wicher123 0 #1 Napisano 23 Stycznia 2012 Witajcie.Dostałem od mamy(zawsze go chciałem mieć) podobno stary zegar Junghans?Zegar ten odkąd pamiętam wisiał u mamy w domu.Z tyłu zegara jest napisane 1930r.Zrobiłem zdjęcia poglądowe,niestety z mechanizmem jest gorzej(zdjęcia) bo nie mam jak do niego dojść.Musiałbym odkręcać cały mechanizm a nie chcę tego robić by nie uszkodzić nic.Zegar podobno kilka lat temu był u zegarmistrza ,chodził i ładnie bimbał Nagle przestał chodzić i bimbać.Mama mówi,że podczas sprzątania przesunęła zegar(z gwoździem na którym wisiał) i zegar nie przylegał gorą do ściany(podobno to jest wina,że nie chodzi).On ma być całą powierzchnią przy ścianie,ma to jakieś znaczenie?Co do gongu(bimbania) mama kiedyś za mocno nakręciła i ta sprężyna się złamała i nie ma gongu Może to zegarmistrz naprawić bez żadnego problemu?Jeśli możecie,napiszcie mi jaki to jest zegar,faktycznie Junghans? Jesli tak to czy może on być z roku ok 1930?No i co i jak z tym gongiem zrobić?Dzięki za poradę,dziś go powieszę na ścianie,zobaczę czy będzie chodzić.Zdjęcia mojego zegara : Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Acha i jeszcze jedno,czym najlepiej,umyć,zakonserwować skrzynię? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomku80 0 #2 Napisano 23 Stycznia 2012 kolego wicher123 ze sprężyną na pewno sobie poradzi każdy zegarmistrz od razu proponuje żeby go przeczyścił i przesmarował a na pewno długo będzie ci służył, co do pytania czym wyczyścić skrzynie PRONTO w piance sobie z pewnością poradzi, niestety jeśli chodzi o pochodzenie i nazwę tu na pewno bardziej obeznani koledzy w temacie ci pomogą z tym że na pewno będziesz musiał jednak odkręcić mechanizm zęby pokazać jego płytę 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomku80 0 #3 Napisano 23 Stycznia 2012 a tak poza tym bardzo ładny stary zegar gratulacje 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #4 Napisano 23 Stycznia 2012 Dzięki tomku80.Widziałem na Allegro,że niektórzy malowali skrzynie by dać jej połysk ;/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lik 1 #5 Napisano 23 Stycznia 2012 Bez fotografii tylnej płyty mechanizmu wiele powiedzieć się nie da, to naprawdę nie jest trudne , wystarczy zdjąć wahadło, poluzować trochę te dwa pokrętła widoczne pod werkiem i delikatnie wysunąć mechanizm z sanek. Żadnego malowania , zegar jest kilkudziesięcioletni i ma wyglądać na swoje lata, trzeba tylko wytruć kołatki i zabezpieczyć otworki po nich(poszukaj na forum postów na ten temat) PS. Jeśli sam boisz się wyjąć mechanizm to zrób fotki przy okazji wizyty u zegarmistrza. 0 Ex factis non ex dictis amici pensandi sunt Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomku80 0 #6 Napisano 23 Stycznia 2012 Żadnego malowania , zegar jest kilkudziesięcioletni i ma wyglądać na swoje lata, trzeba tylko wytruć kołatki i zabezpieczyć otworki po nich popieram kolega lik ma rację nie malować to stary zegar i ma być stary 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #7 Napisano 23 Stycznia 2012 Czesc, Zdjecie mechanizmy by pomoglo: sciagasz wahadlo, odkrecasz lub luzujesz sruby wystajace z dolu pod tarcza na godzinie 5 i 7 - mej, wysuwasz mechanizm. Skrzynia: umyj mokra, wilgotna szmatka z jakims plyne myjacym, po wyschnieciu uzyj bezbarwny work starwax i wypoleruj powierzchnie ( instrukcja na pudelku, do dostania market).Starwaxem mozesz tez zalepic otwory po kolatkach, sa do tego tez specjalne paleczki woskowe lub szpachla, W otworach bedziesz mial bialy wosk, ktory po prostu podbarw zwyklym pisakiem - to tak zeby nie inwestowac za bardzo... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #8 Napisano 23 Stycznia 2012 Dzięki,zaraz zerknę na mechanizm,jeśli się nie przestraszę...Niestety zegar chodzi kilka sekund i wahadło staje Muszę doczytać,może krzywo stoi,wypoziomować może trzeba itp. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #9 Napisano 23 Stycznia 2012 Ok.Udało się.Zdjęcia mechanizmu Cholerka chodzi ok 5 sekund i staje Ta poluzowana sprężyna to pewnie od gongu? Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #10 Napisano 23 Stycznia 2012 A jak ma chodzić (pomijając brud), kiedy pęknięta sprężyna od bicia blokuje te od chodu ?? Werk nie wygląda na produkt Junghansa. Takie mechanizmy "nach Amerikanischer Art", ażurowe, z bocznie położonym wychwytem robiło pod koniec XIX i na początku XX wieku mnóstwo niemieckich firm, m. innymi HAU. Zrób jeszcze zdjęcie gongu. Czasem sygnatury były na przedniej płycie mechanizmu. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #11 Napisano 23 Stycznia 2012 Dobraz,zatem zegar pójdzie do jakiegoś zegarmistrza.Mam nadzieję,że pierwszy lepszy sobie poradzi,że nie będę musiał szukać specjalisty.Udało się,narazie pięknie chodzi. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #12 Napisano 23 Stycznia 2012 Szukam do niego też tarczy.Dziwne bo ona ma ok 12cm a na Allegro minimum 14,5 sprzedają Jakaś chyba niewymiarowa ta moja tarcza. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 28 #13 Napisano 23 Stycznia 2012 Szukam do niego też tarczy.Dziwne bo ona ma ok 12cm a na Allegro minimum 14,5 sprzedają Jakaś chyba niewymiarowa ta moja tarcza. Zastanów się zanim zaczniesz coś zmieniać.Wyczyść i zreperuj zegar. Jak zmienisz tarczę to nie będzie już ten sam zegar. Stary zegar nigdy nie będzie jak nowy i jakieś znaki czasu zawsze na nim pozostaną. Pozdrawiam. R. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomku80 0 #14 Napisano 23 Stycznia 2012 Zastanów się zanim zaczniesz coś zmieniać.Wyczyść i zreperuj zegar. Jak zmienisz tarczę to nie będzie już ten sam zegar. Stary zegar nigdy nie będzie jak nowy i jakieś znaki czasu zawsze na nim pozostaną. Pozdrawiam. R. Jestem podobnego zdania, stary zegar ma prawo na to że gdzieś tam coś jest przetarte lub ubite to w końcu antyk to wszystko dodajemu mu dodatkowego uroku pozdr. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #15 Napisano 23 Stycznia 2012 Pewnie,że zreperuje gong ale zobaczyłem,że tarcza nie jest oryginalna.. Ktoś(może mama) z papieru ją wyciął heheNarysowana jest na białej tekturce ;/ Indeksy pisakiem.. no tak troszkę mnie to denerwuje chociaż z daleka na 100% tego nie widać 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Odludek 76 #16 Napisano 23 Stycznia 2012 To że tarcza ma 12 cm to wcale nie jest dziwne, taka ma być, oryginalna też była papierowa.Ten zegar to jest taka miniatura w najtańszej wersji i oryginalnie miał właśnie papierową tarczę pokrytą lakierem spirytusowym, one żółkły a próba wyczyszczenia kończyła się przeważnie jej zniszczeniem, przeważnie te mechanizmy były niesygnowane, nie było się czym chwalić. 0 Pozdrawiam Jan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #17 Napisano 23 Stycznia 2012 Ale czy teraz nie są urocze ? Klekocą jak mały traktorek, po 2 dniach dostają zadyszki. Przyznam, że mam na ich punkcie słabość. Ale "początki" były nieco bardziej chwalebne. Tutaj miniatura (nie przekracza 60 cm) z nieco wcześniejszego okresu, około 1870 - 1880. Skrzynia wykonana wg klasycznych zasad, przeszklona z boków, uzbrojona w pionizery. Nawet części numerowane (XXX). Werk z wychwytem Brocota, z rezerwą chodu ponad 7 dni. Ciekawie rozwiązane (aczkolwiek mało efektowne) bicie w gong umieszczony poziomo na "dachu" skrzynki. Tarcza - jeszcze "porcelanka" (śr. 10 cm). Prawdopodobnie wczesny Junghans. Wkrótce jednak pojawiły się bezlitosne cięcia w kosztach... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Odludek 76 #18 Napisano 23 Stycznia 2012 Ja, brońcie mnie Bogowie nie napisałem że nie są urocze, sam też mam taki ze względu na ciekawą skrzynkę, nie dość ze przeszklona z boków to jeszcze plecy ma dużo szersze od skrzynki zakończone taką półką na dole i wyciętą podobnie jak w Ślązakach ale werk dobowy ma nie sygnowany, zamiast tego chromowany, niestety ktoś pokrył go lakierem politureanowym, nie do zmycia. 0 Pozdrawiam Jan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #19 Napisano 24 Stycznia 2012 No to faktycznie tarcza może być oryginalna,żółta lekko się zrobiła jak pisał odludek Więc zostawiam.Teraz po nocy okazało się że w nocy przyśpieszył o 4minuty 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #20 Napisano 24 Stycznia 2012 niestety ktoś pokrył go lakierem politureanowym, nie do zmycia. Nie ma lakieru poliuretanowego "nie do zmycia" ... no przynajmniej takiego nie spotkałem jeszcze.Nawet "najbardziej chemoutwardzalne" dają się zdjąć z metalu bez jego naruszenia.Nie oznacza to, że zetrze się to szmatką - poddanie przez czas dłuższy chemii, np kąpiel i nawet nieaktywne silikony się poddają. 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lik 1 #21 Napisano 24 Stycznia 2012 4 minuty w tak krótkim czasie to sporo , ja mam miniaturkę FMS , późni się 1-2 min na tydzień. Spróbuj obniżyć maksymalnie soczewkę wahadła pokrętłem u dołu wahadła. 0 Ex factis non ex dictis amici pensandi sunt Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #22 Napisano 24 Stycznia 2012 Wystarczy,że samą śrubkę tą na dole wahadła odkręcę,czy muszę wahadła zsunąć jakoś w dół o ten kawałek który odkręciłem?Bo jak odkręciłem troszkę tą nakrętkę pod wahadłem to wahadło nie zsunęło się w dól o ten kawałek,a powinno? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #23 Napisano 24 Stycznia 2012 Zsunąć. Samymi nakrętkami reguluje się zegary precyzyjne, to nie ta bajka.... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wicher123 0 #24 Napisano 24 Stycznia 2012 Ok,dziekuję.Dałem, tarcze wahadła na max w dól to o jakieś 3,4mm.Zobaczymy jutro o tej porze co będzie Dziękuję za pomoc.Mam jeszcze pytanie,jak często go nakręcać? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #25 Napisano 24 Stycznia 2012 Mam jeszcze pytanie,jak często go nakręcać? W takim stanie jak teraz - WCALE NIE NAKRĘCAĆ ! 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach