Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

wodnikpl

Roczniak KUNDO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam miłośników zegarów.

Jestem nowicjuszem na tym forum i nowicjuszem jako miłośnik roczniaków.

Urzeczony spokojnym i powolnym ruchem wahadła roczniaka kupiłem na Allegro

KIENINGER&OBERGFELL KUNDO jako sprawny. Obserwuję 4 dni pracę zegara. Pracuje z dokładnością około 1 min/dobę do momentu przeskoku o kilkadziesiąt minut do przodu by ponownie pracować z dokładnością jak wyżej.

Zdarza się to nieregularnie 1 do 3 razy na dobę. Czy może być to wynik złego ustawienia wychwyty lub jego uszkodzenia?

Będę wdzięczny za życzliwe uwagi.

Pozdrawiam

wodnikpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam miłośników zegarów.

Jestem nowicjuszem na tym forum i nowicjuszem jako miłośnik roczniaków.

Urzeczony spokojnym i powolnym ruchem wahadła roczniaka kupiłem na Allegro

KIENINGER&OBERGFELL KUNDO jako sprawny. Obserwuję 4 dni pracę zegara. Pracuje z dokładnością około 1 min/dobę do momentu przeskoku o kilkadziesiąt minut do przodu by ponownie pracować z dokładnością jak wyżej.

Zdarza się to nieregularnie 1 do 3 razy na dobę. Czy może być to wynik złego ustawienia wychwyty lub jego uszkodzenia?

Będę wdzięczny za życzliwe uwagi.

Pozdrawiam

wodnikpl

 

 

Witamy na forum.

Trzeba obniżyć tak ciut ciut wychwyt. Ale jak to zrobić, to trzeba zobaczyć jaką możliwość regulacji ma Twój zegar i tu potrzebne są zdjęcie tylnej płyty i całego zegara.

Dołączam Ci film, w którym można zobaczyć prawidłową współpracę wychwytu i koła wychwytowego.

Jeżeli u Ciebie tak będzie to zegar będzie chodził właściwie i terkotania nie będzie.

Przy okazji na drugim filmie możesz zobaczyć, jaki powinien być luz na widełkach.

Pozdrawiam

 

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witamy na forum.

Trzeba obniżyć tak ciut ciut wychwyt. Ale jak to zrobić, to trzeba zobaczyć jaką możliwość regulacji ma Twój zegar i tu potrzebne są zdjęcie tylnej płyty i całego zegara.

Dołączam Ci film, w którym można zobaczyć prawidłową współpracę wychwytu i koła wychwytowego.

Jeżeli u Ciebie tak będzie to zegar będzie chodził właściwie i terkotania nie będzie.

Przy okazji na drugim filmie możesz zobaczyć, jaki powinien być luz na widełkach.

Pozdrawiam

 

 

 

Rewelacyjne filmy.

 

Pierwszy wychwyt wydaje sie byc ustawiony idealnie, w drugim troche za gleboko - lekko bym obnizyl widelki. Czy sie zgadza?

 

U kolegi wychwyt jest za plytki - widelki do goly - od tego bym zaczal, nie ruszajac na razie ustawienia palet.

 

Dziadku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za szybką odpowiedź.

Obserwując pracę wahadła mam wrażenie, że amplituda obrotu jest za mała około 180 stopni. Spróbuję załączyć zdjęcia zegara i film z pracy wychwytu.

Film pracy wychwytu : http://youtu.be/lKo7S59ecFc

Szukając w internecie znalazłem fragment ciekawej książki na temat napraw roczniaków :"Repair and Restore Your 400-Day Clock"

By Joseph Rabushka

http://books.google.pl/books?id=TKrUvRG3y1QC&pg=PA58&lpg=PA58&dq=Adjustable+Pallet+400+Day+Clock+Escapement&source=bl&ots=L8-IucYPhM&sig=493wAdO592ziisu5o0dExxpqEc4&hl=pl#v=twopage&q=Adjustable%20Pallet%20400%20Day%20Clock%20Escapement&f=true.

Z książki wynika, że ma być regulacja palet. Nie wiem jak się do tego zabrać by nie przeholować. Prośba do forumowiczów o pomocną radę. Następne pytanie czy wysunięcie palet nie spowoduje diametralnej zmiany okresu wahadła przez zwiększenie amplitudy obrotu?

post-52455-0-21388900-1345717453_thumb.jpg

post-52455-0-31315100-1345717532_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Witaj, moim zdaniem idziesz w dobrą stronę. Ponieważ Twój zegar, a właściwie to kotwica w Twoim zegarze wymaga właściwego ustawienia palet.

Obecnie masz tak, że w czasie pracy zegara zęby koła wychwytowego w obydwu paletach wejściowej i wyjściowej trafiają we wznios/powierzchnię impulsu/ jednej i drugiej palety. Taka praca wychwytu jest niewłaściwa.

Palety w kotwicy powinny być tak ustawione, że podczas pracy, gdy następuje tzw. ''odpad'' w jednej palecie, to druga paleta zatrzymuje koło wychwytowe, którego ząb uderza w boczną część palety i to nazywa się ''spad''. To powoduje, że koło wychwytowe znajdzie się w tzw. ''stanie spoczynku''. Ponieważ wahadło dalej się obraca w tym samym kierunku, więc ząb koła wychwytowego który spadł na paletę, ślizga się jeszcze kawałek po palecie i to nazywa się ''drogą straconą''. Gdy wahało zmieni kierunek obrotu to kotwica zacznie się przesuwać w drugą stronę i jak wahadło dojdzie w pobliże położenia równowagi, to nastąpi tzw. ''uwolnienie'' i ząb zacznie się ślizgać po powierzchni wzniosu. W tym momencie następuje tzw. ''impuls'', czyli przepływ energii potrzebny do podtrzymania pracy wahadła. Ponieważ kotwica jest dźwignią dwuramienną, to z drugiej strony dzieje się tak samo.

To jest to, czego w Twoim zegarze brakuje.

Żeby to naprawić masz dwie możliwości. Albo rozebrać mechanizm i właściwie wyregulować palety na kotwicy, ale do tego potrzebna jest nieco większa niż przeciętna wiedza, umiejętności i trochę narzędzi.

Więc jeżeli to Twój pierwszy zegar i pierwszy kontakt z mechanizmami tego typu, to proponuję oddać zegar do zegarmistrza.

Chyba, że chcesz się uczyć zegarmistrzostwa od podstaw sam, to od czegoś trzeba zacząć.

Druga możliwość to taka, że sam możesz próbować podgiąć trochę w dół wysięgnik, w którym osadzony jest czop osi kotwicy na tylnej płycie. Tu ryzyko jest takie, że może nie pasować obecny rozstaw palet i kotwica będzie blokowała koło wychwytowe.

Więc trzeba będzie powrócić do pozycji poprzedniej, a to wymaga ponownego wygięcia wysięgnika w drugą stronę.

Raz czy może i nawet ze dwa razy można to zrobić bez większego uszczerbku, potem może się wysięgnik po prostu odłamać.

W większość mechanizmów zegarowych oś kotwicy osadzona jest na tylnej płycie w mimośrodzie, którym można pokręcać w prawo i w lewo ile się chce i bez większego uszczerbku.

 

Odpowiadając na Twoje drugie pytanie, to właściwe ustawienie palet i co się z tym wiąże właściwa praca wychwytu powinna się przyczynić do właściwej pracy wahadła.

Pozdrawiam.


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, moim zdaniem idziesz w dobrą stronę. Ponieważ Twój zegar, a właściwie to kotwica w Twoim zegarze wymaga właściwego ustawienia palet.

Obecnie masz tak, że w czasie pracy zegara zęby koła wychwytowego w obydwu paletach wejściowej i wyjściowej trafiają we wznios/powierzchnię impulsu/ jednej i drugiej palety. Taka praca wychwytu jest niewłaściwa.

 

A jesli podniesie sie lekko widelki? Spowoduje to wiekszy kat wychylenia wychwytu. Czy to moze zadzialac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie może.

Bo zęby koła wychwytowego wcześniej trafiają we wznios i blokują dalsze wychylenie się kotwicy.

Zobacz film.

Pozdrawiam

 

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie może.

Bo zęby koła wychwytowego wcześniej trafiają we wznios i blokują dalsze wychylenie się kotwicy.

Zobacz film.

Pozdrawiam

 

 

 

Racja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby robić tak by tylko chodził zapewne propozycja dziadka jest jak najbardziej słuszna. Obniżyć MINIMALNIE kotwicę.Oczywiście należy najpierw sprawdzić dokładnie ustawienie włosa.

Kotwicy na pewno należy się nowe ustawienie, choć jest duże prawdopodobieństwo, że obrócenie MINIMALNE włosa tez pomoże.

 

Problem nie jest jednak w wychwycie ( ustawieniu palet i kole, nie biorąc pod uwagę osi i łożysk ), jeżeli prawdą jest co pisze autor wątku, że dzieje się to 3-4 razy na dobę.

Powtarzalność współpracy koła wychwytowego i palet następuje w kilkuminutowych odstępach i w takim samym przedziale powinien występować błąd ustawienia.

Pomóc więc może również naoliwienie mechanizmu - możliwe, że to chodzi na sucho i np jakaś drobina blokuje bezwładność kotwicy.

 

 

Oczywiście to teoria - nic nie jest zrobione w 100% precyzyjnie.

Tak więc przyczyna wg mnie leży gdzie indziej, aczkolwiek można ją "zamaskować" ustawieniem wychwytu... póki co.

 

Pewnie bym nie pisał, gdyby nie film z linku.

Wg mnie to przykład "bylejakości"

Człowiek rozbiera mechanizm, myje - pełna profesja, składa, ustawia wychwyt - działa ! super !

I spokojnie zamontował koło wychwytu w podgiętymi zębami i to jeszcze nie w jednakowym stopniu każde podgiecie.

Efekt ? - wychwyt nie będzie pracował równo, a różnica w sile uderzenia będzie powodowała coraz większe zniszczenia.

Ale czym się przejmować - jeszcze kilka lat pochodzi, a w końcu i tak się znudzi i ktoś przestanie go nakręcać ;)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuje za wyczerpujące rady.

1 Co do przeskoków to są nieregularne i bywa 24h bez incydentu. Zdarza się, że w czasie ustawiania wskazówki minutowej, gwałtownie przyspiesza wychwyt i wskazówka przesuwa się o kilkanaście minut. zdarza się to w określonej pozycji wahadła.

2 Kółko wychwytu wydaje się nie być zniekształcone, co zaobserwowałem na filmie pracy 3 minutowym, obejmującym cały obrót.

3 Co do regulacji wychwytu obawiam się, że wysięgnik wychwytu był podnoszony i podginanie do dołu jest ryzykowne nie wiedząc który to raz.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuje za wyczerpujące rady.

1 Co do przeskoków to są nieregularne i bywa 24h bez incydentu. Zdarza się, że w czasie ustawiania wskazówki minutowej, gwałtownie przyspiesza wychwyt i wskazówka przesuwa się o kilkanaście minut. zdarza się to w określonej pozycji wahadła.

2 Kółko wychwytu wydaje się nie być zniekształcone, co zaobserwowałem na filmie pracy 3 minutowym, obejmującym cały obrót.

3 Co do regulacji wychwytu obawiam się, że wysięgnik wychwytu był podnoszony i podginanie do dołu jest ryzykowne nie wiedząc który to raz. Załączam 4 fotki wychwytu obejmujących wszystkie 15 (16) zębów.

Pozdrawiam

 

Ja bym nie ruszal tego wysiegnika, to ostatecznosc.

To ze przeskakuje przy przestawiania czasu to normalne - dlatego ja to robie zatrzymujac wahadlo w skrajnym polozeniu lub przetawiam tylko tyle ile zdaze w czasie skrajnych polozen.

 

Czy wahadlo pracuje symetrycznie, i ma ten sam kat wybiegu po przeskoku wychwytu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące regulacji roczniaka znalazłem w necie świetną książkę Charlesa Terwilligera "400-DAY CLOCK REPAIR GUIDE" http://www.andersen.thecap.dk wszystkie 240 stron

Przykładowa strona 46: http://www.andersen.thecap.dk/400%20-%200046.htm .

Jeśli ktoś ma podobnego linka na książkę : "Repajr and Restore Your 400-Day Clock" Josepha Raschka proszę o link.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak zdecydowałem się na samodzielną regulację wychwytu.

Po przestudiowaniu rad forumowiczów o możliwej poprawie pracy wychwytu, poprzez opuszczenie wysiegnika,

oraz dokładnym przestudiowaniu sekcji 7 i 8 wyżej wskazanej książki, (bardzo był pomocny tłumacz googla http://translate.google.pl/#en/pl/).

Zmierzyłem szczeliny, górną i dolną wysięgnika mocującego czop osi kotwicy na tylnej płycie. Pomiaru dokonałem przy pomocy wierteł o średnicach od 1,5mm do 2,2mm co 0,1mm Górna szczelina to około 1,75mm, dolna około2,2mm.

Następnie przygotowałem narzędzie wykonane z klucza ampulowego 6mm, zaszlifowanego na kształt „T” o grubości 1,7mm i głębokości 3mm (3mm by nie uszkodzić kotwicy po drugie stronie szczeliny). Po zluzowaniu sprężyny głównej, bez demontowania włosa, wsunąłem "toto" w górną szczelinę i po kilku próbach obniżyłem wysięgnik o około 0,1mm kontrolując wielkość szczeliny wiertłem 1,8mm. Współpraca palet z zębami wychwytu poprawiła się zdecydowanie. Obie palety weszły w zakres stopu koła wychwytu. Jednak zegar pracował poprawnie jedynie 10 min po czym stawał.

Ponowna korekta polegająca na nieznacznym podniesieni wysięgnika poprawiła pracę wychwytu i zegar pracuje bez zatrzymania. Obserwacja pracy wychwytu ujawnia poprawną pracę lewej palety, natomiast prawa pracuje podobnie jak poprzednio, ząb wychwytu spada płycej, na początek skosu palety. Wydaje mi się jednak, że osiągnąłem cel jakim było zlikwidowanie okresowego przyspieszania zegara z powodu "trzepotania" kotwicy. Zegar pracuje 48h bez incydentów. Pozostaje cierpliwa obserwacja jego pracy. Amplituda wahadła wzrosła do około 220 stopi.

post-52455-0-64135900-1346359266_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące regulacji roczniaka znalazłem w necie świetną książkę Charlesa Terwilligera "400-DAY CLOCK REPAIR GUIDE" http://www.andersen.thecap.dk wszystkie 240 stron

 

No popatrzcie - w końcu i Terwilligera dopadło piractwo.

Mam nadzieję, że jednak większość zainteresowanych ma oryginały w wydaniu papierowym ;)

 

Ale gratuluję wytrwałości i emocji przy uruchamianiu, bo chyba trudno to nazwać naprawą .

Masz kolego zegar co najmniej do regulacji i tyle.


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby doprowadzić drugą paletę do właściwej pracy, możesz jeszcze zmienić kąt ustawienia włosa i ponownie obniżyć wysięgnik.

Jak napiszesz, z którą paletą (wejściową czy wyjściową) koło wychwytowe współpracuje niewłaściwie, to napiszę Ci, w którą stronę trzeba przekręcić minimalnie włos na górnej zawieszce.

Pozdrawiam

 

 

Chyba nie doczytałem do końca Twojego postu, w którym już napisałeś, że prawa paleta żle współpracuje.

Włos na górnej zawieszce możesz przekręcić minimalnie w lewą stronę i minimalnie jeszcze spróbuj obniżyć wysięgnik.

 

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Mariusza

 

 

Zainteresowani mogą kupić Terwillgera w wersji PDF w Amazon, za 10,00GB czyli 54,03PLN, co też uczyniłem w dniu 24.08.12 .

Wskazany link ułatwia elektroniczne tłumaczenie .

Dziękuję za życzliwą uwagę.

 

Pozdrawiam wodnikpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.