Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

sergserg9999

18 wieku

Rekomendowane odpowiedzi

Awsome piece of Art! Another great watch from You. I can't wait for more.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Really beautifull mechanism, I would like to see how it goes :P

 

I'm afraid we don't estimate the value of watches on this forum, sorry :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

It is even more hard to estimate value when You have only few pictures.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko(za Loomesem) , że członków zegarmistrzowskiego rodu Markwicków w Londynie było wielu, począwszy od Jamesa (I) aktywnego od roku 1656, poprzez jego syna, też Jamesa, wyzwolonego w roku 1692, który to założył później z partnerami firmę Markwick, Markham (od 1730), z później dokooptowanym Francisem Perigal (lata 1751 - 1825). Występują też na początku XIX wieku warianty Markwick, Markham, Borell i Marckwick, Markham, Kerr. Brazylijski serial...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe informacje podałeś Tarancie - faktycznie trafić czyje to dzieło to prawdziwa sztuka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to masz tu swoją wartość

http://www.ebay.com/...=item337140c818

Nie widzę za bardzo związku pomiędzy zegarkiem z wątku a przedstawionym w linku - w jaki sposób chcesz wyciągnąć wspólny mianownik? a co dopiero wartość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest uderzające podobieństwo w nazwie autora zegarka z wątku oraz z linku. Markwick oraz Markwick... pozwolę sobie pójść dalej i ośmielić się stwierdzić, iż są nawet takie same...

Oba też wykonano dla rynku wojowniczych Mahometan


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż - jeżeli one są "takie same..." to albo patrzymy na 2 inne aukcje albo masz wklejone inne zdjęcie w wątek na forum niżeli te na ,które patrzę ja.

 

 

Trafną analogią jest "Markwick" oraz grono potencjalnych zainteresowanych w krajach arabskich- asocjacji na tym koniec. Począwszy od werku przez materiał ,z którego popełniono kopertę poprzez ornamentykę i okres powstania zegarka, aż po - co ważne stan zachowania obu- "takie same..." to one nie są - i nadal nie widzę możliwości wyciągnięcia potencjalnej wartości poprzez ich porównywanie - to tak jakbyś porównał Dwa auta marki Ferari - jedno po dachowaniu a drugie w stanie NOS z customowym wnętrzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Ile to może kosztować?...

Ile kto da. :)

Nie wyceniamy na forum - regulamin.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to tak jakbyś porównał Dwa auta marki Ferari - jedno po dachowaniu a drugie w stanie NOS z customowym wnętrzem.

Z tym dachowaniem to bym nie przesadzał :) Oczywiście, jeśli odnosi się to do stanu zachowania zegarka z tematu.

 

Ale porównywać obu zegarków rzeczywiście nie warto - zegarek kolegi jest naprawdę ładny, ale ten z ebaya to istne dzieło sztuki zdobniczej... Piękny :(


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając zewnętrzną kopertę i tą jeśli to tak wolno zwać "dewizkę" w tym ebayowym (o dużej wartości), a których w zegarku zamieszczonym w pierwszym poście po prostu już nie ma - mechanizmy są dość podobne. Kwadransowe repetiery, różnica jest w kamieniu łożyskowym. No i "nasz" ma za to ciekawszą, emaliowaną tarczę.

 

post-6402-0-88659500-1330389204_thumb.jpg

 

post-6402-0-04426800-1330389220_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie takie same odczucia i spostrzeżenia mam i ja. Uważam ,że to naprawdę dobry i ciekawy zegarek - ten z wątku nawet bardziej bo jest bardziej charakterny i dla ludzi a nie jakiś tam bajkowy złociuch za grube dolki. Porównanie użyte przeze mnie nie umniejsza tylko miało na celu pokazanie ,że w ten sposób wartości wyżej pokazanego zegarka nijak nie można wyciągnąć. Poza tym z tego co się doczytałem na stronach z aukcjami i rzeczoznawczymi wywodami to oba zegarki dzielić może nawet 50 lat, werki to jak słusznie zauważył kolega Tarant to smakowite repetiery - jednak nie są one "takie same". P.S ten po dachowaniu mnie pasuje znacznie bardziej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż - jeżeli one są "takie same..." to albo patrzymy na 2 inne aukcje albo masz wklejone inne zdjęcie w wątek na forum niżeli te na ,które patrzę ja.

 

 

 

 

Nazwa!!! Nazwa wykonawcy jest taka sama... Czy to takie skomplikowane? Przecież widzę, że zegarki są zupełnie różne. Prosze zauważyć, że rozbite Ferrari np. GTO jest o niebo droższe od pięciu nowych Opli.

Lecz to może zbyt wysoki stopień abstrakcji.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok - to już zauważyliśmy - nazwisko należące do jednego z członków rodu wykonującego te zegarki - problem nakreślił już wcześniej Tarant.

Jednak analogia płynąca ze stwierdzenia :

 

Napisano 26 luty 2012 - 20:03

 

No to masz tu swoją wartość

http://www.ebay.com/...=item337140c818

Idzie dużo dalej niżeli w kierunku tej samej nazwy. Użycie porównania z dwoma Ferrari to metafora tycząca się stanu i otoczki obu tych zegarków. Nie widzę sensowności w dalszym ciągnięciu dyskusji pozbawionej rzeczowych argumentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.