrac teraz na filmiku :)

-niby żart,ale to chba pierwsza sprawa tak dosc powazana zwiazana z oficjalnym dystrybutorem

 

Napiszę, który to serwis, jak otrzymam zegarek z powrotem, ale pisałem, że to w woj. śląskim, więc raczej nie ma strachu przed oddaniem zegarka do Sochaczewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale to nawet nie jest śmieszne.

 

Jest bo pijesz pianę bez sensu :D

 

Może lepiej byłoby napisać publicznie na forum, że na allegro znajdziesz taki zegarek, bez podawania linka?

 

Ale po co innym [po za zainteresowanym] ta informacja?

 

Dalej mam tłumaczyć jakim celom służy taki sposób dyskusji na forum?

 

Jeżeli podawanie informacji, że na allegro jest taki zegarek ma służyć dyskusji na forum, to ja nie chce dyskutować :D


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Pingo - napisz namiary i jaki to był serwis /niby/ - bo to jest ważne

 

-panowie dajcie spokój z tymi dogadywankami

-ja dostaje privy ze jestem spamerem odnosnie parowamia a wy produkujecie juz 10 post nie dotyczacy tematu:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest bo pijesz pianę bez sensu :D

 

 

 

Ale po co innym [po za zainteresowanym] ta informacja?

 

 

 

Jeżeli podawanie informacji, że na allegro jest taki zegarek ma służyć dyskusji na forum, to ja nie chce dyskutować :D

 

Jak już to bijesz pianę. :)

Żeby na przyszłość wiedzieli, że mają tam szukać. Wbrew pozorom nie wszyscy na to wpadną.

Nikt Cię nie zmusza do dyskusji.

Ja natomiast nie chcę dyskutować na forum z ludźmi, którzy udzielają większości porad via pw.

EOT panie moderatorze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego, żeby nie było zarzutów, że ktoś dokonywał otwarcia nieautoryzowanego, w sprzęcie elektronicznym są plomby.

Niestety z zegarkami nie jest już tak różowo. Dlatego więc jeśli producent nie daje plomb to nie powinien także zarzucać otwarcia przez klienta. Dziwię się tylko dlaczego nie zareagowali prawidłowo i nie dali w zamian nowego zegarka. Dla nich przecież to drobnostka, zwłaszcza, że naprawy dokonywał autoryzowany zakład, który przeprowadził test szczelności.

 

Dziwię się zważywszy na fakt, że te same modele zegarków Casio od Zibi są 30% droższe niż z prywatnego importu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jakich domysłów ?tongue.gif

Na randkę się z nim umawiam? biggrin.gif

 

Co? Randka? :D

Masz PW :D


Pozdrawiam, Wojtek

Dążenie do bezpieczeństwa poprzez ograniczenie wolności powoduje utratę wolności bez uzyskania bezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ????

Moj znajomy z forum oddal zegarek Casio na 4 juz naprawe do serwisu w Sochaczewie, po 3 naprawie w serwisie zarysowali szklo!

Dla uszanowania prywatnosci znajomego nie napisze kto to jest oraz o jaki model zegarka chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym wypadku plomba jest dla magika a nie dla klienta. Będzie twierdził że była naruszona i .. "i co mi pan zrobi?"

Brak uszczelki to już "sam się nie zrobił" a jesli kręci z tym to by kręcił i z plombą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.