Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

panMaks

serwis Junghans w Excelsior - problemy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W lipcu 2011 roku oddałem do serwisu pogwarancyjnego w salonie Excelsior w Warszawie zegarek Junghans Sigma. Do tej pory oprócz informacji o kosztach naprawy nie wiem co sie z nim dzieje, firma tłumaczy sie problemami z komunikacją z serwisem zewnętrznym, miał ktos podobne doświadczenia ? Co można w takiej sytuacji zrobić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Jeśli oczekujesz słów wsparcia i pocieszenia to w moim przypadku zapomnij. To nie grupa wsparcia tylko forum zegarmistrzowskie.

 

Zażądaj podania konkretnej daty zakończenia usługi i to nie przez telefon lecz na piśmie lub emaila. A potem przyjdzie ci zabrać zegarek, który albo jest "nie ruszony" albo "w proszku". I żeby nie przyszło ci do głowy płacić za usługę. Zasady naprawy pogwarancyjnej nie różnią się od gwarancyjnej po za źródłem finansowania jej dokonania.

 

Tak na marginesie Twój zegarek a właściwie mechanizm, bo to on uległ najprawdopodobniej uszkodzeniu nie jest jakiś super skomplikowany. A tłumaczenie przyczyn przeciągającej się naprawy jest tym klasyfikowanym przeze mnie jako jedno z głupszych. Co świadczy o nieczystych działaniach personelu... Dlatego podejrzewam, że ktoś z "salonu" po naprawie twój zegarek sobie po prostu nosi :). A dostaniesz go spowrotem jak mu się znudzi :angry:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo gdzieś zaginą - a teraz mają problem co z tym faktem zrobić. Chyba grają na czas.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chociaż kwit potwierdzający to, że oddałeś swój zegarek w tym serwisie masz?smile.gif


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chociaż kwit potwierdzający to, że oddałeś swój zegarek w tym serwisie masz?:)

 

 

 

na szczęście mam kwit z salonu

chodzi o to , że tłumaczyli się że mieli inne przypadki, że tyle czasu, a nawet dłużej naprawa zajmowała ...

może ktoś przegląda to forum bo w poniedziałek zadzwonili, że do końca tygodnia mam go mieć z powrotem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo jak Tobie tego zegarka szybko nie oddadzą to My im zrobimy taką reklamę, że tylko się z Warszawy przenieść na wieś.

:)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

No i wychodzi na to, że zegareczek się gwałtownie znudził :). Mogłeś napisać o tym przed świętami albo dajmy na to we wrześniu :) to odzyskałbyś Junghansika wcześniej :D . Napisz jak postąpili w kwestii zapłaty. Jak wezmą za to choć grosz to nie będzie przebacz na forum. "Reklama" gwarantowana!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za taki czas zwłoki powinni zrobić za śmieszne pieniądze albo w ogóle za darmo. Wielka firma, w centrum miasta, więc mniemam że stać ich na to, a dobrej opinii nie da się kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściciel firmy może nie wiedzieć o tym zdarzeniu, a zwykłemu sprzedawcy na opinii firmy zależy tak jak mnie na zeszłorocznym śniegu :)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

"Pańskie oko konia tuczy"... Jeśli właściciel nie wie co się dzieje w jego firmie powinien porzucić prowadzenie tego interesu. Jeśli nie jest w stanie wprowadzić w firmie odpowiednich metod rozwiązywania problemów albo guzik go to wszystko obchodzi to powinien ponieść tego konsekwencje. Wizerunek firmy to taka sama część działalności jak dobre umiejscowienie firmy zarówno geograficznie jak i profilu działalności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek odzyskałem, a w ramach rekompensaty naprawa była gratis.

Serwis - zajmowała się nim firma Gold Gallery - tłumaczył się tym, że "na kilka tygodni zamknięto serwis w Niemczech nie informując mnie o tym a nie jest Pan jedynym klientem , który czeka na zegarek"

Oczywiście nikt wcześniej nie podał tej informacji, sprawy ruszyły dopiero po założeniu tego tematu na forum.

Także w przypadku korzystania z usług Excelsiora lub Gold Gallery radzę patrzeć im na ręce i nie liczyć na sprawną i uprzejmą obsługę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

No cóż jak już pisałem to forum to nie grupawsparcia dla pokrzywdzonych lecz tych co wiedzą co pod deklem tyka. Czyli nie ma szans na żadne pocieszenie. Wielu z czytających i piszących na forum stwierdziłoby "... i dobrze ci tak bo kara musi być za używanie czasowskazywaczach bez duszy za to z kwarcowym kryształem w miejscu serca!" :o

 

Jeśli prawdą jest to co piszesz i twierdzisz to nie pozostaje nic innego jak napisać podobną informację do Junghansa. Tam zapewne jest stosowny ośrodek "terapii" dla urażonych klientów. Szczególnie "kawałek" o opóźnieniu powinien na Niemcach zrobić odpowiednie wrażenie :) . Szczególnie gdy to Polak skarży się, że niemiecki przedstawiciel nie respektuje terminów :). Aż mi żal, że to nie mi przydarzyła się podobna sytuacja i to nie ja "rozpętam małe piekło" :)...

 

A na przyszłość zastanów się czy nie rozpiąć "pajęczej sieci" celem upolowania prawdziwego Junghansa a nie czegoś takiego z rezonatorem kwarcowym. Choćby na mechanizmie automatycznym 625.20. Będziesz miał Junghansa skoro lubisz/ktoś bliski lubi tego producenta i to bez problematycznych kontaktów z "autoryzowanym przedstawicielem". A wszystko to za niewygórowaną cenę! Renowacja koperty to nie problem w dzisiejszych czasach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeje kotleta ale przy okazji temat sie trochę odświeży bo jak się okazuje nadal aktualny.

 

3 września zamówiłem u nich Max Billa Chronoscope i od razu bransoletę do niego. Zegarek przyszedł 25 września. Czas realizacji podawali 5 dni ale tłumaczyli się że ten który mieli na stanie miał mały defekt, odklejającą się lumę i musieli sprowadzać drugi.

 

Z tym, że na bransoletę czekam do dnia dzisiejszego...

 

Numery telefonów podane na stronie są fikcyjne, jeden wg nie istnieje drugi nigdy nie odpowiada, na maile odpowiadają po 2 tygodniach.

Co najlepsze, gdy przed zakupem miałem szereg pytań to odpisywali natychmiastowo, z dnia na dzień a nawet jednego wieczora...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serwis Junghans Gold Gallery - to jedno wielkie oszustwo za którym stoi p.Tomasz G., ja wysłałem mu zegrek J mega 1000 24.09.2013r, podał telefon 731-965-063 który nigdy nie odbiera, parę razy odpisuje na maila kłamiąc,że zegarek zostanie JUTRO wysłany. Jak ustaliłem ten Pan już nie reprezentuje firmy Junghans i naciągnął setki podobnych osób - w tym mnie!Sprawa zgłoszona na Policję!!! UWAŻJCIE NA TEGO DRANIA!!!!!!!!Napisałem też maila do serwisu w Niemczech-jak to możliwe,że w wyszukiwarce serwis junghans cału czas jest serwis Gold Gallery-firma pod którym szyldem stoją takie przekrety to jakaś totatlna pomyłka!!!!!!! Zostałem bez zegarka!!!!!Firma poprostu nie dba o klienta!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisać pełne nazwisko, jeżeli reprezentuje firmę ochrona danych osobowych nie wchodzi w gre. Oszustów należy batożyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z(...)c i o(...)t tomasz gurtowski-najwiekszy łobuz na swiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja sprawa zakończyła się pomyślnie.

Ponoć firma ma problemy z płynnością finansową, stąd wszystkie problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Firma JUNGHANS nie ma szczęścia do naszego kraju. Od trzydziestu już lat przypatruję się kolejnym "importerom" tych zegarków do Polski. Żaden z nich nie może ułożyć sobie tego importu jakoś normalnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż kusi, żeby samemu się importem i serwisem zająć... Mój Mega 1000 nadal nie wydaje z siebie głosu, a serwisu brak.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk


Piotr

www.neverassume.info

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.12.2013r po niecałych trzech miesiącach od wysłania zegarka  do Gold Gallery otrzymałem naprawiony zegarek, w ramach rekompensaty za brak kontaktu z Panem D.G mam jeszcze otrzymać-ciekawe kiedy  pasek gumowy do mojego Mega 1000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż kusi, żeby samemu się importem i serwisem zająć... Mój Mega 1000 nadal nie wydaje z siebie głosu, a serwisu brak.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

Proponuję spróbować napisać do serwisu za granicą przynajmniej odpowiadają i proponują  wysłać zegarek do nich diagnoza niestety wynosi 37 Euro z przesyłką.

 

Uhrenfabrik Junghans GmbH & Co. KG
Service-Center
Geißhaldenstrasse 49
D-78713 Schramberg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.